Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olinek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Olinek

  1. Witam ... niunia-jeslei to ampolkostrzykawki takie gotowe to najlepiej w brzuch pod skore .Pod katem 45 stopni wbic igielke i powoli wpuszczac zastrzyk .Wczresniej przetrzec miejsce spirytusem i igielke takze .Natomiast jesli to masz jakis domiesniowy zastrzyk do zmieszania to lepiej zeby robil to ktos doswiadczony a nie Ty sama. Ja akurat wkluwam Decapeptyl -przeznaczenie ma takie samo . Pozdrawiam.
  2. Witaj Anetko.. Tak wlasnie myslalam ze to praca nie pozawala Twojemu M byc z Toba tam zawsze .Ale ja tez tylko kiedy musze to ciagne mojego -faceci sa dziwni pod tym wzgledem i poprostu przechodza istne tortury ze tam musza siedziec -jak idioci....moj juz teraz nic nie mowi tylko kuli uszy i mowi ze jestem dzielna jak tak sie kluje codzien . Anetko -ja mam auto wiec teoretycznie faktycznie mi łatwiej tylko wiesz ...sa takie kurde korki ze godzine mi zajmuje dostanie sie tam w tygodniu a tylko niedziela jest normalnym czasem na jazde tam:) A zawsze miej ze soba w portfelu wizzytowke Klioniki(leza na ladzie ) i dzwon po taxe jesli to konieczne spod budynku i czekaj w ciepelku. A co do pytan Twoich to po koleii.. USG mialam dzis -pecherzyki rosna i endo tez choc zasmucilo mnie to ze rosna nierowno .Tzn. jedne sa wieksze a inne mniejsze ....nie bardzo wiem na co to sie przelozy ...ale kolejne USg mam we czwartek wiec cos wiecej bede wiedziala.W czwartek tez pobiora mi krew na jakies badanka do punkcji :elektrolity,progesteron .... Ginek powiedzial ze punkcja moze bedzie w niedziele-poniedzialek. Menopur od niedzieli mam 4 ampolki.i tak juz zostanie chyba. Po zastrzykach procz lekkiego poklowania jajnikow (jak przy owu) nic mi sie nie zdieje.Nie czuje apetytu - a wrecz stresik nie bardzo pozwala mi duzo jesc ale sie staram jakos zdrowo.Zadnych nastrojow ani innych objawow .Ale ja juz chyuba tak mam.Nigdy sie mnie nie tyczyly takie rzeczy . Zaczynam sie bac ....ale to chyba normalne . Musze sie starac dystansowac .Moze sie przecierz nie udac i to nie powinno byc zadne wielkie zdziwko w koncu wielu sie nie udaje tak za 1 razem .Bardzo bym chciala zeby jakis mrozaczek byl ...wiesz jakas szansa na 2 probe...ale nie wiem co pokaze zycie...
  3. Witam i ja w ..kurniku ..kokokokok... Monia --moja Ty bidulko...Jak Ty jestes fat to ja jestem juz Big Mac:D:D No gdzie Ty gruba jestes ?????? ja nie wiem co temu M sie na oczy lub na glowe rzucilo??:D Tez mysle ze mysl o nowych obowiazkach przyslania mu radosc z posiadania dziecka.Czlowiek potrafi sobie skutecznie wszystko obrzydzic jesli sie tylko troche postara....:) Ale to Wasza sprawa i my nie mozemy ingerowac .... Tylko Ciebie mi szkoda Mycha bo jestes wspaniala kobieta i cudowna mama dla Kamisia i napewno taka mała kofana coreczka bylaby taka wisienka na torciku Twojego zycia:) Ewuniu--nie zasypalo bo wszystko w cholere sie topi ale jak sypalo to juz drzalam ...heheheh .... Mam teraz zakaz fitnesiku i tak sie miotam ...bo jakos nie umiem tak bez ruchu a jak gdzies dreptam na nogach to mi ziuuu i tyle przyjemnosci ze spaceru:O
