Translate

hehehe Kaczorynka mam tak samo Tak jak byś o mnie napisała :) teraz krótko, bo lecę na spacerek potem wpadnę :P

nie, słoik wyrzucam :P a tak poważnie to ja jem wszystko co ze śledziem nie tylko ze słoików sałatki, w smietanie i takie tam różne :)

jak nie lubisz to przecież nie musisz jeść śledzia :) dla mnie to beż różnicy czy post czy nie, ja i tak ciągle na śledziach jadę :D bo uwielbiam :P

heeej :) Dziś odpisała mi na maila Natia :) Obiecała, że nas odwiedzi

a z czego tak się dziewczynki cieszycie? :) bo ja też chcę ;)

dobra to ja też :P

o nie! ja z Tobą spać nie pójdę, nie ma mowy!! :P :D

też fajne lubię The Cranberries ale idę do wyrka jutro będę mieć dłuuuugi i ciężki dzień :( branoc ;)

a ja lubię to piosenkę :)

z rzycia :D

ja wiem wszystko :P

wiedziałam że tak będzie :D

nie wiem czy to wypali :) jak znam Jarka to uda głupka i zmieni temat :D idę z psem

nie to jednak kafe rozwala te linki :O niestety to forum tak ma musiałabyś skrócić te linki w infobocie albo na http://tnij.org/ i wtedy będą wchodzić :)

Przepraszam, że zakłócam, ale chciałabym pomóc w sprawie linków :) Karolinka a dajesz enter albo spację po wklejeniu linka? Może ja spróbuje i zobaczymy http://www.bebiko.com.pl/#/galeria/8d77a334a2ff66282a9fb8227ebfda2a

nie wiem, nie rozmawiam z nim o tak intymnych sprawach :D

daj spokój :D ja nie jestem w stanie znieść nawet lodowatego prysznica :P

o matko to Ty z tym śniegiem i bikini na poważnie? brrrr :O

naturalna jak małpa na drzewie :D zaczepiaj, jak masz żałować to zaczepiaj właściwie nic nie tracisz :)

e to ja nie wiem, nigdy nie zaczepiałam pierwsza facetów :P

obżartuch :O

http://damien.photos.online.fr/png/png_hagen_old_woman_smoking_joint.jpg :) nr czego telefonu, gg??

eeeee tam, to co to za odwyk jak i tak możesz pisać :O a ta stopka wkurwiająca rzeczywiście :D Jarek jesteś wstręciuch i wyzywasz mnie od głupków :(

mawronka do stałaś w końcu tego bana? za co? :D Jarek jesteś......... a szkoda gadać :O

ja jeszcze o tych muchach, bo mi się przypomniałao :D Wczoraj znalazłam u siebie snieżkę (taką w proszku) no i stwierdziłam, że wartoby było ja zużyć, więc zrobiłam coś a`la lody. Na wierzchu posypałam taką czekoladową posypką do ciast. Daję swojemu chopowi i mówię "masz deser z muchami" :P Jaaaaaką minę zrobił :D widok jego twarzy w tym momencie był po prostu bezcenny :D :P Wracam do roboty :P