Sylwia72

Gosiaczek - spokojnej podróży!

Tilli - ale odkrycie :D Całe szczęście, że to nie uczulenie, bo pewnie byłoby ciężko zdiagnozować. Moja Uleńka jeszcze nie miała potówek. Ale podobnie jak Blondii myślę, że może mieć, bo od połowy sierpnia będzie z nią teściowa. A powiedziała nam ostatnio, że nie mogła patrzeć jak ja małą lekko ubieram. Będę musiała opracować na nią jakiś sposób, żeby mi dziecka nie przegrzewała.

Hej! U nas dzisiaj piekna pogoda. Spędziłam z córcią 4 godziny na spacerze. Teraz znowu śpi, więc zajrzałam tutaj. Ale muszę lecieć robić obiad.

Gosiaczek ja odkąd chodze do pracy to mam więcej energii i lepiej spedzam czas z malutką. Chyba podświadomie staram sie jej wynagrodzic te godziny kiedy mnie nie ma. A co do ogarnięcia wszystkiego w domu to jestem zdania, że trudno, nie ma co sobie \"flaków wypruwać\". Jeśli czegos nie zdąże zrobić to świat sie od tego nie zawali. Trzeba ustalić priorytety, a jakieś tam sprzatanie, czy zakupy to drobiazgi. A w ogóle gdzie są wszystkie lutówki? Mam na mysli glównie dziewczyny, które dawno sie nie odzywałyy - Lula, Jennny, Paty, Ziuuutek, Zapka, Katarina????!!!! Dajcie znać co u was i bobasków.

Blondii - gratulacje!!! Moja córcia nadal ząbków nie ma, ale wszystko pakuje do buzi, więc pewnie wkrótce. Synek miał 4 m-ce i 2 zęby.

Anted - wcale sie nie dziwię, że podjęłaś taką decyzję. Znam specyfikę pracy w przedszkolu i fakt, że byłoby to kosztem albo Matiego, albo Twojego snu i zdrowia.

Hej! Ja już mam w domu komplet - synek wrócił z obozu :D Moja córcia też ma ochotę na soadanie, ale jeszcze jej nie pozwalam, bo uważam, że za wcześnie. Kilka razy dziennie biorę ją na siedząco na kolana i jest zachwycona, bo wszystko widzi. Gluten podaje sie po 5 miesiącu (nowe badania) w postaci kaszki mannej. Te kaszki smakowe np Nestle są bezglutenowe, czyli ryzowe, kukurydziane.

Córcia śpi. a ja szukam na info PKP o której godzinie będzie pociąg mojego synka. Jutro rano wraca z obozu. Baaardzo sie cieszę, bo tęsknię okrutnie. Wiecie, myslałam, że jak mam córeńkę to bedzie inaczej i prawie nie zauważę jego nieobecności. Ale nic z tego. Nie ma to jak dzieci w domu :D Idrisi - jak zaczęłam chodzić do pracy to moja córcią też nie chciała sie odkleić od piersi. Popołudniu podczas karmienia zasypiała przy cycku i nie mogłam jej odstawić, bo budziła sie z płaczem. I tak siedziałyśmy przez pół godziny (stały czas jej drzemki). Ale po kilku dniach sie przyzwyczaiła. I teraz jest ok.

uważaj Tilli - bo ktoś pomarańczowy Cie zaraz wypunktuje :P Uwielbiam takie przytulane poranki z córeńką. Zastanawiam się jak to jest ze snami naszych maluszków. Moja Uleńka obudziła sie dzisiaj z wielkim płaczem, jakby stało się cos okropnego. Zaraz po uspokojeniu jej była oczywiście seria usmiechów, nic ją nie boli. Nie wiem o co chodziło - chyba zły sen. Tylko skąd? Przeciez ona ma same przyjemne wrażenia.

Witajcie! Ja na krótko, bo dzisiaj ta wymiana okien w biurze, więc czeka mnie niezłe zamieszanie. Ale o 12 wracam do córci :) Moja mała też je po pół słoiczka. Blondii - chyba wsyzstkie bobasy sa ekshibicjonistami :D moja tez uwielbia pofikać na golaska. A co do Johnsona to obserwuj Kasperka, bo podobno bardzo uczula. Chociaż nasze maleństwa są już dosyc duże, wiec może nabrały odporności. Tilli - a bedziesz miała dostep do sieci przez ten miesiąc w Polsce?

Tilli - mieliśmy podobny problem z ustawieniem godzin wieczornych i udało nam sie to zmienić dzieki popołudniowym spacerom. W wózku Uleńka zasypiała na ok 30 mn. (stały czas snu) i ok godzine po powrocie robilismy kąpiel. Dzięki temu miała dobry humor podczas wszystkich zabiegów wieczornych. Z drugiej strony jak Olivka śpi już o 18 to masz wieczór dla siebie, a toteż fajnie :D

nie mialam czasu, żeby w pracy tu zajrzeć, ale widzę, że i tak mało pisałyście. Też uważam, że takie złośliwe pomarańczowe wpisy należy ignorować. Szkoda zdrowia i czasu na polemike. Nikita - wg mnie też pampersy są najlepsze. Testowałam rózne pieluszki i bez porównania. A co do ceny to w dużych marketach są często promocje i róznica jest niewielka. Anted - a skąd ta decyzja? Napisz cos. A Mati ma niezły apetyt. Moja córcia zjada kaszkę z ok 80 ml (robie 100, ale zostaje) No ale ona pewnie od małego dba o linie :D Blondii jak Ty dziewczyno dajesz rade w pracy?

