Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sylwia72

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sylwia72

  1. Myszsza to trzymam kciuki. Ale właściwie dlaczego tam poszłaś, znudziła Ci sie obecna praca, czy takie super warunki?
  2. Mój mąż tez kiedyś był takim pedantem, ale przy mnie sie zmienił, bo chyba musiałby zwariować. Mnie pewne rzeczy nie przeszkadzają, lubię tzw. artystyczny nieład, więc latał za mną i sprzatał, az zaakceptował.
  3. Myszsza - a jak poszło na rozmowie? Synek zrobił dobre wrażenie? :)
  4. Lula gratulacje! Czyli już wiadomo skąd to ślinienie. A jest już widoczny?
  5. Anastazja czytałam gdzieś, ze to może być objaw alergii pokarmowej. Może Piotrus zareagował na świateczne menu? A moja córcia własnie sie obudziła, spała pół godziny i znowu chciała jeść. Właśnie ssie :)
  6. Witajcie! Moja przekorna córeczka zasnęła, a zaraz miałysmy iśc na sopacer. No i musze zmienić godzinę i iśc później. Cały ranek była śpiąca i nie mogła zasnąć, więc chciałam ją przetrzymać do spaceru i zasnęła przy cycku. I jak tu coś zaplanować? Gosiaczek ja nie dokarmiam, małej na razie wystarcza. Ale myślę, że niestety będę musiała za 2 m-ce jak wróce do pracy, bo nie bede w stanie tyle ściągnąc, żeby starczyło. No Danis - te 4 kilo to wiele z nas ma do zgubiebnia. Gdzieś czytałam, że jak sie karmi piersią to 4-5 kilo powinno być na +, żeby pokarm był wartościowy. Ciekawe.
  7. Gosiaczek - mi mówili w szpitalu i myslałam, że to będzie szybciej sie paprało, a dopiero robi sie czerwone. Wracając do kilogramów to spadałyby u mnie szybciej, gdybym tyle nie jadła :)
  8. A jeszcze jedno - jadłam wiele dziwnych produktów w te święta, ale z małą ok. Jedyne co zaobserwowałam to wczoraj miala dłuższą przerwę w kupkach, ale nie sprawiało jej to problemu, brzuszek nie bolał. Może już czas na wzbogacenie diety? Malpeczka - fajnie, że tak ładnie schodza Ci kilogramy. Ja przytyłam 13, a też mi zostało 4 i nic nie spada :(
  9. Danis - moja Ulcia śpi różnie w dzień, zdarza się 2x po 3 godz. i 1 drzemka godzinna, ale też są takie dni, że ma 3-4 drzemki po pół godziny i jeden konkret 3 godzinny. Malpeczka Ulcia tez ma zaczerwienione miejsce po szczepieniu, ale ropki jeszcze nie widać. Dzisiaj zarejestrowałam ją na szczepienie na 4 kwietnia. W mojej przychodni jest taki dziwny zwyczaj, ze rejestrują do poradni dzieci zdrowych tylko we wtorki z wyprzedzeniem tygodniowym.
  10. cześć! Oj moja córcia dzisiaj marudna. W nocy budziła sie często, w dzień spi krótko. Nie wiem o co jej chodzi. Teraz wojuje z nią synek, ale juz kończy mu sie cierpliwość. Jak będę miała więcej czasu to poczytam co u was.
  11. Mamba - no rzeczywiście dramat z tymi odwiedzinami! To juz ostatecznie postanowione, że przyjada w takim składzie i na tyle dni?
  12. Mój skarbus juz śpi, a synek z mężem oglądają Madagaskar. Ja w sumie też, ale chyba odpłyne szbciej, bo spać sie chce :) Tez tak macie, że możecie zasnąć w każdej chwili?
  13. No tak, jak ja mam chwilę to nie ma z kim pogadać. No to lecę szykowac kąpiel :) Pa
  14. Danis - moja ma na pewno po czekoladzie, bo to był jedyny nowy produkt, który wtedy jadłam. To było jakieś 2 tygodnie temu i krostki nadal są. A ponad tydzień piję już 2 razy dziennie wapno.
  15. Zdążyłam poprzednio przeczytać co napisałyście, ale już nic więcej, bo tak jak sie spodziewałam córeńka sie obudziła. Ale dziewczyny rzeczywiście macie niezłe klimaty z facetami. Nie zazdroszczę i tym bardziej doceniam mojego. Ja sobie trochę pofolgowałam z jedzeniem, ale z małą ok. Brzuszek nie bolał, kolek brak, kupki normalne. Fajnie, bo podczas śniadania wielkanocnego było mi troche przykro jak patrzyłam na te wszystkie potrawy no i sie skusiłam na niektóre. Było pysznie po tylu tygodniach jałowego żarcia :) Ale czekolady nie ruszam, bo małej jeszcze nie zeszły wszystkie krostki. A ochotę mam ogromną!
