Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia72

  1. Gosiaczek widze, że Oli to sobie w życiu poradzi :) Rozbawiła mnie ta wizja ogryzka :D Moja córcia uwielbia schody w domu dziadków. Jak tylko może to wspina sie na samą górę. Musimy miec oczy dookoła głowy :) A co do porządków - to nie wiem czy to wiosna, ale ja tez mam na to ochotę, tylko czasu brak :P Chce mi sie zrobic takie glębokie porządki w szafach i powyrzucać, żeby zrobic miejsce na nowe :)
  2. Smecta to jest świetne lekarstwo, tylko jakoś malo smakuje. No Ula tez woli z naszego talerza :) Ja też sie staram przygotowywac zdrowe posiłki, tym bardziej, że mały pisklak wszystkiego próbuje. Chemii jak najmniej (bo całkowicie uniknąć ciężko) i produkty nie przetworzone. Z puszek tez nie korzystam, tylko ta nieszczęsna kukurydza sie trafiła :( A pizzę już dawałam, ale tylko brzeg ciasta :) A tak a\'propos to musze zrobic taka domową:)
  3. Wiesz Mamba - ja czasem myśle, że dzieci sie nie da tak samo traktowac i wychowywac, właśnie dlatego, że są inne. Dlatego jestem ciekawa co wyrośnie z tej mojej małej :) Wiadomo, że rodzice sie starają, ale efektu nie da sie przewidzieć, niestety. A Viki od czego chorowała - wirus? U nas to na pewno jedzenie zaszkodziło, bo widziałam co jej leżało na żołądku. Myśle, że my juz czasem zapominamy, że to takie małe dziecko i na za wiele jej pozwalamy. Wczoraj pozwoliliśmy jej jeść kukurydze, bo nie chciała swojego obiadu, tylko nasz. A za nasza głupotę dziecko cierpiało :(
  4. Tilli, Angelika, Danis - martwie się Wami!!! Gdzie jesteście??? Od kilku dni cisza...
  5. Hej Anted! Widze, że Twoj mąż naprawde żyje waszym barem. Fajnie sie pracuje jesli to daje satysfakcję :) A z kaszlem u dzieci to tak jest, że jak sie rozgrzeją w nocy to bardziej dokucza. No i popieram plany co do teściowej :) Nareszcie będziecie mieli spokój. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale mi sie zapisało w pamięci, że ona miala zamieszkać z wami tylko na jakiś czas, a to chyba juz trwa bardzo dlugo? Musze zadzwonić do mojej teściowej i zapytac jak córcia.
  6. Hej! Ale pustki były po południu :( Znowu nam topik pada. A u nas wczoraj nerwowy wieczór. Córcia wymiotowała. Zasnęła normalnie i złapało ją przez sen. Niestety cos jej zaszkodziło na żołądek. Biedactwo moje sie męczyło. Ale chyba wszytko co jej leżało zwróciła, bo potem noc była spokojna i dzis rano tez ok. Fruskawka - i jak na rozmowie? Anastazja - mój mąz też taki szybki w remontach :)
  7. Lidka - ładne mebelki :) A co do czasu wychodzenia piatek to moge sie mylić, chociaż tez mi sie marzy troche spokoju. Własnie przed chwilą wyszla ode mnie dziewczyna, która ma synka urodzonego w styczniu 2008r. w 34 tygodniu. Długo go rehabilitowała, bo mial problemy ruchowe. A dzisiaj jak go zobaczyłam to oniemiałam z wrażenie - jest super sprawny, biega jak szalony. Duzo lepiej sobie radzi niż moja Ulka. Ta dziewczyna mówila, że podobno dzieci po rehabilitacji jak juz załapią to idzie im błyskawicznie. Fajnie :)
  8. Anted a to są na pewno 5? Może to 4 tylko takie oddalone? Myslałam, że 5 wychodza juz po 2 rż, ale moge sie mylić :) Dobrze, że piszesz, że 3 wychodziły łatwiej, bo ja sie ich bałam. Wiecie które to są zęby "oczne" - 3 czy 4?, podobno sa najgorsze.
  9. Lidka - ona jest taka nierozłączna w domu zawsze. Niech sie tatuś przekona sam dlaczego heroizmem jest zrobienie obiadu z córcią u boku :D Co do synka to myśle, że to nie tylko zasługa wychowania, ale i jego charakteru. A co do wychowania to zawsze traktowalismy go z szacunkiem, jak partnera, a nie jak dziecko. Dawaliśmy wolną rękę w wielu sprawach (nigdy nie nadużywał) No i mnóstwo miłości :) Nie wiem czy to gotowa recepta, pewnie nie, bo każde dziecko jest inne. Chciałabym, żeby z Uleńką tez sie nam udało :)
  10. A w ogole nieźle sie usmiałam przed chwilą. Dzwonie do domu i pytam męża jak im mija czas. a mój mąż mówi, że nie jadl jeszcze śniadania i nie mial czasu sie ubrać, bo mała mu nie daje możliwości :D :D :D Dawno nie miał okazji sie przekonać jaka córcia jest absorbująca :D
  11. Jesteście juz na spacerach czy spicie? :P U mnie nadal zimno, mimo pięknego słonka
  12. Hej! U nas dzisiaj zimno jak cholera. Ale słonko świeci, wiec może sie ociepli. Córcia dziś rano oczywiscie zachwycona tatą :) Ja też, bo nie musiałam wstawac w nocy - w kocu tatuś musi odrobić nieobecność :P Uciekam do pracy, ale bede zaglądać, więc piszcie!!!
