naszata

Haneczko -jak ty robisz boczniaki? Nigdy nie robiłam tego , a i nie wiem jak smakuje.

Witam drogie Babeczki. Dla Krystyn i Krysieniek :D Ja na krótko. Padam na buźkę.Nózie bolą po całym dniu stania w pracy. Chciałam zrobić zakupy w Makro , ale to co na obrazku ładne to w realu badziewie. Nic nie kupiłam i zła jestem. W kościach mnie łamie ,w piątek idę do lekarza . Myślałam że korzonki same przejdą ale nie chcą dziady jedne i nawet przeszły mi na inne części organizmu. Dzisiaj byłam u dermatologa. walczę z kurzajką już pół roku i dopiero widać poprawę. Czy wiecie że NFZ zwraca pieniądze za 1 wymrożenie . Jeśli kurzajka oporna- figa -nie należy się . Witam nową koleżankę. Jak to technika świat zmniejszyła. Kiedyś list pół roku szedł , a dziś można na kawie w intetnecie się spotkać nie wychodząc z domu . Nie mówiąc o pokonywaniu oceanu:D Mam kuzynkę w Stanach . I pewnie gdyby nie internet niewiele wiedziałybyśmy o sobie . A tak list w 10 minut i zaraz odpowiedź. Miłe to . Dosiu - a duży ty masz ogródek . Mój ma 500 metrów i jak pomyślę o robotach wiosennych to mi sie przewraca w żoładku. Wczoraj było pięknie więc jeszcze przed pracą postanowiłam chociaż róże przyciąc. Efekt tak że wszystkie palce mam pokaleczone i nawet zmycie naczyń jest bolesne. Ale latem , gdy wszystko zrobione miło usiąść i odpocząć wśród drzew i kwiatów. :D Ksymciu życzę zdrowia Piotrusiowi i Tobie spokojnej nocy Segina -zaglądaj częściej Wszystkim miłej nocki

CZeść. Ja na krótko. Padam na buźkę. Chciałam zrobić zakupy w Makro , ale to co na obrazku ładne to w realu badziewie. Nic nie kupiłam i zła jestem. Z tym logowaniem to nie wiem . Moze w tym roku znów coś sie zmieniło. W kościach mnie łamie ,w piątek ide do lekarza . Myślałam że korzonki same przejdą ale nie chcą dziady jedne i nawet przeszły mi na inne części organizmu. Dzisiaj byłam u dermatologa. walczę z kurzajką już pół roku i dopiero widać poprawę. Czy wiecie że NFZ zwraca pieniądze za 1 wymrożenie . Jeśli kurzajka oporna- figa -nie należy się . Mijej nocki

jestem.

Miłego dzionka życzę wszystkim. Słoneczko świeci więc cieszmy się . Takisku uważaj na serduszko . Co do zakupów to długo się uczyłam by kupić czasem coś czego nie zaplanuję . Zwykle jak idę po ogórka to z takowym wychodze ze sklepu. Jestem Kaszub z Krakusem-większej sknery nie ma. Nawet Szkoci mogą się schować. :D :D Ale doszłam do wniosku że nie będę dziada z siebie robić i czasem coś sobie zafunduję ( byle cena nie zwalała z nóg) .Szczególnie gdy gabaryty nie sprzyjają wielkiemu wyborowi w sklepach. :D Zaraz lece do roboty więc jeszcze raz miłego dnia Dla S Młodego żagielka

czesc. U mnie jak zwykle awaria. Teraz zepsuła się zamrażarka więc roboty z przetwarzaniem mięska i innych produktów było dużo . Pojechałam do Makro by zobaczyć czy nie ma już foteli ogrodowych , a kupiłam sobie kurtkę . Foteli nadal nie mam . Trzymajcie się .

Hanuś ja dziś wieczór wybywam. Jak dobrze jest być przyjmowaną . Nie napracuje sie człowieczek a też w miłym gronie czas spędzi ,. Właśnie wyszłam z wanny pełnej piany. Wymoczyłam się za wszystkie czasy.:D Neciu jak czytam to mi się przewraca w żołądku . Chyba razem z Hanią weźmiemy się do roboty i pokażemy pewnemu draniowi conieco. Pomarańczko tu nikt nie jest przeciw tylko proszę na temat i bez osobistych przytyków. Dla obrażających są inne topiki.

