Olinek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Olinek
-
tak to juz jest ze nie wiemy co w Nas siedzi poki sie nie zbadadmy.Jesli planujesz kiedys dzieci.to bierz sie juz za temat.W sensie zbadania poziomu hormonow itp.Bo pozniej czas nas goni .Czlowiek chce ,czeka a tu nic i nic.Ja juz jedno mam .To choc tyle ze nie pierwsze.Ale jest to potem okropny bol i rozczarowanie jak sie czeka a tu wciaz porazka za porazka:(........ Narazie to moze sie wydawac odlegle i nie tyczyc ale przychodzi taki moment ze sie tego chce bardziej niz czegokolwiek innego.....
-
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczywiscie nie dal mi tego wydruku tylko schowal do karty:( Ale umiem opisac jak to wygladalo. Wykres byl jak EKG.Granica od 50 do 200.u mnie skokowo miedzy 160 a 175 sie wahał ten wynik.Powiedzial mi ze idealnie gdyby sie konczylo do 100...ale ja sie nie znam.Musze mu wierzyc na słowo.Moze byc tak ze wydam ta kase na laparoskopie.zalicze dziure w brzuchu zajde...ale moze bez tez by mi sie udało...tylko nie wiem ile trzeba poczekac.Z pecherzykami mam ok.Czyli choc z tej strony wszystko gra.W zeszlym cyklu byl na prawy ok i w tym tez juz ładny .Za dwa trzy dni powinna byc owulacja.Bedziemy sie starali i zobaczymy -
Moinis-->chcialam Ci powiedziec ze to bardzo dobrze ze \"zaganiasz\" czasem Małego do jakiegos popisania...To potem zaprocentuje na przyszlosc a z tego co widze i słysze zarowno od mam jak i od pani to chlopcy jednak sa mniej zainteresowani pisanie ,czytaniem niz dziewczynki.Wiec jesli juz sa jakiekolwiek podstawy i reka pocwiczona to duzo pozniej jest łatwiej na starcie:) Co do ząbkow-->:)Ja swoje mam bardzo mocne.Nie mam poki co z nimi problemow.Ale bardzo dbam.Pasta,nitka ,nitka do mostkow i płyn -musza byc.Raz na rok czyszcenie osadu...poki co mam spokoj.Jakis rok temu powymienialam plomby na nowe.Podobno powinno sie wymienic w miare mozliwosci co 10 lat.Ale w naszych realach i cenach?To juz choc raz a pozadnie zrobic.
-
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aniczku-->:(mozesz mnie powiesic bo nie spytalam...:( To stad ze sama tak bylam zaferowana i chyba mialam putke w glowie.. Nie wiem na ile to co sie dowiedzialam jest prawda a na ile to ciagniecie kasy na nowa klinike....zrobil mi badanie usg oraz takim aparatem pod sprezonym gazem .Sprawdzal droznosc...Na szcescie sa drozne ale nie idealnie.Oczywiscie zaleca laparoskopie.Oczywiscie.Powiedzial mi ze teraz szansa jest ale jakas 30%....hmmmm...no i co robic?Napewno poczekam do konca cyklu co bedzie?Pewnie nic ale poczekam.A potem zadecyduje.Co Wy byscie zrobily? -
Peper:) Jako przewodniczaca uroczyscie chce Cie przywitac:) Sorki ze taki nastrojek tu zaprowadzilam ale jakos tak jeszce mnie wrazenie ze tak powiem nie najlepsze trzyma i to stad;) Bo tak to ja jestem istna beczka smiechu:D Pisz do nas i udzielaj sie w kazdym temacie.Tu nikt sie nie oburza i kazdy rady i porady przyjmuje oraz sam udziela:D Oj alez ja juz bylam u innej lekarki.Własnie ta dzisiejsza wizyta to byla taka aby sprawdzic u innego.Tmta super babka-dla niej jest jeszcze czas.Pomału.Poczekac do konca roku....No a ten wrecz raz dwa -wykonac i po sprawie! Nie robcie jaj .Ja przylazlam to Wy out?
-
Tak to prywatna klinika www.klinika.ginekologiczna.pl Jakby ktoras chciala zajrezc.. Tan lekarz to moj lekarz.Tam urodzila sie moja Olka:) batlanku obys miala racje ze bedzie dobrze.Tak to zabieg pod narkoza .Trwa pol godz.Wieczor zabieg -rano wypis .Tak ze nie jest srasznie.Pewnie sie zdecyduje jak dalej nic nie wyjdzie samo z sibie.Juz mam 31 lat-na co bede czekac???
