Sylwia72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia72
-
Mamba - wieeelkie wyrazy współczucia :) Wytrzymaj dziewczyno! Jeszcze troche i bedziesdz miała od nich spokój, mam nadzieje, że parę miesięcy. Tilli - moja ma czerwone, pojedyncze krostki na brzuszku, i ramionach i szyi. To chyba na czekoladę, ale piję wapno i schodzą.
-
Cześć dziewczyny! Moja córeńka ma dzis dzień na spanie, a ja dzieki temu troche czasu dla siebie :) To prawda - wszystkie nasze dzieciaczki są cudowne! Anted - ale Mateuszkowi pojaśniały włoski! Jennny - widzisz - a ja nie miałam zgagi :D Wiecie ja chyba też na jakis czas odpuszczę nabiał, tylko najpierw zjem te pyszne lody smietankowe, które mam w zamrażarce :) A jajka można? W sumie to nie wiem co będę jadła, ale może waga spadnie :)
-
Dzieki Lidka. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie co można jeść jak nie można przetworów mlecznych. Rzeczywiście wtedy jedyny plus to mimowolne chudnięcie.
-
Danis - mojej córci tez sie robi cos na podobieństwo ciemieniuchy w jednej brwi. Lekarka ją wczoraj oglądała i powiedziała, że mam to tak potraktować, czyli natłuścic i wyczesać. Zrobiłam tak wczoraj i już dzisiaj jest duzo mniejsze. Co prawda ciężko się wyczesuje brewkę, bo mała sie wkurza. W w główce ani sladu ciemieniuchy. A to może byc objaw skazy białkowej? Sądziłam, że przy skazie zmiany sa czerwone.
-
Myszsza dzięki! Ale wiadomo jak to jest - dla każdej matki jej dziecko najcudowniejsze :) Obejrzałam blog Tadzia - super sprawa, ale ja jestem kiepściutka w klocki komputerowe, więc nie dałabym rady. Blondii ja sie zastanawiam nad ta szczepionką 6 w 1, bo ma tez zółtaczkę, więc kłucie tylko 1.
-
http://i2.photobucket.com/albums/y18/Patimrok/P1000032.jpg http://i2.photobucket.com/albums/y18/Patimrok/P1000128.jpg
-
cos nie wyszło
-
Zdjęcia Uleńki http://img146.imageshack.us/img146/2829/p1000128jt4.jpg http://img220.imageshack.us/img220/5395/p1000032gi3.jpg
-
Mmamba - fajnie, że dajesz radę :) Ziuuutek - miło Cie znowu widzieć :) Zapka - jeśli Twoja córcia taka grzeczna, to rozumiem, że Mati taki absorbujący, że tak rzadko zaglądasz?
-
Mmamba - fajnie, że dajesz radę :) Ziuuutek - miło Cie znowu widzieć :) Zapka - jeśli Twoja córcia taka grzeczna, to rozumiem, że Mati taki absorbujący, że tak rzadko zaglądasz?
-
Co do chrztu - to ja raczej tez nie planuje becika. Moja panna będzie juz miała ponad 3 m-ce, więc jakoś damy radę. Ale to faktycznie taki okres przejściowy - na siedzenie za szybko, na leżenie też tak sobie, bo dziecko jest ciekawskie i pewnie nie będzie chciało. No chyba, że będzie spać. Coś moja córcia marudna po powrocie ze spaceryu, więc ją uśpiłam. Zobaczymy ile pośpi. A ja musze leciec robic obiadek. Na początku po spacerach Ula spała jeszcze dobra godzinę po powrocie, a teraz budzi sie jak tylko wchodzimy do domu.
-
Witajcie! Dzisiaj w Gdyni piekna pogoda, aż miło będzie pospacerować :) Córunia teraz śpi, ale to krótka drzemka. Mam jendak czas na to żeby do was zajrzec no i ubrać się na spacer. Oj budzi się :) Lidka moja córcia też je częściej, czasem co godzine.
-
Ale tu pustki! Gdzie sie podziewacie? Moja córeńka śpi, więc zaraz z moimi chłopakami będziemy się relaksować przy filmie. Byłam dzisiaj zważyc moją kluseczke i okazłao sie, że waży 4450, czyli od wagi wyjściowej (ze szpitala) przybrała 1200. Pielęgniarka mówiła, że ładnie i duzo. I pytała czy karmię tylko piersią. Całe szczęście, że tak ładnie przybiera, bo niestety cały czas ulewa. Malpeczka - nasze dzieci ważyły tyle samo - ile teraz waży Kacperek?
-
Lula ja niestety nie pamiętam ile trwa wyzynanie sie zabka.
-
To ja za pierwszym razem spędziłam na porodówce 25 min. I myslałam, że teraz tez tak będzie :)
-
Anastazja - moja córcia to mała terrorystka i wie jak wyegzekwowac to co dobre. Ale ja tez nie potrafie jej zostawić płaczącej. Ona potrafi poleżeć sama, ale trzeba ją zabawiać. Wtedy jest zadowolona i sie uśmiecha. Jak sobie pojde to po chwili mnie woła i udaje, że płacze.
