Sylwia72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia72
-
Cześć Betka! Jak się czujesz, jak tam brzuszek - rośnie?
-
Ale gafa - Iwcia_27 - miło Cie powitać! Zaglądaj tu do nas często i pisz co słychać. Ja na razie uciekam, muszę jechać na większe zakupy spożywcze, bo wszystko mi sie pokończyło. Wpadnę później.
-
Staram się nie martwić, ale nie zawsze wychodzi. Na dzisiejszej wizycie byłam z mężem, bardzo chciał zobaczyć, a tu nic z tego. No ale za tydzień idziemy razem. U mnie pogoda dzisiaj średnia. Miało być pochmurno i upalnie, jest tylko to pierwsze. Ale to lepiej. A w ogóle to już przytyłam kilogram i brzuszek jest. Chyba idzie do przodu. W pierwszej ciązy miałam bardziej rozłożony na całej powierzchni.
-
Jestem po. Ale jestem niezadowolona, bo nic nie wiem. Wcale mnie nie badał! Powiedział, że wyniki w normie. Jutro musze powtóęrzyć glukozę. Ale jest jeden sikces - udało mi się wyciągnąc od niego skierowanie na usg genetyczne. Ide w przyszły piątek. Powiedział, że mimo, że jescze nie skończyłam 35 lat, to \"wzmożony lęk\" jest powodem do skierowania. No i zmusze znowu czekać tydzień, żeby zobaczyc moja dzidzie.
-
Witajcie! Zaraz ide do lekarza. Nerwy, nerwy... Odezwę się później.
-
Przykro mi Matyldo - ja ci nie pomogę, bo nie mam pojęcia.
-
Jeśli chodzi o lody to ja potrafie zjeść na raz litrowy pojemnik. No ale staram sie nie przesadzać. Ja też uaktualniam, bo mogę chyba zawęzic smaki NICK /smaki /objawy /kszt.brzuszka /zmiany skórne Sylwia72/owoce, suche wędliny, ryby/mdłości/na razie brak/kilka pryszczy Anted22/odrzuca od słod., jem dużo warzyw/brak wymiotów, nudności./brzuszek do przodu/gładka cera panna Klara/ wszystko oprócz słod. i wędlin/odbijanie bez mdłości i wymiotów/raczej brak ale nie jest już płaski/gładka skóra Gosiaczek76/wszystko słod. trochę/zmęczenie/spiczasty/gładka cera Jennny/słodycze,mieso fuj,kwasne,owoce mniam/brzuszek okrągły/cera straszna/wymioty i mdłosci Zapka/słodycze troszeczkę, zupy,kwaśne owoce pycha/zmęczenie, biegunka, zatrwardzenie/brzuszek chyba spiczasty/cera normalna Nikita27/wszystko oprócz mięsa, zupy i kwaśnica mniam mniam/zmęczenie i tyle/brzuszek do przodu/cera super
-
Cześć anted! Czy Twoja stopka jest aktualna? Ja jutro zaczynam 13 tc. Przynajmniej z pierwszych wyliczeń. Może jutro cos się zmieni. Wakacje krótkie, ale w tym roku mam inne mozliwości, niż zazwyczaj. I zdałam sobie sprawę, że w nastepnych latach w tej sprawie też będa pewne ograniczenia. Ale już się napodróżowałam. Jak tam wasze ochoty jedzeniowe? Dzisiaj usłyszałam, że nie powinno sie jeść lodów. A ja mam na nie wielka ochote i do tej pory jadłam sporo.
-
Cześć dziewczyny! Wróciłam, odpoczęłam, poleniuchowałam i spędziłam duzo czasu na świeżym powietrzu. Niestety z każdym rokiem wszelkie wyjazdy rodzinne stają się wiekszym koszmarem dla mojego synka. Strasznie się nudzi! I nie chodzi o brak atrakcji, ale o brak okreslonego towarzystwa. Wiadomo - nastolatek. Widziałam, że pisałyście o porodach. Chciałabym miec taki poród jak za pierwszym razem. Nie wiem czy uwierzycie, ale trwał 25 minut. Oczywiście miałam bóle wcześniej i tak naprawdę to kilka godzin przed wyjazdem do szpitala były częśte skórcze. Ale ponieważ nie wiedziałam jak to jest to nie chciałam robic fałszywego alarmu. I tym sposobem jak dojechałam do szpitala główka była prawie na wierzchu. W związku z tym moje wspomnienia są ok. Piszecie też, że odrzuca was od mięsa. Ja się czuję jak Rosemary (kojarzycie \"Dziecko Rosemary\"?), mogłabym jeść wszystko co surowe. Tatar, surowe, wędzone wędliny itp. Ale nie jem, bo sie boję toxo. Ziuutek. zapka - fajnie, że się odzywacie. Piszcie co u was. Witaj paula1984kra! Zostan z nami i daj znać co u Ciebie słychać. A ja jutro ide do lekarza. Nie moge się doczekac i bardzo się boję.