-
u mnie to sie zmienia wciaz i wciaz ale na chwile obecna: Perfumy: Lo\'r-Torrente Noa-Cacharel -Kremy: Shiseido,AA-Hydra rich Pod oczy-Avon-Anew eye lift -podklad-Lancome -tusz-Lancome;Bourjois -blyszczyki(szminki zadko)np.Sepfora Uzywam tez firmy Biotherm i Cliniqe.. Tak jak wczesniej skroblam to sie jednak zmienia bo ja kosmetykom wierna raczej nie jestem.Jak cos nowego wychodzi to lubie przetestowac.
-
tylko ze mam takie przemyslenia...bo wiecie ja mu nie odejmuje zaslug -to bardzo dobry znany lekarz..tylko ze u niego to zawsze wszystko rach ciach-szybko.Jeszcze buduje klinike 3.000tys. metrow.Niebotyczne pieniadze.Nie chce tez zeby sie okazalo ze zostalam na cos naciagnieta...Wiem jak to brzmi ale nie moge sie pozbyc takiego myslenia....Poczekam jeszcze .Przynajmniej do konca tego cyklu.Jesli sie nieudało-wtedy podejmiemy decyzje.Moj M oczywiscie ZA -hop najlepiej jutro!...łatwo decydowac bo to nie jemu bede grzebac w brzuchu.. Teraz moze zmienie temat bo mnie przybija:( Cos o tych kosmetykach nabazgrole... Witam wszystkich nowych milych gosci!!!!!!!Tych na stałe i tych na chwile.....
-
No coz ...u lekarza.... Nie mam chyba najlepszych wiesci:( zrobiła mi normalnie badanie i Usg i jeszce takie badanie droznosci jajowodow pod sprezonym gazem... Nie chce sie tu \"rozwodzic \" nad tym tematem bo to nie ten topik zeby Was tu zanudzac...Moze byc tak ze nie obejdzie sie bez laparoskopii...:(Jajowody co prawda sa drozne ale nie az tak jak powinny..Musze sie zastanowic nad tym.Dał mi jakies 30% szans na sukces bez zabiegu..Poza tym podobno ryzyko ciazy pozamacicznej w tej sytuacji jest wieksze:(...Zaczekam jeszcze do konca tego cyklu -jak nic nie wyjdzie to coz mi zostaje...
-
hey dziewczeta:) ehhh widze ze dzis tu problemtycznie na topiku... Ja o wychowywaniu rozwodzic sie nie bede bo moja latorosl ma dopiero 8 lat.To dziewczynka na dodatek wiec wychowanie tez nieco sie rozni....ale przyznam szczerze ze boje sie co przyszlosc przyniesie..Nie znam matki ktora chcialaby zle dla własnego dziecka..albo zle je wychowac.Ale dzieci jak to dzieci.Przychodzi taki moment ze zaczynaja sie buntowac,chca zyc własnym zyciem i popelniac bledy -niestety.My to juz mamy za soba-chcemy je uchronic przed tymi ktore robilismy sami..ale wiecie co?To nierealne.One musza je popelniac.Olewac nauke ,chodzic na wagary....tak jak i my kiedys...tylko mi nie mowcie ze nigdy nie łaziłyscie bo nie uwierze;).....Tylko ze to wszystko nas rodzicow przyprawia niestety o siwe włosy i nerwice:(.....Prawda jest taka ze to co złe dzieciakom zawsze bardzo imponuje.Nie wiem moze dlatego ze zakazany owoc smakuje zawsze najbardziej? Agus ciezko Ci musi byc samej z taka armia w domu i radzic sobie. Niestety ale chlopcy tez musza poczuc twarda reke.Rozmowa z ojcem taka powazna jak facet z facetem chyba bylaby tu bardzo wskazana. Moj maz ma wspolnika i On ma 2 synow i corke bodaj 15,14,13 lat...ale to taki facet ktory nigdy sie tymi dziecmi nieinteresowal.Jego zona miala je caly czas\" na glowie\"i nic z tego dobrego nie wychodzi poki co...Mowiac wprost juz sobie z Nimi nikt nie radzi .Nie ucza sie ,sprawiaja problemy,pyskuja...:(Ale to wina wlasnie ze tej twardej reki-zdania w domu nigdy nie bylo.Matka to matka a dziecko tez potrzebuje autorytetu jakim jest ojciec... Ehhhh...ale sie rozpisalam... wtym temacie;) Bo teraz walne dalej......
-
no hey dzieczynki:) Zakupki zrobione.Torba w H&M ie zakupiona.Niedroga ale fajna.Nawet sie jeszce skusiłam na portfel bo moj cos sie nie dopinal.. Potem poskrobie wiecej.a teraz cos zjem i na 16 do tego lekarza musze skoczyc:(...bie chce mi sie.. A nick -nie wiem...skoro był juz czarny....hmmm? A rezerwowalas w preferencjach Haslem?
