Translate

przeczytałam, że Tamari jeździła z nozem w lewej ręce :D i sie zastanawiałam po co Ci nóż w autobusie :D jaja nafaszerowałam taką papka z żółtek, majonezu, koperku i pieczarek jarek po co Ci mój nero?

nafaszerowałam jaja

moje cycki to by się zmarnowały dopiero wtedy, jak pokazałabym je Jarkowi :P pomarańczka :D też masz dylematy... co, jakaś lasencja robi uniki? :D

Tamarka mail odebrany... później to sobie poczytam, bo teraz to mnie mama do roboty goni :O Już dziś uprasowałam i powiesiłam firanki i zasłonki w kuchni, zrobiłam zakupy, uprasowałam serwetki, przyprawiłam tzytzki do sałatki (właśnie się marynują) aaaaaaaaaaa nie ma to jak święta w domu :D idę robić koszyk :O Jarek, sam jesteś gupi :P

naprawdę?

uprasza się o nie obrażanie naszego imienia dobranoc

a ja to powoli zmierzam do łóżka dziś po nocy nie spalam i dlatego sie rozbijam :O wiec bezpieczniej będzie się położyć, bo jeszcze się o coś zabije :O

niewycelowałam :O i zaliczyłam róg szafki na szczęście brzuch mnie nie boli :)

nie potwierdzę bo mnie czoło boli :(

:)

cześć, a Ty kto? :) Jarek, nie :) Ja to raczej sugeruję, że ten kiciuś na tej focie po prostu sobie wypoczywa ;) a Ty próbujesz nam wcisnąć, że jest inaczej :P a tak w ogóle to wątpię zeby to był ogryz :D no przyznaj się, że to znowu jakaś fota z netu ;)

dziękuję, wzajemnie :) jarek kłamiesz! koty nie upadają tak same z siebie :(

Jaaareeeek dlaczego upadłeś ogryza?

no właśnie... śpij dobrze

no i z tak błahego powodu się na mnie mścisz, że nawet godzinki za mnie nie odespałeś? P.S. tak w ogóle to mnie tu mnie ma, bo spię po nocy fatamorgana kurna!!

jesteś bardzo nieużyczliwy kolega nawet jednego chrapnięcia za mnie nie było, bo miałam bardzo ciężką noc

wymyślisz sobie coś nowego :) a ten Juliusz Cezar to nawet do Ciebie pasuje idę się zbierać możesz się trochę za mnie wyspać :( papa

nie wiem czy teraz będę się umiała powstrzymać... chyba jak rano przyjdzie do pracy to się z niego podeśmieję :D

i dlaczego od razu rozwiązła? :O a co w tym strasznego?

:D bo wlazłam na jakiś topik, gdzie sobie wrzucali linki z symaptii no i sobie pomyślałam, czy dałoby radę kogoś znajomego wyczaić i bach kierowniko :D

tylko na chwilkę :( hehe przed chwilą przez przypadek znalazłam na sympatii kierownika ode mnie z firmy :D

ale ja się nie zgadzam

ooo dziękuję, że mnie wspierasz :) ale Ty nas wspierasz a sam padasz na pysk :D a tak w ogóle to jak przygotowania do świąt? teraz piekna pogoda to pewnie wszyscy się na słoneczku wygrzewają :)

czy zawsze musisz robić to co ja? :O

ludziom to szkodzi palenie papierosów pomyliło ci się :P idę coś porobić ;)