Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia72

  1. Fruskawka to Oluś nie dośc, że czaruje spojrzeniem to jeszcze przechodzi do czynów :P A ja, jako przedszkolak komputerowy :D sama w kwestii zdjęć nie podziałam. Musze poprosic synka :) Ale najpierw musimy zgrac fotki z aparatu. Dziewczyny co tu znowu tak pusto???
  2. widziałam to i byłam równie przerażona jak Ty :) Budowa sie przesuwa, bo jest problem z drogą dojazdową. Nie będę się wdawać w szczegóły, ale trwa to juz ponad rok :( Pakuję się już i uciekam do domu :) Miłego popołudnia!
  3. tylko że nasza budowa sie niestety cały czas odsuwa w czasie, a jak sie wybudujemy to juz będę za stara :P
  4. No ja miałam ochote na 3 teraz :D, ale rozsądek mówi nie.
  5. Truskawkowa współczuję. Wyobrażam sobie, że usychasz z tęsknoty. A długo Amelcia będzie na "wygnaniu" ? Angelika - ja sie głupio czuje jak mała spi w dzień dłuzej niż zwykle, juz mi jej brakuje :) Zreszta ja nie piszę tu często peanów na cześć mojego słonka, ale mi kompletnie odbiło na jej punkcie :D Każdego dnia mam ochotę płakać ze szcześcia jak patrze na nią, jest taka cudowna! Tylko idiotka ze mnie, że wcześniej sie nie zdecydowałam na drugie dziecko.
  6. Angelika a u Ciebie dzis wiecej pracy? Bo cos mało zaglądasz :) Własnie sie zastanawiam czy dzieci Danis już wyzdrowiały? Pewnie tak i nadrabia spacerki, bo tez jej dawno nie było :)
  7. W Gdyni słonka brak :( Ale może łatwiej mi w pracy, dzieki temu :)
  8. Myszsza ten entuzjazm to z radości :D :P Teraz jestem w pracy, ale jak wróce do domu to na pewno wejde na bloga i pokaże Twojego urwisa mojej córci :) Zawsze jej pokazuję Olivke Tilli i jest zachwycona. AnnaSzn - dzieki! na szczeście to taka praca, że nie cierpię :)
  9. Tilli - ale fajnie, że sie wybawiłaś! A komplementy to chyba oczywiste - tyle nad sobą pracujesz, że sa efekty! No i nas przez to zaniedbujesz :P Widziałaś, że odwiedziła nas Myszsza? Byłoby super, gdyby robiła to częściej :) ja ostatnio tez mam problem z siedzeniem przy kompie w domu, bo mały szkodnik próbuje mi wyłączać :)
  10. jest co robić! Ale ja jestem uzależniona od kafe, więc i tak zaglądam :)
  11. Angelika - witaj :) Czyli wizyta odpękana i możan żyć dalej :)
  12. A to pierwszy wpis Anastazji :) 25.01.2008] 22:34 [zgłoś do usunięcia] Anastazja123 Piszę w imieniu żony. Dziś o 14.35 niespodziewanie urodziła chłopaca waży 3780, 57 cm. Oboje czują się dobrze.
  13. pierwsze wieści o Tadeuszku :) 19:24 [zgłoś do usunięcia] malpeczka81 MYSZSZA URODZIŁA!!! PISZE:Mąż niezdąrzył,ale bolało zaj**iście,niepełnedwie godziny o 16 odeszły mi wody a o 18:05 miałam Tadzia na brzuchu.Maz po drodze zemdlał a ja myślałam,że umre.Pozdr.
  14. Hej! Myszsza jak fajnie, że zajrzałaś :) Ja nawet czasem zaglądałam na bloga Tadeuszka, żeby zobaczyć jak rośnie :) Napisz co słychać :) Oczywiście naj, naj, najserdeczniejsze życzenia z okazji roczku :D Jak sie udały urodzinki? Jestem już w pracy. Strasznie ciężko mi sie wstawało. Pocieszam sie, że jeszcze 2 dni i znowu troche wolnego :) Anted dzięki za link.
