naszata

Tradycję nadrobimy jak wyzdrowiejemy. Na razie na chodzie jest T ale ona po pączki niepójdzie. Na sklepowe nie mam ochoty , na zrobienie nie mam smalcu i ochoty. może d... nieurośnie. zrobiłam grzybową ,kotlety z kurczęcia. Wyniosłam śmieci otulona jak wsiarczysty mróz. Załapały się ptaszki bo nikt o nich nie myśli mimo że sprowadziłam następne 25 kg ziarna. Rano zrobiłam kilka pisanek. Widzę że mam rozgrzebanych kilka robótek ale robię to na co mam wenę . Kania - zaraz wejdę na maila. Ale nie ma tego złego . Odejdą ci stresy to może i choróbska sie skończą. Trzymaj się .

Syn dziś stwierdził że on i ja potrafimy w przeciwieństwie do taty się nudzic ;) no czy ja wiem?? spytałam co to nuda? tatę nosi jak nic nie robi , ja nie znam takiego stanu. Bo jak znajdę chwile luzu to zawsze znajdę coś do roboty - nawet czytanie książki czy spa to już coś . Nudziłyście się kiedyś??leżąc w łóżku można medytować , czytać , komputerzyć , robić na drutach.Ale się nudzić ???:D:D:D

I co z młodym? w pełni sprawny dla słuzby narodu??

z pudełka kupiłam telewizor 50 . Inaczej nadal używałabym taki "dupiasty" ;):D:D:D

podlałam kwiatki w domu- co za wyczyn!!;):D

mam znajomego który wkłada do pudełka wszystkie trafiające do niego 2 i 5 . :D na koniec roku okazuje się że ma ubezpieczenieauta , domu i czort wie co jeszcze. też sposób. Dobrze że młoda naukę pobrała szybko. Z psiapsiółkami tak jak z rodziną -najlepiej na zdjęciu i tak by się odciąć dało. Do czynów trzeba mieć wspólników. MM robi śniadanko - tylko on sprawny:(

Wreszcie się pokazało. A myślałam że sama tu zostałam. Zaczyna mnie to wq! Storczyku- dobrze że gdzieś możesz odreagować . MM dziś gotował , ja nadal siedzę w łóżku ale jutro jak nie wstanęęto dostanę hopla. Do d.. takie spędzanie czasu :(

Zdychania ciąg dalszy. teraz faza wykrztuszania. Nos czerwony, gardło nie współdziała w gadaniu. Ale wydaje mi sie że jest lepiej. MM jest innego zdania - grozi wysłaniem mnie do lekarza. Obawiam się mogę z przychodni przynieść coś czego nie chcę . Wystarczy mi toco mam ;) Odpoczęłyście? marzy mi się spacer. Mimo że słońca nie ma to pogoda wydaje się znośna na wyjścia. Algira -Czy Karola miała już wyniki??

Zdycham nadal. Goście odwołani. I dobrze bo w domu bałagan a nie mam siły odkurzyć nawet. A co dopiero przyjmować biesiadników. Zmieniłam pościel. Najlepiej byłoby wymienić kołdre , ale ne ma 2 na zmianę . Kto by pomyślał że i to powinien mieć w szafie na zapas??:( W chusteczce na głowie wyglądam jak chłopka z plakatów lat 40 tych . Ale ciepło mi w głowę i uszy nie bolą . Trzymajcie się zdrowo.

to ci dopiero arcydzieło : http://www.geekweek.pl/aktualnosci/11287/jakie-sekrety-skrywa-krolewskie-biurko/11

leżę i zdycham. Zeżarłam wszystkie tabletki do ssania, wypiłam syropki, wykańczam Tymsal.Gardło mam jak sahara. A takie ładne słoneczko za oknem . Jutro mam mieć gości więc musze się pozbierać . Trzymajcie się dziewczyny, Kania - wytrwałości. Mnie już dawno by poniosło

Ja mam taką puszkę :D na razie kupiłam tv. Zobaczymy - może i lampa się ziści. Ale prawdę powiedziawszy wolę przeznaczyć 12 tyś na nową kuchnię niż na 3 lampy:D

Jeśli macie telefony na karty to dziś można doładować z bonusem 50% .warto skorzystać .

Storczyku - przypomniałaś mi że miałam kupić słonecznik;) w ilościach hurtowych wychodzi dużo taniej . W tym roku zjadły ptice już 20 kg:) Trochę oddaje mamie ale i tak zima dłuższa niż rok temu. Dziś się odmładzałam w spa. Jak zmyję warstwę kremów to wam powiem czy przyniosło efekt:D Za to mam pomalowane pazurki na czerwień . Po całym dniu po za domem coś zaczęło mnie trząść , Ubrałam gruby sweter , już 2 herbatka z cytryną . Może witaminka C pomoże? Kania - podziwiam twoją wolę walki . W życiu bym sie tylu ustaw nie nauczyła:( Czy praca w tym temacie by cię satysfakcjonowała? Algira - na lampę nie ma szans. Za to sprawiłam sobie prezent od MM. Nie wiem czy On ale ja będę zadowolniona:D:D Może jak zobaczy swój prezent to mu się humor poprawi:D:D De BE jak po 1 dniu pracy?