-
Ja zaplanowałam chrzciny na 1 czerwca. Nasi ojcowie i chrzestna pracują za granicą, wiec wybralismy taki termin, żeby wszyscy mogli byc. O ubraniu dla siebie i córci jeszcze nie myslę.
-
Anted - straszna historia. Mój poród z synkiem to był pikuś w porównaniu z tym. Jak to lekarz powiedział na Izbie przyjęć "wybrałam" gorsza wersję porodu, czyli najpierw wody, potem skurcze. Rozwarcie miałam na 1 palec. Zdecydowali o podaniu mi oksytocyny. Jak sie zaczęły te solidne skurcze to myslałam, że będę po ścianach chodzić. W końcu miałam skurcz na skurczu, bez żadnej przerwy, krzyżowe i brzuszne jednocześnie. Koszmar! Przyszła połozna i jak mnie zobaczyła to powiedziała, że poda mi zastrzyk przeciwbólowy. Przygotowała go, ale przed podaniem sprawdziła rozwarcie. Pomyslałam, że jak sie okaże, że są 4 cm to nia dam rady do 10. Ale na szczęście było 10 i zaczeło się. To było po ok. 1,5 godziny po podaniu kroplówki. A skurcze parte trwały 10 min i moja córunia była na świecie. Fajnie było podczas partych, bo lekarz mówi do mojego męża - Niech pan przytrzyma noge żonie. A mój maz w szoku i zero reakcji, na co lekarz - Halo tu ziemia! Niech pan... Ale za to po porodzie miałam mnóstwo siły, a po 1 nie byłam w stanie wstac z łózka przez pół dnia. A tu od razu.
-
Cześć dziewczyny! Jennny, Malpeczka - ale będziecie laski! Blondi - Kasper jest niesamowity z tym spaniem. Moja córunia odespała wczorajszy dzień, bardzo ładnie spała w nocy i znowu teraz spi. Ale ją wczoraj rozpuściliśmy tym noszeniem,nże dzisiaj był problem. Blondi - Twój synek się nie przyzwyczaił do dobrego podczas tych dwóch ciezkich dni? Sadzę, że żeby mu ulżyc tez pewnie go tuliłas i bujałaś na rękach. Jestem ciekawa, bo dziecko do dobrego sie szybko przyzwyczaja.
-
* 9 dnia :)
-
Anastazja - moja tez nie chce butli (próbowałam z herbatką) ani smoczka. Dziewczyny chyba dziś nie pospie. Moja córcia nadal nie śpi. Zwykle zasypia po kapieli, a teraz nie może. Nie mam pojecia co to może być. Teraz mąż ją usypia na rekach, a ja zajrzałam tu w drodze z łazienki. Idę już spać, a raczej do łózka, a czy spac to sie okaże. Mamba trzymam kciuki, może jutro dacie rade, gorzej będzie 9 dni :)
-
No moja mała nawet na spacerze nie chciała spać, bo obudziła się juz pod koniec spaceru. Rosną nam mali meteopaci?
-
Może cos dzisiaj wisi w powietrzu. My własnie przetrzymujemy małą jeszcze chwilę, bo kapiemy ok 19.30. Dziewczyny mam pytanie w sprawie załatwiania chrzcin - u was jest ustalona stawka za chrzest, czy co łaska? U mnie jest co łaska i zastanawiam się ile dac. Jak myslicie?
-
Nikita myślę, że 62 będzie ok. jeśli tak jak piszesz sa troszke za duże. Fakt, że śpiochy i inne tego rodzaju ciuszki się rozciagaja. Ale szczerze mówiąc to ja nie mam żadnego rozeznania w takich eleganckich ciuszkach dla dzieci. Kupiłam mojej córci sukienkę na komunię bratanka na 10 maja i rozmiar jest podany 62-68. Na razie jest na nią duzo za duża, a ciuszki normalne na 62 sa dobre. A w ogóle to dzisiaj padam z nóg. Nie wiem o co chodzi z moja Ulcia, ale dzisiaj śpi koszmarnie. Rano 30 min, na spacerze godzinę i później znowu 30 min. A jest taka zmęczona, że az żal patrzeć. Właśnie ok 17.30 mąż ją ukołysał na rękach i przysnęła i juz sie obudziła. Aż sie boję wieczoru.
-
Dziewczyny ja to sie boję, że jak juz zacznę dokarmiac to mała nie będzie chciała piersi. Tak było z moim synkiem, przestał ssać pierś. Na razie nie musze dokarmiać, ale przeżywam na zapas :) Myszsza - no pewnie, że piechotą nie chodzi, wcale się nie dziwię. Jeśli masz takie możliwości i dajesz rade to pewnie.