Olinek

Witam Mychy:) Mnie sylwester wyskoczył jak \" z pudelka\" i doewiedzialam sie o nim wczoraj... wiec wszystko \"na wariata\" fryzjer -jutro mnie upachli na farbe bo prosilam kiecke pozyczylam od Kolezanki ktora kupila ja w anglii i dzieki bogu na swieta zjechala i poratowala w potrzebie:) dzis od rana latalam za butami i stanikiem specjalnym bo kiecka ma dekolt do pasa...z tylu....Na szcescie z pozytywnym skutkiem. Licze ze warto to bylo przezyc...to latanie i ze bedzie ok.

no w koncu jestem:) wyobrazcie sobie ze od samego rana tak latam...;) oj oj..batlanku a zebys wiedziala .głowa bolala rano jak jasna dupa:(...Ale jak za duzo sie wychyli to tak jest;) kolezanka jeszce u mnie spała wiec dosiedzialysmy do 1 zanim jakies mysie i spanie...a rano trzeba wstawac:) Pobieglam \"na miasto\" przed 11 ale tam tylko stracilam czas bo nic nie znalazlam. Dopiero w Galerii w H&M kupilam taki biustonosz z zelowym tyłem ktory dosc ze trzyma fajnie to jeszce dzieki temu zelowi nawet jakby cos podeszlo wyzej to nie wylezie z dekoltu czarne cuś...;) Kupilam tez buty.Taniocha -bo w Deichmanie .ale uzekły mnie wygladem.typowo sylwestrowe ;)cale ze sztrasu jak ja to mowie czyli czarno-srebrne z brokatu :D:D:DAle podobaja mi sie bo sa takie w stylu lat 60 z odkrytym palcem a tak to zabudowane..... A na koniec jeszce wyladowalam na sesji fotograficznej:P....juz 100 lat temu obiecalam \"chwilke\" szwagrowi.a ze On miał urlop a ja \"chwilke\" wiec zeszla ...chwilka:) Teraz pije kawka i odpoczywam......od latania. A ten Sylweter jest w clubie.Wiec ani to bal ani disco.Moze bedzie fajnie.Okaze sie :) Mała pojechala na wies do tesciow.Posiedzi kilka dni.moze zostanie juz do niedzieli .miala na sylwestra byc u moich rodzicow ale dzwoniła moja mama i jest chora.Jak jej nie minie do soboty to lepiej nie ryzykowac zeby mała zlapala.

ja jeszce z wieczorka zagladam.. ale jestem na maxa\" zbabrana\" (za duzo wina) wiec nie rizpisuje sie;) Kolezanka była kiecke dowizła.. Jutro zrobie polowanko na reszte...:) Batlanku Tobie dziewczynko medal za to ze tu ze mna sie starasz zeby ten nasz topik trwał dzielnie....;)

oj batlanku tylko my chyba z Monia wpadamy:( Ale to juz nie to co kiedys....:(:(... szkoda...:( czasem jest tak ze ktos poczytuje topik a boi sie ze moze sie niewpasowac WSZYTKIE CHETNE DZIEWCZYNI ZAPRASZAMY DO NAS SERDECZNIE!!!!

