Olinek

A to nowa kawka:D:D: ( ( ( (******)o I I ******* Haha ...nawet w kubku a jak ktoras woli to w filiżance;) ( ( ( (******)0 ***** no i jak??:D

Zgadzam sie z Toba batlanku....oj korzystaja producenci na tym ze to dzieci sa odbiorcami.A wiadomo ze dziecku trudniej odmowic niz sobie czy doroslemu...Bylam w tym Smyku to widzialam własnie lalki po 150 zł i wiecej ,domki itp.Przecierz jakby na to nie patrzec to jest spora czesc czyjejs pensji..:(Ale wiedza jak prac mozgi.Najpierw reklama w tv.A dziecko juz przeswiadczone ze musi to miec .To i tylko to!Tak u mnie bylo z tym kotem interaktywnym co miałczy.Tak sie napaliła.Kot ponad 100.Chrzestna kupiła i kot lezy i sie kurzy.Dlatego ja mam dystans do takich rzeczy .Owszem jest kilka dobrych lalek-glownie prezentow z jakis wiekszych okazji jak urodziny czy gwiazdka-ale nie tone w zabawkach i nie uwazam ze trzeba dawac wszystko.Głosno mowie jej ze to za drogie -choc moglabym kupic .Ale po co?Zreszta zauwazylam juz dawno ze badziej cieszy wspolne kino czy basen,Jungla do skakania niz rzecz ktora owszem w sklepie kusi i cieszy oko....ale to wszystko na krotka chwile. Przylazlam do domu i tak mi sie chce kawy ze padam na ryj:D

Znow jestem zaspana:(.....literki mi przed oczami sie placza...ehhhh ta pora roku to wogole nie dla mnie... WIOSENKO!!!!

ja juz tez raz mialam takie pranie.Filtr sie zapchal w pralce(husteczka higieniczna) i cholera nie chciala wypompowac wody.Wiec raz ze musialam ja otworzyc i wiekszosc poszla na podłoge a dwa ze pranie deptalam w wannie ....ja pier.....Nie chcialabym sie w czasie cofnac;) Izka-nam tu czasem cos zdaza sie ze umknie ...a wspominalas wczesniej???bo ja przyznaje bez bicia nie zarejestriwalam wogole:(

latam latam po domku jak z pioreczkiem w ......;) A bylysmy wczoraj w Smyku...tak łaziła łaziła miedzy tymi połkami...Ona teraz juz jest w takim wieku ze ciezko wybrac...Bo lalkami bawi sie sporadczynie a tych w domu zatrzesnienie ale juz ja tez intersuja inne rzeczy....Wobec tego wybrala sobie jakas Polly z autkiem(takie malusie lalusie-ktore sa w takich zestawach )i kilka rzeczy do szkoły....Zadowolona.Jeszce jak:D:D

Łoooo matko... Nie posiedze dzis .Mała ma dzis Andrzejkowa zabawe,nie ma lekcji i konczy wczesniej...a ja mam tu kilka rzeczy jeszce do zrobienia.Niestety...

Witam:) U mnie tez szaro ,ciemno...Pogodusia miod -malina:P Batlanku wczoraj juz nic nie pisalam bo konsumpcja rocznicy była:D:D A tu sobie looknijcie na cos Super! na miły poczatek dnia;) http://video.interia.pl/obejrzyj,film,33214,sortuj,p,st,24H,pozycja,1,Bardzo_ciekawa_reklama

Aniczku własnie ja niewiele o nich wiem.Tylko szukalam w necie .Bo dziewczyny zlalazy topik na bocianie na ktorym wychwalane sa pod niebiosa.Tu podaje linka jakbys chciala poczytac nieco o tym.Ale skoro korzystalas sama to wiesz wiecej niz ja:D http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=25841&postdays=0&postorder=asc&&start=2250

heheh...moj m jak kazdy \"Y\" ma swoje tez fochy i muchy w nosie czasem.ale jakos sie bujamy tyle lat ze soba.Tak jak mowisz iza:)...trzeba sie czasem poupominac o dawke pochlebstw,luksusu...bo jak nie powiesz to On nie wie;)...... Oj Ewciu -nie wiesz ze to tak zawsze.Teraz swieta i wydadtki no to sie musiala zje...... Nie mow juz nic glosno.bo wiesz co to prawo serii....:)tfu tfu tfu...

