Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aneta30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aneta30

  1. Jokasto - nie martw się, ja miałam powyżej normy i też byłam na obciążeniu 75 g. Wynik miałam wtedy w normie, więc jest wszystko ok. Obciążenie 75 g jest ważniejsze. Nie wiem dlaczego od razu nie robi się 75 tylko 50 jak to drugie (75) jest istotniejsze. Nie martw się remontem. Ja właśnie przez to przechodzę, na szczęście nie ma mnie tam na miejscu. Myślałam, że wystarczy położyć flizy, panele, pomalować ściany, kupić armaturę i się przeprowadzić. Okazało się, że trzeba przerabiać instalację elektryczną, całą wodę, i że dach przecieka w jednym miejscu. Czego się chwycimy to są problemy, ale widać już efekty i na pewno warto. Fakt inwestycja większa niz zakłdaliśmy, ale wystarczy to na dobrych naście lat na pewno.
  2. Ja o ile czegoś nie poknociłąm mam coś ok. 4 cm. To też zależy jak jest liczona. Na usg liczyła mi w lini prostej iwyszło mniej, a moja lekarka zmierzyła ją po całej długości (bo jest to lekki łuk) i wyszło właśnie coś ok. 4 cm. Z tym znieczuleniem - każda z nas ma inny próg bólu. Ja raczej się zdecyduję na nie, bo później może być już za późno. Koleżanka mi mówiłą, że żałowała, że nie wzięła znieczulenia, myślałą, że taki ból wytrzyma, a te najgorsze bóle były dopiero przed nią, a na znieczulenie już było za późno. Położna też mi mówiła, że lepiej wziąć, że po co się męczyć, jak można bez tego bólu. Ja byłam na drobnych zakupach i kupiłam kolejnego pajacyka w komplecie z taką fajną czapeczką oraz koszulkę wiązaną z boku z długim rękawem. Chciałam kupić body z długim rękawem, ale nie było. I kupiłąm 2 fajne kubki na kawę, albo jakiś inny napój.
  3. Dziewczyny, a to znieczulenie w kręgosłup to dają po to, żeby te skurcze nie bolały jak się rozszerza szyjka, czy żeby samo rodzenie dziecka n ie bolało?
  4. Ja rozstępy mam ale jeszcze sprzed ciązy na pośladkach. Nowe mi się jak na razie nie pojawiły. Smarujesz czymś uda na ten celulit? Ja też używam oliwkę i niedawno skończyłam krem na rozstępy. Tylko takie kremy podobno nie działają na celulit. W tym roku nóg nie pokazuję, bo są blade jak ściana, ale w przyszłym roku chętnie bym pochodziła w spódniczkach.
  5. Martusiu, skoro nic nie mówi, to myślę, że jest jeszcze szansa. Ja też nie lubię się prosić i jak mi ktoś focha strzela. Czym się smarujecie na rozstępy? Czy Wam też pojawił się celulit? Ja zauważyłam, że mam go na udach, tak jakby mi napęczniała skóra. Czy preparaty na rozstępy pomagają też na celulit?
  6. A skąd wiecie ile macie wód płodowych? Po usg połówkowym? Ja mam tam napisane , że w normie. Trzymam kciuki, aby Twój tata zlilował się i zawiózł Cię nad wodę. Może grila sobie zróbcie? Tylko nie siedź zbyt długo na słońcu, bo znów upalny dzień. Ja dopiero co zjadłam śniadanie. Nie mogłam usnąć w nocy, bo mi ciągle drętwieje noga i nie wiem dlaczego. Już przed ciążą tak miałąm. Zawsze jak kładę się spać to tak mam i zawsze jest to prawa noga. Nieprzyjemne uczucie.
