Olinek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Olinek
-
No niestety ale jesli chodzi o pogode to dzieisejszy dzien iscie depresyjny..:( Ale dzis wybieramy sie do siostry wieczorkiem cos poostatkowac;)... Natomiast jak sie bedzie klarowala reszta weekendu to jeszce nie wiem... Batlanku --> jak Marti ?lepiej?
-
oj zgadzam sie z poprzedniczka... ja tez zawodowo niepracuje... ale wcale nieczuje sie zadna kura:D owszem robie te codzienne zajecia -jak wszyscy..mysle ze jak chodzilabym do pracy to dopiero wtedy nie mialabym na nic czasu...a juz dla sibie najmniej.Chodzilabym z odrostami,bez manicuru...bo wszystko byloby pilne a wlasne potrzeby spychaloby sie na ostatnie miejsce. Ja nienarzekam .Mam czas dla domu,dla dziecka,i dla siebie. Chodze na angielski,na fitness spotykam sie z przyjaciolmi.Mam usmiech dla meza i nie s,lyszy ode mnie wciaz ze jestem zmeczona... Krotko mowiac zadna kura ani kwoka sie nieczuje:D i tak jak napisala wyzej dziewczyna..jesli ktos sie tak czuje to powinien zmienic siebie a nie swiat wokolo.Bo nasza samocena wyplywa z nas samych a nie z tego jak ludzie nas postrzegaja bo tego naprawde nie wiemy...
-
ewciu a z malym wspolczuje..taka wycieczka...:( oby tylko wszystko okazalo sie ok...!!! Ciekawe swoja droga co tez u tej oolki ze tak zamilkla.... a Monia tez.....
-
Musiu .... ja za paczkami tam nieprzepadam ale dzis z racji swieta:P wsunelam jak narazie juz 2:D..ale na obiad tylko salatke...wiec oszukuje sie ze bilans na zero mi wychodzi hihihiih..... I tez nielubie Walentynek..jakies przyglupawe pseudo swieto...;) dopiero co wpadlam do domu niedawno ..a tu za chwile na angieslki trzeba lecie...ja nie wiem kiedy mija tydzien czasem:(...a im jestem strsza tym szybciej.. tez tak macie???
-
Witajvie:) Batlanku..moja Olka tez chyba dolaczy do grona chorych dzici.. poki co obudzila sie dzis z katarem..ale do szkoly poszla... nie wiem jak bedzie jutro... Bo maja bal karnawalowy i to w kopalni w Wieliczce....ale jak bedzie sie zle czula to bedzie dupa a nie bal.... Ja za chwile zmykam do firmy bo mam tam troche papierzysk do podpisania... No jak tam? Pączuchy i chruscik na stole u was???
-
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i ode mnie buziaki na Swientego walentego E.C....tylko spokojniutko..cisnienie napewno sie wyrowna tylko Ty sama musisz byc spokojna.....bedzie dopsie...:) -
hey ciepła:)--> jakis promyczek w koncu zaswiecil:)....... U mnie tez dzis M na obiadek zaprosil..:)
-
Musiu....a dalczego sadzisz ze nie od ciebie???:D pytanko tak ogolem postawilam...:) A ja tez mam takie zdanie ze akurat niepotrzeba Walentynek aby sobie sprawac mile niespodzianki i wogole....ale zawsze to taki mily akcent i oderwanie od codziennosci;)....w radio,tv w sklpach...wszedzie serduszka...:)Gozej napewno tym samottnym,opuszczonym...