Takisku Wszystkiego najlepszego w dniu imienin. Niech dzieci oddają Ci tyle serca ile Ty im dajesz. Niech mężczyzna Twego życia umila Ci dni i noce! :D :D Wnuki niech malują laurki tak drogie Twemu sercu . Żyj z uśmiechem i radością Naszata

Najlepszego życzę!!! Ja dostałam bukit frezji. Super, bo na tulipanki patrzeć nie mogę . Niby piękny kwiat a kojarzy się z komuną. Pranie , prasowanie odrobione jak codzień. Teraz siąde sobie i cosik wypiję. Chłopaki oglądają Pancernych. Ten film nigdy im się nie nudzi. :D Rano zaspaliśmy, dzieciaki nie poszły do szkoły.Nie powiem, zadowolone były. Wczoraj mąż z własnej nieprzymuszonej woli zrobił czystkę w swojej szafie:D Ile tam skarbów z przed 15 lat:D :D A jemu zawsze wszystko było dobre . I nigdy nie miał czasu , by te skarby przymierzyć.Wreszcie sie udało.!!! Hurraaa!!!:D Kupiliśmy mu nowe koszule . Teraz moda na paseczki i całkiem ładnie wygladają . Już na te białe patrzeć nie mogłam .Ponadto we wzorkach plam nie widać ;) Bosiu kochanie i dla Marcelinki. Czy to aby nie świnka??Skoro tak bardzo płacze?? Moje jak świnkowały to miały tylko lekką opuchliznę za uchem , ale darły się z bólu strasznie . Przez 3 dni dawałam im czopki przeciwbólowe co 4 godziny. Są testy -próba krwi -czy to świnka . Trzymaj się kochanie

Najlepszego życzę!!! Ja dostałam bukit frezji. Super, bo na tulipanki patrzeć nie mogę . Niby piękny kwiat a kojarzy się z komuną. Pranie , prasowanie odrobione jak codzień. Teraz siąde sobie i cosik wypiję. Chłopaki oglądają Pancernych. Ten film nigdy im się nie nudzi. :D Rano zaspaliśmy, dzieciaki nie poszły do szkoły.Nie powiem, zadowolone były. Wczoraj mąż z własnej nieprzymuszonej woli zrobił czystkę w swojej szafie:D Ile tam skarbów z przed 15 lat:D :D A jemu zawsze wszystko było dobre . I nigdy nie miał czasu , by te skarby przymierzyć.Wreszcie sie udało.!!! Hurraaa!!!:D Kupiliśmy mu nowe koszule . Teraz moda na paseczki i całkiem ładnie wygladają . Już na te białe patrzeć nie mogłam .Ponadto we wzorkach plam nie widać ;) Wasze zdrowie \_/

Do Uśmiałam się Nataszo. Zanim kogoś skrytykujesz pomyśl. Po to jest matura by umieć czytać ----Mam na imię NASZATA

Witaj Haneczko. Topik o lodówce trafił w me łapki przypadkiem. O zupie wiem tyle , że oszalałabym gotując ją codziennie . U mnie przeżyje 3 dni , a jak jej wiecej to w słoik - zapasteryzować i potem jak znalazł . Widocznie ktosie mają dużo czasu to coś robić muszą . O becikowych i prawach jazdy na wózek wypowiadać się nie będę bo szkoda czasu mojego i waszego . Wiemy jak winno być . A że żaden z naszych twardogłowych nikogo jeszcze nie wychował ,a dla nas ma dobre rady, to nasze społeczeństwo wyglada jak wygląda.. Niestety testy wewnętrzne szkół są następstwem decyzji podejmowanych przez mądrych na górze,. My musieliśmy zaliczyć ponad połowę , by zdać mature . Teraz wystarczy 30% i jeszcze od tego amnestia. Jeśli szkoła chce utrzymać jakiś poziom to sama musi sprawdzić co kto umie. Dla mnie teraz matura nie jest żadną wykładną. No bo czego???... U mojej Babci w klasie było 40 osób, do matury dopuścili 15 , a zdało 4 . I wtedy ten z maturą to był gość . A teraz?? Każdy głupi ma maturę. I widać jaki robią z niej użytek.