  7. Marzenko - nie martw się. Najważniejsze, że będziesz pod opieką lekarzy. Zrobią Ci badania, odpoczniesz sobie. Wierzę, że będzie dobrze. Napisz o jaką dysproporcję chodzi? Ile ma główka a ile udo? Mi lekarka nic nie wspominała, że to się jakoś porównuje. Ma wyjść tyle samo?Odezwij się jak wrócisz już do domciu. Beatko - przykro mi bardzo. Moja mama też to przeżyła. Miałabym starszego brata... Ja za słodkim tak nie jestem, ale za to dzisiaj cały dzień piję koktail, a on też jest słodki. Spotkałam się dzisiaj z koleżanką, która 6 miesięcy temu urodziła córeczkę. Waży teraz mniej niż przed ciążą. Ma wąskie biodra, więc wcale nie widać, że byłą w ciąży. Jedynie ma brzuszek troszkę pomarszczony.
  8. happymamo - skoro u Ciebie już leje, to może do nas też przywieje te deszczowe chmurki? Ja też muszę się zabrać za porządki. Najbardziej dobija mnie to, że ledwo zetrę kurz a za chwilę znów go pełno i nie widać, że było sprzątane. Wiem, że szef nie doceni tego, że jestem w pracy. Jedynie będzie miał spokój, że ma mu kto kawę podać, gościom, no i telefony odbierać. Pójdę , zrobię zamówienie na zakupy firmowe i nadwyżką, jak mnie ni będzie, żeby bez s.aj taśmy nie zostali. Mogłabym załatwić kogoś z agencji pracy tymczasowej, ale u nas jest kilka firm i ja je wszystkie obsługuję. W agencji trzeba podpisać umowę, więc musieliby z każdej firmy odpalić coś takiej dziecwzynie. Pewnie to im się nie opłaca. Po co płacić tyle, skoro można zapłacić mniej jakieś studentce. Czy Wy nie macie problemu z zastępstwem w pracy jak Was nie ma? Do kiedy zamierzacie pracować?
  9. Lorinko - dzwoniłam do mojej lekarki wczoraj i powiedziała, że mogę wrócić do pracy, a jak pojawią się plamienia to znów da mi L-4. Ja chcę wrócić do pracy, alejak widzę jakie ma podejście mój szef, to aż mi się odechciewa. Wkurza mnie to, że nie szukają nikogo na moje zastępstwo i obarczają mnie winą za to, że nikt telefonów nie odbiera bo mnie w pracy nie ma. U mnie duchota. Nawet obiadu mi się nie chce jeść.
  10. Tak sobie myślę ,że popracuję jeszcze może 2-3 tygodnie i pójdę na ciągłe L-4. Wiesz, jak taka jedna dziewczyna była w ciązy, to powiedział, że mamy być taką dobrą firmą, i że będzie wychodziła godzinę wcześniej do domu, bo się już męczy bardzo. Mi do tej pory nic takiego nie zaproponował. Już raz straciłam ciążę, nie pozwolę, aby teraz coś się stało. Jestem być może trochę przewrażliwiona na tym punkcie, ale to zrozumiałe. To jest typ wakacyjnego tatusia, który o ciązy i wychowywaniu dzieci nic nie wie i kompletnie nie szanuje kobiet. Ja placki miałam robić tydzień temu, ale nie lubię trzeć ich na tarce. Mam naleśniki z serem. Znów pobiegłam do sklepu po jogurt i piję 2 kubek koktailu bananowego. Mniammm.
  11. Ja na szczescie nie mam bakterii. Ja też wstaję w nocy na siku, ale też więcej piję i to zwykle na noc. Jak jest taka duchota, to nie mogę wytrzymać. Na noc wzięłąm prawie zimny prysznic, bo już wszystko się do mnie kleiło. Wkurzyłam się dzisiaj, bo zadzwonił do mnie szef i zapytał kiedy będę w pracy, bo nie ma kto za mnie telefonów odbierać. Do tej pory nie zaczęli szukać za mnie zastępstwa, a wiedzą o ciąży od 3 miesięcy. Raptem jestem niecały tydzień na L-4 od niepamiętnego czasu, mam zaległe urlopy z poprzednich lat i jeszcze Dup...k ma czelność się pytać kiedy będę w pracy. Grrrrrr
  12. A ja obudziłąm się jak M wychodził do pracy o 7.00, wcezsniej jak mu budzik dzwonił o 6.00, ale zasnęłąm i obudziłąm się pół godziny temu. Właśnie jem śniadanko. Ja zasypiam na lewym boku ale jak się budzę jestem na plecach.
