Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia72

  1. A co tu tak pusto? Danis - fajnie było :) Właściwie to my powinnyśmy sobie zorganizowac jakies spotkanko z dziećmi, nie? Jak będzie cieplej?
  2. To ostatnie pytanie było na "leniucha" Wrzuciłam sobie stronke i znalazłam adresy :)
  3. Ania ta tabelka taka dziwna, bo była zrobiona według aktualnej wagi :) A gdzie sie kupuje te super skarpety befado?
  4. Angelika No i oczywiście STO LAT dla Kacperka!!!! Malpeczko odezwij sie do nas!
  5. Hej! jestem w pracy, czuje się nieźle :0 może to był taki jednodniowy wirus żołądkowy jak miała córcia? Tylko ja idiotka wczoraj cały dzien nic nie jadłam, a po południu na pusty i bolący żołądek połakomiłam sie na pół ciepłego paczka. Oj, później nie bylo lekko :( Angelika te sprawy, które mi spać nie dają sa właściwie bardzo pozytywne, tylko mnóstwo spraw do pozałatwiania. A moje słonko ma dzisiaj roczek!!! babcia przyszła rano z prezentami, miała w rękach małą babeczke ze świeczką, trąbke w buzi. Tylko czapeczki na głowie brakowało :)
  6. Mąz Zapki - jak to facet :) krótko i na temat :D 19.02.2008] 00:21 [zgłoś do usunięcia] zapka Córa 3220 i 54 cm
  7. A ten post musi być oddzielny LULA - nie rób tego!!! Bardzo by nam Ciebie brakowało. Nie martw sie tym, że nie zawsze odpisujesz, to naprawdę żaden problem. Jesteśmy tu razem tyle czasu, Zuzia jest naszym pierwszym "lutówkowym" bobaskiem :) ZOSTAŃ!!!
  8. Gosiaczku - GRATULACJE!!! Jestem pełna podziwu, że tak super sobie poradziłaś :)
  9. Hej! Czuję się lepiej, ale nie wiem co czas przyniesie. Mieliśmy w dodatku fatalną noc. Młoda postękiwała, obudziła sie ok 3 i nie spała przez prawie 2 godziny, a ja miałam nastawiony budzik na 5:30. W dodatku mamy ostatnio pare spraw an głowie i ciągle o tym myslę, więc jak sie budzę to nie moge usnąc. Przez to wszystko nie mam czasu na kafe :( Zaoka - wszystkiego najlepszego dla Zuzi! Cudowna dziewczynka :) A moja córcia własciwie czuje sie ok. Katarek lekki, nic nawet nie podaje. Profilaktycznie kupiłem nasivin. AnnaSzn - mój synek wybrał podobnie - różaniec i kieliszek i obie prognozy sie nie sparwdziły. Angelika - ja też szukam dobrych butków, ale na szczęście młoda jeszcze samodzielnie nie chodzi, więc po domu w skarpetkach. Ostatnio zasuwa przy jeździku :) Truskawkowa - fajnie, że wypoczęliście :) Danis - piekny nick :)
  10. Hej! jestem w pracy, ale zaraz sie urywam do domu, bo mi strasznie niedobrze. Chyba mam objawy grypy zołądkowej. A Uleńka ma katar. Nic nie czytałam, przepraszam. Nadrobię jak dojdę do siebie.
  11. Oj ciężki dzień miałam :( Fruskawka - tak to klub Kubusia Puchatka, co miesiąc przysyłają książki. Zapisałam młodą na jakiś czas, bo w każdej chwili można sie wypisać, więc jak nasycimy sie ilością książeczek to zrobimy Kubusiowi pa pa :) A banana młoda je ok 4 plasterków. A my resztę :) Wszystkim smakują. Tilli - jak ja Ci zazdroszcze takiego śpioszka! Marzenie po prostu. Danis gratuluję silnej woli :)
  12. hej! ja tylko na chwile, bo jestem w pracy i nie mam czasu. później nadrobię, mam nadzieję :) STO LAT dla Tymonka!!!
  13. To skoro już jestem na etapie poszukiwań, to jeszcze jutrzejszy jubilat - Tymon :) 22:28 [zgłoś do usunięcia] AnnaSzn Witajcie dziewczynki! te rozpakowane i te nadal w dwupaku! Dziś wyszłam ze szpitala.W poniedziałek 18 lutego o 13:20 urodziłam synka Tymona, w 39 tygodniu, ważył 3650 i miał 53 cm długości. Zaczęło się od odejścia wód o 3 nad ranem w poniedziałek. Rodziłam siłami natury 10 godzin. Myślałam, że zwariuję z bólu, miałam dobre rozwarcie, ale główka nie chciała schodzić.Nie będę wam opisywać co ze mną wyprawiały położne i jak mi pomagały, żebym wypchnęła dzidziusia na świat. Darłam się jak opętana i myślałam, że stracę z bólu przytomność. Całą twarz, dekolt, ramiona mam w wybroczynach i popękanych naczynkach. W oczach wylewy.Niezły wysiłek No i d**a boli, bo żylaki mi wylazły od parcia. Już się powoli wchłaniają i mniej bolą. W każdym razie mam to już za sobą i dochodzę do siebie Synuś jest fajowy, grzeczniutki, pięknie ssie cyca. Pozdrawiam was serdecznie i uciekam do mojego Kogutka Buźka!
