Aneta30

śmiać mi się chce, bo pisałam Wam już 2 razy o nowym leku jaki mam zażywać na stymulację i błędnie go zapamiętałam. To jest Femara. Na 100%. Leczy się nim kobiety z rakiem piersi. Coś czytałam, że blokuje estrogeny. Wiecie za co są odpowiedzialne estrogeny, bo mi wyleciało z głowy?! Wstyd.

Anik - jak jest owulacja to super, ale nawet ona nie gwarantuje ciąży. Musi jeszcze dojść do zapłodnienia i zarodek musi się zagnieździć, a z tymi rzeczami też są problemy :-(

witajcie! Chcąca - mi też nie będzie przykro. Napisz coś więcej. E.C. tak, miałam na myśli wrogość śluzu. Lekarka powiedziała mi kiedyś, że z innymi plemniczkami mogłoby się udać, a na te akurat wrogo reaguje mój organizm, a jeśli uda mi się urodić bobaska, to nawet wrogość może zniknąć.

Gdzie jesteście? \"Na wspólnej\" dopiero za 6 min. :-)

Olinku, ja widziałm swój pęcherzyk jak miał 24 mm - to był największy jaki miałam podczas monitoringów. Fajnie bo mam w domu ponumerowane koperty z kolejnymi cyklami, opisy do usg i zdjęcia, czasami zaglądam do nich.

E.C. nie wiem czy robiłaś PCT? Mi dopiero on wykrył przyczynę. To jest rzadka przypadłość, ale jak widzisz zdarza się. Musi być jakaś przyczyna. Może jest jakieś badanie, którego nie robiliście? In vitro jest strasznie drogie w Austrii z tego co piszesz, ale u nas też pewnie. Zabieg kosztuje od 6.000 zł w górę, ale przygotowanie podobno też jest kosztowne.

Kiedyś miałam więcej śluzu, a od kilku miesię cy tak jakby był w zaniku ;-) Może też dlatego łatwiej było u mnie o grzybki ;-) Nie wiem dlaczego zmniejszyła się jego ilość.

Dziewczyny, macie naprawdę ładne pęcherzyki i endo z tego co piszecie! Super! Luteinę brałam tak samo od 16 dc przez 10 dni. Lekarka powiedziała, że mogę brać albo 2 tabl. pod język np. wieczorem, a 1 tabl. dopochwowo rano i oczywiście gdyby test był pozytywny to kontynuować. Nie pamiętam czy Wam pisałam, ale nie dostałam od lekarki w tym cyklu tego nowego leku na stymulację zamiast CLO, bo go nie dostała. Nazywa się Semara. Będę go zazywać przez 5 dni po 1 tabl.

Co do wiesiołka, to ja ostatnio kupiłam firmy GAL w pojemnikczku, jest tam 150 kapsułek , kosztował 21 zł, kapsułki 350mg. Ja poszłam na całość: zazywam 6 kapsułek dziennie, na śluz, bo od jakiegoś czasu bardzie sucho no i na endo. Może uda mi się zaskoczyć lekarkę w następnym cyklu?!

Witajcie! Bardzo dziękuję Wam za życzenia urodzinowe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zrobiłam tą lazanię, ale się trochę denerwowałam. Skleił mi się makaron, bo za długo leżał na sitku (troszkę go podgotowałam), potem zabrakło mi beszamelu i musiałam dorabiać, dałam niepotrzebnie sok pomidorowy i było zbyt wodniste, ale w smaku ok. Następna będzie już lepsza. Obiecuję! :-)

Wiecie czego się obawiam? Reakcji teściów jak się okaże, że nie będziemy mieli dzieci, że akurat ich syn taką sobie wybrał na żonę, co nie może.

Chyba w takim razie zrobię al dente. Zjem co ugotuję. Dziękuję Wam za rady, choć każda inna. Widać to zależy też od ilości sosu. Pochwalę się Wam jak zrobię. Pluszko, ja też tak myślę. Ale po inseminacji, bo akurat były 2 pęcherzyki, bałam się powiedzieć mężowi, że jest taka możliwość.

Mała, nie poddawaj się! też mam psychicznie dosyć już tego wszystkiego, miałam przerwę w staraniach, ale zaczynam je na nowo, a sił nie mam więcej. Ale im większą przerwę zrobię tym będzie gorzej, albo wcale nie będzie już szansy i na starość będę żałować, że tak szybko zrezygnowałam.

