Translate
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Translate
-
sam jesteś popapraniec Słowiczka, że co? :O
-
kurna! a co to za dyskryminacja ciepłolubnych?
-
jakie fajne to powiedzenie :D Musze sobie zapamiętać praca fizyczna, siłownia, bieganie, monotonna i kiepska dieta - to Twój wybór gorące i duszne dni? :O Gdzie są takie? Marzę o upale. Od miesiąca już czekam a brakk seksu? ..... cóż, już ja Ci na to nic nie poradzę ;)
-
hmmm, no właśnie... co Ty tutaj robisz w sobotę wieczór? :) Ja nie wiem czy tak non stop siedzę. Codziennie wpadam wieczorami tylko. Lubiłam imprezować, jak byłam na studiach i nie musiałam chodzić do pracy. Teraz wolę odpocząć w weekend, co nie znaczy, że nie zdarza mi się gdzieś wyjść. W zeszłą sobotę byliśmy gdzieś ze znajomymi. I byłam po tym week bardziej zmęczona, niż po całym tyg pracy. A dziś mój niemąż pojechał do rodziców, a ja wolę posiedzieć w szlafroku :P A, że Tamarki nie było tu ponad m-c to spostrzegawcza osobo oczywiście nie zauważyłaś :P i zresztą to mam taką propozycję, żeby zająć się swoim życiem, bo ja nie wiem kto tu nie ma swoich problemów. Ja jakoś nie liczę nikomu ile siedzi w sieci, bo nie mam na to czasu
-
aaaaa :D haloooo!! Ja nie jestem mężatka :D Wypluj te słowa :O
-
eee, czyli to zwyczajne lenistwo Cię dopadło :P
-
Jarek a co Tobie w ogóle dolega? :O
-
Ja mam mnóstwo takich kontaktów, o których w ogóle zapomniałam co to za delikwenci :O Muszę zrobić czystki jeju :O głodna jestem, idę coś wywlec z lodówki :)
-
a Ty ćwoku chciałeś mnie przeszpiegować :P
-
a no to się zrobiłam :P ja nie jestem wtajemniczona w tą akcję z wiankami :(
-
falstart, dopiero teraz jestem na widoku :P
-
rodzynki to ja lubię ale same a gdzie ja miałabym ten wianek puszczać? :O i... ja jestem ciągle i nieustannie niedostępna, uzbrojona po zęby. Chyba muszę się w pas cnoty jeszcze zaopatrz P.S. na chwilę się zrobię, ale potem powiesz mi dlaczego :) I powiesz kiedy mogę znowu na niewidoczny wlecieć :P
-
wszystkim z którymi się nie witać :) Jarek bo Ty miałeś umrzeć Dobrze, że jednak tego wieńca nie zamówiłam, bo normalnie pieniądze w błoto :O Następnum razem uprzedź mnie wcześniej jak bedziesz miał zamiar umierać Ja niecierpię serników :O
-
Słowiczka ja też go jeszcze nie jadłam, ale słyszałam, ze dobry :) no i skoro PŚP mówi, że dobry, to chyba dobry ;)
-
:D no fakt, ale jak mi zabrakło bananów to co miałam dodać? :P
-
aha... z zewnątrz wygląda jak na tym zdjęciu bo w srodku to jeszcze nie wiem, bo nie kroiłam - chłodzi się także wewnątrz może być jeszcze kaszana :D
-
buuu :( nawet nie wiem gdzie wysłać wieniec :( tak słowiczka, to jest to ciasto tylko na tym zdjeciu z Twojego linku jakoś dziwnie wygląda moje wyszło identyczne jak na obrazku na opakowaniu :P http://www.gotujmy.pl/ai/1432_ciasto-kopiec-kreta_0_2.jpg
-
a co Ty chory jesteś? P.S. kopiec gotowy
-
nie wiem czy dobre, robię pierwszy raz :O na razie upiekłam ciasto i wydrążyłam dziurę :P a dalej co? Nie wiem :O Muszę przeczytać na opakowaniu :O Wsiadaj na wower i przyjezdzaj :D
-
dzień dobry z popołudnia ;) a ja robię kopiec kreta :) w sensie, że ciasto - żeby nie było domysłów :P
-
u mnie burzy nie ma i raczej nie będzie chociaż kto wie...
-
ile was tu jest do cholery? :O
-
pomarańcza weź z łaski swojej odpierdol się od słowiczki
-
nic nie mam i nie jestem zazdrosna skrzywiłam się bo nie wiem kto jest kto i o co chodzi a poza tym to net mi ślimaczy :O