naszata

Znów mnie zastanowiło że wróble jedzą więcej teraz niż zima . po obserwacji sięgnęłam po wiedzę fachową i sie zdziwiłam. Wróble są monogamistami. mają wylęgi 5 razy w roku po 2-7 młodych. Czyli właśnie dokarmiam pierwszą partię potomstwa . A że jest zimno chętnie korzystają ze stołówki ogrodowej :D:D

Sie napisałam i poszło w niebyt:( Witam panie. Dziś słonko świeciło choć zimno d.. sciskało a śnieg wpadał za kołnierz . Jeszcze jest jasno co pozytywnie wpływa na nastrój . Dopiero teraz przeczytałam 2 dniowy zestaw wiadomości od was. Faktycznie kafe ma duży problem z przewracaniem stron. Jutro normalność . Q! nie wiadomo co lepsze. Ale dla żołądka święta niewskazane:(

Kupiłam mleko -będzie budyń:D Piersi kurzęcie - może też zaszaleję z brzoskwiniami?? Kupi,łam produkty na sałatkę . wezmę ją do siostry . Jak sie sprawdzi to wpiszę w menu. ;) totalne nieróbstwo . ale znalazłam przyczynę - ciotka przyjechała- jest na co zwalić :D:D wysprzątałam 2 półki w szafie. Niewiele wywaliłam ale prezentują się znacznie lepiej.

u nas zarzuca gradem z deszczem:D:D

U mnie taka pogoda że wskazany byłby bigos i piernik:D:D A czym różni sie od kwaśnicy? kapuśniaku?

nastawiłaś CO?

Algira- źle stawiasz problem. Oni postanowili się poprawić i poprawili - w byciu złym, zgryźliwym. We wszystkim trzeba się podszkalać :D:D Wiater mniejszy ale zacina lodowatym deszczem .Głowa mi pęka. Wróciłąm od fryzjera - w domu wszyscy narzekają na ból głowy Z fryzury nico zostało gdy nałożyłam czapkę sybiraka. Ale przynajmniej nie zmarzłam . Ja też zacznę stawiać słój ze słodyczami powyżej mojej linii zasięgu:D:Dmoże to jest sposób??;) Odebrałam od krawcowej spodnie które zamówiłam na boże narodzenie:( tyż święto. MM przed ślubem obiecał zbudować mi kasetkę . Nadal czekam ;);):D

Dzieki Algiro. Wiosna tylko przez szybe.taki myk pogoda robi.kurtka nadal zimowa, kozaki i szal.czapka w kieszeni dyżuruje. MM wyjechał.znowu reorganizacja w domu. Miłego dnia życze

Wysłałam wam maila . Mam nadzieję że sie uśmiechniecie

Upał a wiater chce łeb urwać.jutro znowu 8 st.co za q!kwietniowa pogoda.i jak zdrowym być?

zacznę myśleć o nim w środę bo we wtorek MM wyjeżdża:( będę mieć czas bo nikt nie będzie wymagać jadła:D pójdę do święcenia z jednym jajem i tyle:D:D

Storczyku-taki prezent jest najlepszy. Jak mi nie wyjdzie w tym roku bedzie na nastepny. Im jestem leciwsza tym sie mniej stresuje. Ciśnienia nie ma.świat sie nie zawali.

Wczoraj mieliśmy gości,mimo to MM spoźnił sie 2 godz bo siedział u dentysty.ale wixyta sie udała a dziś tylko troche boli głowa.na razie jesiennie zobaczymy co potem. Widziałam piekne stroiki-takie w moim guście.może uda mi sie zrobić bo na kupno mnie nie stać.

miło będzie was gościć u mnie .zapowiada się ciekawe lato. mnie też leci wycieczka na Dolny Śląsk. w zeszłym tygodniu byłam na targach turystycznych i dostałam namiar Może uda się zorganizować taką wycieczkę jak się dowiem to dam wam znać Właśnie siedzę na balkonie i wygrzewam się w słoneczku i korzystam z tego że mogę napisać to mówiąc

Na giełdzie kupiłam kilka bratkow , zajączkow do ozdoby.wrociłam zmarznieta i błogosławiłam czapke.bez niej grypa murowana by była. Teraz czekam u dentysty.a jak mi sie nie chce! Kania - zawsze możesz przyjechać do mnie by sie odstresować.Słońca nie gwarantuje ale napitek rozgrzewający zawsze

Q!!!!

Właśnie odkryłam że mogę mówić do telefonu i on to napisze- duża oszczędność czasu.czyli teraz sie pisze z mowionego.

W miarę ciepło ale słońca to ni ma:O Idę posadzić kupione cebulki kwiatów. A w ogródku wyrósł szczypiorek z zeszłego roku- jak miło:)

Jutro i w sobote ma być ok.20 st.potem znowu 9. Tak wyczytała siostra.może sie wstrzelisz.

2dzień słońca i wiosennej harowki. Jeszcze 2 firanki.pranie wyschło to jest gora prasowania. Co z tego że wiem , ale jak to wytłumaczyć świadomości? Teraz już spoko. Algiro jeśli nic nie wykryją a były podstawy do badań to też nie wiadomo czy sie cieszyć , bo gdzie problem? Lepiej wiedzieć z czym trzeba walczyć.

Wczorajsza info o złej cyto wytrąciła mnie z równowagi.nie spałam, rano prochy. A lekarz że infekcja i zaleca 3 miesiące leczenia. Życie jest piękne!!! Słońce, ptaki, wiosna. Hurra!

ggg

Został farsz po pasztecikach to zrobiłam faszerowane naleśniki zapiekane.

Możliwe, choć jeśli mamy dopuścić MM to raczej grzybowo.

Weszłam a tu pełno Algiry:D:D:D miło że przewróciłaś stronkę . MOże teraz pójdzie? Byłam u dentysty. Ponieważ mój nie mógł sobie poradzić z opornym zębem ( 1 raz od 15 lat ) umówił mnie do kolegi . A tam.... kosmos . Ubrali mi okularki, położyli , zjechał nade mnie teleskop i dawajże dłubać . Super sprawa tylko kasy wyssał 3 razy więcej ,a zapowiedział przymus jeszcze 2 wizyt no ale się chciało mieć czym gryźć to trzeba płacić :D Mam nadzieję że nie masz sinego ramienia. Na swiej słuczaj posmaruj maścią z arniką .