Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia72

  1. Cos na dobry nastrój :D Idzie facet ulica patrzy a tam strzalka z napisem: "burdel u sióstr urszulanek". Hmmm, mysli facet, tego jeszcze nie bylo. Wszedl, a tam za ciezkim debowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta: - czego chcial? - n... no... skorzystac z, z, z u-u-uslug... - placi tu 500,- zl i idzie w te drzwi po prawej. zaplacil i poszedl. a tam na koncu korytarza kolejna, juz mloda zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku. - witam pana. - witam, chialem... - tak, tak wiem, 300,- zl i drzwi po lewej. zaplacil, poszedl. i na koncu korytarza widzi nowicjuszka siedzi przy stoliczku... - dzien dobry. - dzien dobry, chialem skorzystac z uslug. - ach, tak... 100,- zl i te drzwi za mna. ok, zaplacil, juz tyle wydal, to stówa go nie zbawi. wszedl, drzwi się zatrzasnely, a facet stoi na dworze, nie mozna juz wrócic, bo klamki z tej strony nie ma... rozglada sie (nieco skolowany), a tu mala tabliczka z napisem: "wlasnie zostales wyru..any przez siosrty urszulanki"
  2. Witajcie o poranku! Anted - a ten bar jest całoroczny? I zastanawialam sie jeszcze czy jak idziecie do pracy to zostawiacie Matiego z babcią, czy bierzecie ze sobą? AnnaSzn - ja też jestem fanką Sowy. W Trójmieście jest kilka cukierni i zawsze jak jestem w pobliżu którejś to nie moge się powstrzymać przed zakupem jakichś słodkości. Co do mleka - to moja córcia ma słabiutki apetyt. Z cyckiem tez jest ostatnio problem, bo ją wszysko ciekawi i rozprasza, więc sie odrywa i przestaje jeść. Najchętniej jadłaby to co my. Am-am to jest jej pierwsze świadome mówienie. Zawsze to mówi jak ją wsadzam do krzesełka do karmienia i jak my cos przy niej jemy. Zastanawiam sie czy coś juz można podawać do chlebka takiemu bobasowi? Jak jemy razem jajko to daje jej do tego chlebek z masłem i jest zachwycona.
  3. Moja Ula jak wiadomo na brzuszku nie lubi :) Spać też :)
  4. Tilli - za to Olivka na pewno bedzie sportsmenką :) Tylko musisz jej wskazać dyscyplinę. Ziuuutek - ja też daję banana i sie przeraziłam jak przeczytałam, że od 10 m-ca. Moja córcia też lubi. A mleka zjada na noc ze 150 ml, a w nocy ze 120. Teraz po chorobie nie ma jeszcze apetytu, więc je mniej.
  5. a w ogóle to jestem zaskakiwana przez córcię każdego dnia pod innym względem. Dzisiaj dostała nową książeczkę i już potrafi wskazać paluszkiem poszczególne zwierzątka jak sie ją pyta. Patrze na nią i nie wierze, bo ona mi sie wydaje nadal taka maleńka kruszynka.
  6. Tilli - super filmiki! Nieźle sie uśmiałam z tej gonitwy, bo wcześniej tego nie widziałam. Jak oglądam Twoją Olivkę to mnie to dopinguje, żebym wreszcie pozwoliła mojej corci na samodzielny rozwój, albo raczej ją do tego zachęciła, czyli nie mogę jej pozwolić być non-stop na rękach. Tylko, że to jest taka mała terrorystka i od razu na mnie krzyczy. I do tego leń, bo jak siedzi i chce jakąś zabawkę do do niej nie idzie po nią, tylko pokazuje mi palcem i krzyczy, więc muszę jej podać. Dzięki za pozdrowienia od Blondii :) i buziaczki dla Kasperka.
  7. to znowu ja, ale czytam po kawałku :) Tilli - nieźle wam wyszło z tą butelką. Biedna Olivcia nie wiedziała o co chodzi :) Ciesz sie, że ona jest taka odporna, oby jak najdłużej. Ja też mam nadzieję, że moja Ula będzie sie trzymać z daleka od chorób. No ale na zakaźne nie ma silnych.
  8. Anted - widzę, że Twoja teściowa też lubi o wszystkim wiedzieć :) Czasem aż brak słów. Czarna mamba - dobrze, że przeszło, bo 3 dniówka to nic fajnego.
  9. Widzę, że też dzisiaj byłyście zajęte, bo znowu pusto. Przed nami ciężki wieczór, bo młoda nie spała dzisiaj po południu. Była zmęczona, ale nie mogła zasnąć, więc jedyną metodą byłoby wzięcie jej na ręce i ponoszenia. A na to teraz sie już nie godzimy. Marudzi okrutnie. A w ogóle nieźle sie dzisiaj rozgadała, normalnie aż krzyczy! I jeszcze jedno - zepsuła mi telefon. Dałam jej wczoraj na minute, bo mam na tapecie jej zdjęcie, a ona bardzo żywo reaguje jak sie gdzieś zobaczy. No i włożyła na moment do buzi. I okazało sie dzisiaj, że doszło do jakiegoś zwarcia, trzeba osuszyć, oczyścić itp. Koszt 60! Nieźle jak na zabawkę na minutę :)
  10. Neska ja tez miałam okropne przejścia z synkiem. To była jedna z przyczyn tego, że tak długo nie chciałam miec drugiego dziecka. Ale bądź dobrej mysli, może teraz trafił na właściwy lek.
