Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olinek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Olinek

  1. Hey Batlanku:) no tak to juz jest kto ma dzieci wie o czym piszesz:)...Zawsze choruja kiedy nie trzeba(a kiedy trzeba?)..moja najczesciej w sobote i niedziele zaczyna jak nie ma lekarza pod reka...:) Ostatnio jest spokoj nawet tak ze nic glosno bo powiem w zła godzine:D...ja to wogole narzekac nie moge bo chorowita nie jest i nie byla.
  2. Ewciu wszystko jedno parz jaka jest...:P No jak sobie usiadlam to mi sie wtac nie chce stad ...:)
  3. Laaaaaa.......:) Alez aniku elaborata wysmarowalas....:D Oj obys byla dobrym prorokiem i trafiła...ale wrod tych ktorym moze sie udac mnie w tym miesiacu nie wymieniaj...niestety ta infekcja dopadla mnie w najmniej pozadanym czasie a co za tym idzie odebrala szanse na jakiekolwiek starania:)...Wobec czego listopad dla mnie jest juz stracony i w zasadzie czekam juz tyko do niedzieli na @....hahahahah...ktora przyjdzie wsam raz jako prezent na moje urodziny....;)
  4. ja chetnie bo ledwo na oczy patrze..... Przysłowie kto rano wstaje temu Pan bog daje zmieniam na -kto rano wstaje temu sie lepia oczy;) Łaaaaa.......znow poniedzialek......
  5. hahahah Ewcia:D..... No nie mowilam jak ja wrocilam to juz wszystkie polazły..:) No nagadaly sie to polazły:D Ja tez długo siedziala nie bede bo maluch chce spac a ja jej przeszkadzam jak tu swiece swiatło i kliku kliku...;)
  6. przyjde przyjde za momencik:) Tez z prysznica skorzystam... ale zapewne jak ja przyjde to nikogo juz nie bedzie:) Na szcescie jutro poniedzialek wiec topik moze odzyje:) Ale widze ze dzis tez martwo nie bylo...dzieki Pepper;)...no i Tobie:D
  7. Aniku supcio ze weselicho juz za Toba i ze sie udalo:) Dziewczyny czy wy myslicie naprawde ze ja chcialam czyms obrazic agatje???Jezu a co mnie po tym?nie mam nic do dziewczyny.Nawet jej nie znam.Załozyla swoj topik ok.Dawno zreszta to zrobila.I dawno to zauwazylam tak zreszta jak reszta-ktora tam pisuje.Ja nie mam z tym faktem problemu.Chcialam tylko wyrazic swoje zdanie (ktore mam )na ten temat i wcle nieoczekuje aplauzu oraz tego ze wszystkie sie zgodzicie.Bo kazda z nas czuje to i widzi inaczej.Myslicie ze ja niepotrafie zrozumiec takiego cierpienia????Przecierz nie o to chodzi. Napisalam tylko w tym pierwszym krotkim posciku ze naprawde wcale tu nigdy nie czulam ani nie czuje sie przytloczona ciezarowkami:)Wrrecz przeciwnie ze cieszy mnie to ze to sie udaje ...ale naprawde jak zadko....wiec czym sie tu smucic czy przytlaczac.Przecierz to nadzieje daje.tylko tyle chcialam powiedziec a tu sie afera zrobila.I jeszce Chcaca sie dowiedziala ze z tad sie ucieka przez takie jak Ona...Bidula sama tu byla przyszla mama i co? za duzo bylo? o nia jedna??Dlaczego my kobiety mamy w charakterze cos takiego ze wciaz jedna drugiej czegos musi zazdroscic????Dlaczego????
  8. Looooo matko ale plotkary!!!!!! Az topik sie zaczerwienił;) No własnie Oolcia dlaczego Monia cos tak ostatnio zadko wpada?Wy sie troszke blizej znacie przez gg...wiesz cos?? Ewcie pewnie wycieli......:(.... Czasem sie zastanawiam co sie stało z Rojka?Dlaczego tak nagle z dnia na dzien znikła...
