Olinek

smutaseczku..napelniasz mnie nadzieja:)-oby nie pusta... Ja tez juz wszystko po koleii sprawdzam i na wszystkich polach jakos ok. Ja mialam droznosc 22 marca...ginek mowił zeby sie na nic nie nastawiac bo po Hsg wszystko musi sie tam do normy poukladac bo to jednak obce cialo włazi i drazni blone sluzowa....a to uniemozliwia zaimploantowanie zarodka....niby wiedzialam wiec zaskoczenia nie ma.Ale i tak przykro ze dupa.... Zobaczymy co bedzie.. w kiazdym razie dbaj o siebie i pleas staraj sie oszczedzac!!! Aneciu--> nie ma co szukac sobie objawow bo to nic nie zmieni...:) Ja w kazdym razie trzymam kciukaski!!!!!

Ja własnie w litopadzie skonczylam :) Ale widzisz Ty masz juz dwojeczke wyrosnieta...a ja jedno:) Ale wiem ze sa tez dziewczyny ktore w tym wieku nie maja jeszce zadnego..i dlatego ciesze sie ze mam to jedno Szczescie:D

ja niestety musze zmienic aktualizacje w tabelce bo wczoraj wreda przyszla jak w szwajcarskim zegareczku... Moze i dobrze.I tak lekarz ten cykl spisal na straty.....a i nie byl on zbyt dla mnie zdrowotnie najszczesliwszy... NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów........................07.05 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów...................może 18.04. KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Czarna31 ......Beata............20............................19.05 E.C............Ewa.................23................. ...........26.07.07 pluszka..........Beata............23.................... ........03.08 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk Chcąca bardzo.... Aga....... .09.02.07..........dziewczynka/Małgosia pafnucy100.........Monika..... ....................dziewczynka/Kingunia Hihihihi co do konca Swiat to racja..ale ja juz apasy w lodowce dzis uzupelnalam:D

ja mam osmioletnia coreczke.... I widzisz tak na stare lata nas zebralo na drugie:D tylko los bywa przewrotny jak my sie zdecydowalismy to On postanowil nam pokazac fige z makiem... Moja Mała bardzob by chciala rodzenstwo.....nie dziwie sie jej.... Ja mam 2 siostry i uwazam ze miec rodzenstwo to cos wspanialego.... No nic -zobaczymy.... Narazie obiecalismy ze jak do wakacji nic sie nie uda to ulegniemy i zgodzimy sie chyba na zwierzaka:)

Lenka Hey:) No to masz wesolo:D:D:D Ja mam 1 pocieche ale tez jestem raczej przyzwyczajona do tego ze przedpoludnia w domu to moj spokoj a dzis :D.... Ale moja Olka jest narazie jedynaczka wiec to troche co innago..wyobrazamn sobie jakby bylo ich dwoje:P Poki co własnie wczoraj dostalam @...wiec nastepny cykl odfajkowany......Juz pomalu trace nadzieje:(

ja tez dzis dla Was szybkie wiadreczko na głowe:P:P:P... im obficiej tym ponoc wieksze powodzenie........:D:D:D:D Buziaczki

Genewciu:( Nie zdazylysmy sie tu poznac...ale to nie ma znaczenia . I tak bardzo mi przykro...bardzo.....:( Ja wiem ze zadne słowa nic nie zmienia i nic nie pociesza..ale ja jestem z tych co wierza ze los czaesto sie odwraca...a zycie zaskakuje nie tylko tymi złymi historiami czego z glebi serducha Cie zycze i nam wszystkim !!! Jutro wyjezdzam na swieta i dlatego juz dzis chcialabym Wam złozyc najserdeczniejsze Wielkanocne zyczenia!!: zdrowa dla Was i waszych bliskich,usmiechu,radosci i spelnienia marzen!! A do zyczonek woelkanocny wierszyk(ktorego nauczylam sie przy okazji jak moja Ola sie uczyla:) ) Moj koszyczek wiklinowy czeka na mnie juz od rana A serwetka snieznobiala pieknie jest wyprasowana Juz na stole w mym pokoju stoja dwa kurczatka z cukru Obok jest drozdzowa baba ozdobiona plaszczem z lukru Pajda chleba i kilelbasa przystrojone sa bukszpanem sol i maslo stoja grzecznie brzuch wypina sloik z chrzanem A w kolejce jeszcze czeka przystrojona pieknie szynka ktora tak swiatecznie pachnie ze mi na nia cieknie slinka Obok rzad pisanek lezy wszystkie mienia sie teczowo Dzisiaj rano malowane wlasnorecznie Daje słowo! Czy juz wszystko spakowane?Glowa boli od myslenia Moj koszyczek wiklinowy prawie gotow do swiecenia A baranek wielkanocny? Juz doczekac sie nie moze I powiewa choragiewka wiec Go do koszyczka włoze Niech nam wszystkim przypomina ze niebawem cos sie stanie Dzisiaj w nocy w naszych sercach znow Pan Jezus zmartwychwastanie!!! ~~~~~~~~ ~~~~~~~~ ~~~~~~~~

