Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

naszata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez naszata

  1. Zimno jak w psiarni. Lekki , pierwszy śnieg popadał jakieś 5 minut i tyle go widzieli , za to mróz d.. sciska. Pobiegłam na cmentarz. Biegiem ( dosłownie) obleciałam , świeczki zapaliłam i do mamy na gorącą herbatkę .zamek w aucie mi zamarzł . Biegam na około . MM zalał wd - nic nie dało . muszę znaleźć odmrażacz - mam gdzieś zakamuflowany. MM nadal walczy z prądem . Dogadałam się z sąsiadką - też ma problem - własnie skontaktowałyśmy chłopów ze soba . może wspólnymi siłami dojdą co ucieka - bo i u nich i u nas podobna zabawa w chowanego :D:D
  2. Najlepszego w nowym roku. miało być w domu , wyszła domówka u przyjaciół . Gary pod pachę i zabawa gotowa. Dziś kaczusie popiliśmy winkiem . Zbiłam kieliszek - powinno być szczęście w nowym roku. Szkoda tylko że to ten od kompletu :( Spacer w słońcu też zaliczyliśmy. Miłego długiego weekendu życzę
  3. To macie wesołe pożegnanie roku:D ja coś takiego przeżyłam lata temu . Zaczęło się od bachorków na wakacjach . Zwaliliśmy na wode w kranie. 4 dzieci i 2 mamy . Panowie dojechali w weekend i byli do obsługi:D:D:D Mróz całkiem niezły. MM pojechał sobie na halę . Ja wylegiwałam się do tej pory. Zaraz trzeba bedzie wyjść pozałatwiać ostatnie rzeczy w tym roku. Wieczorem impreza pod chmurką jeśli będzie się nam chciało. do usłyszenia w przyszłym roku.
  4. mrozik d sciska coraz bardziej;) Robię rybkę po grecku:D na sylwka będzie
  5. Pokundowałam wczoraj..:) za karę w nocy zgaga mnie dopadła - spalam na siedząco:( znowu pada. trochę zajęć się znajdzie do roboty . żołądek toleruje tylko wodę , choć i ta ma smak jakiś pomyj:O
  6. Wszystkim życzę radosnych i spokojnych świąt.
  7. Pies dobrał się do pierniczków:(:D:D:D wieje jakby się kto powiesił :( ale słonko przebija, jest ciepło i sucho . A w nocy lało jak opętane. Dziś będzie pieczony sernik. Jutro ryby- jak ja tego nie lubię !! Wyciąganie ości!!!
  8. nie gadam na takie tematy i zapowiedziałam gościom juz kilka lat temu że kto zacznie sporny temat - wypierdziu! i to działa:D:D:D poszliśmy na spacer - wrociliśmy z choinką . Ta wymarzoną , wyśnioną . Nie za duża - 1,80 . na dole pękata , z idealną ilością gałązek dla naszych bombek , których jest jak zwykle za dużo . Ale jak tu się oprzeć ?? tylko przestałam kupować te z wiejską chatką bo zawsze te same. ;D:Dwłaśnie ją ubieram . Cena też do przeżycia 60 zł . Nasza, pachnąca!! zamrażarka skrzyniowa się nie domyka;) MM trze chrzan . pomarańczki ugoździkowane, chatki upieczone. A i tak sie okaże że tego i tamtego zapomniałam :P 12 stopni- mam nadzieję na minus 1 w czwartek:D:D
  9. 5 dag drożdży wymieszać z mała śmietaną 18%. 4 szkl mąki tortowej usiekać z 250 g margaryny / masła dodać śmietanę z drożdzami i sól wyrobić na gładką masę . Wałkować jak do pierogów na prostokąty . nałożyć farsz. zawinąć . łączenie/zakładka ma być pod ciasteczkiem. pokroić na ok.2 cm kawałki ( z kapustą szersze) . pomalować roztrzepanym jajkiem . Te z kapusta posypuję kminkiem . Wstawić do piekarnika na 180 st i tak piec aż się zrumienią . 10 minut przed końcem smaruję jeszcze raz jajkiem ;) Farsz z kapustki lub mięska . Smacznego . po upieczeniu mrożę jeśli jest potrzeba na później . Rozmrażają się w 5 minut w mikrofali .
  10. Wczoraj zima , dzis jesień. Udało mi sie kupić kurtkę wreszcie:D muza dla wszystkich : https://www.youtube.com/watch?v=jvipPYFebWc Algira- nadal masz spokój? Storczyku- pierogi ulepiłaś ?na szczęście pogoda nie wymusza jeszcze czapki, ale czasem nie ma wyjścia i trzeba poświęcić fryzurę:D:D
  11. De Be kuruj się . MM dostał "ponowne " wezwanie na pocztę . Dziwne bo 1 nie było . Chłop przez weekend nie do życia, o 8 pod pocztą . Owszem jest przesyłka ale... 2 imię inne i adres 3 ulice dalej . Ale co tam dla pocztowców:(:( to już któryś raz :O
  12. ulepione zostały uszka i pierogi:D ledwie żyjemy .nie wyobrażam sobie ulepienia takiej ilości dzień przed wigilią ' pół domu młodzieży od 2 dni . spali pokotem gdzie sie dało . rany- już się chyba nie nadaję na takie spędy:D:D:D
  13. Znalazłam czapki:D:D porobiłam w ogródku - już wiem kiedy boli kręgosłup:( ale mam wymienione obrzeże grządki. Stare spr*****ało . Latem było za sucho , wiosną zamrożona ziemia.. dowiesiłam lampki . jutro dalszy ciąg :D wieszania ozdób
  14. Właśnie wróciłam z imprezy- było super. Wszystkim stawiam kawe i herbatkę w termosach i idę spać :D
  15. znów się wylało:( może tak (_)>
  16. Wróciłam od zębodłuba. Robię pomidorówkę - kto chce to proszę \_/ > leje- nie mogę oddać się dalszemu dekorowaniu domu lampkami ( na zewn ). Miłego dnia Algira - zdrowiej
  17. Rozpedziłam się umiarkowanie- MM wymienił wypłukane fugi i łączenie wanny ze ścianą . Do tego uszczelnił kabinę prysznicową . nad oknem wkleił styropianowy ćwiećwałek by ukryć odstającą tapetę . To wszystko drobne roboty , a zabierają czas . A potem wszystko się lepiej prezentuje. Kupiłam karpie - porąbałam , zamroziłam . Będzie tylko ugotować do galarety. :D
  18. MM fuguje ubytki łazienkowe. Zaczyna się odświeżać wizualnie - łazienka oczywiście:D:D MM i tak dość świeży :D:D
  19. no to gramy:D https://www.youtube.com/watch?v=vq6nNDN9BPo
  20. Algira- gratulacje dla córci jutro znów trzymamy kciuki. Oglądaj i zdaj relację , co warto zobaczyć . ja mam nawet kilka nie odpakowanych filmów ale nie wiem czy chce mi się oglądać . nowy dekoder na razie się spisuje. własciwie to przydałyby mi się nowe głośniki i radio w kuchni;)
  21. Wyciągnęłam wreszcie MM na spacer. 2,5 godzinki nam zeszło . "D to pewnie na zaś będzie , ale słonko tak pięknie świeciło:) Teraz już szaro . MM poszedł naprawiać domowe co nie co , ja próbuję okiełznać kuchnię .
  22. I ten kaptur do kapelusza!! to musi być widok:D u mnie grad co 5 minut. pozostałe 4 to deszcz:( ogólnie mam doła domowego więc muszę wyjść
×