Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

naszata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez naszata

  1. Jak jest miejska wystawka to kto co ma do wywalenia wystawia przed dom dzień wcześniej . Mają to być tzw, wielkogabarytowe rzeczy - lodówki , szafy , kanapy- to co nie zmieści się w pojemniku. Oczywiście czasem ludzie wwalą dużo do kartony i myślą że to wielkogabarytowe:( i wtedy uaktywniają się "złomiarze" - przeszukują wszystkie sterty by wyciągnąć to co im potrzebne. Jedni - drewno na opał , drudzy złom . 1 wezmą całą pralkę , drudzy rozbiorą telewizor na części pod twoim domem a śmietnik zostaje. I potem te śmieci fruwają po całej ulicy bo każdy byle szybciej zdążyć przed rywalem .Dlatego ja na sprzętach przyklejam kartkę " Jeszcze działa" i wtedy zabierają w całości . U mnie 9 st. słoneczko . Goście przychodzą na 17 to już będzie raczej zimno , tym bardziej że rodzina już raczej wiekowa to niektórym potrzebny dodatkowy kocyk;) sałatka z kalafiora już zrobiona, golonki upieczone. Kurczaczka wstawię przed przyjściem gości , a sałatkę z ogórka zrobię za chwilę . Dzieciaki stoły juz ustawiły , Będzie dobrze . Najważniejsze że MM będzie zadowolony , bo to jego 50 ! :D:D
  2. znów piękny dzień . Słońce, słońce , auta jeżdżące pod oknem bo dziś miejska wystawka. Rozumiem złomiarzy , ale dlaczego zostawiają po swoim buszowaniu taki burdel?? :( Kania- piękne zbiory. Ja na razie odpuściłam . Zresztą w weekend pełno luda w lesie;) Wczorajszy rajd po barach i restauracjach skończył się dla mego organizmu nieciekawie . Nie wiem czy to bardziej kuchnia francuska ( ślimaki , ośmiornice , wątróbka)popita 3 rodzajami piwa, czy też 4 rodzaje piwa na święcie Oktoberfest , a może 7 kieliszków gruszkówki w meksykańskiej knajpie. MM stawia na kuchnię francuską :D:D::D:D Dobrze , że domowa impreza jest jutro , bo dziś słowa wymówić nie mogę :D;) miłego dnia życzę wszystkim. Olivier - żadnych relacji z trasy nie widuję , znaczy opinkalasz się na forum. we wtorek chcemy wyjechać na kilka dni .. Stawiam na okolice Kołobrzegu , bo nie byłam ,ale czy ktoś ma pomysła co tam można robić . Coś bym zwiedziła , oglądnęła i dobrze zjadła . Nie jestem fascynatem muzeów więc 1 mi wystarczy .
  3. A dał ci kiedyś jakiś lekarz gwarancję ?? podobno wada nie wraca. Miał -4,75 . i cylindry 6 tyś na 2 oczy. w poniedziałek kwalifikacja i za kilka godzin zabieg. trwał minutę. W czwartek już widział w miarę , po zdjęciu soczewek ochronnych jeszcze lepiej. miał dość inwazyjną metodą bo miał za cienką rogówkę .Dzis widzi na odległość dobrze , z bliska jeszcze momentami niewyraźnie ale coraz lepiej. Ogólnie jest zadowolony i podobno wada nie wraca. Jesli policzę koszt moich 4 par okularów to następna wymiana się juz nie opłaca - lepiej strzelić laserem . Jak sie odkujemy to może i ja sobie takim laserkiem strzelę . A środki nasenne też nie działają ?? Moja T dostawała Estazolam = to spała jak nigdy. i wy byście się wyspali. buziaki zdrowia życzę .