a jak....;)batlanku.. myslalam ze umre na tej sali :D:D:D ale jakos mi lepiej..psychicznie -jak sie tak zmecze;) Polatalam jeszcze po sklepach bo potrzebuje taki specjalny stanik co sie zapina wokol talii-bo sukienke mam z duzym dekoltem na plecy.... I oczywiscie jak narazie klops na calej linii. Suknie szyja a stanikow takich nie ma:( Mialam dawno temu taki kiedys... Widzialam tez na necie ale juz nie zdazy mi przyjsc do niedzieli:O... Bo sie okazalo ze jednak chyba uda sie gdzies wyjsc w kilka osob. Wiec na wariata przygotowania... Sukienke pozyczam od kolezanki ktora ja przywiozła sobie ostatnio z anglii na wesele. Bardzo ładna tylko ten dekolt nieszczesny-sliczny acz jak widac klopotliwy.... Jutro M mi wywozi Mała na 3 dni do tesciow bo rozpaczala jak wyjezdzalismy .Ma wolne wiec niech im na głowie posiedzi troszke. Ja bede miala czas zeby połazic i poszukac....moze znajde. Fryzjer tez mnie wcisnł juz na sile na piatek. Nie bede sie jakos fryzurowac ale farbe dswierzyc choc trzeba. Moniu Twoje umiejetnosci manicuru by sie teraz przydały;) Jeszce butki tez fajne mierzylam.To oczywiscie nie bylo mojego rozmiaru.... Uwielbiem jak wszystko jest tak na ostatni moment... Batlanku super ze zgoda nastała w koncu. Jeszce moze nie tak jak powinna ale napewno bedzie lepiej:) Iza!!! Ciepła!!! A co z Wami? Jak po Swietach??? Ciepła jak mama?

Ewciu:) wiedzialam ze u kogo jak u kogo ale u ciebie to napewno Swieta wesole i gwarne:D Na dodatek te psiaki;);) Ja Ci powiem ze podziwiam ludzi ktorzy potrafia sie rozstac kulturalnie i pozniej te stosunki poprawne utrzymac dla dobra dzieci.A nie skakac sobie do oczu,brudy wywlekac i potem sie jeszce nienawidzic i nieznac.....:( Pan od rolety własnie poszedl.Nie wiem czy 10 minut ten montaz trwał..Jest slicznie blekitnie i w koncu nie bedzie\"walilo \"swiatlo w monitor;)

Hey Dziewczynki Tez juz po wszystkich wojazach u mnie:) jak to mawiaja Swieta Swieta i po swietach:D Dzis jeszce bylo posiedzenie i salatki,barszczyki,wendlinki i ciasta...ale takze poobiedni spacerek... Na wage nie bede jeszce wchodzila z tydzien;) Na jutro juz sie umowilam z siostra na fitness zeby juz przynajmniej psychocznie lepiej sie poczuc;) Jutro mam odwiedziny kolezanki bo przyleciala z Anglii na Swieta -wiec zejda wszystkie poswiateczne smakolyki....no chyba ze Ona tez juz zastrajkuje:D U mnie swieta w milej atmosferze i bardzo fajnie minely. Nie bylo zadnych klotni wiec naprawde jestem zadowolona. U nas ostatnio wogole cos sielankowo-wiec moze to juz tak jest ze mozna nawet w małzenstwie odbic sie od najgorszego dna i złapac\"drugi oddech\":) czego zycze i tobie Batlanku i Tobie Moniu.... wiecie jak u mnie było a teraz drugi biegun.......:) Prezentow sobie nierobilismy bo u mojego M nie maja takiej tradycji wiec i nam odpadlo łazenie... Bo u mnie w domku to Gwiazdka obowiazkowa:)

