Sylwia72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia72
-
Anted moja też taki tchórz. Jak ma wrażenie, że ją asekuruję, albo meble są blisko to idzie, a jak sie zreflektuje, że coś zaszła za daleko to od razu klap na pupkę. Albo zamyka oczy i rzuca sie na oślep przed siebie.
-
Córcia śpi. Dzisiaj zrobiłam jej mniej mleka, bo ostatnio jadła kiepsko i zjadła wszystko, czyli 150 ml. Zjadłaby więcej, ale sie skończyło. A ja teraz musze iśc opanować ten sajgon w domu, kótry młoda zrobiła. No i pies :9 Mój pies sie ostatnio nauczył podkradać Ulce jedzenie z ręki. A dzisiaj to już kompletnie zachowała sie jak złodziej bez skrupułów - młoda sobie włożyła kawałek chlebka z kolacji do buzi w taki sposób, że część przygryzła zębami a większość wisiała. I tak szła, na co pies podbiegł i jej wyszarpnął z buzi. Młoda miała niezłą minę.
-
Wklejam ostatnią (chyba) tabelkę z wymiarami, dawno nie uzupełnianą. Ktoś kiedyś o nią pytał i sobie przypomniałam :) katarina3x3..26.02.08...Filipek........3489/49.... 6ty......4700/56 paty......... 04.02.08...Oleńka........3520/59....12 ty....5720 ziuuutek.....06.02.08....Marysia......2800 /53....20ty.....5820 klariss.........29.03.2008 Zuzanna .....3030/54....17 ty...6100/63 danis..........21.02.08...Igorek........3150/55. ... 21ty....6930 nikita27......12.02.08....Karolek.......3800/54....18 ty....7150 Żabuleńka....03.03.08....Milenka......4380/61.....20ty.. ...7150/72 Lidka81.......07.02.08...Emilka........3340/55. ...27ty......7290 idrisi..........25.02.08...Zosia..........2550/48. ....6m/3ty.7250/65 Anastazja....25.01.08....Piotruś.......3780/57....20 ty....7300/ok 74 natimp1.......06.03.08.. Maksymilian .4090/57.... 6m/1ty.7440 zapka.........18.02.08...Zuzia........3220/54 ....30ty.....7500g.64 Mania 84.....28.01.08 ...Mateuszek...3330/53sn..22ty....7600 9 luty.........14.02.08....Vanessa......3345/52.....22ty....79 00/68 mamba9......15.02.08....Viktoria.....2800/47,5...26ty... ..8000 anted22 .......05.02.08...Mateuszek...3820/57..... 7m/3ty..8,10 Jenny..........14.01.08 ..Robcio........3600/50.....9m......8.5kg/74 malpeczka81..20.02.08..Kacper.......3500/54.....24ty.... .8890 Sylwia 72.....20.02.08...Uleńka.........3500/55.....11,5 m...8,95/77 alantoina......09.02.08...Zuzanka......3370/52.....9m... ..ok 9kg/72 Blondi.........05.02.08...Kasper ........3710/58.....7,5 m ...9 kg/74 tilli.............28.02.08...Olivia.........385 0/52.....12m ...9,6g/83 Lula............07.01.08...Zuzia..........3400/51 ....10 m...9,7/80 fruskawka....16.02.2008..Aleksander.3630/53.... 12m..... 10kg/ truskawkowa....05.02.08...Amelia....3230/53...12m...10,8 kg AnnaSzn. ....18.02.08....Tymon.....3650/53.... 12 m...11,0 kg/ok 84 gosiaczek ...17.02.08...Oliwer.........5500/66.....12 m.....11,3g AngelikaWrocławianka .2.01.2008...Kamilka...3820/56...12m..11,6 kg myszsza......19.01.08....Tadeuszek...2900/54....13m....1 3,2 /80
-
Moja córcia też dostała kolczyki od chrzestnego. Ale jeszcze troche poleżą :) a co do jedzenia to najchetniej jadłaby to co ja. Jak tylko jem to mały pisklak stoi z otwartą buzią i czeka :) Mleko od kilku dni je beznadziejnie. Na noc dostawała zazwyczaj ok 180 ml i to zjadała. Ostatnio pije max 100. Za to je mięso, sery, jogurty, twarożek - chętnie. Owoce też, a warzywa w zupie. No i niestety przegryzki - biszkopty, herbatniki itp. (babcia daje wrrr)
-
Idrisi - chyba czujesz ulge, że już po :) Zawsze to kłopot i niezłe zamieszanie. Jak piszesz, że Twoja Zosia taki łobuz to mi sie skojarzyło jak moja reaguje na pewną sytuację. Jak ją pytam gdzie jest moja śliczna dziewczynka to pokazuje na siebie, a jak zapytam gdzie mój mały łobuz to smarkUla pokazuje na mnie :) A jeszcze w temacie kolczyków - ja sobie przekułam uszy chyba z 10 lat temu. Dopiero! Mój tata sie nigdy nie chciał zgodzić. Najbardziej chciałam w czasie komunii, bo wtedy koleżanki dostawały kolczyki i przekłuwały uszy. Powiem wam, że bolalo mnie okrutnie i gdyby nie to, że głupio bym wyglądała z jednym to nie zdecydowałabym sie na drugiego. Postanowiłam, że małej przekłuję jak sama bedzie tego chciała. Świadomie.