  4. Witam panie! ( bo pan cosik ostatnio w odwrocie?:( ) Wczoraj byle jak - przynajmniej zrobiłam z mamą rajd po marketach w poszukiwaniu idealnej dla niej lodówki. Wybrałyśmy 3 . wieczorem przeszły weryfikację . pewnie w tygodniu się kobitka zdecyduje. Na karku czuć jesień , a ja nadal nie mam chwili by pojechać do lasu . A bardzo bym chciała . Wczoraj coś mnie brało , ale okutałam się w co się dało . może przejdzie . Syn dochodzi do siebie po laserowej korekcji wzroku. Na razie poprawiło mu się na daleko , gorzej że blisko jeszcze niezbyt dobrze widzi , a robotę czas zacząć . łapka mnie boli. i nie wiadomo z jakiego powodu . Do lekarza na razie nie idę , bo białe kitle widzę na co dzień i już mam dość . ( i wcale nie dla mnie te białaski ;))Wszystkiego naprawić się Q!! nie da. trzymajcie się zdrowo . Kania -do uszu "anginkę " włóż - powinna pomóc .
  5. Ano dziękujemy;) u mnie zimno , leje wciąż . Ale przynajmniej nie zalewa nas jak Wejherowa. MM pojechał z autkiem do serwisu , bo ... woda zbiera się wewnątrz , i leje do środka i na łopatki wentylatora. ten warczy , nie chce działać . Wodę z drzwi już wylali , liście które zapchały odpływ usunęli. teraz przed nami suszenie auta. Istny cud francuskiej techniki. W żadnym poprzednim takich cudów nie było :( Dobrze że to nie ja muszę się trząść w servisie. ;( Algira - trudna sprawa. Niestety nie do rozwiązania w zaden pozytywny sposób.:( T. pojechała z nami do marketu i zakupiła nową pralkę . Starą wykończyła dość szybko. Ciekawe jak długo ta pociągnie. Z racji posiadanego miejsca , a właściwie jego braku pralka ma 33 cm głębokości . www.oleole.pl/pralki/candy-gcy-1052d1-s.bhtml?from=ceneo&p=1054.71&cr=0 takowa. Zobaczymy jak się sprawdzi - przywiozą w piątek . zamówiliśmy z wniesienie i podłączeniem. Nie będzie się MM trudził . A starą zabiorą . Muszę dbać o kręgosłup MM:D:D
  6. przedwczoraj siedziałam z kumpelą na dworze do 23. Wczoraj - nie udało się nawet pupy posadzić . o 23 było 13 st , dziś rano 11,5 :( teraz jest ciepło ale to już raczej zmierza ku jesieni. De Be - żal że musisz tyle odzyskiwać . Nie porobiłaś kopii?? nastawiłam barszczyk, ciasto z malinami i galaretką będzie gotowe jak galaretka zastygnie. mi,lego dnia życzę
  7. uuuuupał. a tak chciałyśmy lata. zakupy. mózg mi się wyłączył - nie kupiłam nawet połowy. właśnie byłam po tą zapomnianą , a i tak znów mam braki:( trochę porobiłam w ogródku. Zmywarka jakimś cudownym sposobem przepchał spływ w zlewie - mogłam zrobić pranie. uprałam wszystko - uprasuję w zimie:P córa poszła po lody - to jedyne co można jeść przy tej temperaturze. miłego wieczoru . przy nocnej temperaturze da się wreszcie odpocząć :D
  8. tak to przyjemny sposób. Właśnie wróciłam i jestem bardzo odstresowana:D mam nadzieję że jutro będzie przyjemny dzień i że nie będziecie się stresować mimo nowych obowiązków. Zawsze boli po wakacjach;)
  9. Algira- oni chyba mają już to we krwi:D taka wewnętrzna energia i optymizm. Z tym łatwiej i sympatyczniej żyć . Niestety moja T jej nie ma :( Ale i tak mam lepiej od ciebie. kojarzy i nie muszę się ryglować . ot - widać co nas cieszy;) Kaniu - ja też nijak nie mogę sobie ciebie wyobrazić jako żony emeryta:D:D:D
  10. To kara za to że narzekałam na chłodek:( W myśl zasady - uważaj czego sobie życzysz bo może się spełnić ;)