-
Hey hey.. Oolciu a co sie dzieje???? jej ..napisz choc kilka zdan.....nie mysl ze nas nieobchodzi co sie tam z Wami dzieje.....:( Dziewczyny jak tam dzisiejszy Snienty Walenty?:P
-
ciepła ...ja z miesek to lubie pieczone skrzydelka..poprstu je myje marynuje na noc ..a potem pieke w piekarniku...do tego robie z jogurtu naturalnego taki dip czosnkowy i jest bardzo dobre. Ale lubie tez karczek z ptalni w winie....podobnie jak tamto tne steki ,lekko rozklepuje i marynuje na noc a potem na patelnie i podsmazam na koncu podlewam polslodkim winkiem i czekam az odparuje...mozna serwowac z duszonymi w piekarniczku warzywami albo z sosem hrzybowym i kaszka kus kus....wedle smaczku;)
-
Witam ....:) No co tu tak puchami wieje??? Laski hmmmm??? Pokorny....:D witaj... Na brak rozrwywek mimo pracy zawodowej to my chyba nienezekamy..jak widac z ledwoscia jest czas tu cos naskrobac... Ale....nikomu niezabraniamy .... :D
-
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No alez sie tu zrobilo ostatnio mamowo:D:D Ale czy to nie budujace??:D to tylko znaczy ze chocby nie wiem ile przyszlo czekac to czekac warto.....;) Pluszko E.C.... Piszcie czesciej jak sie macie.....:) -
u mnie nic ciekawego...:) zadnych ciekawych rzeczy... Dzionek zleciał jak to poniedzialek .... a wiecie ze w srode Swiety Walenty...:P Swiety Walniety jak to sie smiejemy z M......Kupilam mu taki smieszny komplecik recznikow z serduszkami ..:) A On sie juz wygadalal ze nas z Olcia zaprasza na to konto na obiadek:D a najwiekszym prezentem na Walentego bedzie to ze mam dostac w srode @....hahahahhah:P Ale przynajmniej przez to ze wiem ze staran nie bylo ..czekam na nia tak spokojnie jak...niepamietam juz kiedy.... A Monia i Oolka to sie chyba obrazily na nas......
-
Ewusiu... I ode mnie przyjmij zyczonka : zdrowka i dla ciebie i calej Twojej rodzinki, pociechy z chlopakow -wszystkich bez wyjatku,jak najmniej trosk a jak najwiecej usmiechu na Twojej slicznej buzi oraz niech ci sie spelnia wszystkie najskrytsze marzenia!!!! ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
-
Witacie Dzieczynki.... Cos widze co poniektorzy bardzo sie zapuszczaja.... Ale coz.... Przymusu nie ma:D Ja sama tez niepisalam od wczoraj..... Ale caly dzien wczorajszy spedzilam w Niepolomicach i wrocilam z wieczorka wiec juz niebylo jak.. a dzis... A dzis to samej mi sie chce i smiac i tupac ze zlosci ... Wybralismy sie dzis do Bialki na narty... Zajechalismy a tam.... Luuudzi...chyba milion:O Snieg mokry jak chlapa,blocko takie na parkingu ze boze ratuj....a kolejki do wyciagow poprostu juz mnie zabily..... Wiec pokrecilismy sie troche..pomysleli,zjedlismy obiad i wrocilismy do Krakowa:D:D Ja uwielbiem narty...nawet mimo ubieglorocznego wypadku.... W zeszlym roku jezdzilismy tydzien w tydzien...ale tyle ludzi to ja tam jeszce nigdy niewidzialam:O No i ten snieg...dramat ....ledwo sie \"ciegli\" Ci narciarze... Tak ze sprzet przewietrzony...gory odwiedzone:D:D:D
-
dzien dobry wszystkim witam weekendowo:) Złosniczko na boga! a coz to za nieludzka ranna godzina?????:D Oolciu kurna chata nie bylo mnie ale ufam ze to Ty sie odezwalas i ze to Twoj nr. mi sie wyswietlil...oby nie bylo jakiejs wtopy:P...jak to kto obcy hihihih....no ale per \"Olinek\" to tylko Wy mnie tytulujecie:D Ja tylko na chwilke wpadam sie zameldowc bo dzis wycieczka na wies...Szwagra trzeba przywitac ...i zarazem pozegnac bo jutro wraca juz spowrotem....Maluszka sobie potulam:D Jak niewrocimy o jakiejs poznej godzince to wieczorkiem zagladne... a tymczasem MILEJ SOBOTY dla Was wszystkich
-
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no własnie tez jestem w kropce w tej kwestii bo od strony opieki i pobytu ..ja mialam cc bylo super i tez moze tam bym chciala jak cos...Ale gosc mnie jakos poprostu odstrasza no...ja lubie jak z lekarzem da sie rozmawiac jak tlumaczy ...... To miłego weekendziku !!! i dobrej nocki! -