-
Gosiaczek - moja Ula tez płacze przez sen. To chyba wrażenia.
-
Hej! mam nadzieję, że dziś znajde czas, żeby częściej zajrzec. W pracy, bo w domu raczej nie mam szans, bo jestem z młoda sama, a ona mi wyłącza kompa :) Lula - fajnie, że jesteś :) Super fotki! Zuzia jest już taką dużą dziewczynką :) i ciesze się, że po szczepieniu ok. Jeszcze troche i nas to czeka. Ziuuutek - gratuluję 4 z przodu! I to po świętach ten sukces? Ja mam 1,5 na plusie :P Tilli - super, że pobyt sie udał! No i ta zmiana teściowej - same plusy! A jak reakcja na Twoją świetna figurkę? Oglądałam wczoraj bloga, Olivka jak zawsze słodziutka. W kolczykach wyglada oczywiście fajnie, ale ja mam takie samo zdanie na ten temat co Ziuuutek i Lula.
-
Hej! jestem już w pracy, ale na razie mam niezłe zamieszanie, więc zero czasu :( Tilli - fajnie, że wróciłaś :) Rozpakuj sie szybciej i opisz wszystko. Ciekawa jestem jak urodzinki :) jak wszyscy zareagowali na Twoją super figurę ? No i jak dałaś rade sie oprzeć jedzonku polskiemu :P uciekam
-
Truskawkowa - chyba nic z tego nie będzie. Mamba jest w Irlandii, Tilli w Polsce bez neta, AnnaSzn ma teraz męża w domu :P A co sie dzieje z resztą dziewczyn to nie wiem. Jutro jak przyjdę do pracy to będę bić na alarm :) Minusem pójścia do pracy jest natomiast to, że moja córcia znowu będzie przegrzewana przez babcię. I nic z tym nie zrobię, bo babci sie wydaje, że jest zimniej niż w rzeczywistości. Musiałabym pochować wszystkie ciepłe rzeczy, żeby to miało efekt.
-
Anted ja Ci nie doradzę w tej sprawie. A co do pasów to mój poprzedni wózek był dosyć głęboki i nie przypinałam wcale. W tym nowym przypinam 3 punktowymi. Szczerze mówiąc drażnią mnie te szelki, bo młoda wygląda jak w uprzęży. Ja dzisiaj też nie miałam czasu, pogoda super, spędziłyśmy dużo czasu na powietrzu. Poza tym mąż wyjechał na pare dni i cała opieka nad córcią jest w moich rękach, więc czasu na kompa nie mam. Ale jutro idę do pracy to będę zaglądać częściej :)
-
Anted - super fotki! Mati ma świetne włoski :) W ogóle super chłopczyk.
-
Prawie południe a nikogo nie było??? Święta sie skończyły!!! Gdzie jesteście? Pogoda u nas super. Małą zasnęła mi w wózku i wróciłyśmy do domu. Jutro do pracy :(:(:( Nie chce mi sie strasznie.
-
Hej! Alantoina - ciekawa musiała być ta potyczka:) Anted - jak sie udał rejs? Matiemu sie podobało? U nas dziś leniwy dzień. Fajnie sie spędza święta w domu, a u nas to rzadkość. Córcia ma cały dzień świetny humor :) Wyszedł jej kolejny ząbek - dolna czwórka. Jeszcze jedna i czekamy na kły.
-
Hej! Idrisi widzę, że teściowa znowu dała popis :( Jak sie udały chrzciny? Pewnie czujesz ulgę, że już po :) Przynajmniej ja tak mam przy takich wydarzeniach. Jennny - moja Ula tak nie robi. Nie ma z tym problemów, ale może dlatego, że \"grubsze sprawy\" robi na nocnik :) I jak spędzacie święta? Przy stołach? Ja dzisiaj niestety większość dnia przy stole. Za to jutro w domu, pogoda ma być ładna, więc chcemy spędzić dużą część dnia na powietrzu.
-
Truskawkowa ciesze się bardzo, że wszystko z brzuszkiem ok :) Trzymam kciuki za synka. Gosiaczek - może ona to robi specjalnie? Anted my też dziś poszliśmy na fajny spacer. Tylko u nas trochę chłodniej niż ostatnio. Ciekawe jak będzie w poniedziałek, bo tego dnia zamierzamy pobyć dużo na świeżym powietrzu.
