Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

naszata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez naszata

  1. Hanuś jak córcia się zaloguje to niech się wpisze do wszystkich klas w wybranej szkole . Komp nie zwariuje , a córa zwieksza szanse dostania sie . Wszak ma tylko 3 szkoły do wyboru jeśli się nie mylę . Po skończonej rekrutacji istnieją jeszcze pewne sytuacje , i można przejść z klasy do klasy w obrębie szkoły . Mojej się tak udało , bo była 1 w następnej klasie , a do tej wymażonej 3 osoby nie doniosły papierów. A dlaczego ty nie możesz się zalogowac??????
  2. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    no proszę - przyszłyście ,a ja nie mogłam się do was dostać. Odebrałam pocztę i zachciało mi się ściągnąć Emokinki dołączone do listu. I wstawiłam sobie TROJANA do kompa . Do 4 rano z nim walczyliśmy-głównie norton- ja tylko wachlowałam z narożnika. Ale i tak wykończona jestem . Za stara jestem na nocne inprezki w tow. maszyny ooooo, śmieg znów pada. A za łopatę i tak się nie wezmę, nie wezmę i już.
  3. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ewelinko moje. niby po nico , ale jak się ma 2 pokoje dla 4 osób to wszystko gdzieś upchac trzeba. Potem okazuje się że połowę można było wywalić już przed włożeniem do szafek . Niestety u chomisia wszystko musi nabrać ważności urzędowej. :D Śpij smacznie i spokojnie . Ja też zaraz procha jakiegoś wezmę i do łózia. Tylko ciasto z pieca wyjmę . Za pół godzinki zapraszam na ciasteczko, likierek i herbatkę dla karmiących
  4. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Kożuszek żyje . Niewiele się doprał, ale nie zmienił na blachę . Tylko zapach ma zdecydowanie przyjemniejszy . Teraz bez obaw ruszę na niego ze szrubrem. Co ręka to ręka. :D Bosiu-tę glicerynkę to w aptece czy kosmetycznym się kupuje??
  5. Diarrus -otwieraj.I dla Ciebie Netka sie zabalsamowała jak nic- nie pisze, nie odzywa się. Hanuś będzie spoglądać na nas zza szklanego ekranu , a my pewnie nie zauwazymy bo nie wiemy z jakiego filmu A gdzie reszta pań?????
  6. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ewelinko-wygrzewaj, nacieraj i nie wiem co jeszcze byleby ci przeszło. Poleniuszyłam dziś w domu tzn. wzięłam się za szafkę od roku nie sprzątaną . Czego tam nie było. Makulatury samej z 10 kg. A ile mi sie miejsca zrobiło. Jeszcze ze 3 takie rajdy przez szafki i okaże sie że mam ich za dużo:D No to na tyle o lenistwie . Ciekawe tylko czemu plecy dalej mnie bolą skoro całe dnie nic nie robię :D pa , pa
  7. Teraz tak wygląda przejście do następnej szkoły Moja Droga. Nie to co za naszych czasów. My już wspomnienia mamy jak ze średniowiecza. Próbowałaś kiedyś młodzieży wytłumaczyć jak to kiedyś papieru toaletowego nie było?? albo wędlin, czekolady? Oni tego nie potrafią sobie wyobrazić . Istne S-F. A teraz my musimy uczyć się rzeczywistości , która dla nich jest normalnością .
  8. naszata