Witajcie o poranku :D AnnaSzn - mam nadzieję, że synek dał wam sie przywitać po 6 tygodniach :P Malpeczko - coś sie zmieniło z tym wojskiem? Blondii - no rzeczywiście, gdzie jesteś? Jutro mi w pracy wymieniają okna. Dzisiaj muszę sporo zrobić jesli chodzi o papierki, bo jutro sie nie da. Aż sie boje tego syfu, który tu bedzie. Miłego dnia!

Klariss - to rzeczywiście udany powrót do pracy :) Tilli - a co ty tak bez słowa? tylko tabelka?

Zaraz kończe prace i wracam do mojego skarbka. Dzisiaj tym bardziej nie moge się doczekać, bo do mnie nie przyjechali. Mała dostała butle, kaszke i deserek. A cycki jak kamienie...

ja zazwyczaj nie uzywam niczego i mała nie ma żadnych odparzen. Jesli coś sie pojawi to używam bepanthen - ten sam co stosowałam na piersi, a w sytuacjach trudniejszych sudocrem.

Hej Malpeczko! Moja córcia też ma od wczoraj już 5 m-cy :D o czym pamiętasz na pewno :) a dzisiaj Igorek kończy :) Do tej pory uważam, że to niesamowite, że sie wszystkie spotkałysmy w szpitalu. Szpinak z ziemniaczkami bleee, a kaszki bardzo chetnie.

a dziewczyny doradźcie - wczoraj u mojej małej poczułam za uszkiem taką szorstką skórkę - czy to może być uczulenie na coś?

Anastazja - my na takie miłe wieczory mamy teraz większe mozliwości, bo synek wyjechał na obóz :) Ale tęsknie, wiec sie ciesze, że wraca już w czwartek.

haloooo! gdzie jesteście? zaglądam i zaglądam a tu pustki :(

A jeszcze póki mam odrobinę czasu to cos wam opowiem. W sobotę postanowiliśmy z mężem zrobic sobie kolacyjkę przy świecach z winem (piłam pierwszy raz od ponad roku). Moja córcia zawsze zasypia po 5 minutach od położenia do łóżka. Oczywiście przy cycku. A tym razem jakby wyczuła, że coś sie święci i jak zjadła to zaczęła brykać, mała cholera :D No i czekalismy aż zaśnie dobry poł godziny. A ja po tej jednej lampce wina czułam sie nieźle podchmielona :D

Anted - miło Cie widzieć :) Klariss - wspólczuje, że musisz juz wracać do pracy. Ja uwielbiam poranki z córeńką. Właśnie dzisiaj nie chciała sie obudzić, a ja ją karmie przed wyjściem. Ale delikatne całuski po buźce zrobiły swoje :) Lidka ja nie gotuje, więc nie pomoge.

Witajcie o poranku! ja już w pracy. Ale mi sie cięzko dzisiaj wychodziło z domu. Po weekendzie jest strasznie zostawiać córeńke.

No z tym morzem to fakt Nikita. A co dopracy - to nie bedziesz pracować w waszej knajpce? Chyba, że to tylko sezonowa sprawa. Tilli - to super, że Olivka patrzy jak spada, bo to znaczy, że odkryła prawo grawitacji :) ja musze jeszcze zrobić mojej cóci test na zauważanie małych przedmiotów. Trzeba coś rozsypać przed dzieckiem, np płatki kukurydziane i obserwować oczka. Na etapie 4-5 m-ca powinny juz zauważać takie drobiazgi. Moje cudo ma za sobą seans śmiechu i powoli robi sie zmęczona. Zaraz zrobie jej butlę, a troche po jedzeniu kąpiel. Po kąpieli dostaje jeszcze cycka na zaśnięcie.

Tilli - no złote dziecko! Ja też sie zbieram do przeprowadzenia takiej \"eksmisji\", ale jeszcze troche czekam az moje słonko zacznie lepiej sypiać. Nikita - mam nadzieję, że szybko Ci przejdzie. Ale tak jak pisały dziewczyny gripex nie jest dobrym pomysłem. Idz lepiej jutro do lekarza. Ja jak brałam antybiotyk przy zapaleniu piersi to mogłam karmic. Blondii morze zimą jest super. Szzcególnie jak jest duży mróz to wygląda super, bo zamarza. Uleńka właśnie siedzi u mnie na kolanach i chce postukac w klawisze. Przed chwilą zjadła cały słoiczek jagod z jabłkiem. Az sie trzęsie na ich widok.