  13. Anted - niezła godzina! Dobrze, że udało się odespać :) Fruskawka - jak napisała Anted - sklerozy aż takiej nie mamy. A jutro trzymam kciuki :) Daj znać jak pójdzie. Fajnie, że u was ok. Tilli - gdzie Ty jesteś???? Przecież już wróciłaś! Mąż wrócił. Córcia oszalała z radości. Pierwszy raz rozstali sie na tak długo - czyli 6 dni! Ciekawe czy taki maluch tęskni? Ale smutne to jest, że dzieci tak szybko przechodzą nad nieobecnością kogoś bliskiego do porządku dziennego. Gdyby nagle zabrakło kogoś z nas to córcia by nawet nie pamiętała. Strasznie to przykre.
  14. ale zapomniałam napisać, że młoda spała całą noc, tylko krótko niestety - do 5 :(:(:(
  15. Hej! Anted, widzę, że faktycznie impreza była niezła, skoro siedzieli do tej pory. O której wróciłaś do domu? A ja właśnie przed chwilą wróciłam z synkiem po jego imprezie. Bawili sie do rana i co najważniejsze na poziomie. Naprawde synek ma fajnych kolegów i koleżanki. Nie piją, nie palą. Z lekkim sercem sie go zostawia :)
  16. Zapka moja córcia właśnie przy czwórkach straciła apetyt, pierwszy raz w życiu.
  17. a właśnie - czy wszystkie już szczepiłyście dzieci na odre, świnke, różyczkę? Mamba - u Uli też wychodziły 4 czwórki na raz, przynajmniej tak to wyglądało. Jednak najpierw wyszły 2 górne, dzień po dniu, po ok tygodniu 3, a chyba przedwczoraj ostatnia 4. Ale nie przebiły sie wszystkie części tych ząbków i młoda nadal pcha rączki do buzi. Te zęby są upiorne!
  18. A tabelkę uzupełnię po wizycie u lekarza. Kiedy to będzie to nie wiem, bo na razie się ukrywam :)
  19. Hej! Za mną ciężki dzień. Synek robi dziś imprezę na nowym mieszkaniu (jeszcze przed remontem, więc niech szaleją :) ) Miałam do zrobienia sporo do jedzenia. Byłoby łatwiej gdyby był mąż, ale niestety wraca dopiero jutro wieczorem. Imprezy nie dało sie przełożyć na inny dzień, więc mimo dużej pomocy synka nie było łatwo. Teraz mała śpi, a ja mam czas na mały relaks. Dziewczyny jak zdrówko maluszków - poprawiło się? Anted - fajna stronka :) Szkoda, że nie dowozicie do Gdyni, bo ceny zachęcające :) Malpeczko - witaj i daj znać jak Kacperek. My tu faktycznie przechodziłyśmy różne sytuacje z naszymi dziećmi, więc doświadczenia zawsze można dzielić :)
  20. Idrisi ja nie mam konia, więc nie poradze. Mamba a jak Ty sie czujesz? Masz mdlości? A Viki pewnie odsypia, biedectwo.
  21. własnie doczytałam, że Mati przeziebiony :( Ale pewnie masz na niego wypróbowane sposoby i szybko wróci do formy :) Ja wrociłam z zakupów. Robi sie cieplej :)
  22. Anted ta tabelka z założenia miała byc według wagi. Tylko dziewczyny sie najcześciej dopisują w swoja poprzednia pozycję i stąd bałagan.
  23. hej śpiochy!!! Wstawać!!! jak u was pogoda? W Gdyni piekne słonko, ale chłodno. Musze wyskoczyć na zakupy i mi sie nie chce wychodzic na to zimno.
  24. Dzień dobry! Cieszę się, że już piatek, bo ciężko mi sie ostatnio wstaje. Poza tym teraz jak nie ma męża to mam stresujące poranki, bo jakby mała sie za wcześnie obudziła to nie dałabym rady wszystkiego wyszykować, no i siebie oczywiście. Dlatego budzik nastawiałam na ok 20 minut wczesniej :( Mamba - biedna Viki. Mam nadzieję, ze szybko wyjdą. Mojej Uli tez ostatnio szły jednocześnie 4 czwórki. W końcu wyszły dwie, po 2 dniach trzecia, a teraz czekam na 4 ząb. Też nie było łatwo. Biedne te maluszki, że musza tyle cierpieć.
×