Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia72

  1. Witajcie! jestem w pracy i zaraz zabieram sie za te stosy, które u mnie leżą :) Gosiaczek - pokaż fotki :) Je też jestem de mode :) Moja fryzjerka chciała mnie namówić na jakąś odmiane boba, bo modne. Dla mnie to żaden argument, mam na głowie to w czym sie dobrze czuję i wyglądam, a nie to co modne. A co do reakcji po szczepieniu to czytałam, że właśnie reakcja jest po kilku dniach. Ja chciałam kupic parasolke, bo teraz mam taki wózek-traktor i juz mi sie znudził. Najwyżej nie będe chodzić po wertepach w lesie, tylko po ścieżkach :)
  2. Jennny - no nie zabrałam sie :P Jutro nadrobię. A pierwsze ząbki najczęściej są krzywe i między nimi są spore szpary, ale jak wychodza następne to sie wyrównują. Fruskawka - rzeczywiście niezła współpraca z psem :) Moja psinka też kiedyś zachowywała sie jak niania. Teraz raczej doszukuje sie w małej partnerki do zabawy, albo ofiary kradzieży jedzenia. Czai sie jak młoda idzie z czymś w rękach i musze pilnować, żeby nie wyciągała jej jedzenia. A szczepienia sie boję jak cholera. U mnie szczepią priorixem. Podobno łagodniejsza.
  3. U nas jedzenie kanapek wygląda podobnie :P Dodatkowo moja córcia to niezły odkurzacz, wszystko co znajdzie na ziemi to pakuje do buzi. Nie nadążam za nią, bo najpierw naśmieci, a potem sprząta :) Ostatnio coraz bardziej zaczepia psa i mnie to martwi, bo nigdy nie wiadomo jak pies zareaguje. Niby bokserki sa łagodne, ale obawa zawsze jest. Jestem w pracy od 12 i jeszcze nic nie zrobiłam. te środy mam zawsze zakręcone, zanim sie zapoznam z tym co mam do zrobienia to sie dzien kończy.
  4. Gosiaczek - tylko żeby Cie fryzjer nie załatwił tak jak mnie :P Dziewczyny a wasze dzieci potrafia wypłukac buzie po myciu zębów pastą? Angelika - gdzie sie dzisiaj nam zapodziałaś? :)
  5. No teraz widzę, że te posty były 4 :) Mamba - ja sie przymierzam do zmiany wózka i spacerówki moim zdaniem są średnio solidne. Przede wszystkim większość ma małe koła. Dla mnie to minus, bo mamy blisko las, no i plaża niedaleko. A ten wózek który mamy sprawdza sie na takim podłożu świetnie. Tylko jest już za wielki. Chcę coś lekkiego.
  6. Hej! Wchodzę, a tu 3 dłuuugie posty :D Czytałam na raty, bo córcia łobuzuje. Alantoina - rozumiem jak to jest z takim wymuszającym dzieckiem, bo mam teraz top samo. Jeszcze do tego babcia na wszystko pozwalająca do kompletu. Jennny - fajnie, że sie pojawiłaś, wygospodaruj dla nas częściej odrobine czasu :) Ale zajęć masz rzeczywiście mnóstwo. No i gratulacje dla Robcia z okazji 5 ząbków! :) AnnaSzn - dobre z tym przemytnikiem :D Mamba - ja sie boję o to nocne jedzenie ze względu na próchnice butelkową. Mam nadzieję, że młoda ma mocne ząbki. Dzięki dziewczyny za rady w sprawie ząbków. Kupię elmex :)
  7. No właśnie Zapka też chciałam dziewczyny zapytać o mycie zębów i ciągle zapominam. Ja myj e sama wodą. Ale mam wyrzuty sumienia, że niedostatecznie dbam o zęby córci, bo ona zasypia zaraz po butli, no i je w nocy, więc nie ma wtedy czystych zębów. Trochę się boję o próchnice. Danis może dzisiaj coś wisi w powietrzu, bo ja tez jestem taka zmięta
  8. No i z tego wszystkiego ugotowałam na jutro na obiad buraki :) Zasadniczo robię bardzo rzadko, bo nie przepadam. Trochę sie z nimi przeprosiłam w ciąży, jak żelazo miałam kiepskie. Najczęściej jem u mamy albo teściowej. Tylko mąż je zetrze, bo tego to już naprawdę nie cierpię. Mamba - i co z wózkiem? Zepsuty na amen, czy da sie coś zdziałać? Tilli - zajrzałam na bloga - fajnie było w zoo :)
  9. Angelika ja uważam, że pizza to nic złego :) Musze zrobić taką domową. Ja robię buraczki tak - gotuję w mundurkach aż będą miękkie. Potem obieram, ścieram na drobnej tarce i doprawiam odrobiną soli, pieprzu i cukru, dodaję masło i podgrzewam. Nie robię żadnych zasmażek z mąki, chociaż wiem, że zazwyczaj sie robi.