ja tu tez jeszce usiadlam na momencik. Nie wiem czy jutro przed wyjazdem uda mi sie jeszcze cos skrobnac wiec pisze teraz...:) Ja tez bede myslami przy Was i waszych rodzinkach... Oolciu-> przy Tobie i Twoim nowym zyciu ktore przed Toba..Wierze ze jakos sie ulozy wszystko i tak jak batlanek napisala .Szybko sobie tam zorganizujesz polaczenie ze swiatem wiec i z nami:) batlanku i przy Tobie. Mam nadzieje ze uda Wam sie jutro zakopac ten \"wojenny\" topor.W taki dzien jak ten jutro wszelkie wasnie i spory powinny zejsc na drugi plan. Przecierz sie kochacie...reszta jest nieistotna .Niech Marti patrzy na usmiechnieta mame:) Podam Ci tylko własny przyklad. Pisalam wczesniej ze rok temu nie bylo u nas najlepiej. W Wigilie tez sie pozarlismy.Myslalam nawet ze spedzimy ja osobno. Ale przemyslalam to wszystko i stwierdzilam ze nie..nie moze tak byc. Dume schowalam do kieszeni.Poszlam juz na ostatnia chwile do sklepu i kupilam mu prezent. W Wigile okazalo sie ze On dla mnie nic nie mial i chyba ...bylo mu przykro i glupio ze ja umialam wyciagnac reke i mimo ze moze mialam racje dume schowalam gleboko do szuflady.... czasem tak trzeba........:) Moniu-->i O Tobie tam daleko na obczyznie Z dala od domku..najblizszych.... Ale masz przy sobie synka i M ktory choc nie wiem jak roznie bywa nadal przy Tobie jest.....:) Ewciu-->u Ciebie bedzie wesolo i gwarno...tyle dzieci cala rodzinka.... Wiele usmiechu....Mimo ciezkich chwil Ty zawsze dzielna ...jestes dla mnie przykladem kiedy mam watpliwosci ze nie dam rady.....:) Izuniu--> i Tobie......choc jeszce malo wiem o Tobie ale licze ze uda sie to zmienic i ze dzieki takim jak Ty ten topik bedzie nadal trwal sobie tutaj......(juz pochawlilam mamie Twoj przepisik;) ) Ciepla -->i o Twojej rodzinie..mamie....O Twoich w tym roku trudnych swietach....Ale mam wiare ze uda sie to potem zostawic za soba w przeszlosci kiedy juz bedzie dobrze.Usmiechaj sie w te jedyna taka noc! Pepperku-->i o Tobie :) Bo podziwiam Cie ze mimo ze tak tu krociutko bylas z nami -wciaz pamietasz i znajdujesz chwilunke aby dwa sloweczka skrobnac do nas:):):) Niech te swieta beda wyjatkowe takie Wasze -razem!!!:) Jeszce chcialabym wspomniec Rojke ktora byla z nami i nagle przestala pisac. Rojeczko dla Ciebie i Twojej dziecinki mnostwo mnostwo buziakow Dziewczynki jeszce raz Wesołych Swiat!!!!

ohh widze ze malutko czasu macie na pisanko.. kazda zabiegana na maxa.. W sumie to ja tez dopiero teraz wrocilam. Jeszce ostatnie sprawwunki i bylismy sie przelamac sie oplatkiem z moimi rodzicami bo jutro wyjazd na dwa dni do tesciow. Teraz jeszce male prasowanko zeby nie lezalo przez swieta i potem juz tylko pomyslec o sobie czas...czyli kapiel ,malowanko paznokci itp:) Jest tak w domku przyjemnie choinka pachnie...czysciutko ..lampeczki sie pala........ świeta........ ..........................*.........................- ......................*.......*.....................- ....................*...........*...................- ..................*...............*.................- .................*....*/ \\*.....*.................- .....................................................- Nie wiem czy cos z tego wylezie;) do tej pory nie wiem jak niektorzy tworza te dziela sztuki:)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ KAZDEGO ROKU O TEJ PORZE KAZDY WAM ZYCZY CO TYLKO MOZE JA KORZYSTAJAC ZE SPOSOBNOSCI ZYCZE WAM DZISIAJ SZCZESCIA,RADOSCI O CZYM MARZYCIE -BY SIE SPELNILO A CO KOCHACIE BY WASZYM BYLO!!!!!

hahahhah \"moze\"oczywiscie przez \"Z\".....:D:D:D ja sama sie z siebie smieje jak sie dopiero przeczytam to sie zastanawiam jak ja tak moglam pacnac......:D

XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX ..........................KAZDEGO ROKU O TEJ PORZE.......................... ..........................KAZDY WAM ZYCZY CO TYLKO MORZE............... ..........................JA KORZYSTAJAC ZE SPOSOBNOSCI................... ..........................ZYCZE WAM WSZYSTKIM............................... ..........................SZCZESCIA ,RADOSCI.................................... ..........................O CZYM MARZYCIE BY SIE SPELNILO................. ..........................A CO KOCHACIE BY...................................... ..........................WASZYM BYLO!!!!!!!!!.................................. XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY julk_a..........Sylwia......31.........Sz-n..........................07.01 olinek...........Beata ....30..........K-ów.........................17.01 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów............starania zawieszone anik 31.......Ania..........31.........Mielec........................20.12 E.C............Ewa..........41.........Aö/RFN.......................15.11 KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU ellulka .........Ela................21.............................10.12. majka74.......Majka............17.............................21.12 . kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Chcąca bardzo.... Aga....... ..29............................28.02 pafnucy100.........Monika..... 27............................16.03 Czarna31 ......Beata............8..............................19.05 pluszka..........Beata............8..............................03.08 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury Aniczku progesteronu nie robilam juz na wlasna reka..myslalam ze dostane takie wytyczne.Nie dostalam zadnych i daletgo zmienilam lekarza.Licze na te wizyte 4 stycznia moze wlasnie jakies wytyczne beda:)

Moze dziewczyny w naszej tabelce tez by sie porzadki przydaly... Nie wiem...Ale pewnie sa osoby ktore juz nie pisauja....i nie aktualizowaly sie daaaawnooo temu..... A E.C tez sie wogole nie przepisala na doł::D Dziewczynki poporzedkujcie swoje sprawy!!! Swieta ida..wszystko trzeba po starym roku poukladac zeby w zyyciu w nowym roku balaganu nie bylo;)

Czesc Dziewczyneczki:) O widze ze batlanek ranny ptaszek juz nam zrobiła keep smiling;) Nie wiem jak u Was ale u mnie nadal nieswiateczna pogoda....I juz chyba w tym temacie nic sie nie zmieni..... Na szczescie mam juz po porzadkach. Dzis tylko na myjnie autem wjade bo syf nad syfami-niech na swieta jakos wyglada w miare....choc barzdo mozliwe ze nim nigdzie nie bede jechala....:) I do kosmetyczki o 10 lece.Tak ma zawalony grafik ze specjalnie dla mnie wczesniej przyjdzie...wszystkie chca nbyc na swieta cud miod:D A ja tylko na depilacje ......;);) Oolciu-> Musze Ci napisac. Moj M własnie dzwonił ze sie dzielnie sprawil.Pojechał dzis zrobic seminogram:D Ale mowil ze bez wygod;)....poprostu toaleta-na szcescie schludna i przestronna:D:D:D Wynik niby na 15 ale nikt tam raczej nie bedzie miał dzis po drodze....Wiec najprawdopodobniej odbierze jutro...Zobaczymy ... A u mnie powinna dzis zniow przyjsc @..:( Jeszce sie nie rozhulala ale ja mierze codziennie temperature i dzis spadala o 5 kresek a to znaczy ze nadzieji juz nie ma ............... A U Was co tam????

oj jak duuuzo wpisow dzis:) dobrze ciepla ze mimo klopotow i trosk choc ty na momencik zagladlas... Wiem jak mozesz sie czuc...jak przykro i smutno.... Tak to juz jest ze jak choroba to zawsze oslabienie a to co najslabsze (pewnie u mamy serce)odzywa sie od razu... Najwazniejsze ze stan jest stabilny a to juz rokuje..... z najgorszych chorob chorob ludzie wychodza...nawet kiedy lekarze juz zalamuja rece. Wola zycia czasem zwycieza...... Trzymaj sie dziewczynko