  11. Wróciłam z letniego teatru. :D Przed wyjściem postraszyło burzą , ale my się nie bamy i spektakl udał się wyśmienicie. Staram się co roku pójść i jakoś mi się udaje. Tylko ławki mało wygodne , ale co tam . Raj dla duszy. Zabrałam kurtki przeciwdeszczowe i parasole - na szczęście nie były potrzebne. już dawno nie było tak pięknej nocy . Miłego odpoczynku
  12. Weszłam do banku- i nie chciałam wyjść . Jeszcze chwila a wołaliby strażnika:D ale było tam tak przyjemnie klimatyzowane pomieszczenie:D:D:D umyłam włosy 3 minuty temu - już mam suche. A przez chwilę było przyjemnie;)
  13. W adresie : w wyrazie z granatem wcisnęło się puste miejsce. Czyli przy przenoszeniu adresu do paska musicie zlikwidować tę spację . .No i teraz sie zastanawiam Algira - foty wysłałam 2 . Ta wygląda tak samo . Chyba że chodziło o drugą :D .Ale tamta to wymysł własny mieszany chiński makaron z mieszanką warzywną chińską :D:D ledwie żyję . miłego dnia
  14. U mnie tak leje że najchętniej przyjęłabym gości samym ryżem , byleby nie wyjść z domu na zakupy :(:O
  15. Przyjęłam Twoją skruchę ;) Pierwszy raz słyszę taką nazwę , ale czerwone kozaki bardzo lubię . Właśnie wróciłam ze "spaceru":( ja mokra , pies mokry . Herbatka i książeczka pod kołderką to najwłaściwsze na dziś zajęcie. I chyba naprawdę ci współczuję urlopu w taką pogodę . No chyba że ryby lepiej biorą ;) to MM zadowolony. Wyjdzie na to że nie możecie zmieniać miejsca urlopu. My tak mamy z zimowym wyjazdem . Jak gdzie indziej to pogoda do bani. Już wiem!! ta pogoda jest wspaniała do ...zwiedzania gorzelni:D:D:D:D
  16. co to Osaki?? I dlaczego używasz zwrotu- kiedyś w młodości??? ja tam młoda. :PI dlatego w sobotę robię imprezę -dla młodzieży:D:D
  17. Ciepło , zachmurane, wiejeeeeeeeeeeee! no takie to sobie lato:( Grzyby się już pokazały , może i ja pojadę połazić po lesie? Chciałam dziś kupić spiralę do rur, bo mimo że mam 2 to znaleźć nie mogę . 120 zeta! idę pożyczyć do sąsiada:(
  18. Dziękuję i służę uprzejmie. Do wyboru różowy półsłodki i biały słodki
  19. Właśnie to tytułowe "około" zamieniło się u mnie w następną dekadę :( Stawiam szampana. Zapraszam na drinka. Buziaki.
  20. U mnie dość ładnie - tzn nie leje jeszcze . I oby nie bo za 2 godziny znów mam nalot gości a tych wolałabym ugrillować niż upychać w domu.. Z tej okazji rano byłam na gastro i cosik wycięli i nie najlepiej sie czuję . O piciu raczej mogę zapomnieć ale to moze i dobrze trzymać rękę na pulsie. Wiecie jak to jest jak sie na rodzinnej imprezie człowiek rozluźni, chlapnie coś a potem cierpi. Algira- przynajmniej słońca życzę . przepis wpiszę w tygodniu.
  21. Rozumiem. Trudno nam dogodzic ;) i pewnie jeszcze ma byc jednokolorowy? Na szczęście ja obrusów mam bez liku . za to stół 1 . A jak zmienię to znów nie będą pasowały :P Upał że do rowka spływa. Dziewczyny cieszcie się urlopem. Widziałam jak niemiec na rondzie jechał pod prąd! Dobrze że facio z przeciwka miał refleks:D:D bo inaczej znów byłoby w wiadomościach .Zwykle w tym miejscu ruch jak na Marszałkowskiej za komuny. A mówią że zawsze i na każdym rondzie w prawo:D:D:D
  22. musiałam podzielić bo chciało zespamować ,. a drugi post zlał się w całość :( ale teraz jest ok. Miłego dnia A pogoda u nas tylko straszy ale jest ok. :D
  23. pl.dawanda.com/product/67614955-tkanina-orzechowa-len-wiskoza-naturalna
  24. sklep.supertkaniny.com/pl/p/LEN-WISKOZA-MADE-IN-ITALY/4307
×