Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Translate

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Translate

  1. ... aha i dzięki Wam wszystkim za miłe słowa. Obiecuję już nie będę Was wzruszać (Ewa ;) nie płakać mi tu więcej) W sumie to ja miałam to szczęście mieć tatę przez 26 lat mojego życia. Są ludzie tacy jak Maciek, którzy nawet nie pamiętają swoich ojców.
  2. Widzę, że dzieciaki zaczynaja się chwalić prezentami ;) to ja też dołączę. Gregia, ja też dostałam podobny prezent, tyle że były to japonki :D ale też ze srebrnymi elementami :) Fajne są jak dla mnie, bo latem to ja najbardziej w japonkach lubię śmigać ;) Ewa jak samopoczucie?? Moja psiapsióła wczoraj mi się przyznała, że jest w ciąży. Strasznie się spłakała wariatka. Ma problemy z tarczycą, miała właśnie zacząć leczenie, a tu bach - fasolka.
  3. Na pocieszenie mam stronkę ;) ... i coś mi sie przypomniało. Mamy obdarowane?? Moja dziś zebrała kwiatki i prezenciki. Spłakałyśmy się przy tym i wyprzytulałyśmy. A za miesiąc Dzień Ojca :( Tatuś też dostanie ode mnie kwiatka......
  4. Dzięki dziewczyny Staram się właśnie tak sobie tłumaczyć, że dla mojego taty stało się lepiej, bo strasznie cierpiał. Ale czasem jest ciężko. A tak a`propos to w tamto lato poznałam kogoś kto nie ma mamy (cieszę się, że go mam bo bardzo mi teraz pomaga). Jak opowiedział mi o tym to bez zastanowienia stwierdziłam: kurczę ja to jestem szczęściara, mam dwoje rodziców i w całym swoim życiu nie przeżyłam większej tragedii. I wtedy myślałam sobie, że gdyby spotkało mnie coś takiego to chyba bym tego nie przeżyła. Nie musiałam długo czekać. I jak się okazuje człowiek wiele może przeżyć. Jeszcze trochę Wam posmęcę....... Wczoraj rano budzę się i z kuchni dochodzą do mnie odgłosy, jakieś brząkanie. Mój tato zawsze jak rano jadł śniadanie to miał taki zwyczaj \"głośnego zachowywania\". No i wczoraj budzę się i słyszę te stukające sztućce, talerzyki, itp i myślę sobie \"ocho tato zjada śniadanko\" :( Czasem zapominam, że jego już nie ma. EWA a co z Tobą?? Napisałaś takim szyfrem....... I Jasiek się nie odzywa. Co się z Wami dzieje?? Idę bo braciszek grilluje mi kiełbaskę :)
  5. Cześć ludziki. Dzięki, że się o mnie martwicie i przepraszam, że się tak długo nie odzywałam, ale u mnie się wszystko posypało. Jeszcze nie zdążyłam się przyzwyczaić do tego, że nie mam babci to już muszę zacząć oswajać się z myślą, że nie mam też taty. I to wszystko w ciągu trzech tygodni. Nie wiem może pamiętacie jak Wam pisałam, że tatę zabrało pogotowie (to było w lutym). Leżał wtedy miesiąc w szpitalu i okazało się, że to nowotwór. Był już bardzo zaawansowany z przerzutami. Guzy były nieoperacyjne, chemii też nie można było dać, jedynie radioterapia. Byliśmy świadomi tego, że tato raczej z tego nie wyjdzie, ale nie spodziewaliśmy się, że to tak szybko się potoczy. Chorował tylko 2,5 m-ca. Ostatnią noc przed śmiercią siedziałyśmy przy nim z mamą w szpitalu. Strasznie cierpiał. Wył z bólu. A te konowały żałowały nawet zastrzyka przeciwbólowego. Przez to wszystko w ciągu ostatnich kilku tygodni schudłam, że wszystkie portki ze mnie lecą. No nic nie będę Wam smucić. Myślę, że jakoś powoli się pozbieram i będę częściej tu zaglądać.
  6. Przepraszam, że Was długo nie odwiedzałam, ale w zeszłą środę zmarła moja babcia. Do pogrzebu mieliśmy w domu zamieszanie. Teraz znowu mnie troszkę nie będzie bo dziś wyjeżdźam i nie do końca wiem kiedy wrócę - ale wrócę na pewno :) Trzymajcie się i do popisania.
  7. Messina dobrze, że chociaż Ty jedna jesteś z moich stron. Zaczynałam się już czuć odosobniona, jakbym na jakichś preriach mieszkała :D Na naszym topicu dominuje południe Polski.