Aaa to sie okaze dopiero:) W kazdym razie dobre winko zakupione na te okazje wiec kto wie;);)

Moj M mnie dzis zaskoczyl:) Przyszedl do domku.Przyniusl mi 9 takich meeetrowych róż ;) Kupił mi tez super drogasny krem HR...:D Miło...no coz ;)musze sie jakos odplacic;);) Dziekuje Wam za zyczonka:) Nooo juz 9 lat a w sumie chyba z 15:D:D:D

a teraz jedziemy z mała do sklepu dzieciecego bo dostala kaske od dziadkow i chcialaby ja oczywiscie spieniezyc od razu;)....no coz..Nie wywine sie:)Napewno bedzie 100tna lalka bo cozby innego:D:D . Moj M dzis zaszalał...;) Zaskoczyl mnie na maxa bo cos wczoraj smecilam ze rocznica..ze dla niego to juz chyba bez znaczenia..bla bla .Takie sraty pierdaty -Babskie;)A tu dzis... Wchodzi z 9 ma metrowymi rozami:D I wiecie co mi kupil??? Krem HR- dał zapewne kupe kasy.Moze ktoras kojarzy Gold Future.?...Zdebialam..Ale nie powiem .Miło jak nie wiem:D:D

No własnie ja tez mam z tymi obcacsami.Tu but jak nowy a obcas zjechany od chodnikow:(..czasem warto i da sie cos uratowac a czasem dupa:(.... Hahahaha...nooo mistrz- ze mnie jak cholera:)..Wczoraj w naszej sali staneły sobie 3 osoby .Przypuszcam ze to nativ speakerzy byli i ucieli sobie pogawedke przed zajeciami.Jak juz poszli to stwierdzilismy ze to tak specjalnie tak gadali zeby nas zdołowac:D:D..ale o dzowo co ktores zdanie nawet calkiem bylo zrozumiale...ale ta szybkosc brrrr....ja to nigdy tak niebede gadac...:( Oolcia->a tak w naszym temacie wspolnym.Myslalam ze M jutro zrobi badanko -bo sie napalil.ale dupa blada.Zadzwonilam o szcegolu i okazalo sie ze mamy z adluga przerwe w bzykanku przez te moja @.Musi wynoscic 3-4 dni a u mnie jutro bedzie 7.Tak ze juz za dlugo.Poza tym nie wolno wczesniej przez kilka dni ani alkoholu pic zadnego ani lekow zadnych zazywac.W tym cyklu nie zrobimy chyba bo pasiloby sie powstrzymac przez weekend i oddac materiał w poniedzielk to akurat juz wypadaja dobre dni do sraranek i szkoda je marnowac.A myslalam ze we wtorek pojade do lekarza juz z wynikami...no to sie przeliczylam.Trudno.

aniczku -bo ja juz sie zaplatalamTy dostalas w koncu te @? Bo nieporawilas sie w tabelce na drugim topiku....;)Jakbys mogla:)

Hahahaha.. Nie no ja to mama szcescie;) Zawsze jak tu zagladam to nikogusio:D:D

No jestem spwrotem:) Nie byla to wycieczka zakupowa.bylam u szewca.bo mam takie super włoskie kozaczki.W bardzo dobrym stanie .Ale obcasy sie nieco zjechaly.Zal mi ich bo sa bardzo sexi;)i bylam zapytac czy mozna cos temu zardzic.Pani ogladla i stwierdzila ze da sie cos poratowac.Przy okazji kupilam karnet na fitness i zakupy spozywcze...a przy okazji;);):P...jeszce fajna bluzne -skafander z kapturem w kolorze sezonu czyli popielatym:D Moniu--> mała zadowolona .Mowi ze było super.Mnie to tez bedzie czekał taki wyjazd wiosna .Dzieci maja taka Zielona szkołe -jada na kilka dni.Tez pierwszy raz bez mamy.Ale do tego ze jej nie ma to ja dawno przywyklam bo Ona wciaz gdzues bezemnie lata i zostaje.Tylko ze tu bedzie zdana tylko na sibie.Ale da rade;)Samodzielna jest.Ja jestem zwolennikiem puszczania na glebsza wode.Ale nie oznacza to ze nie bede sie denerwowac:D:D Co do Jezyka-->owszem dostajemy wytyczne nad czym trzeba usiasc.Ale sama tez cos czasem staram sie robic jeszce.Np. pozyczam ksiazki z bilioteki po angielsku i zmuszam sie do czytania:D..oczywiscie sa na moim poziomie .Jakbys sobie pomyslala nie wiem co...:DZreszta .Czytac dla mnie to betka.Ale najgorsze jest zadawanie pytan.Odpowiednie operatory i czasy...bleee...:(