  4. Dzien dobry!!! o raju a tu nowina:D:DD Super Makalady !!!!!!!:D Emiczko....ano 12...tylko ze rosna nierowno:( .Narazie sa male . Punkcja mozliwa niedziela lub poniedzialek . W czwartek kolejne usg i badanka do punkcji -moze juz bede wiedzial wiecej ..... Wszystkie dziewczynki pozdrawiam cielplo!!! Estellko-jutro trzymam kciukaski za
  5. Anetko -kochana.... ja nie wiem co mam powiedziec ......:( Ja za doktorem JJ nie przepadam ...ale nie pomyslalabym ze tak moze potraktowac kogos.No dobra moze to ma wplyw ..przypuscmy ze nawet duzy -to przecierz mozna w jakis ludzki sposob wytlumaczyc wszystkie zaleznosci ale nie tak.... wcale sie nie dziweie ze jestes wsciekla i zla .....wcale. Na M sie nie gniewaj -wiem ze pewnie tez niezle sie wkurzyl ....oj napewno .Ja na 1 rozmowe o IVF poszlam z M i postawilam taki warunek ze inaczej nie ide -bo to nie tylko moja sprawa!!!I poszedl choc krecil nowem . Wiesz -daj mu ochlonac ..jak sie uspokoii poprosru spokojnie ustalcie czy tego obije chcecie czy nie? \'Jak ochlonie i powie ze tak to nie pedz Aneciu -na spokojnie umow sie z dr P -On jest naprawde fajnym czlowiekiem .Wszystkie pytania moje referuje i mi odpowiada.Bylam dzis na USg i wszystko co chcialam zapytac trzytmalam na to spotkanie .Mimo ze dr JJ to ponoc swietny lekarz jakos nie umiem sie przed Nim otworzyc ..... A co do kariotypu .To jest badania wykluczajace wady genetyczne typy ze mielibyscie miec jakis konflikt-wtedy IVF sie wyklucza .Ja nie mialam zleconego tego badania bo mamy juz wspolne ,zdrowe dziecko ale inaczej napewno bym je zrobila -bez tego IVF to moga byc wyrzucone w bloto pieniadze .Warto zrobic .Tylko koszt to 300 zł od osoby chyba . A dr. JJ sie nie przejmuj ...On ma chyba takie swoje @.....;) Poprostu sprobuj umawiac sie we wtorki lub czwartki ....jak jest nasz doktorek. I nie przejmuj sie ...ja tez mialam juz takie chwile ze wydawalo mi sie ze M sie nieinteresuje wogole i ze to tylko moj problem i na mojej glowie wszystko-ale tak nie jest .Teraz Wasza rozmowa byla w emocjach ,bezsilnosci i złosci ...one musze odejsc na bok .Wiem bo znam to:) Zycze Ci abyscie mogli sobie w spokoju pogadac .... Wiesz -ja sie na \"Bociana\" wkrecilam ...na watek naszej kliniki i tam naprwde bardzo chwala dziewczyny dr.JJ wiec nie wiem co Go ugryzlo..? Mnie nikt nie pytal czy pale? albo M? -serio...... A dr. JJ ponoc słynie z angielskiego humoru i czasem ciezko powiedziec czy zartuje czy sie zosci??