Walczę z pralką i brudem po niej . Odezwę sie jutro :D

Haneczko u nich być może więcej wolnego czasu , podczas gdy my gonimy w piętkę. Dziś praca, naprawa kompa, gonitwa dzieci do nauki . A na dodatek samochód padł. Dzięki że mężowi . Popukał , postukał , zobaczył że klemy zardzewiały -dał mi śrubokręt w łapki-pokazał gdzie przyłożyć . Autko odpaliło i jakoś doturlaliśmy sie do domu . Teraz jakieś doładowania , czyszczenia i czort wie co... Przede mną jeszcze szorowanie sprzętów po naprawie , kuchni toże ...A wiecie co się dzieje między sprzętami w kuchni. Miłego wieczoru

Pralka rozebrana - na szczęście tylko wąż sparciał. W kuchni kongo. Dopiero jutro mąż kupi części i zmontuje ją od nowa. :D Ogólnie dzień domowy-nigdzie nie byliśmy. Słońce czasem zaświeciło , ale bałagan w domu nie zachęcał do jakiejkolwiek aktywności. Idę zrobić herbatkę i relaks przed jutrzejszą pracka. :D Miłego wieczoru.

Alis- to fakt , że przejechanie naszego kraju przyprawia mnie o mdłości. Dobrze że mamy rodzinę w Krakowie i tam mamy metę. W Bułgarii byłam nastolatką i podobało mi się . Znajomi byli 2 lata temu i też mają miłe wspomnienia . Jak się dowiem gdzie byli to Ci napiszę. Pralka rozebrana - na szczęście tylko wąż sparciał. W kuchni kongo. Dopiero jutro mąż kupi części i zmontuje ją od nowa. Ogólnie dzień domowy-nigdzie nie byliśmy. Słońce czasem zaświeciło , ale bałagan w domu nie zachęcał do jakiejkolwiek aktywności. Idę zrobić herbatkę i relaks przed jutrzejszą pracka. Miłego wieczoru.

Noc przeżyta:D Dzień się właśnie zaczął. Śniadanko skonsumowane . Córka poszła na tenisa , a my powinniśmy naprawiać co popsute. Ale się nie chce!!!! Do Chorwacji nie jedziemy. Byliśmy 2* i na razie mamy dość . Jakoś nie przypadła nam do gustu na tyle by powtarzać trasę . Ale Plitvickie Jeziora warte są każdych poświeceń. CUDO. Resztę można zobaczyć . Mnie wkurzali ludzie . Jak zaraz po wojnie byliśmy to potrzebowali pieniędzy. Byli mili , z każdym się dogadałam-bo chcieli. Teraz nosy na Marsie, łaskę ci robią że obsłużą cię w restauracji. Dzięki, ale wolę gdzie indziej . Nawet Dubrownik mnie zawiódł. ... W tym roku jeszcze nie wiem. Chciałam na Węgry , ale czy sie uda???? Miłego dnia dziewczyny

No proszę robale i winko . Goście właśnie poszli ,a ja jestem wykończona. Choć ze mnie nie abstynent , pijam raczej niewiele. A to dlatego że szybciutko idzie mi w kończyny . Troche to śmieszne ale głowa OK tylko ręce i nogi jak nie moje . Ale dziś tyba przez tę pralkę było piwo , winko ,śliwowica i czyściutka. ( ciekawa jestem co będzie w nocy po tej mieszance??) Robaki nie jadam- chyba że nazywają się kalmary:D , ale moi mężczyźni zajadają się. Niedługo będą mogli iść w zawody z Makłowiczem .Jak chcą jeść - muszą zrobić . A wychodzi im to dobrze sądząc po opinii jadających gości. MIłego dnia dziewczyny . Jutro niedziela - a u mnie to dzień w którym mężczyźni robią śniadanie. Mniam

