Sylwia72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia72
-
Anted - no to Mateuszek duzy! A tym stawianiem brzuszka sie nie martw. ja też tak miałam i przepisał mi to samo. łykałam no-spe przez tydzień i postanowiłam odstawić. I było ok. Teraz mam to stawianie czasem raz dziennie, czasem 2, a czasem raz na 3 dni. A magnez tez teraz łykam 2 x, albo czasem jak zapomne - raz. Ale pierwszy miesiąc brałam 3x. A moj Tata pływa 20 lat, więc można było sie przwyczaic. na początku było smutno, teraz nam sie rodzinki powiększają i nie jest źle. Poza tym nie we wszystkie swieta jest nieobecny.
-
Lula - dam znac jak sie dowiem. Nie wiem czy jutro zajrze, bo zaraz po pracy jade na babska imprezkę do koleżanki. Będzie nas 13! Juz się cieszę, chociaz wiem, że nie zostanę do końca, bo już nie jestem taka sprawna w zakresie długiego siedzenia.
-
Ja tez nie moge sie doczekac. Waga córuni mnie bardzo ciekawi. A kiedy masz wizyte, bo nie pamietam? A co do ochot, to ja właśnie zajadam się rodzynkami. Miałam ogromna ochote na coś słodkiego, a lepsze to niz jakis batonik. Dzisiaj rozmawiałam z dziewczyna, która urodziła 4 grudnia. Jutro przyjdzie do mnie do pracy to wypytam ja o szczegóły. Zrobili jej cesarkę, bo miała bardzo wysokie ciśnienie, a to grozi odklejeniem łozyska. Widocznie stan był na tyle poważny, że musieli. Ale dziwi mnie, że jej maluch jest w inkubatorze, bo ona była w 37 tc, więc teoretycznie powinno byc ok.
-
Moja tez szaleje. Az sie boje jeśli to miałoby byc oznaką aktywności po urodzeniu. Oczywiście w dzień nie mam nic przeciwko, ale bezsenne noce juz raz w życiu przechodziłam.
-
Lula - nie trujesz przecież. Każda z nas ma czasem gorsze chwile. Wiem, że bedzie smutno bez mamy, ale pomysl, że juz niedługo nigdy nie bedziesz sie czuła samotna, bo bedziesz miała swoją córunię. A na pocieszenie powiem Ci, że wczoraj wyjechał mój Tata i wróci dopiero w marcu. Ale taki los. Trudno.
-
Lula - czy cos konkretnego wpłyneło na ten humor, a co mogłoby Ci go poprawić?, Malpeczka - niezłe zapasy zgromadziłaś :)
-
Witajcie! Dopiero niedawno wróciłam z pracy. Mój synek jest dzisiaj na koncercie, więc bede miała dostep do kompa, to zajrze do was :) Malpeczka to widac, że ta Twoja księgowa (jak większość) to bardziej sie zna na skarbówce, niz na przpisach zusowskich. Mysle, że jest jeszcze szansa na wiekszy macierzyński, ale musze to sprawdzić i wtedy dam znać. A szkoda, że nie wiedziałam, że będziesz dzis w ZUS-ie, bo moje biuro jest obok, to mogłabyś zajść na herbatke :) Wiem jaka to hurtoiwnia i wybieram się tam od miesiąca i nie moge dotrzeć. Ziuuutek - sliczne kociatko! Co do patyczków do uszu to przychylam sie do zdania, że nie powinno sie ich używac.
-
Malpeczka - ja tez płace niski ZUS, ale zrobiłam sobie symulację zasiłku macierzyńskiego i wyszło mi, że jesli zapłace ostatnie 3 m-ce wyzszą składkę (tą co wszyscy) to mój macierzyński wyniesie prawie 700 na rękę. I to mi wystarczy na składke zdrowotna i pieluchy :) Jesli nie jestes jeszcze na zwolnieniu lekarskim to możesz zapłacic sobie wiekszy chociaż grudzień i częśc stycznia (do porodu) to tez bedzie więcej niz 180.
-
Katarina - to zostały właściwie 3 dni. Super! Nareszcie odpoczniesz w gronie bliskich. Mamba - a pomysl tylko jak ciężko miały nasze mamy, nie tylko nic nie wiedziały, to jeszcze te wszystkie akcesoria były trudno dostepne. My teraz możemy w każdej chwili wyskoczyc do jakiegos sklepu i kupic to co nam zabraknie. Ja sie zastanawiam co zrobic z kosmetykami, bo dzieci często maja uczulenia. Czy najpierw sprawdzić działanie na podstawie próbek, czy zaryzykowac i kupić zestaw takich, które podobno najmniej uczulaja. Ale nie wiem które to są. A wy jakie kosmetyki kupujecie? Ja już uciekam. Do jutra!
-
Anted ja własnie zamierzam kupić 3, bo jak już pisałam mój synek miał 57 i niektórych rzeczy nawet nie założył. A w razie czego wysle męża żeby dokupił.