  6. ohohoho..no prosze prosze ...:D jake cory marnotrawne powracaly hehehe...:D fajno... Monia-super ze mama mogla Was odwiedziec .Napewno i Ty i Kamil bardzo sie cieszyliscie z tej wizytki.Teraz pewno cicho sie nagle zrobilo.... Co do instynktu --ano nie da sie go zagluszyc .a teraz poki nie pracujesz faktycznie bylby to najfajniejszy czas zeby wychowac drugie dziecko.. mmie ciezko pisac w tym temcie ..Bo zdaje sobie sprawe ze trudno zrozumiec taka decyzje jaka podejslismy .Ale skoro nie mamy szans na naturalna dzidzie chcemy te nasza ostatnia szanse wykorzystac poki sil jeszcze starcza a i wiek pozawala... jak bedzie -nie wiem ...nikt nie wie.Moze sie uda a moze nie .... Ale powalczymy . :)
  7. Witaj Ewuniu.. poslalam ci raz jeszcze -oj chyba bład zrobila w adresie i dlatego nie doszlo....;) No masz po sasiedzku niezla babulke ....co ci umila czas .....;)
  8. Ja wpadam na chwilke na blysk szprychy:D Ewuniu-meil poszedl!!! A wku..... sie po tym Tancu z Gwiazdami -ja tez lubuie Anie Guzik ale kurde .....ludzie to sie na tym tancu tak znaja:O...... Dzis bylo tak zimno ze szok .w kosciele tak wymarzlam ze potem dluuugo odtajec nie moglam .Bylismy z Mąła na \"Ratatauj\" -super baja -taka dla calej familii-polecam! A potem juz w chatynce ...i niebywale ale juz koniec wekandu:( Jutro pobudka i od nowa....tak leci ten czas .....:(
  9. Dziewczyny-byłam dzis na usg w klinice .Doktorek doliczyl sie 12 pecherzykow ktore rosna .7 na jednym i 5 na drugim jajniku.Ilosc pewnie sie nam juz nie zmieni ale powiedzial ze trzeba powalczyc o jakosc i zwiekszyl dawkownie Menopuru na 4 ampolki . Madzia-jak Decapeptyle? i jak zastrzykowanko ci idzie? sama? czy ktos Ci daje? Kasia?? a Ty jak Mysia???? Lorry -mignelas mi gdzies ;) na majoweczkach???
  10. Aneciu -ja nie czytam przyznaje ..tzn. sadze ze minimnalna wiedza na ten temat owszem ale staram sie zbytnio nie fascynowac anoi nie zglabiac .Bo wiesz -ja caly czas uwazam ze sukces to w najwiekszym stopniu naszego organizmu uwarunkowanie .A czym wiecej wiem i pytam tym wiecej o tym mysle z to nie jest dobre chyba. Jesli cos mnie nurtuje wole pytac lekarza albo pan poloznych -mysle ze dla kazdej z nas moze byc ciut inna dpowiedz i nic tu nie jest od sztampy. Bylam dzis w klinice na USg -pecherzykow dr. JJ naliczyl 12.7 w prawym i 5 w lewym jajniku.Jesli sie nie pomylil(bo narazie melenkie takie na 3 mlm.) to ilosc sie juz raczej nie zmieni .Teraz trzeba zadbac o ich jakosc .Zwiekszyl mi Menopur na 4 ampolki dziennie.Jutro znow musze podzwonic po aptekach bo mam recepte na kolejne 10 ampolek .Ale nawet jeli by cos zostalo to Oni w klinice potem wszystko odkupuja. wE wtorek rano mam kolejne USg -szkoda ze nie dane nam sie spotkac ....ale wiesz ...kto wie:)
  11. Cholerka ...Ewcia ja nie mam Twojego meila ...no jak to sie stalo????!!!! pleas pusc mi cos to Ci przekieruje fotki!! moniA tWOJEGO TEZ NIE MAM??? Mam Olcie i Batlanka...no choc tyle:D
  12. Emiczko--a zobacz jakie to zycie..jak Ty juz prawie na straty najblizszy roczek spisalas i to z przyczyn ze tak ujme materialnych to zycie (w postaci tesciowi) myk myk i bach takiego newsa!! Powiem Ci ze to moze kurde jakis znak z gory ze Twoj czas włąsnie jest bliski i zeby sie nie poddawac !!.Z calego zycze zeby w Waszej rodzince zapadly jakies dla Was pozytywne decyzje i zebyscie byli juz pewni swojej przyszlosci i mogli snuc jakis konkretne plany ...Przyznaje ze Twoj post o zawieszeniu starn bardzo mnie zasmucil...i jakas nowa radosc teraz mi serce napelnia ze moze to wszysto jeszcze nie stracone i juz niedlugo bedzie mozna ze spokojniejsza glowa nadal probowac:) Moj protokol jak narazie ma sie niezle... Wczoraj robilam LH i Estradiol i wyszly dobrze tak ze od wczoraj biore Menopur . W niedziele mam nastepne USG.I zobaczymy co tam dalej bedzie sie dzialo...Na zastrzyki chodze do przychodni bo to troche skomplikowane .Mam 3 ampolki w 1 rozpuszczalniku mieszane ...wiec wole jak to ktos fachowo zrobi:) Estellko -jak brzuszek-klebuszek?:) Kupilas jakies spodenki?