E.C. - domyśliłam się. Dziękuję. Wiem , dlatego jest nikła szansa , że za pierwszym razem się uda. Lekarka powiedział mi , że mogę próbować inseminacji do roku. Chodziło o mój wiek. Przecież nie jestem jeszcze taka stara! Podłamało mnie to. Chciałabym mieć takie przeciwciała na inne choroby, które nas dopadają, a niekoniecznie na plemniki.

Witaj Mala! PCT robi się tak: przytulanko w dni płodne, potem po 6-8 h najlepiej pojawić się w klinice, pobierają zawartość z pochwy do badania i oceniają ruchliwość plemniczków w śluzie, ich żywotność, ilość oraz jakość śluzu. Kosztuje to 70 zł - ja tyle płaciłam prywatnie. Wiesiołek pomaga na większe wydzielanie śluzu i czytałam też że endometrium ładniej się rozwija.

To akurat wiedziałam. Czasem nawet zdażyło mi się, że były 2 dominujące pęcherzyki.

6 na pewno, o ile dobrze pamiętam.

To ugotuję makaron. Zobaczymy. Dziwi mnie to, że lekarka mi nic nie wspomniała. Chyba, że to chodzi o zażywanie tego leku w czaise ciąży? Ale przeczytałam, że potrzebna jest skuteczna antykoncepcja. Nie wiem co mysleć o tym leku. No chyba nie zrobi mi lekarka krzywdy.

Z innej beczki: robiłyście lazanię? Makaron się gotuje , czy daje surowy do naczynia? Chciałam w sobotę wypróbować czy mi wogóle wyjdzie i czy będzie się dało zjeść.

Witajcie! Mój cykl poszedł na straty. dostałam @ po 34 d.c. Byłam wczoraj na usg i od dzisiaj miałam zażywać nowy lek na stymulację, zamiast Clo, bo zazywałam go zbyt długo już i moje endo wcale nie było takie piękne (8mm). Nowy lek to jakiś letrozol o ile nie przekręciłam \"Femoral\" czy coś takiego. Opakowanie kosztuje bagatela ok. 400,00 zł. Okazało się, że lekarka go dzisiaj nie dostała i muszę poczekać do następnego cyklu. Tym lekiem leczą kobiety z rakiem sutka, ale ma też wpływ na owulację przy PCO i endometrium. Czytałam przed chwilą w necie, że ma dużo skutków ubocznych na płód, ale nie było napisane jakich. Lekarka mi o tym nic nie powiedziała.

Pluszko, to chyba chodzi o Pregnyl. Ja przynajmniej go dostwałam jak już pęcherzyk był duży, żeby pęknął. Po tym zastrzyku pęcherzyk powinien pęknąć do 36 h i wtedy trezba się dużo tulić, lekarka pytała nawet kiedy to było ;-)

Najgorsze u nas było robienie PCt, bo musieliśmy pojawić się w kilnice po 6-10 h chyba (już nie pamiętam), po przytulanku, a w klinice wyznaczyli nam późną godzinę ranną. Patrzyliśmy ciągle na zegarek a oczy nam się kleiły jak cholera.

Witajcie! Nie martw się E.C. my też nie mieliśmy ochoty, wcale jak trzeba było tak pod przymusem. Nie zrobiłam dzisiaj testu. Dzisiaj w ciągu dnia pojawiło się minimalne plamienie takie brązowe, więc chyba przyjdzie @. Chyba nie ma potrzeby robienia tego drugiego testu. Dzisiaj mam 32 d.c, a cycuszków tak nabrzmiałych jeszcze nie miałam.

A ja dzisiaj kupiłam drugi test. Poczekam sobie jeszcze na @. Jak przyjdzie, to test będzie na inny cykl. Ja dalej mam nadzieję, Może ... jeśli się udało ..... to miałam za mało HCG i nie wyszedł ten 1 test? Naiwna jestem, nie?

Juleczko, gratuluję pięknego endometrium. Ja miałam słaby przyrost. Do owulacji pęcherzyk powinien jeszcze urosnąć, czasem już na następny dzień jest większy o 2 mm. Tak było u mnie.