Smutasko:D No widzisz ...to cudowna wiadoamoasc!!!! Alez swieta no no no...cierpliwosc poplaca jednak:D Napisz przy wolnej chwili cos wiecej.Jak myslisz .Dlaczego własnie teraz Ci sie udalo??? Ja mało znam Twoja historie a ze sama wciaz przezywam zawody to milo naprawde taka wiadomosc przeczytac bo to ogromna nadziaja dla takich jak ja:)

Chyba zartujesz Oolciu..M przykrecil polke ,wymyl na szafie i polecial do roboty jak z nasolonym ogonem bo tamtez trzeba dopilnowac.a ja sama tu wszystko...juz ledwie zipie -ale ku koncowi. O obiaedzie jeszce nawet nie myslalam.Jeszce sklep w tych tlumach mnie czeka:O....... Heheheh tak ze z sielanki NICI!!!! wieczor padne i chyba umre.. a najlepsze jest to ze za kilka dni syf bedzie od nowa:D:D:D

hey hey:) No wasnie Oolciu chlop mi dzis w domu zostal i do ciezkich prac jest własnie zagoniony!!!:D Ja sprzatam z woda w rekawiczkach tak ze luzik:)...... Ok wracam do pracy.... To super ze polskich wiktualow tam nie brak...i powiem Ci ze dzis Wielki Piatek i ja wlasnie wcinam sledzika z cebulka w smietance-oczywiscie własnej roboty---Mniam:D:D:D

No i znowu mialam napisac Anetko a napisalam Aniku...... Boze mam cos z glowa:D:D:D Pluszko...no w sam raz na swieta ....oj oj....Ale szybko sie zagoii i nastepnym razem badz ostrozna...niecierpliwosc jak widac nie poplaca jednak:D

Aniczku --> gdziesz czytalam ze w okresie owulacji moze bolec gardlo...poszperaj gdzies w neciku moze i Ty trafisz na takie informacje:D No u mnie juz nie ma objawow ale wezme do konca te globule bo to ze ich nie ma to jeszce nic nie znaczy..moze byc zawsze male zaleczenie i nawrot....:O Ja uwielbiam prowadzic... jezdze obecnie swoim 3 autem:D Nie licze ze wszystkimi M ,rodziny i znajomych tez...raz nawet prowadzilam traktor:D:D:D

Biedne jestesmy i tyle... ale taka juz nasza slaba odpornosc na te sprawy...niskie zakwaszenie ... Kupilam tez sobie taka zurawine w tabletkach...przy tym pecherzu dobrze łykac aby nie nawaraclo dziadostwo...ale gdzies tez przeczytalam ze i na odpornosc ukladu plciowego tez dobrze wplywa...wiec lykam... Ja raz -jak bylam 1 raz to bylam przerazone bo bylo chyba 2 godz. spoznienia:O.... Ale ostatnio bylam 2 razy i trafilam terminowo.