-
hahahah...batlanku -jestes niesamowita..;) W zyciu tez jestes taka telegraficzna?i konkretna?:D:D Noooo...mam nadzieje ze w łózku nie...ha ha ha.....ale wy to mnie tu czasem potraficie rozbawic kobitki.. No ja to nie umiem tak pisac...:( No to ja stwierdzam ze chyba nie jestem najlepsza matka -bo o sobie niezapominam nigdy;)Bo ja zyje wg. maxymy ze jedno mam tu zycie.Dziecko pojdzie za chwile swoja droga..a mnie juz nikt ani mlodosci ani czasu nie cofnie zeby przezyc wszystko po swojemu.Wiec jesli jest z czego to staram sie korzystac.Obojetnie dobre czy złe doswiadczenia -oby ich jak najwiecej.Dziewczyny tu znaja moja histrorie.Ty Agiczku musialabys sie cofnac w naszych opowiesciach z krypty;)....Nie wszystko co robie zaslugije na medale i pochwaly ale to wszystko prowadzi to jakis doswiadczen,przemyslen i wyciagania wnioskow...Tak wiec jakies plusy sa i z minusow(oho zachacza o moja \"najmocniejsza\" strone czyli matme;) ) Ja niestety wierna nie jestem....kosmetykom;) Wiec zaoachy zmieniam wciaz i wciaz...owszem wracacm do starych ale zadko:) Obecnie na dzien NOA-Cacharel A na jakies wyjscia czy okazyje LO\'R -Torrente
-
batlanku-->;);)...no oni maja takie amnezje ale do nas nalezy aby im skutecznie o tym przypominac!!!!:D:D:D
-
Pani MONIKO!!!!!Z ZA granicy!!!!!! Wake up wake up......up up......It\'s to late................................;)
-
Dlatego ja tu zarzadzam teraz temat kosmetyczno relaksacyjny i PROSZE wszystkie miłe panie o rozwiniecie tematu np.Perfumy:jakie ktora uzywa? kremiki...itp.....Raz Raz...dosyc juz teraz o garach,zupach i kupach.....;) Oolcia-->tiaaaa...do tego od @...juz mnie dreszcz przeszywa bo nie bylam tam 7 lat.a tego goscia nie darze miłopscia .Ale jako lekarzowi nie moge mu niczego zazucic .......................................................................................
-
Aga-->ja tylko powiem CZESC CI I CHWALA za taka organizacje:P...nie wszystkie baby umieja sie tak dobrze zorganizowac w domu przy dzieciach...:) Tylko ze niestety nszym kosztem tez to czesto sie musi odbyc.ze my na koncu...Dlatego ja czasem GLOSNO PROTESTUJE!!!! i bede tu walic piescia w stol:D:D:D.....ze dla sibie tez te chwilunie choc musisz znalezc.Obojetniekiedy...jak maluchy ide spac ,wieczor,,,wszytsko jedno.Taka chwilke -kiedy wlaczysz sobie ulubione płytke,pomalujesz paznokcie na zwariowany kolor czy zwyczajnie poczytasz przy lampce winka gazetke...Musza byc takie chwile Kiedy czujesz sie ze jestes Agą-piekna kobieta -wartosciowa a nie odkurzaczem,kucharka czy mamą mamą mamą...co nie podlega dyskusji ze nia jestes....;)
-
Heya spiochu;) Zupa w lodowce i nie wiem..nie probowalam ale ciii....nie chce potem smierdziec jak nie wiem co....a ze mam jeszcze ta wizyte u lekarza popoludniu to juz wogole mi to sie nie usmiecha;) Kawke to ja bardzo bardzo...;)tylko ja sie racze popoludniami..a jedna mi wystarcza :) U mnie juz tez poprane i sosik zrobiony.Teraz ja sie opozadze bo poki co tylko głowe zdazylam umyc i skocze do tego shopu ...moze cos wyszukam...Zwlaszcza ze Oolka na rower ,batlanek na spacer...ii co ? pusto sie zrobi:)
-
Milka -->no wlasnie pisze o tym ze jest jakis taki wirus w powietrzu bo w sumie jestws chyba juz 6 osoba od ktorej sie o tym dowiaduje tk ze jest cos na rzeczy...ale to jest takie chwilowe...A no własnie dopiero Ewcia pisala kilka dni wstecz ze ja cos tez dopadlo chyba..... A co do tego lotniska..to ten Pobiednik to takie lotnisko zeklabym raczej sportowe.W Tygodniu to nie wiem czy tam duzy ruch czy mały.Tam raczej sa awuonetki,szybowce,balony,motolotnie itp...Takich samolotow pasazerskich to tam chyba nie ma .No chyba ez takie na kilka osob.Ale i tak atrakcja dla dzieci;) Moja mała juz tyle razy leciala samolotem ze dla niej to juz nie az taka atrakcja...poza tym co tu jest do lubienia;(...a co do lotniska to ja raczej sie przychyle batlanku do zdania Twojego M...tez niecierpie tego czekania,odpraw i samego lotu tak samo.