  10. Oj szkoda :) No rzeczywiście malutko, ale widac taka jej uroda. Mój synek też był niejadkiem. Zamartwiałam sie tym do czasu jak poszedł do przedszkola. Wtedy zaczął jeść normalnie. W domu, bo w przedszkolu nie jadł prawie nic. A moje słonko śpi już półtorej godzin! Jestem w szoku! Sen jej sie wydłuża jak ją kładę tylko raz. Mam nadzieję, że babcia mi jej teraz nie przestawi znowu na 2 drzemki.
  11. Lula - zapomniałam - kruszonkę robię na oko mieszając masło, mąkę i cukier. Ugniata się palcami, łącząc składniki, aż sie zaczną kruszyć na drobne kawałki, wielkości dużego groszka.
  12. Angelika Moja Ula też je drugie dania. Tylko widzisz mi jest wygodnie przygotować dla niej zupkę jak jestem w pracy, żeby babcia dała, a obiad z nami je jak wracamy do domu. A my nie przepadamy za zupami, więc dla nas gotuję raz w tygodniu.
  13. Angelika ja myślę, że moja córcia też sie już przyzwyczaiła do butli w nocy i ciężko będzie ją odzwyczaić. Dzieci w tym wieku przecież nie muszą już jeśc w nocy.
  14. A mam jeszcze pytanie - miksujecie jeszcze zupki? Ja właściwie większość warzyw ścieram na tarce, miksuję tylko mięso, ale też sie zastanawiam czy nie lepiej drobno kroić. W te dni gdy chodze do pracy to mała je nadal słoiczki, więc jest przyzwyczajona do rozdrobnionego. Myślę, że już przestane kupować gotowe. A wy jeszcze dajecie?
  15. Ania ja mam problem z podawaniem czopków, bo mała sie przed tym broni okropnie. Ale jeśli dziś w nocy będzie taki płacz to na pewno jej podam. Przy poprzednim nasileniu ząbkowania podałam jej w nocy nurofen i po 15 minutach zasnęła i spała do rana. A przed podaniem czopka budziła sie co 15 minut z płaczem.
  16. No rozumiem. Ale w takich momentach kryzysowych to dzień wolnego dałby Ci trochę siły.
  17. Współczuję ogoromnie, bo wiem co to znaczy. A możesz wziąć sobie kilka dni urlopu, żeby jakoś przetrwać?
  18. No i zastanawiam sie kiedy skończą sie te cierpienia z ząbkowaniem? A w ogóle to gdzie jesteście? Idę sobie zrobić kawkę :)
  19. O rany! Lula - to kiedy Zuzia nadrabia z jedzeniem? Moja córcia właśnie zasnęła, coś opornie jej szło. Wszystko nam sie przesuwa w czasie, musze jeszcze iśc na jakieś zakupy, bo w lodówce robi sie echo. A przez zajęty poranek i przedpołudnie nie mialam nawet czasu sie ubrać.
  20. Dzisiaj urodzinki ma Milenka Żabuleńki.STO LAT, STO LAT :D Szkoda, że ostatnio Żabuleńka nie zagląda na kafe. Kiedyś była regularnie. Może nie ma dostępu do sieci?
  21. U nas dziś szaro, buro i ponuro, a ja chciałam ostatni w ten dzień z córcią iśc na długi spacer. Jakoś mi ten tydzien w domu wyjątkowo szybko zleciał. Jutro do pracy, ale za to w czwartek po pracy umówiłam się z koleżanką na kawę, więc trochę zmienie otoczenie :) No i musze ustalić menu, bo w niedzielę wyprawiamy roczek :)
  22. Hej! Młoda nad ranem urządziła nam niezły koncert. Nie wiem o co chodzi, chyba zęby, bo nic innego sie nie dzieje. Ostatnio jej sie zdarza płakać w nocy. Danis - nie ma to jak obcasy :) Ja też uwielbiam. Jak zaczełam chodzic na spacery z wózkiem to mialam problem z butami, bo wszystko na obcasach :) Mamba - a kiedy pokażesz tu jakieś fotki? A co do kredytu to ja wiem, ze zmieniają wraunki, ale tu poszli drastycznie, bo ta różnica dotyczy opłaty wstepnej, a nie np oprocentowania, na to byłam gotowa. Stąd nasze wkurzenie. No trudno. Lecę sprawdzic co młoda robi, bo sie cich9o zrobiło :)
  23. Przepis: 0,5 kg mąki 5 deko drożdży kostka masła szklanka mleka (ciepłe) szklanka cukru 3 całe jaja Droźdże rozetrzeć z cukrem, dodać jaja, mleko, mąkę i na koniec roztopione masło (nie może być gorące) Wymieszać, zostawić na pół godziny w ciepłym miejscu do wyrośnięcia i po tym czasie do piekarnika na ok 40 minut. Kruszonkę robię na oko. Do ciasta można dodać rodzynki, jakiś zapach, posypać kokosem - pełna dowolność.
  24. Angelika - fajnie, że udało wam sie wyjść na piwko. My jak załatwimy wszystkie sprawy, które nad nami wiszą w tym miesiącu to chyba wyjedziemy gdzieś zabalować na cały weekend :)
×