  9. Wybacz Agatje ze cie dotknelam ..nie myslalam w ten sposob.Te ostatnie słowa byly ogolnie do sytuacji.Ale rozumiem ze odebralas je personalnie. Nie bede tego tematu ciagnac bo mysle ze nie warto.niech kazdy bedzie tam gdzie dobrze sie czuje.Skoro tmanten topik Ci odpowiada -ok.tylko wiesz.W zyciu tak bywa ze i tam moze zaczac sie udawac tym ktore przyjda w takiej sytuacji jak Ty.I co wtedy?Tez bedziesz uciekac???Czy one beda musiały??? zycze ci spelnienia tego marzenia.doswiadczenia tych kpniakow,mdlosci itp.Mysle ze wtedy tez bedziesz sie chciala tym podzielic z kims.... Chcaca...myszko-wracaj tu do nas:(
  10. Oolcia co do bajek..moja mała dostala tez taka ksiazke\"Złota ksiega bajek\"..piekna .Ledwie ja moge podniesc taka gruba.Ale bajki sliczne z całego swiata..To super wybor na prezent:)
  11. No ale sie porobiło....:( Chcaca ...no co Ty chyba sie tym nie przejełas...A kto mi bedzie fluidki przesyłał??? Przecierz ja jasno napisalam ze mnie sie tutaj bardzo podoba i własnie to ze sa takie dziewczyny jak Ty sprawia ze jest sens pisania tu,zagladania...inaczej po co? jesli beda same starajace?Brak nadzieji wtedy zupelny... Ehhhh... Smutne to jak ludzie potrafia sie nierozumiec czasem. Agatje...moze masz racje ze inaczej patrze na swiat bo staram sie tylko kilka marnych cykli...ale znam sie i wiem ze to ile sie bede starala nie zmieni mojego podejscia do tego ze do kogos sie usmiechneło szczecie .Zazdrosc i zawisc -to nie ja....
  12. A ja własnie przylazlam.:) Wysiedzialam sie w tym kinie jak glupia.Boze zdalam sobie sprawe z tego ze ja zyje w ciaglym ruchu a tyle mojego siedzenia co tu czasem przysiade miedzy jakimis zalatwieniami.JA NIE POTRAFIE NA JEDNYM MIEJSCU WYSIEDZIEC TYLE CZASU!!!!!:) Czuje sie jak chinski paragraf-wszystkie kregi czuje.Te rekamy bez konca......boze...Ale film mi sie podobal -wiec przynajmniej na to nie zgrzedze:):) Teraz marze tylko o wannie i łóżeczku:D....nie nie -;)-Jeszce nic z tego..jeszce musze sie wstrzymac do konca tego leku:(
  13. masz racje Anetko Dziecko to nie zabawka i nie mozna Go posiadac czy miec.To obowiazek na cale zycie prawie. Ja kmiedys myslalam ze zostane przy jednym.Naprawde.Moje zycie krecilo sie i ograniczalo tylko do niego.Chcialam wrocic do normalnego zycia ktorego potem kiedy to dziecko juz jest niestety ale bardzo brakuje.Na szczescie to stan przejsciowy i wszytsko sie z czasem zmienia. Jednak dzieci szybko rosna i juz nas tak nie potrzebuja jak bysmy myslaly.Ja nie jestem nadopiekuncza mama.Moja mama czasem sie zlosci na mnie ze traktuje mała jak dorosła...nie traktuje jej tak jak mamie sie wydaje.Ale chce zeby nie rosła na jakas slamazare zyciowa ... No ale tak jak widac palny mozna miec a zycie je i tak zweryfikuje. Powtorze za moja kolezanka \"Chcesz rozsmieszyc Pana Boga?-powiedz mu o swoich planach!\"...
  14. u mnie jak dzwonialam prywatnie o hsh to 600 zl.A o laparoskopie jeszce nie pytalam.Ale mysle ze napewno miedzy 2.500 a 3.000..tak czuje.Zapadnie decyzja bede pytala. Moze mnie łatwiej znosic czas bo juz mam jedno dziecko.Daletgo az tak nie panikuje.Fakt czas nie dziala tu na moja korzysc bo za kilka dni koncze juz 31 lat a z punktu polozniczego 32 -jesli bylabym w ciazy.Wiec to tez juz niemalo...
  15. u mnie niby powiedzial ze jajaowody sa drozne...ale nie tak jak powinny.Moga byc zrosty(porzednio mialam cesarke) albo ktorys moze byc skrecony...Wiesz .Sklaniam sie ku takiej decyzji.Ale jak to przy kazdym zabiegu wolalabym go uniknac:)No ale co ma byc to bedzie...:)
  16. Nie ma sensu zadawac sobie chyba takich pytan....Codziennie ludzi spotykaja nieszczescia i codziennie pytaja dlaczego mnie?...nie ma dobrej odpowiedzi na to pytanie.Niektore sie dovzekuja i traca je tak jak Nella...napewno pyta\"dlaczego ja?\"...Nie wiem juz co gorsze nie miec..czy miec i stracic..Jezu:(....Człowiek sobie zyje beztrosko dopoki z nieszcesciem sie nie zetknie...