  13. Madziu no to super..Fajnie ze masz krotki protokol ...zleci jak z bicza:D
  14. Witaj Ewuniu!!!!!!!!!!!!!! Jejku jejku ..jak to milo widziec ze jakis znak zycia dajecie po koleii:D no co tam u Was?? Kazda tylko pisze ze jest ale poza tym nic .... Jeju u Was tez tak zasypalo?? kurde Felek ledwie da sie jechac autem nie mowiac o jakims parkowaniu:O Monciu a jak na wyspach???
  15. ja narazie boje sie takich rzeczy jak: tego ze stymulacja bedzie marna i pecherzykow jak na lekarstwo tego ze po tym pobiora malo komorek,tego ze moge sie niezaplodnic ,nie podzielic lub nie dzielic potem:(:(...a na reszte strachow przyjdzie pora jak sie juz uda... a jak sie uda to sobie juz powiedzielismy ze nie pozalujemy i zrobimy badania prenatalne czy wszystko dobrze? Ale to narazie jest w swerze marzen i jak widzisz mam inne strachy ktore jeszcze takniedawno nic mi nie mowily i nic o nich nie wiedzialam:)
  16. Anetko-owszem to jest skomplikowane .... A gdzie ty wyczytalas takie cuda???:) tyle jest kobiet z dziecmi po in vitro i ja nigdzie nie wyczytalam na topku zadnym ani u nas na Kafe ani na bocianie zeby sie ktoras na cos skarzyla....pewnie ryzko zrowego lub chorego dziecka nie przeklada sie tu na sposob zajscia w ciaze .Czy to bedzie IUi czy naturals czy in vitro.... Nie wiem -klucic sie nie bede ale dla mnie to bzdura .... Menopur jak pisalam wczesniej zaczelam dzis .A estradiol i Lh badalam w 2 dc czyli wczoraj bo od wyniku zalezalo czy zaczne stymulacje? Doktor wszystko tlumaczy i rysuje i zapisuje tak ze pod tym wzgledem zadnej dezinformacji nie ma . Ja nie mam oporow z zastrzykami bo to w naszej glowie glowie siedzi a ze nic nie boli to tym bardziej mnie to utwierdza w tym .Tylko ten stymulant samemu wbic sobie w tylek to troche trudne:)
  17. Anetko-byłam dzis w klinice ..narazie wszystko jest dobrze tz. moje wyniki LH i estradiolu pozwalaja na zaczecie stymulacji .Dr. P zrobila jeszcze szybko USg -faktycznie w jajnikach cicho.Wobec tego dzis przyjelam 3 ampolki Menopuru .Jutro i w sobote musze sobie podejsc gdzies do przychodni -moze na Barska do Mediciny bo nie bardzo mi sie podoba pomysl jazdy do kliniki w korkach tylko na zastrzyk -a w niedziele mam juz kolejne USG i wtedy tam mi dadza .M mowi ze jak mu pokaza i stwierdzi ze da rade to moze reszte On mi da....ale watpie;0-zeby mu sie wogole tam chcialo pojechac w niedziele ...nie mowiac o zastrzykach......
  18. Hey kobietki .. Odebralam wczoraj wynik LH i Estradiolu i dzis bylam z nim u ginka ,zrobil usg i START zaczela sie stymulacja .Za mna dzis pierwsze 3 ampolki Menopuru....no to oby jakos szlo...... Madzia a jak u Ciebie???