  16. WItajcie! Wesołych Świąt! Jak tam przebiegają święta? Uczciłyście Lany Poniedziałek? Zaraz poczytam co u was słychać i jeszcze się odezwę, no chyba, że córcia nie pozwoli :)
  17. Witajcie! Ja tylko na chwilę, bo cały dzień dziele między córeńkę i kuchnie. Szczerze móiwąc mam dość. Jestem na siebie zła, że zdecydowałam sie robic normalne święta i jeszcze zaprosiłam teściowa. Nie żebym cos miała przeciewko niej, ale roboty więcej. No i padam na twarz. Zyczę wszyskim Wesłoego Alleluja! I ucałowania dla waszych malutkich zajączków :D
  18. A - jeszcze jedno - Jennny - mój synek jak był mały miał problem z przyswajaniem witaminy D3 i pocenie się było objawem niedoboru. Może to jest przyczyna pocenia się Robcia. Jeśli D3 jest dostepna bez recepty w Anglii to może kup i podawaj profilaktycznie. Na pewno nie zaszkodzi.
  19. Dziewczyny - zdjęcia super! Katarina Filipek jest do Ciebie podobny :) Córcia śpi, ja też już idę, bo padam na twarz. Wieczory sa u nas trudne, bo mała jest strasznie zmęczona i podczas ubierania po kąpieli płacze, a potem z tego zmeczenia nie może zasnąć. I najgorsze jest to , że tak jest prawie codziennie, bez względu na to ile śpi i kiedy po południu sie budzi. To są jedyne chwile w ciągu dnia, kiedy słyszymy jej płacz. Aż serce sie rozdziera. A w ogóle to boję się jutrzejszego dnia, bo będzie tyle do zrobienia, że nie wiem jak rozciągnię ten dzień, żeby zdażyć. I ostatnie sprzątanie i pieczenie, gotowanie. Sama nie wiem po co to robię, bo pewnie będe taka zmęczona, że nie będe w stanie cieszyc sie tymi świętami. Dobranoc wszystkim.
  20. Widzę, że wiekszość maluszków ma problemy z brzuszkiem - albo kolki, albo kupki nieregularnie. Ja (odpukać) na razie mam z tym spokój. Profilaktycznie kupiłam sab simplex, ale mam nadzieję, że mi sie nie przyda. Dziewczyny jak tam przygotowania do świąt?
  21. Witajcie! Królewna śpi, więc mogę chwile spędzic przy kompie. Dzisiaj nie ide na spacer, bo wieje niemiłosiernie. Jennny - a dlaczego miałybyśmy nie jeść jajeczek? Ja jem regularnie, nawet raz z odrobiną majonezu. A na świeta staram sie robic takie potrway, które też będę mogła jeść. Na pewno nie wszystkie, ale większość. Myszsza - dzięki Tobie głównie ten nasz topik żyje, fajnie, że masz czas, żeby zaglądać
  22. Ja tez idę na początku kwietnia do gina. Jestem juz umówiona, ale muszę sprawdzić kiedy. Troche się boję tej wizyty, a raczej tego czy wszystko ok. A na seks juz mam wielką ochote. Ubolewam nad tym, że tu u nas ostatnio takie pustki :( Dziewczyny piszcie co u was!!! Mój skarbuś już spi. Była strasznie zmęczona i nie mogła usnąć.
  23. Malpeczka fajnie, że Kacperek juz nie ulewa. Moja Ulcia niestety nadal. I to czasem mocno. Bardzo mnie to martwi, ale na szczęście przybiera, bo widać :) Danis - ja juz nie plamie, ale dzisiaj podczas \"badania\" tez wyczułam zgrubienie, może to zrosty?
  24. Piszecie o "dolnych" problemach. Mnie dzisiaj rano zaczęło ciągnąc tak jakbym miała nadal szwy. Az sie przeraziłam. Ale się zbadałam i szwów nie mam na pewno. Nie wiem co to było. Co do zdjęc mojej Uleńki to pisałam, że zepsuł nam sie aparat cyfrowy. Zdjęcia na bieżąco robimy kliszowym, ale nie mam skanera. Nowa cyfrówkę będę miała zaraz po świętach, więc wtedy pokaże wam mój skarb :)
  25. Moja Uleńka nadal śpi. Blondii ja też jestem konsultantką i kupiłam sobie 3 kremy. Ale jeszcze nie zaczełam stosować, bo na razie używam tego lift and tuck. Ale fajnie, że widzisz takie efekty, skończę tubke tego co używam i tez zaczynam sie smarować. Anted - ja zamierzam kupić leżaczek, bo wszystkie znajome mamy polecaja. Klara - ja tez czasem nie wiem o co małej chodzi. Niby najedzona, ma sucho, a coś jej nie pasuje. Ale coraz więcej jej reakcji rozumiem, Jeszcze troche :) Tilli - moja tez jak płacze pokasłując to oznaka głodu.
×