Aneciu.. bedziemy czekac taraz razem ... zobaczymy..Nie bede achowac i ochowac... Ale jestem z toba i mocno trzymam kciuki !!!!! Ehhhh tez myslalam ze wystarczy trillac i lacto...A tu dupa... Trillac jest tylko na uklad pokarmowy a lactovaginal jak widac.... Moze moglam zakladac codziennie ..ehh sama juz nie wiem. No trudno teraz najwaniejsze aby do @ wybrac caly ten gynalgin _wczotaj jeszce tyrklam do Ifv-u...bo chcialam sie spotkac z lekarzem.Ale juz mnie nie mieli gdzie wrazic przd swietami.Ale przyszedl ginek do telefonu.Kazal wziasc ten gynalgin -bo to napewno grzybek od antybiotykow.Duzo ich bylo ostatnio. I zakupilam ten Lacis Bios wczoraj i jem.... Ten cykl juz na straty ...Oby jakos bylo w przyszlym:) Co do aut.. Ja robilam prawko 10 lat temu i niewyobrazam sobie zycia bez samochodu:D Ale do auta M sie nie pcham bo kupil z automatyczna skrzynia a na takiej nigdy nie jezdzilam;)

Dziendoberek:) Moniu--> jak ludziom dobrze z oczu patrzy i mili to az sam czlowiek pomoc chce-wiec moze faktycznie warto poczekac a gosc cos lepszego poszuka:)Zycze z calego serduszka. Paznokcie mam swoje.Ale w styczniu pociagnelam je zelem utwardzajacym i jestem zadowolona.Zawsze byl problem gdyz jak podrosly to sie rozwarstwialy.Wszekie odzywki pomagaly tylko do czasu.A teraz mam spokoj.Co 2-3 tyg. ide uzupelnac to co odrasta i szlus. A co do sprzatanka:D......ja mam zawsze takie zrobione a sprzatam normalnie -tylko podlogi mysje w rekawiczkach .Ale to tez dloatego ze ja wogole \"licha\" jestem...kiedys zrobily mi sie od detergentow takie wybroczyny na rekach ze :O...wygladalo jakbym miala jakas szkarlatyne:( Od tamtej pory tylko rekawice. Co do antybiotykow...:O Ostatnio strasznie mi sie skupilo.... Masz racje z tymi jogurtami-ale to dziala dobrze na uklad pokarmowy.Natomiast mnie po takich antybiotykowych kuracjach dopadaja dolegliwosci zawsze kobiece....czyli grzyby namnazaja sie wiadomo gdzie:(...... przyspalam sprawe ze tego LaciBios-femina nie bralam caly czas i teraz musze sie niestety podleczyc globulkami....no nic. Mam nadzieje ze opusci mnie to dziadostwo to jakis czas da mi zyc. Ale wiem ze taka juz moja \"uroda\" :(

Hey hey Myszki.. Oj aneciu ja taka madrala Tobie poradzilam a sama jak ta glupia ...przy tym antybiotyku na pecherz zazywalam trilac i lactovaginal zakladalam ..a o lacis bios -femiona juz nie pomyslalam i dzis dzwonilam do ginka bo rano cos mnie juz swedziec zaczelo:O... litosci..... narazie spokoj.Smaruje clotrimazolem i lykam probiotyki..jak sie rizhula to mam gynalgin... Najgorsze ze wystraszylo mnie takie klocie jajnikow....w innych okolicznosciach mialabym nawet nadzieje bo i tempka 37 caly czas.. Ale gadalam z kolezanka lekarka dzis i mi powiedziala ze takie poklowania to przy zapaleniu pecherza moga byc...bo to powiazane dwa uklady ze soba...Wiec po nadziajach:) Pewnie i ta tempka wyzsza przez ten pecherz... No trudno...ale i smutno....:) Aneciu--> trzymam jutro kciuki aby sie udalo!!!!!!!!!!! Aniku--> Oeparolka ja tez łykam;) i tez brokolowa lubie:)

Oolciu paznokcie moje wlasne..:D ja nie robie tipsa -raz zrobilam i dziekuje... Co do zoltego z zielonym..to jak sie tak ubiore to pomysli ktos ze na mecz Brazylii jade:D:D:D Wiesz ja w dodatkach sie lubuje:butach,kolczykach wiszacych,paskach,okularach...i tu wpycham wszystki ukochane kolory ktore duza plama moze niewygladalyby tak dobrze na mnie:D A co do lokum to faktycznie niektorzy to by sie wstydzili.... wiem cos w temacie bo moja siostra wynajmuje...i to juz nie pierwsze.. Dziwi mnie to jak mozna brac od kogos pieniadze,wynajmowac i nawet nie odmalowac przed wynajeciem...ehhhhh:O Moja sasiadka tez ma jedno mieszkanko ktore podnajmuje.w nowym bloczku -fakt.Samo to juz inaczej.Ale urzadzila specjalnie pod wynajem slicznie ...an nie to co niektorzy... Widze ze tam nie lepiej...

