Translate

już Ty się o mój mózg i tzytzki nie martw :O a żołądek to chyba dobrze, że mały Ty za to będziesz miał rozepchany i na starość sadło Ci się wywali :O

o mamuniu :O 15 to ja przez rok nie zjem :O

rrr tam, od razu na siłowni w łóżku też mozna spalić, tylko ja dziś nie mam z kim :O

ja się nie przeżarłam :)

też mi się zawsze golden marzył... no i to podobno typowo rodzinny pies :)

a nie wiem dokładnie gdzie on tam pracuje :O ale coś tam chyba udaje, że remontuje :P pies wysiurany, łaby też w porząsiu :)

a jakie skłonności masz na myśli? Bo ja mam różne.. :P a Jarka pewnie jakaś drabina przygniotła i bidok leży :D idę z psem, bo mi się zsiura

a faktycznie, ale w ogóle Cię nie kojarzę :( chyba musiałaś gdzieś się zgubić po drodze, bo dalej chyba nie pisałaś z nami

czemu biedny? nie wydaje mi się :D

taaak, ja też jestem za Eroticą.... zawsze lubiłam czytać Twoje posty. Zabawnie pisałaś :D

jarek to niech się trzyma z daleka od mojego żarcia :P Pies wszystko obskoczy

no to dziewczyny pojemne jesteście :D ja kurcze tak nie mogę i przez to się u mnie kupa żarcia marnuje, bo jak pójde do sklepu to na wswzystko mam ochotę i kupuje a potem w domu nie wyrabiam ze zjedzeniem tego :O

o matko siedem? :D ja po dwóch pękam :O ale były takie cieplutki i pyszne :) może jak ochłonę to jeszcze z jednego pod wieczór zmieszczę

buuuu :( ja właśnie zjadłam moje pierwsze dziś 2 pączki

:)

też lubię, ale jakoś nie umiem dobrze ciasta zrobić i wychodzą takie lipne:O dobranoc

Najbardziej to rodziców szkoda. Nie wyobrażam sobie co mogą teraz czuć :( Idę spać, bo łeb mi pęka dobranoc

no właśnie też o tym czytałam i normalnie w szoku jestem, dziewczyna 26 lat :( Napisali, że zrobił się jakiś zator płuc. Kurcze a mówią, że sport to zdrowie :O

leń jesteś :P dobranoc

musisz iść do wulkanizatora :P czy kto to tam robi opony, bo nie wiem... :(

eee tam zboczeniec :O fajny był i paczki dobre robił :) a oponki to moja mama robi pysznościowe

nie wkurzaj mnie a tak a propos pączków, to w czasie studiów z koleżankami wynajmowałyśmy mieszkanie od faceta, który był właścicielem cukierni. No i on często nam właśnie pączki podrzucał i to po kryjomu. przyjeżdżał jak nikogo nie było i zostawiał na stole w kuchni :D

to dobrze, więcej dla nas :D

nie wiem :O ja będę aktywnie 2 godz robić makijaż ale to jutro :)

pączka w stopce :P