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i super jest:D A czytalam na ginkach z krakowa ze pytalas o Jankowskiego.. Dziwny gosc...mialas z nim do czynienia?? ja tak... dugo chodzilam do Niego..kilka lat w sumie.No i moja Ole tam urodzilam... Ale...hmmmm...chyba niepolecalabym.To nie jest facet z ktorym pogadasz.Lubi robic tajemnice.Badan nigdy Ci nie da na wlasnosc -choc placisz za to.....:O Ale sprzet maja ok i od strony pobytu w klinice moge powiedziec ze wszystko ok.Tylko On dziwadlo.... -
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a dlaczego masz Anetko w tabelce -starania zawieszone??? Jakbys poprawiala cos to wpisz tez dzisiejsza date przy chcacej i Małgosi bo pafnucek nie wpisala:) Jak pafnucku sie czujesz??? i jak ustalenia? czy to Zeromski czy w koncu cos innego??? -
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anetko ten probiotyk moze pomoc.....nawet dzis tu gdzies czytalam na forum...moze znajde... A ten Vagical jakbys kupila...to bez recepty z nagietkiem http://www.farmina.pl/items.php?id=6&PHPSESSID=a03e7fc3304652854a1967b48d1c32d0 -
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anetko ja z tego co wiem od znajoej ktora miala laparo to szybko doszla do siebie.....na drugi dzien po zabiegu wyszla do domu i oprocz bolu barkow -to od dwutlenku wegla to nie miala zadnych dyskomfortow.Blizny maciupkie takie krzyzyki na wyskosci jajanikow i pepka....Ale wez sobie lepiej urlop czy L4 bo kazdy inaczej znosi narkoze itp... A Chcacej fajnie:D -
hey hey ciepla..... ze tez trzeba sie borykac wciaz z zyciem..problemami,chorobami.. Ja pisuje jeszce na forum o ciazy.. dzis sie dowiedzialam.. Dziewczyna..15 miesiecy starali sie o dziecko.... Ostatni raz odezwala sie na forum 2 go ...chciala sie nam po weekendzie pochawlic ze sie udalo... Okropny wypadek samochodowy z mezem.Oboje nieprzytomni. Ona duze obrazenia glowy i wewnetrzne.....niewiadomo zcy bedzie cos w tym wypadku lekow i wogole z tej upragnionej ciazy:O.....:( takie zycie.... Tak ze cieszmy sie Mychy tym co jest i czerpmy z zycia pelna garscia....
-
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
Olinek odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
beguniu wszystko wiem:( wszedzie M mnie transportował...i ja mam 2 pietro i nie mam windy wiec caly czas hop hop po schodach...:O..ale dwa tyg. to kamieniem w chalupie siedzialam i myslalam ze sie porycze na smierc:( a jak ryczalam jak poszlam na kontrol po 4 tyg.....a on mi na to ze jeszce nie zdejma....normalnie jak dziecko beczalam jak wyszlam z gabinetu...ponosilam jeszce tydz. i zdjełam sama:O....tylko opaske elastyczna ciasna nosilam jeszce dlugo..... Ale tak to jest nie ma zartow.... wtedy sobie czlowiek uswiadamaia ile warte jest zdrowie -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
Olinek odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Beguniu..rany boskie:( nie wiem czy mnie pamietasz... A co Ty robiłas dziewczynko??? Ja tez to znam z autopsii...tamtego roku w marcu tak wywinelam na nartach ze szyna i zastrzyki:(......Ale czas leci i raz dwa minie ..i bedzie jak dawniej.Ale wiem jak cierpisz ,wiem jak sie spi z gipsem....o sexie nie wspominam ...bo awykonalny byl..poprostu bol ze szok:(....wiem jak to jest ładowac w brzuch te zastrzyki..:OAle to bardzo wazne.Moj M jak zanidbal przy zlamaniu to zrobił mu sie zakrzep i do dzis a to juz 3 lata nosi taka specjalna podkolanowke uciskowoa i jest na lekach antyzakrzepowych:(....dlatego warto pocierpiec zastrzyk niz to .... Zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowka a za pozytyney test trzymam kciuki z calej siły!!!!!! -
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jesli to prawda to HURRAA!!!!!! Chcaca GRATULUJE!!!! i tobie i Małgosi!!!!!! Alez wspaniała nowinka:) Aniczku witaj..... Ja własnie jakos odpoczywam od myslenia..moze to i dobrze:)