  17. Mnie tez cos jajniki pokłuwaja..nie wiem -daczego..Zauwazyłam ze to po tym ostatnim badanku tym gazem pod cisnieniem...Moze przyjdzie;).Przyjdzie @ i wroci do normy. Ja sie caly czas \"morduje\" z ta laparoskopia...tzn. z jej wizja:)
  18. Anetko{kwiatek] Aniku...Az tak zajeta tym strojeniem przedweselnym???? Jak juz jutro \"dojrzejesz\" napisz koniecznie jak sie bawiłas:) Bo pogode masz suuuuper!!!!..zwazywszy jaa mamy pore roku i miesiac:) Ja sie dzis wybieram na Casino Royale z nowym Bondem....;)Podziele sie wrazeniami po powrocie:D A jak wasze plany???
  19. Genewko..nie zdazylaysmy sie poznac i ..załuje..przeczytalam ten topik i wiem ze byly tu i łzy ale i kupa smiechu czasem..... Mnie nie o to chodzi..i wiem ze nie zmusisz nikogo....oczywiscie masz racje...tylko ja własnie odkryłam ze duzo dziewczyn poszlo poprostu gdzie indziej.Twierdza ze tu tylko gadanie juz zaciazonych je dołowało....Naprawde???Ja wogole nieodczulam zeby tu byla dominacja kobiet w ciazy:(...Nawet patrzec w tabelka jakos tego nie moge pojac...Moze jestem nienormalna...Nie wiem. Ja osobiscie uwazam ze taki topik nie słuzy tylko do medycznych wywodow.Od ktorych czasem kreci sie w głowie .Ale wogole do pogadania. Jestem jeszce na innym i tam na szczescie tego problemu nie ma.Jest duzo dziewczyn ktorym sie udalo.Ale zadna z nas starajacych nie odczuwa jakiegos gnebienia nas tematami.Jasne ze pisza dziewczyny tez o tym.Pytaja.Chwala sie i zala.Jak my wszystkie.One nam radza a my je tez wspieramy.To przecierz chyba o to chodzi.... Jaki jest sens zakladania kolejnych tipikow i uciekania z takich jak ten???A co bedzie jak tam tez sie ktorejs uda? Ma odejsc????No z tego tak wynika.Bo jak zostanie i cos napisze -to bedzie znow psuc humor innym starajacym.Nie moge tego zrozumiec:(Prosze oswieccie mnie!!!
  20. Oj ale zadałas temat:D:D:D... Bardzo ciezko bedzie taki jeden wytypowac.Teraz tak jak I Ty jestem zalatana wiec nawet nie bede probowac....Ale zastanowie sie;)
  21. Nie wiem dlaczego ten topik musiał pomału pasc.Wpadam tylko ja ,anik Chcaca i E.C...no czasem jeszce ktos zajrzy....Czy cos tutaj było nia tak???Jak tu weszlam pierwszy raz odniosłam pozytywne wrazenia dlatego zostalam.Dziewczyny wydawały sie zgrane ....No ale widocznie ...Myliłam sie.Zdaza sie .
  22. Witam wszystkie spiochy i ranne ptaki choc akurat takowych tu nie widze:D Alez dzis sie polenilismy .Dopiero niedawno wylezlismy z łózka jak miski polarne:D...lubie soboty:D:D Jem sniadanko.Potem sobotnie sprzatanko:).Obiadek a popoludniu M zaprasza na nowego Bonda-Casino Royale.Czytałam opinie-ma jak narazie wiecej dobrych.Ale sugestiami sie nigdy nie kieruje.Zobacze jakie beda moja odczucia:) Słonko jak we wrzesniu a nie w listopadzie:D
  23. Nooo kochaniutkie-ja ide spedzic czasu trozske wieczorkiem z moja gorsza połowa;)..... Spijcie smacznie :):):)
  24. Nareszcie pojelam przyczyne pustki na tym topiku:)...dziwczyny sie poprostu wyniosły na inny.....
  25. Ewka :):) Super ze jeszcze Cie omijaja:) A wiesz ja \"Chłopow\" tez moge czytac wkołko:):):...i tak robie czasem ha ha ha..... Co do \"Mistrza i Małgorzety\"...hmmmmm..jak przeczytalam pierwszy raz to stwierdziłam \"Boze -co za porabana ksiazka....\"...Ale wrocial sie kiedys i ....dzis mam inne zdanie.Moze kiedy czytalam ja po raz drugi w jakis sposob bylam juz innym czlowiekiem ..a to tez inne podejscie:)
×