-
Anulka trudno mi cos powiedzieć na ten temat - mnie nie bolał.
-
A w sparwie ruchów - Anted liczysz je według tego opisu, który podałaś?
-
Katarina jak tak pracujesz całe dnie to pewnie nie czujesz swojego synka. Ja dzisiaj miałam wrażenie, że mała w ogóle się nie rusza, a to po prostu brak czasu na wsłuchiwanie się. A kiedy wylatujesz? (wiem, że pisałaś, ale nie pamietam)
-
Uwielbiam pizze! Mój synek też, ale mąz nie lubi i tu jest problem. Jemy tylko wtedy jak mąz gdzies wyjeżdża. I właśnie bedzie okazja w przyszłym tygodniu, bo go wysyłaja w delegację. Anted widzę, że Twój mąż zasługuje na stałe pochwały :)
-
Hej! Wróciłam z pracy padnięta. Widzę, że tutaj dzisiaj znowu pustki. Zapka - współczuję tych przeżyc. Lula - a co dokładnie poszło z ZUS-em. Może jakoś Ci pomoge, bo ta tematyka nie jest mi obca. Anastazja ja na szczęście jeszcze mam zebra, a brzuch raczej posrodku tułowia. Dziewczyny nie wiem cvzy juz pisałam, ale mój brzuch w ciągu 1,5 tyg. urósł o 6 cm! Mamba - ja tez robię musli, prawie takie jak Ty. Ale ja robie w wersji crunchy - polewam te ziarna odrobina miodu i prażę w piekarniku. I robie w dwóch wersjach - dla siebie orzechowe, a dla moich chłopaków orzechowo - owocowe. Pycha. Robię je od kilku lat i nie zamierzam juz nigdy kupowac gotowego.
-
Witajcie o poranku! Ja dzisiaj ruszam do pracy, więc bedę miała mniej czasu żeby tu zaglądać. Ale zawsze czytam. Anted - spóźnione buziaczki urodzinowe A co do malowania to postanowiliśmy, że jednak zanocuję raz u mojej mamy i wtedy zostana załatwione najbardziej śmierdzące elementy. W dzien będe w pracy, a oni zaczna od rana, więc myślę, że jak wrócę nastepnego dnia po południu to już bedzie ok.
-
Lula ale mnie przeaziłaś tym obniżeniem brzuszka! Ale chyba koleżanka nie wie co mówi, bo to raczej za szybko. Głowa do góry! Dziewczyny my dotrwamy w dwupakach na pewno do stycznia!
-
dzięki dziewczyny za rady w sprawie farb. Szczerze mówiąc jestem zmartwiona, bo nie mam ochoty sie wyprowadzać nawet na 1 dzien. No pomyslimy jak to zoragnizować.
-
No rzeczywiście cicho. Mnie sie dzisiaj czepiają moi faceci, że niby mam paskudny humor. Wkurzaja mnie tym, bo niby jak mam sie zachowywać jak sie źle czuję. Mój mąz zabiera sie sukcesywnie za jakieś malowania, remonty itp. I własnie zastanawiamy się jak to zorganizować, żebym nie wdychała oparów farb. Szczerze mówiąc to nie mam ochoty przenosić się do mamy, nawet na jeden dzien. No i wymysliliśmy, że bedzie malował futryny drzwiowe farba olejna w piątek, bo wtedy jadę do mojej kupeli na imprezke i nie bedzie mnie pare godzin. Mam nadzieję, że wystarczy jak bedzie się ten czas wietrzyło. Jak myslicie?