-
Dzień dobry! U nas dziś piękna pogoda :D Pomalowaliśmy jajka :) Córcia chciała wszystkie wziąć do rączek. Przy tym zapale do jutra nic by nie zostało. Rodzinka właśnie poszła do kościoła z koszykiem, a ja kończę pracę w kuchni. Ciekawe czy ktoś tu dziś zajrzy? Życzę Wam cudownych, rodzinnych i pogodnych Świąt Wielkanocnych!
-
Myślałam, że już wstawiłaś jakieś fotki na garnek :( Pewnie teraz nie masz czasu. Jestem padnięta od dzisiejszych porządków. Lecę pod prysznic i spać. A jutro rano malujemy jaja :D
-
Anted droga jest prywatna i właściciele nie chcą się zgodzić na użyczenie. Sprawa jest w sądzie i na pewno będą musieli, ale to trwa. Ania - fajnie, że spotkanie się udało. No i dla dzieci zawsze to jakieś wrażenia. A Tymkowi się nie dziwę, że sie dzielić nie chciał. To normalne w tym wieku :) Sałatka jest naprawdę super, polecam z czystym sumieniem :) A co do ewentualnych zniszczeń wózka, to Ula na razie boi sie w nim poruszać, więc musze poczekać pare dni an jej odkrycia.
-
A jeszcze w temacie świąt to jestem ciekawa reakcji mojego dziecka na mnóstwo kolorowych jaj, które będziemy robić jutro :) Ciekawe czy potraktuje je jak piłki, które uwielbia :)
-
Gosiaczek - niestety nie mam możliowści przenieść małej do innego pokoju :) Za małe mieszkanie :( Jak zaszłam w ciążę to postanowiliśmy się budować. Znaleźliśmy fajną działkę, mamy spisaną umowę za niezłe pieniądze, zapłaciliśmy zaliczkę i do dziś czekamy. Jest problem z drogą. Wkrótce ma sie rozwiązać, ale tak naprawdę to nie wiem ile to jeszcze potrwa. Właśnie gdyby nie ta kasa to pewnie szukalibyśmy gdzie indziej, ale ceny poszly do góry strasznie. No i na razie gnieździmy sie tutaj we czworo. A jeśli sprawa z budową nie wypali to plan B jest - czyli wyrzucimy synka za 2 lata do własnego M :) i zostaniemy tutaj z córcią. Dla 3 osób jest ok :) Wózek jest fajny, ale muszę się przyzwyczaić przede wszystkim do kół. A najbardziej mnie zaskoczył hamulec, niestety negatywnie. Sprawia wrażenie bardzo kruchego. Mąż twierdzi, że złamie sie po kilku dniach, oby nie :)
-
Hej! U mnie znowu nerwowe przedpołudnie, ale nie będę się na ten temat rozpisywać. Wózek przyszedł. Synek mi złożył i byłyśmy na spacerze. Córci sie niestety nie podoba. Płakała mi przez pół spaceru, więc musiałam ją wyjąć. W ogóle ma dziś kiepski humor. Zostawiłam ją rano z bratem to urządziła niezłą histerię. Teraz boi sie mnie spuścić na moment z oka. Ania - instrukcji też nie dostałam, ale osłonka jest. I jak spotkanie? Tymek sie zakochał? :) Zakupy mam zrobione, jeszcze ciąg dalszy sprzątania i święta :) Ja lubię święta, mimo tej całej morderczej gonitwy przed.
-
Hej! Byłam dziś rano na zakupach z dziećmi. Młoda humorzasta jak cholera. Teraz na szczęście śpi. Tylko przed chwilą znowu jakiś debilny konserwator dzwonił mi do drzwi. Myślałam że dziada zabiję! I to ten sam co ostatnio. Zrobiłam mu wtedy dym, że budzi mi dziecko i nie zapamiętał, żeby do mnie nie dzwonić. Debil do kwadratu. Wózek nie przyszedł :( Lidka ja mam fajną sałatkę, którą robię zawsze na śniadanie wielkanocne. Jest warstwowa: sałata lodowa kukurydza 5 jaj - ósemki 150 gram szynki - kostka 150 gram tarty ser na to sos - majonez +keczup na sos 1 tarta marchew (fajnie sie stapia z sosem) a na sos plasterki pomidora. Naprawdę smaczna, a szybko sie robi :)
-
Anted - trzymam kciuki za następny test :) Angelika ja też padam, ale u mnie to stan ciągły :)
-
Anted - nieźle z tym butkiem :) Dziewczyny ja sie boję powtórki z rozrywki, bo Patryk nie spał do 3 roku życia! Naprawdę mam już dosyć takich nocy. Młoda w dodatku przeżywa dzień przez sen, marudzi, popłakuje, aja sie wybudzam za każdym razem. Obłęd.
-
No Truskawkowa - rzeczywiście nie mało :) Masz czas na jakieś własne drobne przyjemności? Bo z tego co piszesz to głównie obowiązki. A ja znowu padam ze zmęczenia. Wszystko przez te noce. Czy któreś z waszych dzieci też jeszcze nie przesypia nocy?