  11. Neska strasznie współczuję. Choroba dzieci to straszna trauma, a szczególnie wtedy jak nie wiadomo jak dziecku pomóc. To wygląda tak jakby lekarz eksperymentował z lekami. Tylko kurcze dlaczego na takim maleństwie?
  12. Fruskawka - dobry pomysł :) Dziewczyny ja mam dzisiaj tyle roboty, że brak słów. Musze to jakoś ogarnąc i pokonac, chociaz wolałabym rozmawiac z wami :)
  13. Coś wesołego :) \"Panowie, uszczęśliwienie kobiety jest bardzo proste, podaję zasady... A. Należy tylko być: 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. B. Ważne też są inne cechy. Należy być: 1. sympatycznym 2. wysportowanym ale 3. inteligentnym ale 4. silnym 5. kulturalnym ale 6. twardym ale 7. łagodnym 8. czułym ale 9. zdecydowanym ale 10. romantycznym ale 11. męskim 12. dowcipnym i 13. wesołym ale 14. poważnym i 15. dystyngowanym 16. odważnym ale 17. misiem ale 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym ale 23. skromnym i 24. wyrozumiałym 25. eleganckim ale 26. stanowczym 27. ciepłym ale 28. zimnym ale 29. namiętnym 30. tolerancyjnym ale 31. zasadniczym i 32. honorowym i 33. szlachetnym ale 34. praktycznym i 35. pragmatycznym 36. praworządnym ale 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli 38. zdesperowanym [z miłości] ale 39. opanowanym 40. szarmanckim ale 41. stałym i 42. wiernym 43. uważnym ale 44. rozmarzonym ale 45. ambitnym 46. godnym zaufania i 47. szacunku 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby: a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę. e) oraz, ale to już naprawdę taki mały szczególik, zapisać się na kurs i opanować paranormalne metody czytania w myślach kobiety, żeby móc przyjąć odpowiednią postawę do zaistniałej okoliczności i nie powiedzieć jakiegoś głupstwa czy niedorzeczności. D. Ważne jest aby nie zapominać jej: 1. urodzin 2. imienin 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci. Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka. A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje: 1. seksu i 2. jedzenia Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań. Wniosek : Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę\"
  14. Dzien dobry o poranku! Noc mieliśmy fatalna. Młoda była niespokojna, wierciła się, stekała i nawet płakała. Od 3 spała u nas w łózku z cyckiem w buzi. Nie wiem czy to po tej 3 dniówce, czy dzieje sie cos nowego. Wczoraj miała objawy odparzonej pupki pierwszy raz w życiu. To znaczy pupa była zaczeriweniona a na tym krostki trzydniówkowe. Posmarowałam sudocremem i rano było ok. Może to to jej przeszkadzało? A może te krostki swędzą? AnnaSzn - fajny ten przepis na paluszki.
  15. Nikita - ja dawałam rybkę po 6 m-cu Gerbera. Córcia uwielbia :)
  16. Tilli - no jak tak spedzasz czas to rozumiem, że sie nie odzywasz :) Truskawkowa - super, że sie udało dogadać z szefem. Lula - moja córcia zasypia sama, ale przy niej siedze i czasem jej spiewam. Musze mieć też pod ręką butelkę z piciem, bo w chwilach kryzysowych jak pociągnie pare łyków to śpi w moment.
  17. Anted - witaj! Naprawdę Mati jest bardzo dzielny! Z reguły mężczyźni są mniej odporni na ból :) Ja też czekam na raczkowanie, ale moja gwiazda wcale nie chce leżeć na brzuszku, a teraz po tej wstrętnej 3 dniówce to krzykiem wymusza branie na rączki.
  18. widzę, że zastosowanie bardzo wszechstronne. W weekend kupię :) A młoda jest wysypana na brzuszku, plecach, szyi, i na skórze głowy.
  19. AnnaSzn - czy te kluseczki wychodza miękkie? Nie wiem czy będą dobre dla mojej małej, bo ona gryźć nie potrafi. A może wtedy powinnam je zrobić naprawdę mini-mini.? Mamba ja daję Nan 2r z kleikiem wieczorem, a w nocy Nan 2 w puszce. Ten w puszce jest wzbogacony o kwasy tłuszczowe i jakieś bakterie wspomagające odporność. A Sinlac jest tylko bezglutenowy?
  20. Neska - współczuję choroby Mikołajka, straszne, że to trwa tak długo!
  21. Lula - nie wiedziałam, że tak pakują. Skoro polecasz to kupię :) A co do Zuzi - to przecież ustaliłyśmy dzisiaj, że ma temperamencik :) Dziewczyna jest bystra i wie jak wykorzystać mamę :)
  22. Lula mnie tylko zraziło to, że na opakowaniu piszą, żeby stopniowo podawać. Przy podawaniu po pare łyżek dziennie i takim wielkim pudelku to musiałabym nim psa karmic, bo okres przechowywania to tylko 2 tygodnie.
  23. Ja juz w pracy. Czarna Mamba- ja jestem świeżo po 3 dniówce i u lekarza byłam 2 razy. Lepiej dmuchac na zimne. Fruskawka - żałuj mocno, bo naprawde jest niezła zabawa :D ja nie dawałam sinlacu, ale tez sie zastanawiam, bo mała słabo przybiera.
  24. na razie w domu, a do pracy jadę o 11. Moja Ula na razie też zdradza więcej cech po mamusi :) Synek ma więcej po tracie, więc musi sie wyrównać.
×