-
Wklejam ostatnią tabelkę, żeby było widac kto ma na kiedy termin. Nick..........Wiek......Miasto...........@....... .Termin ->płec/Imię Jennny.........24........Elbąg/Uk.....26.03.......28.01 ->Robert Antoś.......... 26.......dolnośląskie...23.04.......01.02 ->Szymek anted22.......32........Ustka..........26.04........01.0 2 ->Mateuszek WIOSNA-.......26.......dolnośląskie… 27.04...... 03.02 beti_25........29........londyn........30.04........04.0 2 ->Kacper Anastazja......27.....świętokrzyskie..29.04......05.02 Mania 84.......23.....śląskie.............28.04......05.02 ->Dziewczynka AngelikaWrocławianka..28..Wrocław.03.05......05.02 ->Kamilka dziubek2211...30.....opolskie.........17.04.......05.02< br /> malpeczka81..26......Gdynia..........29.04.......05.02 ->Kacper oga.............22......wielkopolska.. 02.05.......06.02 paty.....................opolskie........04.05.......08. 02->dziewczynka gosiaczek76….31...... warm.-maz... 02.05.......09.02 ->chłopiec 9 luty takmowia..21...wlkp/hiszp.... 04.05......09.02 ->dziewczynka Neska33.......33.......Tychy........... 02.05......09.02 ->chłopczyk Olcia_M........27......pomorskie.......05.05......12.02 ->Oliwier ziuuutek.......26......dolnośląskie…….11.05. .....13.02 ->dziewczynka mama .........31......pomorskie........12.05......14.02 Motylek27.....27......Warszawa.......10.05.......15.02 czeresnia......20......sopot.............16.05.......15. 02-20.02 idrisi...........31.......Łódź.............09.05 ......16.02 lula ...........27.......olsztyn...........09.05.......16.02 ->Zuzia katarina3x3..21....Szczecin-St.Ives.13.05.......17.02 ->Filipek panna Klara. 28.....Katowice......... 10.05........17.02 ->Natalia Blondi20015..33....Gliwice/Zabrze.....13.05.......18.02 ->Kasper nikita27.......27....zachodniopom…....14.05....... 19.02 ->Karolek Mala86.21.Czarny Dunajec/Zakopane/Dublin15.05..20.02->Chlopiec AnnaSzn.......32.......Szczecin..........16.05.........2 0.02 ->Tymon natimp1.......24....... Poznań...........15.05.........20.02 kina...........24........pomorskie........15.05… 8230;….21.02 fruskawka....25........wrocław..........16.05….... .21.02 ->synek Sylwia72.....35........Gdynia............18.05…... 22.02 >dziewczynka martella.......25.......Kalisz.............15.05.....22. 02 ->Tośka myszsza........25.....Katowice.........19.05.....22.0 2 ->Tadeuszek wasiulka29 ...........pomorskie.........19.05.......23.02 iwcia_27.......27........Siedlce..........19.05.......23 .02 paula1984kra.22........kraków...............?........23. 02 ->Mikołajek mamba9.......27......Szczecin/Dublin.....16.05.....23.02 ->Viktoria? danis...........36......... Gdynia............20.05.....25.02 titi------------..29...........Wawa...........20.05... ..27.02 zapka.........29.........Siedlce..........22.05.....29.0 2 ->dziewczynka? betkaa........31........łódzkie..........25.05.....29.02
-
Właśnie wróciłam z małych zakupów. Przy okazji kupiłam sobie syrop homeopatyczny. Własciwie dzisiaj juz kaszlę sporadycznie, tylko to gardło zdarte. Zaraz zjem kanapke z czosnkiem, który jak wiadomo pomaga na wszystko. Paty ja mam termin na koniec lutego, ale tez chcę wcześniej. A co do materacyka to też widziałam tą wypowiedź fizjoterapeuty i on polecał materace z twardej pianki jako najlepsze. A teraz na topie sa te kokosowo-grykowe, więc wszedzie są reklamowane. Ziuuutek to niezła przygoda w nocy. Ja sie czasem zastanawiam jak nasze maluchy odbieraja pewne sygnały z zewnątrz, czy często sie boja. Moja na pewno boi się dźwięków depilatora, bo ostatnio jak brzeczałam jej w okolicy brzucha to czułam jak ucieka. No i postanowiłam, że do porodu bede używać cichszych metod usuwania włosków. Blondi doskonale Cie rozumiem, bo ja pół życia pracuje z klientami i wyobraź sobie, że u nas nazywało się to tak samo. Widac z tego, że ludzie wszedzie zachowuja się tak samo. A szczególne natężenie debili obserwowałysmy z koleżankami zawsze w okolicach pełni :)
-
Witajcie o poranku! Jeszcze spicie? ja dzisiaj miałam koszmarna noc, bo mój katar przeszedł w kaszel. I to obrzydliwie suchy, który zdarł mi gardło. Musiałam co chwile łykac sline, bo draznił mnie każdy oddech. A jeszcze jak na złość nie miałam w domu żadnego syropu, który byłby odpowiedni w ciazy. A jutro ide do pracy i musze byc w pełni sił. Paty - mnie czasem boli spojenie, ale nie jest to wyjątkowo uciążliwe. Czasami po dłuższym leżeniu lub siedzeniu pierwsze kroki sa bolesne.
-
Ziuuutek - ja tez rozważam wzięcie łóżeczka po moim synku, które kilkanaście lat stało w piwnicy. Trzeba je bedzie tylko pomalować no i kupić nowy materac. Jeszcze nie zdecydowałam, ale bardzo prawdopodobne. Mania - dzidzia duża! Ale skoro waga w normie to tylko sie cieszyc.
-
Mala fu - a ten nowy termin to z usg? Bo jesli tak to nic nie wiadomo, bo aparat ustala termin według wagi. Może Twój maluch jest po prostu duży. A tak w temacie - to wiecie ile teraz ważą wasze maleństwa? Ja ostatnio byłam na usg w 25 tc, więc dawno. Nastepne mam 20.12. to wtedy sie dowiem.
-
Paty - gratuluje udanej wizyty! Neska - fajnie, że dałas znać, że u Ciebie wszystko ok. My na razie wszystkie nadal w dwupaku - czyli jest dobrze!