Translate
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Translate
-
z Tobą? przecież mówiłeś, że to nie dla Ciebie :O
-
jak to co robiłam? romansowałam
-
ale jestem zmęczona dniem dzisiejszym :( jutro muszę odpocząć po tym weekendzie :O
-
jasne :O możesz sobie gadać nie trafiłeś jeszcze na kobietę swojego życia to tak mówisz :P P.S. Przerwa na reklamy...... znaczy się na moją kąpiel ;)
-
los bywa przewrotny ten co szuka nie znajduje i odwrotnie :) ja Ci to mówię jeszcze wspomnisz moje słowa jak się zakochasz Jarosławie ;)
-
nie musisz :) sama się znajdzie ;)
-
czemu tak uważasz? :O
-
to, że nie masz teraz, nie oznacza, że nie bedziesz mieć w przyszłości :)
-
jak to skąd? :O juz duzi chłopiec jesteś i wiesz jak się robi dzidziusie
-
aha :) chyba każdy czasami to robi ;) Jarek a jak za parę lat zachciałoby Ci się dzidziusia? I co wtedy? :(
-
a skąd wiesz skoro jesteś dziewicą? :)
-
i też nie jesteś świadom ile frajdy Cię ominie? :D :P
-
bo jest przyzwyczajony, że wieczorem chodzimy dłużej :) a wtedy to był ekspres :D ale długo nie był obrażony zawsze tak jest, jak widzi, że może mnie na cos naciągnąć to zapomina o fochach ;) a nie wiem jak to jest z suczkami ale chyba też można dać jakąś tabletkę, żeby nie zaszła w ciążę
-
u mojej cioci mają suczkę porażka z tą cieczką :O ucieczki przed psami to jest nic najgorsze to jest ciągłe scieranie krwi z podłóg :O
-
a mój też ma swoje odchyły :) broni mnie jak myśli, że ktoś mi robi krzywdę a jak jestem w domu u mamy to zawsze biorę kota na ręce, głaszczę go i tak specjalnie mówię "dobry kiciuś" itp uuu wtedy to u nera jest szczyt zazdrości :D wścieka sie jak głupi :)
-
ja go nie podpalałam :D
-
każdy pies może być zły mój ma łagodną panią :) a jak wiadomo zwierzeta upodabniają się do swoich właścicieli ;)
-
mój jest czarny - podpalany :)
-
spoko Jarek, nie sraj ogniem :D mój doberman to wersja łagodna :)
-
głowę daję, że nic by Ci nie zrobił :)
-
a on z Tobą chętnie by się pobawił :)
-
gania, bo chce się z nimi pobawić :) ale one uciekają mu na drzewa :(
-
na pewno mam rację zawsze mam rację ;)
-
myślę, że nie psy tylko udają chojraków, ale w starciu z kotami nie mają na ogól szans :O
-
nieeee :O neruś wolałby raczej dorosłą kurę :) takim kurczaczkiem to tylko podrażniłby sobie żołądek