Wczoraj ze względu na duże ilości białego puszku zostawiłam autko i pojechałam kolejką . Był to najwłaściwszy wybór dostania się od A do Z:D wszędzie bryje, auta stały lub jechały 20 /h To był miły dzień bez MM i auta:D zaliczyłam nawet ploty u psiapsiółki. Za to dziś będzie urwanie głowy. Zaczęłam od nastawienia prania, a czas zabrać sie za gary;) Nastawiłam herbatkę i zostawiam w termosie.(_)> miłego dnia życzę . Algira jak MM??

niezłe. Lampki muszą być ledowe. Włożyłam do wazonu starego typu. Pięknie świeciły niestety za bardzo sie rozgrzały i szlag trafił. U nas też sypie. Już nikt nie chce odśnieżać . De Be 0 w tym momencie bardzo sie chwalisz chyba brak musu machania łopatą ::D:D Śmieciarka wjechała na ulicę i wyjechała. worki ze śmieciami zostały:( Wyskoczyłam z gołymi nóziami z łopatą - odśnieżyłam ścieżynkę by dać ptaszkom jeść . Zaraz będę mieć katar jak Kania :( Kania - ty się weź za się , a nie lataj za lampą czy muliną . Jeszcze zapalenia płuc dostaniesz. Niech ci rodzina zakupy robi. Poprztykałam się z MM bo mu sie wczoraj dodatków do barszczu zachciało. Zrobiłam tartę , potem drożdżowego zawijańca z kapustą . W przepisie było - szczypta soli. Q!! pół łyżeczki by się zdało. Ale pierwsze koty za płoty;) Przynajmniej dziś mam spokój . umówiłam się do fryzjera. Z jutrzejszej kolacji w 4 osoby wyszła bibka na pół chałupy:D:D Trzeba się oporządzić by siwym przedziałkiem nie świecić :D:D

Wczoraj pojechałam na pogrzeb dość bliskiej rodzinnie osoby . Ze 400 osób na pogrzebie. W zyciu nie uczestniczyłam w czymś takim. Czemu Ojciec nie zabiera tych niechcianych tutaj?? musi tych dobrych:O:O Zejszło mi do nocy . Wracając prawie pod domem dzieci urządziły sobie fajną zabawę . Wyobraźcie sobie pierwszy śnieg typu zadymka,lekki wiatr i około 0. Typowa ślizgawica o 19 . Ido tego młodzian lat 12 wyskakuje z przystanku na środek jezdni i udaje ukrzyżowanego Jezusa. No jakbym jechała o 10 km/h więcej to na pewno spotkałby się ze stwórcą . Nawet nie miałam siły wysiąść z auta by mu bęcki spuścić . Może na lekcjach puścicie jakieś krwawe filmy uzmysławiające takie postępowanie.

Wpisy zobaczyłam - ciekawe czy nowe wejdą . Wyszłam pieszkom do mamy. Było słoneczko to miło sie spacerowało . To tylko sąsiednia dzielnica. Ale już powrót był cięższy bo słoneczko sie schowało i zimno właziło pod kurteczkę . No na poszukiwanie złota w niej bym nie poszła:D:D

i znów cenzura. Algira - super film. Z głęboką refleksją - ogacaj się na zimno:D:D

Wróciliśmy z wizyty. Wniosek : im jestem dojrzalsza tym mniej alkoholu mogę strawić :P Lampa jeszcze długo powisi w sklepie;)

znalazłam , to ta bursztynowa : http://www.nap.com.pl/shop/oswietlenie/3000-lampa-wiszaca-melt-chrome-tom-dixon-5907769875038.html?search_query=lampa&results=742

Ja własnymi mażę po okularach a co dopiero sztucznymi:D

Oj . lubię pospać rano:D za to spokojnie można do mnie dzwonić o 24 Bo ide spać ok 2 . Dziś o 4 MM zgasił mi światło :D a dziwiłam się że rachunki za prąd wzrosły. Teraz już wiem że przeze mnie!!:D:D:D

Mnie budzi MM :( a tak bym jeszcze pospała ;) W domowej biblioteczce tez mam mnóstwo tytułów. A jak zejdę so córci to moge zakopać się na rok:D:D Tylko że nie mam ochoty na strony ociekające krwią :O

Przy robieniu gołąbków wkurzają mnie poparzone paluszki.MM pochłonął taką ilość że z łazienki nie wychodzi:D:D:D