Translate

ja wiem, że jest łagodny ale jak chodzę z nim po mieście to wolę zeby miał kaganiec bo inaczej ludzie omijają nas szerokim łukiem :D :P a czasem tez się czepiają, że duzy pies bez kagańca chodzi ale jak idę z nim do lasu wybiegać się, to zdejmujemy :)

Tamari i to jak :P

wiem, że jest niedobry :( ale on ich nie lubi, bo zimą jak biegają po dworze to nie wiem jak to robią, ale włażą mu pod samochód i jakoś tam od spodu gramolą się do silnika :D I zanim braciol gdzieś pojedzie to musi otwierać maskę i wyciągać koty :D bo inaczej by je przemielił :O a Nero obraża się na mnie jak mu założe kaganiec na spacer :D wraca do domu, kładzie się i udaje, że nie zwraca na mnie uwagi, ale kątem oka podgląda co ja robię :)

U mojej mamy są dwa koty :) Jak żył mój tato to miały raj, bo on je ciągle głaskał, gadał z nimi itp. One za nim łaziły krok w krok. Teraz już tak dobrze nie ma, bo mój brat ciągle się na nie drze i goni je i one trochę zdziczały i uciekają :O

"Doberman powinien być nieufny w stosunku do obcych" - to nie o moim :D on do wszystkich się przymila "...nie zwracać uwagi na zaczepiające go psy, dzieci oraz inne zwierzęta" - a to już prawda. Tylko ten jeden raz stracił cierpliwość, ale i tak długo to trwało zanim się wkurzył.

pewnie się wkurzyła, bo nie zdąrzyła przeczytać, a Ty jej pozmieniałeś stronki :D Ogryza będą swędzieć te mrówki :O

to była mrówka żądna wiedzy zabiłeś ją? :( nie śpiewaj :O ja zrobiłam sobie przerwę obiadową :)

eeej! c.h.o.j.r.a.k to nie jest wulgarne słowo

swoją drogą :D też nie cierpię ratlerków one chyba zawsze na dworze się trzęsą, ciekawe dlaczego do Nera kiedyś wystartował taki mały kundelek, nawet fajny, ale straszny chojrak :D skakał dookoła niego i dziamgał Nero w końcu stracił cierpliwość, złapał go za kark przycisnął łapą i było po zawodach kundelek zwiał jak niepyszny :D

no to taka rasa, że raczej dobermanów grubasów nie ma ;) Nero lubi wszystkich, kotki też, ale bez wzajemności :D

no ja go raczej nie przetransportuje :D waży ze 40kg

niekoniecznie po spacerze, ale w ciągu dnia jak nikogo nie ma, albo jestem sama i nic ciekawego sie nie dzieje to zawsze śpi gruby nie jest, ale jak długo śpi to mu się leń załącza i można go ruszać a on bezwładny :O a jak bezwładny to ciężki jak cielak, nawet przesunąć go nie można :) też czasem zdarza mi się odpowiadać na nieistniejącym już topie :D

doberman był na spacerze i śpi cielak teraz :) a pompek nie porobię, bo nie umiem :O a poza tym w lewej ręce bolą mnie mięśnie, że podnieść jej nie mogę :O kogo kasują?

a ja wstałam o 10:35 i już 3 godz się snuje i nie mogę się zorganizować, żeby coś sensownego porobić :O a do tego wczoraj się przetrenowałam i mam zakwasy i jeszcze boli mnie gardło nic tylko się pochlastać

no właśnie ja też się właśnie zastanawiałam :) kontroluje swoje drzewko i w ciągu ostatniej godzinki przybyły mi dwa kliki, czyli chyba licznik nadal bije ;) no i podlałam wszystkie :D

dzień dobry :) Jarek następnym razem nie wydzieraj się o świcie

nana nie przypominam sobie :) może się zdarzało, ale wtedy byłam nieletnia :D i ja też dobranoc :)

a to dzisiaj jest Jarosława? :O znowu o bracie zapomniałam :(

ja wolę z facetami :) a żeby się wyspać to potrzebuje przestrzeni i wtedy sama najlepiej

nie chodzę z kobietami do łóżka :D

chce mi się spać, ale mi się nie chce :O czuję się chora :(

Kuraiko ja nie oglądałam

ja na Sniardwach pierwszy i jedyny raz w życiu doświadczyłam choroby morskiej na własnej skórze :O

a ja najbardziej lubię moje mazurskie jeziora :)

o maaatko :O :D jkie dzikie