  13. Ja pytałam lekarki , czy nie za szybko i nie za dużo tyję, a ona " nie jest Pani zadowolona ze swojego wyglądu, przecież tych 10 kg wogóle po Pani nie widać". Mam 171 cm i przed ciążą ważyłam 53 kg. Jak jestem głodna to jem, nie objadam się wcale. Przecież nie będę teraz się głodzić. Trudno, będę później zrzucać te kilogramy, najwyżej trochę mi ich zostanie. Myślę, że spokojnie do 25 kg dobiję w ciązy.
  14. Fajna - podobają mi się te koszule. Ja mam chyba w rozmiarze L. Jak mierzyłam to wydawało mi się, że jeszcze mam sporo luzu. Ja długością szlafroka nie przejmuję się. Chodzi chyba o to, żeby ciepło było. A te wkłady to są zwykłe duże podpaski, czy jest coś takiego w aptece co się tak nazywa?
  15. Ja kupiłam koszulę taką do kolan w mocno łososiowym kolorze rozpinana do połowy na guziki. Szlafrok wezmę raczej ten co mam: niebieski, frotte, kończy się pod pupą. Szkoda mi pieniędzy na następny szlafrok, choć kolorystycznie mi nie pasuje ten co mam. Wszędzie gdzie czytam, piszą o 2 koszulach, może na wypadek gdyby się pobrudziła jedna. A co bierzecie na sam poród? Czytałam, że nawet męskie duże podkoszulki, ale głupio tak chyba.
  16. Bardzo ładne te komplety pościeli. Ja jednak wolałabym łóżeczko z szufladą, chyba , że do tego można dokupić samą szufladę? Zawsze można coś do niej schować. Ja łóżeczko, wózek - kupię później. Jak patrzę po sklepach to dużo jest jeszcze ubranek na lato, na zimę/jesień mają być z końcem sierpnia więc chyba wtedy zacznę kupować. Fajna - ja jem podobnie jak Ty. W pracy jogurt, bułka, czasem pieczywo ryżowe i w domu obiad (1 danie i nie dużo). Zauważyłam, że teraz jak jestem w domu jem jeszcze mnie. Na pewno warto zwracać uwagę na to co się je i ile, ale bez przesady. Ja sobie właśnie na "2 danie" piję koktail borówkowo-bananowy. Tak mi smakuje, że już drugi kubek piję.
  17. To o rzeczach używanych było do Myszki, a nie do Ciebie Martusiu. Ale mnie rozśmieszyłaś. Pewnie się wkurzyłaś. Nie słonko, to nie było do Ciebie. Spokojnie.
  18. Rzezcywiście mało zapłaciłaś. Ja nie kupiłabym dla dziecka żadnych rzeczy w ciucholandzie, nawet dla siebie nie kupuję. Moje koleżanki już wiele ubranek tam kupiły i są zadowolone. Wyprały, wyprasowały i nie widać, że to używane. To zależy od podejścia.
  19. Nie gniewajcie się na mnie, ale ja nie chcę pokazywać swoich zdjęć w sieci. Mam przykre doświadczenia i nie podaję zbyt wielu danych o sobie. O jakaś szara chmura nad moim oknem, może będzie padać. A ja akurat pranie zamierzam wieszać na balkonie. Zjadłam rosól i dalej jestem głodna.