Wirus jak ta lala. Zeżarł mi antywirusa i buszuje w kompie . W poniedziałek ma przyjść kumpel co zna się na draństwie.Dlatego poczty nie otwieram. I tak wszystko pewnie stracę . A dostałam od was takie piękne kotki i krajobrazy:o Najbardziej mi żal waszych fotek , ale chyba mi później doślecie??? Rano przygody- podnoszę głowę a na suficie plama jak globus Kopernika. Poszlam do pracy z duszą na ramieniu . Po powrocie zrobiłam próby techniczne-pralka zamiast brać wodę \"do się\"- robi \" od się\". Parkiet mi sie \"wypuczył \"jak mówili w Dudku , z sufitu tynk już leci . Jak pomyślę że jutro muszę zakasać rękawy, wystawić pralkę na środek kuchni( zabudowana) , a przy okazji zmywarkę i pewnie lodówkę to mi się nóż w kieszeni otwiera....A pod tym kurzu z ostatnich 12 lat .Brrrrr.... Ciekawa jestem czy skończy się na jakimś wężyku czy nowej pralce. A miałam jechać na wakacje.Buuuuu..... Dziś tego nie robiłam bo miałam zaproszonych gości. Dobrze że na głowę nie leci ...W najwiekszym szoku dzieci bo zapowiedziałam indywidualne pranie ręczne:D ( lekcja dokształcająca??) . Mąż się śmieje , że w piwnicy mamy jeszcze TARĘ po dziadku :D Z tymi prezentami dla mężczyzn naszego życia to ciężka sprawa. A może by tak kupić sobie sexy bieliznę , szampan, świece, olejek do masażu i zrobić wieczór we dwoje???? Ile można im wiertarek kupić???:D Takisku - to wspaniale że odpowiada ci \"siedzenie w domu\".Ja nigdy nie mogę się zdecydować-jak pracuję to chciałabym pobyć w domu, zająć sie dziećmi , upiec coś i dysponować czasem . W praktyce jestem umęczona praniem , sprzątanie nie ma końca, dzieciaki nie mają dla mnie czasu (szkoła, lekcje , koledzy , komp) i marzę o pracy . Jeśli ktoś znalazł złoty środek to szczęśliwy. Życie zasuwa bardzo szybko i wydaje mi sie że nie da sie spróbować wszystkiego . :( Wybory- trudna rzecz;) Dużo zdrowia dla wszystkich chorych letnich i nieletnich:D

Diarciu witaj. Nie szalej . Kiedyś próbowałam podliczyć wszystko łacznie z gazetą , srajtaśmą i zapałkami. Po 2 tygodniach mąż zakazał-\"na , chyba że chcesz żeby mnie cholera wzięła!\" I tak sie zakończyła przygoda z ołowkiem w ręku. Dzisiaj rano niespodzianka-plama na suficie wielkości miednicy!!!! Rozwaliła mi sie pralka (zabudowana)i jak pomyślę o rozgardiaszu w kuchni(tu stoi) to mnie diabli biorą. Jutro dopiero ją wyjmujemy , bo zaraz goście przychodzą. Brrrr......

Cześć , ja na chwilkę bo jednak Trojanek sie na mnie zawziął i w kompie żre. Kożuch OK, ale jeszcze przepuszczę go przez ręce. Jutro ma przyjść zaprzyjaźniona siła fachowa to może coś uratuje . Zdrowia dla wszystkich chorych

:D :D :D

Haneczko Sprawdziłam. U nas wszystkie gim. zaczynają rekrutację dzisiaj więc u ciebie pewnie tak samo. Dlatego wcześniej nie mogłaś się zalogować . Z mego doświadczenia wiem że dobrze jest poczytac dokładnie wszystkie ich druki i ankiety . Nie zapisuj dziecka już dziś , bo poprawek nie ma . Ja czekałam do maja- widać było do których szkół dzieciaki sie pchają , jakie są szanse . Zdążysz też dowiedzieć sie na pewniaka czy do szkoły czy każdej klasy . Nie panikuj. Trzymam kciuki

Dzień dobry . Jak mi sie nie chce do pracy, ale cóż mus to mus. Za oknem wiosna +10 st. Jaśniutko. Popijam herbatkę , ciasto zjedzone. :D :D :D na cały dzień PS czy któraś ma grę sprawdzającą dla lotników?? skasowałam a dziecię się doprasza. Plissss

NIe ściągajcie Emotikonek przychodzacych w listach . W nich jest TROJAN. Sama sobie go wsadziłam do kompa i wygnac nie mogłam, . Całą noc siedziałam . Starej babie obrazków się zachciało..