Moniu--> trafilas w samo sedno..otoz zalatana jestem..wciaz cos \" na tapecie\" i przez swieta i tak w ogole... Wyobrazcioe sobie ze ja tez wczoraj uleglam pokusie i kupilam czerwone butki:P Ale takie zwykle tanie balerinki..ale pasuja....:D-podobno czerwien rulezzzzz wiec niech beda czerwone...choc moim ulubionym kolorkiem jest zielony!!! i to we wszystkich chyba odcienanich od tych zywych do tych brudnych zgaszonych...... Ale ta wiosna lato beda chyba bardzo kolorowe i bedzie zolto.....:DOolcia mialas czuja..coraz wiecej zolci w sklepach-bije sie wlasnie z myslami czy nie zakupie zoltej fajnej torby-widzialam w Reservedzie...zobaczymy.. Poza tym nic sie Mychy nie dzieje oprocz takich prozaicznych spraw... Troche jeszce rozgardiaszu przedswiatecznego u mnie.. Wczoraj odebralam dywan z pralni i dosusza sie na balkonie... M obiecal jeszce takie wsporniki przykrecic u majej w pokoju bo polka obwisla ...tak ze jeszce takich dupereli jest ciut.. Pozatym musze kupic jutro cos Kubusiowi na roczek ktory bedzie w Wielkanoc. Bylismy wczoraj w Entliczku ale jak cos nam wpadlo w oko to nie bylo rozmiaru..albo jak rozmiar ok to ciuszek malo fajny....:O Z zabawkami to samo..albo za maly albo za duzy..albo zabawka fajna tylko cena kosmos:O... Jutro cos koniecznie trzeba wybrac.Skoczymy do Smyka. Pogoda u nas wiosenna .Sloneczko i ciepelko...i tak trzymac. Mnie juz lepiej z pecherzem to rano jakis swedzenie zaczelam odczuwac.:( No mowie Wam juz rozpacz..... To przez te antybiotyki....w kolko jakis nowy.Mimo oslony Trilaca i lactovaginalu ..jakos nie moge sie obronic. Dzis dokupilam jeszce LacisBios-Femina.To super probiotyk doustny na uklad moczowo-plciowy....Moze cos podratuje... I tak kolem sie toczy:) No co moge jeszce naskrobac???:D Jakis temat wywolajcie to bedzie o czym gadac:D Aaaa nie wysylalam Wam chyba jakie mam pzurki fajne:P-moje wlasne naturalnie... To sprawdzcie poczte!!!:D

Dzien dobry dzien dobry:) Dzien sliczny..i bardzo prosze a wrecz apeluje aby tak zostalo!!!!!:D Wczoraj bylismy u tesciow a wrocilismy wieczor wiec sie juz nie meldowlalam:) Wozik \"chodzi\" jak zyleta i przyjemnosc z jazdy ogromna..kiedy ja sie przejade-nie wiem..najpierw musze przelamac strach przed tym automatem;)....bo to automatyczna skrzynia biegow:P... Ale faceci to jak dzieci:P-wszyscy wczoraj musieli sie powozic:D:D Oolcia--> palmy poswiecone :) Teraz czekamy na wielkanoc....nawet nie wiem jak to sie stalo ze dopiero byla choinka a juz sa jajka na tapecie:D:D

Czesc Myszki.... Ja tez dopiero teraz .. caly dzien dzis bylam poza domem O 4:30 musialam wstac bo o 6 mielismy pociag do Wawy.... zalatwilismy sprawe i spowrotem....Wiec jestem tak wykonczona jabym na Everesta wyszla:).... Ale zyje zyje....i pozdrwaiam Was bardzo bardzo!!!! Wszystkie bez wyjatku!!!!!