  19. Kurde wtarlo mi taakiego posta:O Anetko Z tego co czytam na forum wielu dziewczynom sie udalo .Podsylam Ci linka .Na 1 szej stronce sa osoby ktore juz \"dopiely szczescia\":) a ile jest takich ktore nab Forum nigdy nie weszly ....ale mnostwo jest takich co walcza nadal ...:) http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=50991&postdays=0&postorder=asc&&start=0 Co do lekow. Decapeptyl to takie ampolkostrzykawki do jednorazowego urzytku-gotowe zastrzyki i robienie ich to bulka z maslem -naprawde:) Z tego co wiem to ma on chyba jakies wyciszajace prace jajnikow przeznaczenie .Ale potem nadal sie go bierze juz ze stymulantem wiec tak do konca nie wiem na jakiej zasadzie to dziala.Nie boli i nie mam zadnych odczuc po nim. za 21 sztuk tj .3 opakowania zaplacilam 800 zł Menopur to stymulant .Ale to czy bedziesz miala jego to nie jest pewne bo jest wiele lekow do stymulacji jak:Fostimon,Gonal,Merional..i to ginek decyduje jaki i dlaczego ten a nie inny.Mnie powiedzial ze ten jest dla mnie najlepszy bo te ogniska endo byly ..i ja wogole opornie moge reagowac -wiem po IUI i po Femarze i po Fostimonie byl tylko 1 pecherzyk-wiec pewnie dlatego mam Menopur o to w duzej dawce 1x3 ampolki...i ten boje sie ze moge nie potrafic sama robic sobie .bo to juz jest do przygotowania zastrzyk .Jutro jade do Kliniki niech mi pokarza i moze bede do przychodni chodzila ..albo bede jezdzila do kliniki M powiedzial ze On pasuje i ze nie potrafi mi zrobic krzywdy-głupek :) Za Menopur zaplacilam 95 zł za ampolke . Ale juz np.Fostimon kosztuje 65 zł wiec sa duze roznice w tych lekach i cenach. A wszystko jest bardzo indywidulane. Nie wiem czy Ci jakos pomagam -wiem ze to wszystko takie skomplikowane:(....wiem bo ja sama niewiele wiem o tym a wszystko dopytuje na Bocianie...:(
  20. Hey Anetko Wiesz -jak piecze przy sikaniu to faktycznie moze byc cos z pecherzem...:O choc powiem Ci ze te dziadostwa lubia isc w parze tzn. z jednago na drugie lubi sie przerzucic:O...-ja tak mialam raz .Pisalam tu chyba nawet.Najpierw zaatakowalo mi pecherz a potem przenioslo sie tam:O.Duzo pij .Zwlaszcza wody z cytryna to bardzo zakwasza mocz i bakterie wyplukuje.Herbata zurawinowa albo jeszcze lepiej kapsuleczki z zurawina np.Urinal,urosept lub poprostu zurawina w kapsulakach .Ciepla kapiel tez przynosi ulge dla pecherza .Ale jakbys widziala ze pojawa sie np. krew lub coraz wiekszy bol to idz lepiej do lekarza bo konieczny wtedy antybiotyk . Co do bety to bardzo mi przykro:(.....myslalam ze moze w koncu teraz....:( i faktycznie dziwne ze takie dobre warunki i nic:( A co do protokolu-to antyki nie sa zawsze .To juz lekarz decyduje na podstawie wiedzy o pacjentce .Jej badan itp.Moze sie okazac ze bedziesz miala ktotki protokol i to jest bez wstepu z antykami tylko od razu w 21 dniu cyklu wchodzi Decapetyl lub Dipherelina. Napewno wszystko sie dowiesz...wiesz ja tak naprawde nie wiem o tym prawie nic :( Cala swoje wiedze czerpie z pytan do dziewczyn ktore to maja za soba lub sa w trakcie . Odnalazlam na Bocianie taka stronke gdzie sa pacjentki naszej kloniki i dr. P i dr. JJ i sie wymieniaja wiedza .Ciezko mi tam sie wkrecic bo to juz zazyle dosc grono ale nie mam oporow pytac i to stamtad dowiaduje sie co i jak? Jesli sie zdecydujecie to faktycznie bedzie mi duzo razniej:) Moze bedzie nam dane sie cieszyc ....niedlugo?;)
  21. Betty-tak naprawde złe samopoczucie po znieczuleniu to sprawa bardzo indywidulana-tam powiedzial anastezjolog i nie do konca tak jest ze zalezy to od ilosci podanego srodka. Usypiana bylam 3 razy .Raz w dziecinstwie wiec nie pamietm . Potem przy cesarce i teraz w obu przypadkach czulam sie dobrze a inni lekarze mnie usypiali.Nie wymiotowalam .Natomiast teraz przy laparo dwie dziewczyny czuly sie niedobrze -jedna cala noc.wiec to chyba od organizmu bardziej zalezy a nie od lekarza . ale napewno warto zrobic taki zabieg wtedy juz wiele wiadomo-czasem nawet wszystko i wiadomo jak postepowac i co robic dalej .