-
a u mnie dzis golabki.te od tesciowej z zamrazarki-wiec robie tylko sos;)....za to mam czas zeby do galerii skoczyc.Rozwaliła sie moja ukochana torba i chce cos kupic bo ta zastepcza jest za mała i sie w niej gniote:(-przy okazji zrobie jakies zakupki spozywcze..dwie pieczenie na jednym ogniu;) Batlanku bierz mała na polko bo jak u ciebie tak slicznie jak tu to sie nie ma co zastanawiac) Mioj pirwszak dzis pojechal z klasa na lotnisko w na Pobiednik-to przez lekture \"Pilot i ja\":)....no jak o pilocie to wycieczka na lotnisko musi byc a ze ojciec jednego cflopca robi własnie kurs pilotazu na awionetce to im załatwił taki wjazd tam...to sobie samoloty poogladaja z pilotami pogadaja...:)
-
a ja sobie wlasnie tu jadlam sniadanko i..cala klawiature zalalam sobie kakaem:(....dobrze by bylo ja rozkrecic ale ja sie za to nie biore....bo jeszce cos spiernicze.....
-
Na biegunke to mozna jeszce Nifuroksazyd podac w syropie albo smecte rozpuscic...ale jesli to np. na tle wirusowym co teraz sie wciaz zdaza a zwlaszcza u dzieci.to to moze niewystarczyc i niestety lepiej aby z lekarzem to skonsultowac.Ale tak jak batlanku mowisz plyny sa wtedy bardzo wazne zeby dziecko sie nieodwodnilo co jest bardzo u dzieci łatwe i szybkie.Tylko po kilka łyzecze,pomalusiu nalezy podawac te plyyny bo inaczej oraganizm nie chce przyjmowac,.
-
strona sie rozwleka jak jest jakis bład..zazwyczaj ktoras z nas go zrobi i to wtedy tak bywa...:) Ja do kawusi przylanczam sie ale z ...kakaem:) Aga-->do Oolki mozesz gadac jak do sciany ...Ona jeszcze lulu o tej porze;)....tak nas moze nawiedzi kolo 10 albo i pozniej:DPrzydalby jej sie taki gaworzacy brzdac ?co Wy na to?;)....
-
30paro latki starające się o dzidzie
Olinek odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No hey spioszki i Hey aniku ranny-nocny ptaku:) Noooo...u mnie było wczoraj bara bara...romantyczne przy swiecach....moze to pomoze-te swiece;););).... Dzis tez mam gina popoludniu i juz mi skora cierpnie na plecach..hmmm....ale czemu?Oby nie jakies złe przeczucia...Dowiem sie popoludniu.. Z ksiazek to teraz \"przerabiam\" tez Grochole..;)....\"Upowaznienie do szczescia\"-to zbior opowiadan-rewelacja.Chyba kazda z nas by sie tam ze swoja sytuacja albo obecna albo przezyta odnalazla...:)Polecam!! -
dzien dobry:) Witam slonecznie wszystkie spiochy!!!!:D Milko-->ja tez mam pierwszoklasitke w domu....temu o tej porze juz tu jestem;) Batlanek-->kawe rob i Ewcie wołaj...ja rano niestety kawki nie pjjam....choc te \\_/ wirtualna...z Wami....zawsze..:) U mnie na południu jak narazie 5 st.ale słonce swieci ze ho ho...Wczoraj troche z moinm M....zabawilismy w noc...i dzis jak zadzwonił budzik..to nie wiedzialam co sie dzieje?;);)...no coz po takim wieczorze to pasiłoby pospac choc do 10 ale sie nie da...
-
Ewuniu z moim M mozecie sobie raczke podac On ostatnio tak \"przewiozł\" składke jajekna dachu..;) Chyba nie musze pisac co z nich zostało jak ujechał kawalek.Znajoma tak przewiozła przy przeprowadzce kwiatek w doniczce...;)Tak ze nie wyrzucaj sobie ułomnosci...tylko telefonu szkoda :(....