Aneciu:( rany..prosze nie poddawaj sie !! Tylko nie Ty.... Nawet nie weisz jak bardzo cie rozumiem...... Sama nie wiem co mnie czeka.Ale mnie tez ginek uprzedzal ze warto zrobic 3 gora 4 inseminacje.Jesli nic nie wyjdzie to nie ma sensu dalej ....i tez wspomnial o in-vitro..... Ja Ci powiem ze ja wogole z moim M nie gadalam narazie o tym.Uwazam ze jeszce jest czas na taka rozmowe.. A co do decyzji to sama nie wiem..... I to nie o to chodzi ze w taki sposob mialoby sie tylko udac jesli juz. Ale to koszt konkretny a zadna gwarancja.Mnie ginek mowil ze z in -vitro jest podobnie jak z inseminacja czyli ze udaje sie oraz nie udaje:O....to jak loteria. Pytalas jak to sie robi? Szczegolow nie znam .Ale wiem ze tak samo stymuluje sie cykl jak do inseminacji.Z ta roznica ze dojrzale komorki jajowe przez naklocie w brzuchu zasysa sie do jakiegos rodzaju pipety.I jak nazwa wskazuje poza ustrojem matki zapladnia sie je a nastepnie takie juz zarodki umieszca sie w macicy i modli aby sie zaimplantowaly.Tyle wiem ja.Fakt to niewiele...:( Ale poki nie ma takiej koniecznosci.......prosze badz dobrej mysli i narazie te scenariusze wyrzuc z glowki.....ja staram sie tak wlasnie postepowac.... Bedzie dobrze..wierze ze tak

Heh ehy Laseczki;) Dzis ogromna ulga ...ufff....o niebo lepiej:) No moniu..:(..nie mam pojecia skad takie dziadostwo.Albo gdzies podziebilam tylek-od razu sprostowanie-nie chodze z tylkiem ani z brzuvchem na wierzchu:D Albo jakis spadek odpornosci i to konsekwencja.. W kazdym razie nie zycze nikomu!!!!! Dzis musze poprasowac i powiesic zaslony.....ehh jak sie kurczy ten czas do swiat.Ja nie wiem nawet kiedy te dni tak uciekaja.....:O I jeszce zrobie sobie przyjemnosc i lece na manicure..:D-zrobie jakies czerwone paznokietki-skoro czerwien to hit wiosny..... A wogole to tak bym chciala sobie cos przed tymi swietami kupic...jaks kurteczke wiosenna czy cus......zimowka na pawlaczu uprana a ja w paszczyku zasowam wszedzie... Ale tak jakos schodzi ze nie mam kiedy leciec.Przed poludniem zawsze jakies domowe zajecia.Potem szkola,zadania...a popoludniami oprocz srody tez zawsze cos..... A jak juz wczoraj sroda no to musialabym po kazdym sklepie do WC-tu leciec:O.. Musze sie zmobilizowac w przyszlym tygodniu...No aby tylko jakos sie robilo coraz ładniej,cieplej...Bo inaczej jaki sens wyrzucac kase na kolejne ziomowe barchany??:)

Iwek.....wiesz ze jak sie czegos bardzo bardzo pragnie to los jakby nas na jakies proby wiecznie wystawia.....Ale doczekasz sie.Musi byc nagroda kiedys. Nie dalej jak dzis dziewczyna napisala na Kaffe ze po 6 latach małzenstwa i 3 latach staran sie wreszcie udalo...:) Skoro takie historie sie zdazaja to dlaczego nie nam? Trzeba wierzyc....

Kup sobie Oeparol-to wyciag z wiesilka.W kapsulkach. Bierze sie 3 razy dziennie po 1 kapsulce.Od 5 dc. czyli konca @ do owulacji.

Witaj Iweczku....:) ja mialam narazie tylko kontrast.Przeszedl przez oba jajowody ale pod cisnieniem co za tym idzie bolao jak jasna dupa.....ale co tam. Trudno mi uwierzyc w te niepowodzenia bo mam juz core...wiec tym bardziej ciezko mi to przelknac.....Ale .....nadzieje miec musimy!!!!!