ja sie podziewlalam wlasnie w łażience pod prysznicem:D:D U mnie sie cos nic na tegorocznego sylwestra jak narazie nie kroi...moze jakes hous party;).....bo bale chyba w tym roku odpadaja:D:D Izka....nie zniechecaj sie .Nie naraz Krakow zbudowano.Moze to taka chwila zniechecenia jak przy wszystkim.ale przełamiesz te passe i potem to juz z gorki.nikt nie mowił ze to łatwe.Latwo to sie tylko kogos oglada.Dlatego niecierpie takich krytykantow ktorzy nigdy tego nawet nie probowali a innych oceniaja..

Witajcie w ten zamglony ranek....:) Nie wiem czy ten Angileski klimat ma zamiar sie skonczyc???

Aniczku nic specjalnego nie słychac:) @ sie konczy :)Jutro mam 9 rocznice slubu wiec zapewne cos tam bedzie...i pomalu juz \"dni \" beda sie znow zblizały. Mialam juz podjeta decyzje o tej laparo ale z pewnych wcgledow postanowilam jeszce ta diagnoze skonsultowac.Dostalam namiar na dobra klinike cieszaca sie dobra opinia w tej\"branzy\" i tam sie umowilam na wizyte ktora mam 12 grudnia.Moze cos sie tam dowiem i otworzy sie jakas szansa.Myslalam ze w te swieta podziele sie dobra nowina ale...:(tak jak i Wy wciaz czekam.Ale ja nie robie zadnych testow i wogole o tym nie mysle w ten sposob.Jesli mi sie uda to sama mnie to zaskoczy.Po tylu cyklach nauczylam sie jednego.Że wszystkie objawy z tych wymienianych dowodza tylko ze przyjdzie @:)Wiec nie ma co sie tym katowac. Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny.

Pepper nie wiesz aka szkoda ze nie masz tego neta:( Tak fajnie bylo...dopiero sie tu poajwials a juiz wesoluchno sie zrobiło...No ale jak tak bedziesz nas nawiedzac czesto to poprostu EXTRA:D Ja własnie z anglika wrociam.\"Opedzlowalam \" reszte salatki ktora z obiadku mi zostala.I teraz czekam na telefon od mamy ze przedstawienie sie skonczyło i mała moge odebrac.A ze dzis Magda M to my z moim M oczywiscie ogladamu:D-razem.....;) Ciepla -no ales dzis zalatana .....;)

Macie juz jakies konkretne plany odnosnie Waszego wyjazdu?? Skoro rozmowa rodzinna sie odbyla ...tak z czystej ciekawoscie pytam:D

a Ty wiesz ile ja takich zyczen przedwczoraj usluszlalam?? a na tej rodzinnej niedzielnej imprezie to tez.A wy kiedy drugie?Juz pora najwyzsza itp....bleeee....no ale coz .Osmialam teraz tak jak zawsze.Co zostaje.Sa osoby ktore wtajemniczam i takie ktore to g....powinno intereowac.Te drugie znacznie czesciej pytaja niz pierwsze.

Ja w swieta w kuchni nie rzadze.Ide na gotowe:D Moze kiedys....Teraz korzystam z zaproszen.:) Ale u siebie tez przystrajam swiatecznie....Staram sie:) choina zywa.Wieniec na drzwiach. Jedne swieta ładniejsze inne mniej ładne.Moze jestem troche rozczarowana .Dlatego tak pitole.Myslalam ze podzielimy sie w swieta wesola nowina....A tu dupa.

no to supcio ze uwilbiasz:D a jak je spedzascie? My naprzemian.Jak w tym roku u tych rodzicow to w nastepnym u drugich.I tak to wyglada:)Siedzenie .Jedzienie.Takie rozrywki swiateczne.Jak wszedzie:D:D Lubie tylko choinke ubierac .Zawsze kupujemy zywa .Pachnie i choc to mi przypomina swieta takie z dziecinstwa:)

ja to wogole nielubie jakos tego okresu.Ja to juz wole swieta wielkanocne:D:D I nawet sprzatanie w tym okresie jest przyjemniejsze bo juz cieplo .. Teraz jakos tak wszystko sie skomercjalizowalo.Nawet swieta...