  15. Alantoina moja Ula ma tyle samo zębów. Właśnie przebija sie dolna dwójka i chyba też idą górne dwójki. A myślałam, że tylko w PL są takie terminy do lekarza :D Anted - fajny prezent. Ja takich nie widziałam, ale chyba poszukam :) Ula uwielbia maskotkę Kłapouchego. Taką wielką :)
  16. A jeszcze słówko - Ula spała dziś całą noc, obudziła sie o 5, zjadła mleczko i spałyśmy razem do 7:30 :) Teraz śpi, więc lecę coś zrobić w domu. Miłego dnia :)
  17. Hej! Jak miło, że zajrzał tu ktos oprócz mnie :) :P Alamtoina - moja ma taki nastrój na zęby. A ile Twoja córcia już ma ząbków? Dobrze, że sie przebadasz, bo będziesz spokojna. Ja nie mam pojęcia co może być przyczyną. Zapka - no pewnie nie jest łatwo ogarnąć dwójkę takich maluszków w jednym czasie :) Podziwiam Cie, że dajesz sobie tak świetnie radę. A z tym ganianiem małej to moja też lubi, ale ja sie troche n=boję, bo ona tak szaleje przy tym, że często sie przewraca. Chce szybko uciekać, a rączki i nóżki nie nadążają :) A dzisiaj są urodzinki Piotrusia!!! SYTO LAT, STO LAT, NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM :D :D :D Niestety mamy innych jubilatów już nie zaglądają. Szkoda. Z naszych aktywnych lutówek nastepna jest Anted :)
  18. Halo!!! Jest tu ktoś??? Dziewczyny no co z wami?
  19. a tak w ogóle to miałam napisać, że dzisiaj Uleńka spała beznadziejnie, chyba wychodzi nowy ząbek. Oby sie szybko przebił! Jesteśmy po zakupach i obiedzie u Mamy :) Synkowi troche głupio jeździć ze mną i Ulą na zakupy, bo wygląda jak młody tatuś :) Ludzie dziwnie na nas patrzą :) Taka stara i złapała młodego na dziecko :D :D :D A co u was? Idę ubrać małą i lecimy na spacer.
  20. Mała ma kiepski apetyt dzisiaj, pewnie zęby. Tilli piszesz o dwójkach, a ja jakoś przegapiłam, że Olivce wyszły. Pamiętam, że pojawiła sie jedna dwójka, pisałaś o reszcie? W zasadzie to padam na twarz, a powinnam troche posiedzieć nad papierami z pracy. Wzięłam sobie specjalnie, bo męża nie ma, więc wieczór spokojny i nikt nie przeszkadza. Blondii - jeśli nas czasem czytasz to daj znać co słychać u Ciebie i Kasperka
  21. Dziewczyny nie moge się uspokoić. Przeczytałam w gazecie o czymś okropnym i płaczę na samą myśl. A Gdyni powiesił sie facet i było z nim w domu 1,5 roczne dziecko, które umarło z głodu. Nie mogę zrozumieć jak można zgotować taki los własnemu dziecku! Patrze na moją Ulkę i wyobrażam to sobie i nie mogę przestać ryczeć. Biedne maleństwo nie wiedziało co sie dzieje i dlaczego tak cierpi. Nieworbrażalne
  22. Tilli - ja objerze w domu, bo w pracy nie chcę właczac głośników :) Ale na pewno fajne :)
  23. a co do synka to oczywiście nadal zakochany :) Oni sprawiają wrażenie jakby mieli byc razem do śmierci :) Ale dziewczyna jest super i gdyby tak sie stało to bede sie bardzo cieszyć.
  24. Angelika - moja tez jest mięsożerna :) Zioła tez używam, mała je np jajecznicę ze szczypiorkiem i świeżą bazylią.
  25. Ale właśnie wpadłam na pomysł co zrobic na obiad w niedzielę i to ze szpinakiem - coś a'la tarta, z farszem szpinakowo-twarogowym. My z synkiem uwielbiamy, a mąż nie, więc bedzie akurat. No i sprawdzę, czy córcia polubiła szpinak :)
×