-
Uciekam, jutro rano wyjeżdżam. Piszcie duzo, żebym miała co czytać po powrocie. Do czwartku!
-
Próbuję wyrównać NICK /smaki /objawy /kszt.brzuszka /zmiany skórne Sylwia72/wszystko oprócz słod./mdłości/na razie brak/kilka pryszczy Anted22/odrzuca od słod./żadnych pokar./ do przodu/gładka cera ........../jem warzywka i/ tylko piersi /............./.... panna Klara/ wszystko oprócz słod. i wędlin/odbijanie bez mdłości i wymiotów/raczej brak ale nie jest już płaski/gładka skóra
-
W moim okienku też tak wychodzi. Masz rację - powinnym byc 2 linijki. Na końcu trzeba będzie później dodac płeć.
-
Trzeba byłoby ją dopracowac graficznie, bo sie nie mieści
-
NICK...ochoty smakowe.....objawy(mdłości, wymioty).....kształt brzuszka....zmiany skórne Sylwia72.wszystko oprócz słodyczy.....mdłości .......na razie brak........kilka pryszczy
-
U nie ze zwierzetami jest podobnie - uwielbiam je i żadnemu nie przepiszczę. Musze wyściskac i wycałować. Dlatego zdziwiło mnie, że nigdy nie przechodziałam toxo. Kota nigdy nie miałam, zawsze psy.
-
Propozycja tabelki: OCHOTY SMAKOWE.......OBJAWY (mdłości, wymioty)......KSZTAŁT BRZUSZKA Jak myślicie - co jeszcze?
-
Oj tak jak myslałam po powrocie mojego synka musze sie dopychac do kompa. Skoro uważamy, że to dobry pomysł z tabelką, to zastanówmy sie co powinno być. Musze uciekać, bo mnie dziecko przegania.
-
No mnie to też ciekawi, czy nasze upodobania smakowe przełożą się na płeć. Myślałam nawet o tym, żebyśmy sobie zrobiły drugą tabelkę, w której bedziemy to zapisywać. A na końcu mogłybyśmy potwierdzić lub zaprzeczyć poglądom cioć i babek, które niby potrafią rozpoznać płeć z wyglądu brzuch lub jedzenia.
-
A jak odczuwasz upodobania smkowe? Coś się zmieniło? U mnie na pewno sprawa słodyczy - przed ciążą mnóstwo, mogłam jeść zamiast każdego posiłku. A teraz wcale mnie nie kręcą. Reszta bez większych zmian, lubie jeść róznorodnie i teraz też tak mam.
-
Dzieki. W sumie zazwyczaj za bananami nie przepadam, ale teraz od czasu do czasu jadam. A ciasto jest naprawdę zachęcające.
-
Klara a jak robisz to ciasto bananowe? Zaintrygowało mnie to.
-
Bałam sie reakcji mojego synka. Wiecie jak to jest - w tym wieku o seksie wie sie już wszystko, ale rodzice na pewno \"tego\" nie robią. A tutaj nie dość, że robią, to jeszcze tak zrobili, że wszyscy będa o tym wiedzieć. Myslałam, że dla niego to będzie obciach. Ale jego pierwsze słowa brzmiały \"to fajnie, tylko szkoda, że dopiero teraz\". No i jest super. Bardzo sie o mnie troszczy, nie pozwala mi nosić zakupów itp. I bardzo chce siostrę. A co do jego pomocy, to mysle, że będzie ją okazywał, ale nie chcę za bardzo go angazować, żeby nie odbierał tego jako obowiązek. No chyba, że sam będzie chciał.
-
U mnie widać niewiele. Wszystkie ciuchy są nadal dobre. Ale mam wrażenie, że nieco sia brzuszek powiększa. Piersi tez tylko bolą i urosły ciut. Panno Klaro ja mam podobnie - na słodycze zero ochoty, ale świaże ciasto z chęcia. I właśnie najchętniej drożdżowe.
-
To skopiuj od razu tabelkę i sie dopisz. Teraz czuję się ok. Miałam tylko mdłości przez jakiś czas. Poza tym żadnych objawów. No ale ostatnio dopada mnie burza hormonów pod względem emocjonalnym. Zdarza mi sie płakac bez powodów, popadam w skrajności w zachowaniu.
-
Do Jenny - jesli przeczytałas mój poprzedni wpis to widzisz jakiego mam \"malucha\". Ale mimo, że taki \"stary\" i wyzszy ode mnie o głowę to pozwala się wyściskać, nawet przy kolegach nie było to dla niego obciachem.