  8. Ojjj gregia współczuję. Znam ten ból - w ciągu 2 tygodni przeszłam żołądkową a potem zwykłą. Z dwojga złego wolę zwykłą, mimo 40 st gorączki i tego, że dłużej trwa. Ja nie cierpię wymiotować :O (ciekawe kto to lubi :P ) Ja właśnie wróciłam od lekarza \"podwoziowego\" :D
  9. Nie wiem jak Wy dziewczyny, ale ja zabieram swoje grube cztery litery i idę na spacer :D Piękna pogoda jest, szkoda w domu siedzieć :)
  10. Aaaaaa i jeszcze jedno ;) Jak wpadniesz tu następnym razem popluć jadem to wytłumacz mi co oznacza słowo \"rzresz\", bo chyba w żadnym słowniku go nie znajdę :O a Ty w końcu na wszystkim się znasz :O
  11. Najfajniej jest jak facet wypowiada się na temat, na którym kompletnie sie nie zna. :O Ty człowieku nawet nie wiesz, że hormony się przez \"H\" pisze, a udajesz, że wiesz jak wpływają one na organizm kobiety :O :O :O ...... i że niby ja druga jaka????? Gruba??? Nikt z mojego otoczenia tak nie uważa. Najważniejszej dla mnie osobie podobam się taka jaka jestem. Twoje zdanie mnie nie interesuje, bo nawet mnie nie widziałeś a oceniasz.
  12. Kaczorynko a od czego tak tyjesz?? Czyżby jakieś problemy z hormonami???
  13. :D :D Mnie co prawda żona nie woła, ani mąż........ a szkoda :P ale też idę ;) Dobranoc A Kaczorynka to też, wpadła, zapłakała i znikła
  14. Taaaa, a ja jestem zakonnica :O
  15. Ktoś z nas ma dziś urodziny????????
  16. http://kartki.wp.pl/kid,2205,nowakartka.html?rfbawp=1176113240.616&ticaid=13894 ;) ;) ;)
  17. Hej!! Dwa kurczaki w koszyku siedzą i rzeżuchę sobie jedzą, baran w szopie zioło pali pewnie zaraz się przewali, ksiądz za stołem już się buja Wesołego Alleluja!!!! Wesołego zająca, co śmieje się bez końca. Szczerbatego barana, co beczy od rana. Radości bez liku, pisanek w koszyku. I wielkiego lania w Dniu Mokrego Ubrania Dla Was ode mnie ;) Ja też już swoje jajka poświęciłam ;).......... tzn. nie zupełnie one moje :D
  18. Ja już po kościółku :) O zazdrosnych braciach coś wiem - mam ich dwóch. Oni mają mnie jedną i to najmłodszą, więc bronią jak lwy :D
  19. Oj Jaśku, Jaśku :) nie naciskałeś, ale spytałeś kiedy podejmie decyzję. Ja odebrałabym to jako naciskanie niestety :O Myślisz, że Ewa wie dokładnie kiedy będzie gotowa podjąć decyzję?? Daj jej trochę czasu. A co do imion to ja od dzieciństwa wymyśliłam sobie, że jak kiedyś będę miała synka to będzie miał na imię Daniel. Trwam w tym postanowieniu do dziś :) Nie wiem czemu, ale od zawsze to imię mi się podobało. Ciekawe tylko co na to ewentualny tatuś :D W każdym bądź razie ja się przekonać nie dam ;) A dla dziewczynki też kiedyś podobało mi się Wiktoria, ale teraz to za bardzo oklepane imię :) ale Maja bardzo ładne. P.S. Dzięki Wam wszystkim :) Sylwia już jest zdrowa ;) Dziś już nawet sama kanapy przesuwałam :D
  20. To ja będę pierwsza :) Gratulacje dla Młodej Pary!!!! Wszystkego najlepszego na nowej drodze
  21. Aha, rozumiem :O W takim razie jak minął Wam drugi dzień wiosny ;) ????
  22. Oooooo ale się telefoniasto zrobiło!!!! A tak a propos to naszła mnie taka myśl, że do tej pory nie spotkałam jeszcze ani jednej kobiety, która nie lubiłaby telefonu z klapką. No i właśnie zaczynam martwić się o siebie :O może ja jakaś niedorobiona jestem :D bo nie znoszę telefonów z klapką :O
  23. Hej!!! Przepraszam, że Was tak ostatnio zaniedbuję, ale z moim tatkiem niestety nie jest dobrze i jakoś nie mam nastroju na siedzenie przed kompem. Postaram się oczywiście od czasu do czasu zajrzeć.
  24. Kaczorynka, a co Ty w nocy spać nie możesz?? ;)
×