Moniu->mala czuje sie juz normalnie.wcyoraj juy posyla do sykolz.Dyis tey..Tzlko y yajec sportowzch ja ywolnilam....bo nie chcialam rzyzkowac:) jutro jeszce maja lekcje a w piatek msze i jaselka... no i swieta.Ida dopiero 2 stycznia do szkoly...:) A ja sprzatam sprzatam.... ale jak widac zagladam tu caly czas:)

czesc Dziewczynki:) Własnie biore sie za jeden z ostatnich etapo porzadkowych ;) Jak juz to zrobie to potem w sobote tylko choinka i kosmetyka-bo nie wiem ile z Was ma zawsze zyuwa choinke ale ja tak i zarowno przy ubieraniu jak i rozbieraniu zawsze w domu jest maly Sajgon:D Wszedzie igly i brokat;) Ale lubie zywa mimo balaganu-bo pieknie pachnie i jest tak klimatycznie... Mam nadzieje ze u Was juz swietami zaczyna pachniec...moje kuchareczki;) Oolcia jak kapustka? Wyszla??? Batlanu->no jak tam zgoda juz? czy dalej barwy wojenne przybrane??:) Bede tu zagladac w miare mozliwosci wiec piszcie co tam slychac....;)

oh batlanku ja tez czuje ze @ sie zbliza pomalu jak panna mloda do olatarza:D:D:D Ehh....wwcale mi nie do smichu..tak chcialam miec swiateczna niespodzianke a tu nici.... Moze cos na Nowy rok przyniesie wiecej optymizmu w tej kwestii A M powiedz ze czekasz na przeprosiny ot co;)

Dyien dobry!! ohohohooh...ale ludu!!:D:D:D Wszystko przedswiatecznie zalatane....Nooooo;) Izula...Robimy dzis z M karkoweczke pod pierzynka .Trzymaj kciuki zeby wyszla.Jak wyjdzie niejadalna -to albo cos sper.....smy albo tak nam sie roznia gusta kulinarne :D:D:D:D Mała dzis poszla do szkołki.Ale napisalam jej zwolnienie z basenu i jutrezjszego Wfu a co za tym idzie musze po Nia leciec juz o 12:) Pojedziemy do galerii moze kupie jej cos ładnego do ubrania na swieta..:)

Ja wkleilam tego linka z historia tamtej biednej zalamanej dziewczyny specjalnie dla Moni ale nie tylko..... moze po to zeby kazda z nas przyjzala sie naszemu zwiazkowi...Czsem poprostu cos nam umyka... Wydaje sie nam ze wszystko niby jest w porzadeczku a tu okazuje sie ze jednak nie.... Zadziwiajace jak duzo jest takich historii......

Moniu-->:) Dlatego napisalam wlasnie ze tak naprawde to tylko Twoj wybor ..my sobie mozemy radzic po swojemu ale zadna z nas nie jest w Twojej skorze i sytuacji.. Ja wiem ze Ty jestes bardzo za nim i moze tez chcialabys aby On byl wylewny a tu .....nic. nie wiem czy jestes przewrazliwiona czy nie...nie znam waszych relacji ani Twojego M... Swieta magiczny czas..mozna sobie wiele zyczyc...i wiele wyjasnic:) Wkleje Wam tu topik ktory czytalam ostatnio. JAK jednak mimo ze zyjemy razem nie do konca sie znamy... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3368112 Historia jest smutna...ale zawsze mozna ja optymistycznie zakonczyc..Mozecie skomentowac potem.Albo odpisac dziewczynie i pocieszyc ja...ja probowalalam: Co kupilas Moniu?? I czy dowiemy sie od Oolki co dostanie???

Oolciu i co tam byo????:D

oolciu:) nikkogo nie chcialam zastrzelic:D...tak wyszlo ot co...:D A Ty juz swoje wyniki masz ??? Moj M wybiera sie we czwartek na badanko... u mnie wszystko wskazuje na to ze @ przyjdzie za kilka dni ...znowu:(... A Moni bynajmniej nic nie chce narzucac ani \"dobrych rad\" dawac....tylko odczuwa sie ze monia jakas przygaszona..czyi szczesciem nie tryska... Ale jak widac poznaje coraz wicej znajomych a to bardzo fajnie:D Do kazdej sytuacji w zyciu tzeba dojrzec.... do powaznych rozmow i decyzji tez. Dlatego Ona sama wie najlepiej co robic.... choc ktos z boku zawsze widzi ostrzej,bez emocji na zimno jak wyglada sytuacja.....