  20. Dziękuję Wam za opinie za temat imienia dla mojego szkrabka. Ja też nie przywiązuję wagi do pochodzenia imienia i dlatego wkurzyłam się jak bliskie mi osoby tak do tego podchodzą. Nie wiedziałam, że Dawid jest teraz na topie. No nic, albo Adaś albo Norbert ;-) Ja miałam kiedyś zapalenie miedniczek nerkowych i z tego powodu byłam miesiąc w szpitalu. Ból niesamowity. Też muszę uważać, aby mnie nie zawiało. Pamięta się o tym przez jakiś czas po chorobie, a później niestety zapomina. Ja właśnie świeżo po kąpieli i już czuję jak mnie poty zalewaja. Duszno mi i słabo. Chyba nie dla nas lato w tym roku. Green Gable - ja też mam siedzącą pracę i do tego na poddaszu bez klimatyzacji. Teraz mam do piątku L-4, a le od poniedziałku wracam do sauny biurowej. Jakoś do tej pory wytrzymywałam, ale chyba w takim ukropie długo nie pociągnę. Aż się słabo robi. Może popracuję jeszcze z 2-3 tygodnie i idę na L-4. Fajna - Co to znaczy, że za dużo przytyłaś? 8,2 kg od początku ciąży to za dużo? Ja przytyłam już 12 kg. Nic mi lekarka nie mówiła o diecie. Ja wcale dużo nie jem.
  21. Mi też. Imiona z literą "r" wydają mi się takie męskie. Hubert też mi się podoba ale koleżanka juz tak nazwała swoje dziecko. Ja mam w nazwisku literę "R" i zastanawiam się, czy to dobrze będzie brzmiało. Dlatego bierzemy pod uwagę również Adasia, tylko mi się kojarzy z taką ciapą.
  22. Mała Agatko - a może to od żołądka promieniuje? Może zjadłaś albo wypiłaś coś gorącego? Może faktycznie spróbuj iść do internisty. Marta - popatrzyłam na imię jakie wpisałaś dla swojego synka Robert, poniżej jest Hubert, a ja myślę o Norbercie ;-) hihihhihhi Mój M myśli jeszcze o Adasiu. Mnie podoba się jeszcze Dawid - ale od wielu osób słyszę, że to takie żydowskie imię i żeby takiego nie dawać.
  23. I jak Wasze kupony Lotto? Wygrałyście coś? Ja nawet 3-jki nie mam :-) Ciekawe czy ktoś wygrał, czy znów będzie kumulacja. Idę coś zjeść i kładę się do spania. Kolorowych!
  24. Beatko - nie martw się. Mi obciążenie glukozą 50 g wyszło powyżej normy, ale później jak miałam obciążenie 75 g wyszło mi w normie. Miałam wczoraj właśnie tą przyjemność ponowienia badania. Ważniejsze jest to drugie badanie, więc jęsli wyjdzie Ci obciążenie 75 w normie , to nie ma powodu do zmartwień. A robiłaś już wcześniej badania TSH na tarczycę? Mojej lekarce też nie podobały się moje wyniki tarczycy i skierowała mnie do endokrynologa. Mam niedoczynność i zażywam leki. Wcześniej nie miałam problemów z tarczycą, ale ciążą się do tego przyczyniła. Najważniejsze, żeby być pod opieką lekarza i stosować się do zaleceń.
  25. Dziękuję Agnieszko za odpowiedź. Próbowałam coś znaleźć w internecie ale niestety o plamieniach z powodu tarczycy nic nie znalazłam. Próbowałam zadzwonić do lekaerki, bo chciałam przy okazji zapytać, czy mogę w przyszłym tygodniu iść do pracy, ale ma jeszcze pacjentki, więc zadzwonię dopiero jutro. Siedzę w domu, leżę właściwie, w TV jak zwykle nic nie ma. Trochę mi się nudzi. Dobrze, że jest internet. Może ten ból podbrzusza to przez te wiązadła. Już sama nie wiem.
×