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    Witam moje panie Ustywniło mi troszkę plecki . Korzoneczki wyją pewnie po tym machaniu łopatą .Teraz robi to rodzinka. Wczoraj wskoczyło powyżej zera i na ulicy można było piruety robić bez wysiłku , a nawet wtedy gdy się tego nie chciało. Z odchudzania narazie nici , ale czytam jak wam idzie . Czy słyszałyście coś o właściwościach suszonych moreli?? Wczoraj się najadłam , bo miałam chęć na coś słodkiego . Efekt taki , że dziś nie mogę odejść zbyt daleko od toalety . Jak nie schudnę to przynajmniej nie przytyję :D :D :D Pozdrawiam
  9. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Bosiu -Martynka dziękuje za pochwały . Ja też jako dumna mama. Fajnie ,ze napisałaś bo sie stęskniłam . O glicerynce nie wiedziałam niestety, więc zobaczymy . Narazie schnie dalej .
  10. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    wysłałam ci gg smaluszek robię
  11. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    oj zaczytałam się w kawałach Fajnie że jesteś
  12. Haniu-córcia w szkole dostanie kod dostępu. bez tego ani rusz . teraz wszystko maszyna robi
  13. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Moja córcia tańcząca http://www.youtube.com/watch?v=Nuyq8ZJCs_g ta w granatowej spódnicy
  14. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Takisku - co tak od rana??? Wstałam wcześnie bo pierwszy dzień szkoły po feriach. Błeee.... Dopiero teraz pozbyłam się familii i mogę tu zajrzeć . Kożuch przeżył . Jest nawet bardziej miękki niż przed praniem . Obecnie schnie , ale myślę że potrwa ta jakiś dłuższy czas. Vikuś to cudo było mi potrzebne z rana!!!! Dzięki !!!! Bosiu kwiatuszku- zaglądaj do nas częściej
  15. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    czegóż nam do szczęścia brak????? może tego --- http://www.allegro.pl/item168879132_tylko_tego_ci_brak_papier_toaletowy_kamuflaz.html#photo albo tego ----- http://www.allegro.pl/item168859572_papier_toaletowy_sudoku_super_prezent.html a jak to się wam podoba???? http://www.allegro.pl/item166596494_najbardziej_niesamowite_kwiaty_swiata_4_w_cenie_1.html komu worek pieniędzy??? http://www.allegro.pl/item168330614_kasa_pieniadze_banknoty_gadzet_reklama_biuro_wyprz.html#photo
  16. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie \"specjalisty\". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - O oo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... \"Dywan w salonie...\" - Myśli kobieta. - \"Nic dziwnego, że mnie i Harry\'emu nic nie wychodziło...\" - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. - kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć, że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... k hem.. sprzęt..? - He He He, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal... No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ? - No a jakże, musze na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani! Jasna cholera, ZEMDLAŁA
  17. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Wysłałam . oprócz tego filmik . Powiedz czy doszedł?
  18. Alisiu moje dzieciaki toby zjadły twoją cebulową z wielką chęcią , ale bez cebuli:D reszta składników im się podoba. Zaraz przeglądnę pocztę . Z góry dziekuję jeśli tam cosik jest. Netku -jak odnowa biologiczna????
  19. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Ktosiu- a ty choć zdrowa???
  20. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Mąż wraca późno do domu. Żona już leży w łóżku, więc mąż szybko się rozbiera i przytula się do niej. Żona: - Nie teraz kochanie. Boli mnie głowa. - Do jasnej cholery... zmówiłyście się dzisiaj, czy co?!?!
  21. Hanus skąd u ciebie młode ziemniaczki??? Takbym zjadła z kefirkiem..Mniam:D
  22. Alis-gdzie ta wiosna?????? U mnie zima pełną parą , czasem-10 st. Śniegu nawiało , ze hej . Pączki były , ale teraz to chyba nici z roślinek ... Mój stary kożuszek trafił dzisiaj do pralki . Eksperyment-wpływ procesów chemicznych na litą skórę. O efektach poinformuję was później . Teraz przechodzi etap płukania.:D Duży pies robi duże szkody. Ale jak się do takiego przytulić ........ Mój mały i jego pazurki też robią swoje . Czekam na fotki
  23. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Temperatura 30 stopni, ale skóra naturalna. Dalej się pierze . Teraz jest faza płukania . Jejciu.....:D
  24. naszata

    Poczekalnia - dla pań po 40-stce

    Była, była. wyślę Ci bo widać mi umknęło . :D Piwko moja Pani było orginale : do piwka wlewamy soczek i śluiwowicę . Ja po jednym mam odlot . Na mego chłopa trzeba było dwóch. :D Nie posiedzę tu długo , bo załatwiłam sobie korzoneczki i boli jak diabli Może uda się je wygrzac przed jutrzejszą robotą . Idę do łóżeczka pod kocych , bo prochy niewiele pomagają. Dajen-jak nowe okienka?? Masz już posprzątane po remontowym bałaganie??? Takisku zdrowia życzę . Niby każda z nas chciałaby być pociągająca, ale może nie tak>>..... Eksperymenty W praniu!!! Własnie włożyłam stary kożuch do pralki . i tak był do wyrzucenia , więc niech tam . Zobaczymy co będzie :D :D Blacha???? maleńki??? na co stawiacie???
  25. Diarro trzymam kciuki za pomyślność Twojej córci . Napewno pozna porządnego chłopaka. Ale troszkę będzie boleć nim nastąpi zmiana. W końcu same byłyśmy w takim wieku i coś o tym wiem . A i teraz nie jesteśmy wolne od popełniania błędów. Nie posiedzę tu długo , bo załatwiłam sobie korzoneczki i boli jak diabli Może uda się je wygrzac przed jutrzejszą robotą . Buziaczki dla pań
×