Czesc Dziewczynki :) u mnie pochmurno...czyli pogoda przygnebiajaca i wcale nie swiateczna.... Małą zostala dzis ze mna .nie poslalam jej do szkoły bo wczoraj miala goraczke.Dzis rano co prawda tylko 37 ale balam sie moga dzwonic ze szkoly wiec wolalam ja poobserwowac . Dzis dalsze porzadki.własnie skonczylam pokoj malej i ugotowalam jeszce rosol... Juz jestem zmeczona tym sprzataniem.M nie ma jak mi pomoc bo Go wciaz nie ma -zalatany jak nie wiem.wiec nawet na niego nie licze.... Na szczescie juz niewile tego zostalo... Cale szcescie ze Wigilie to my zawsze spedzamy poza domem. wogole cale swieta.. Co rok naprzemian jestesmy na Wigilii raz u jednych raz u drugich rodzicow... W tym roku kolej na tesciow.Pozytyw.Oni nie maja tradycji prezetu pod choinka wiec spokoj i nie ma latania......:) Pytałas Oolciu jak swieta ? W Wigile jedziemy do tesciow.\' Moja tesciowa byla kucharka wiec zawsze same pysznosci Barszczyk bialy z grzybami i grochem,karp smazony,karp po zydowsku(ja nawet nie kosztuje;) ),pierogi z kapusta i grzybami... juz mi slinka kap kap...:D Zostaniemy tam na pierwszy dzien swiat...w ktorym oczywiscie znow obzarstwo:D W drugi dzien jedziemy do moich rodzicow i tam sie spotkamy z moimi siostrami i szwagrami-znow am am am....;)_ bo raz -swieta a dwa mama robi swoje imieniny:D No i tyle Swieta swieta i po swietach za chwile.. Ciepła-->przytulam mocno mocno...coz moge napisac..:( zadne słowa nie sa w satnie sprawic ze czas sie cofnie..... Te swieta beda dla Was wyjatkowo trudne.Ale moze rodzacy sie Chrystus dla Twojej rodzinie a zwlaszcza mamie duzo siły ,wiary a przedewszystkim nadzieji w to ze wszystko bedzie dobrze...... Moniu->i u ciebie jak widze kolory przygaszone.... Tez nie wiem co moge Ci napisac..... Piszesz ze juz przywykasz...... Momentami mam wrazenie ze starasz sie na sile obojetniec a serce na to nie chce pozawolic.. Obojetnosc to najgorsze do czego mozesz sie chciec przyzwyczaic.... Nie mozna cale zycie trwac obok siebie i byc obojetnym..... W Twoim sercu jest wiele miłosci dla Twojego synka i meza..... Tylko czy w Jego sercu jest miejsce dla Ciebie??? Swieta to dobry czas na refleksje...O małzenstwo zawsze trzeba i warto walczyc.Ale chyba nie za wszelka cene.Jesli ktos niekocha -nik go do milosci nie zmusi.. Powiem tak. Ostatnio nie jestes szczesliwa. Pomysl ze kazdy rok to kolejny wyjety rok z Twojego zycia... Nigdy nie jest tak ze nieporadzimy sobie w zyciu. Z tego co piszesz....to wyglada tak jakby Twojemu M juz niezalezlo.Jakby byl z Toba bo poprostu tak trzeba.Nic nie trzeba.Przysiege skladmy sobie.Nie swiatu,nie ksiedzu...sobie.... Pomysl Moniu nad swoim malzenstwem.I rozmawiaj z Nim .Nie dawaj sie spławiac machnieciem reki,Draz Go az odkryje karty o co chodzi... A dzis kup cos ładnego:) Batlanku jak szyjka??? Wiecie co ...wczoraj podawali w tv. ze byla w Wawie ta rewia na lodzie i przypomnialo mi sie jak Rojka pisala ze sie na to wybiera... Wogole pomyslalam od razu o niej... Rojeczko... Juz nieodwiedzasz nas tu ale pozdrawiam Cie!