  14. Uff! Nie było łatwo znaleźć :) 29.02.2008] 11:14 [zgłoś do usunięcia] Anastazja123 (nasta123@o2.pl) Dziewczynki mam informacje od fruskawki urodziła sn synka Aleksandra 16 lutego o 21:15 waga 3630 53 cm są juz w domu i wszystko jest ok GRATULACJE dla Nich
  15. Pierwszy wpis Gosiaczka :) 25.02.2008] 21:01 [zgłoś do usunięcia] gosiaczek76 Hej dziewczyny! Witam Was serdecznie!!!! Właśnie dzisiaj wyszłąm ze szpitala ze swoim małym. Trpche to trwało ale mieliśmy zakażenie wywołane zielonymi wodami. Dzisiaj juz jednak wyniki poprawiły się i moglismy wyjść,strasznie dłużyo mi się wszpitalu tym bardziej że w domu jeszcze jedno dziecko.... No, ale już wszystko za mną.Ciesze sie że już w domciu... Muszę nadrobic czytanie. Troch ę mi to zajmie.
  16. Ulę dopadł prawdopodobnie jakiś wirusowy nieżyt żołądka. Zatrucie to na pewno nie jest, innych objawów chorobowych tez nie ma. NO I JUŻ CZUJE SIE DOBRZE :) ups, caps Fruskawka - przepisy sałatki na pewno napiszę, ale jak znajdę wolniejszą chwilkę. Przyszedł fotelik. Jest super! Mamba na nim jest napisane, że kwalifikuje sie na isofix, tylko ja sie nie znam i nie wiem czy ta baza ma różne rozmiary. AnnaSzn - piekarnik zadziałał, nie wiem co to było. Ale martwię się, że nie popieke sobie na urodzinki. Mamba - wspaniała niespodzianka, naprawdę, czytałam jak bajkę :)
  17. no i Oli! STO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM :D Postaram sie zajrzeć i poczytać co u was jak mała pójdzie spać.
  18. HeJ! Ja tylko na chwilę, bo nie wiem jak sie dzień ułoży. Mała wymiotowała nad ranem, potem drugi raz. na razie jest spokój, ale obserwuję. Wczoraj miał urodziny Oleczek Fruskawki!!! Przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale dla Ciebie słonko wszystkiego co najlepsze!!!
  19. Z obiadem sie udało, pieprzony piekarnik zadziałał wreszcie. Ula śpi w dzień 2 x po ok pół godziny, albo raz godzinę. Jak dla mnie za mało, bo nic nie zdążę zrobić. Ostatnio fatalnie zasypia wieczorami. Nie wiemy o co chodzi. No właśnie płacze, więc lecę.
  20. ale sie wściekłam! Chyba popsuł mi sie piekarnik. Przygotowałam zapiekankę na obiad, chcę wstawić, a tu taka kicha! Zrobiłam sobie uspokajająca kawę, zjadłam czekoladkę i zaraz ruszam sprawdzać, może to było chwilowe. Złośliwość przedmiotów martwych! Anted - ja z tym smoczkiem też trochę żałuję, ale przynajmniej ominie nas odzwyczajanie :)
  21. Truskawkowa - dobrze, że chociaż Ty reagujesz :P Rzeczywiście wasz wypoczynek brzmi super! Udanej zabawy! Danis - ja farbuję sobie włosy popielatym blondem, bo mi sie podobają odcienie zimne. Ale on jest zimny do 3 myć, a potem już sie zmienia niestety. A w szpitalu to miałam włosy niemyte 2 dni, to też inaczej wyglądają.
  22. Angelika no i gratulacje dla Kamilki! Ja chyba jeszcze trochę poczekam, bo Ula jest strachliwa. Daje rade tylko jak sie czegoś trzyma. Ale nie mam presji :)
  23. No ta jedna ma większe doświadczenie niż ja, ale dla drugiej to premiera :) A długo będzie ten audyt? My zaraz z córcią ruszamy na spacer. Muszę jeszcze iśc do garażu po fotelik, wyczyścić go i jutro zawożę. Jak widze takiego maluszka to strasznie sie rozczulam. Naprawdę szybko sie zapomina jakie dzieci są maleńkie.
  24. No i co z wami? Apel był! :P Właśnie sie dowiedziałam, ze koleżanka, która ma wziąć mój fotelik urodziła dziś w nocy. Na szczęście zamówiłam nowy i będzie jutro, więc damy radę. Młoda ma apetyt, ale nie chce jeść kaszek. Za to jak ja jem to jest pierwsza do otwierania dzióbka.
  25. Hej! APEL!!! Prosze się meldować! :P Ja też na szczęście nie mam problemu ze smoczkiem, bo Ula nigdy nie chciała. Mała dziś wstała z okropnym nastrojem,. Niczym nie mogę jej zabawić, tylko stęka i marudzi. Mam nadzieję, ze jej przejdzie po spaniu. Ciekawe czy to etap przyspieszonego wzrostu? Od wczoraj je zaskakująco dużo. Zobaczymy. A ciocia dobra rada założyła swój nick specjalnie dla nas, bo ma dopiero 2 posty i wszystkie 2 u nas :D :D :D
×