  22. Betty -najgorsze co mozesz zrobic to pasc swoj umysl wyssanymi z palca bzdurami i wyczytanymi gdzies w necie historiami. Nas tu tyle po laparo i nikt nie napisal ze to jakis dramat nigdy-bo tak nie jest . Wiesz z tego co wiem w szpitalu zabieg trwa 3 dni- a to dlatego ze to szpital i rzadzi sie własnymi procedurami . W 1 dniu jest przyjecie ,badanka ,wywiad z anasteziologiem . W 2 dniu jest sam zabieg w 3 dniu wypis do domu. Ja mialam prywatnie w klinice i zabieg mialam wieczorekim a wyszlam na drugi dzien po obiedzie . Ten czas w szpitalu to poprostu wymog ze NFZ zwraca koszty pacjenta po 3 dniowym pobycie. Laparo to diagnostyczne badanie .Moze byc taez laparo-histeroskopia wtedy od razu bada sie tez macice . Zabieg jest w znieczulenieu ogolnym ( uspieniu) trwa okolo godziny . W pepku i ponizej lioni majtek sa trzy malenkie dziureczki przez ktore wprowadza sie narzedzia i kamerke i patrzy sie co w trawie piszczy i naprawia to co trzeba .Potem jest wubudzanko,kilka kroplowek i to wszystko.Przez 2-3 dni odczuwa sie czasem klujacy bol w okolicu ramion -to wina dwutlenku wegla ktory jest pompowany podczas zabiegu pod powloki brzuszne w celu ich uniesienia i zrobienia miejsca na narzedzia i to wszystko . po zabiegu zostay mi dwie malutkie plameczki na lini majtek .Tej w pepku nie widac.
  23. Emiczko-przytulam wiem co czujesz .....najpierw w ubieglym roku o tej porze siostra rodzona z zaskoczenia nas powalila takim newsem ..zamiast sie cieszyc potrafilam sie tylko rozpłakac:O.... a potem kolejna wiadomosc w czerwcu od mojej drugiej siostry -wtedy myslalam ze juz sie nie podniose... dlatego wiem jak teraz sie mozesz czuc :(.. Ale -czlowiek to takie silne stworzenie ze podnosi sie po wszystkim ...i Jeszcze i Ty kiedys taki news sprzedasz :D-wierze ze tak .....a wszyscy zrobia oczy jak 5 złotych;)
  24. Betty z tego co piszesz to masz problemy hormonalne juz od mlodych lat .To macie wspolna dzidzie to tylko sie cieszyc -naprawde .My ci tu chyba nie pomozemy bo to bardzo skomplikowane ..Skoro potwierdza sie brak owulacji to nijak w ciaze zajsc sie nie da chocby na glowie stawac .Trzeba znalrezc przyczyne dlaczego sa zabuzenia i skoro Twoj lekarz sadzi ze laparo da takie odpowiedzi to widocznioe wie co mowi i ja bym mu zaufala. Ja mialam laparo we wrzesniu i wspominam super .Nie ma sie czego bac i kazda tu z nas ton potwierdzi a skoron ma to pomoc i zwiekszyc Twje szanse na drugie dziecko to naprawde nie ma sie zastanawiac .Po tygodniu zapomnisz ze mialas jakis ZABIEG.Zabieg -bo to zadna operacja .Rach -ciach i po wszystkim . Jesli medykamenty zawodza na Twoim miejscu zdecydowalabym sie bez zwłoki.
×