Sylwia72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia72
-
Oj Jennny - to mieliście przeżycia. Całe szczęście, że takie sytuacje zdarzaja sie wyjątkowo, bo to stres dla dziecka. Ciekawe jak maluch bedzie spał po takich przezyciach. Agnes - no to rzeczywiście zmiana doznań dotykowych :)
-
No ja mam takich znajomych, którzy maja synów z tego samego dnia, tylko 7 lat różnicy. A koleżanka poczuła sie nie najlepiej podczas organizowania urodzin starszemu i pojechała do kontroli. I jak sie w szpitalu dowiedzieli, że starszy ma urodziny to powiedzieli, że postaraja sie żeby urodziła. I do północy sie udało :)
-
Anted - nareszcie zdjęcia Mateuszka! Fajnie wygląda z czarnymi włoskami, ale z tego co pamiętam pisałaś, że już się pojawiaja blond. Dzieczyny fajnie, że piszecie o swoim menu, bedzie dla nas pomocne :) Lula - nareszcie jakies wieści, a Zuzia rosnie jak na drożdżach. A ja w ramach przekonyywania dziecka do wyjścia zaczynam jutro dzień od rycyny i kawy. Może tym razem poskutkuje. Ale jeśli nie to czekam na samodzielna decycję mojego malństwa. I najfajniej bedzie jak sie urodzi 23 lutego, czyli tego samego dnia co mój synek :)
-
U mnie bez zmian, brzuszek twardnieje :) A teraz poczytam co u was
-
I uzupełniam tabelkę :D malpeczka81..26......Gdynia..........29.04.......05.02 ->Kacper gosiaczek76….31...... warm.-maz... 02.05.......09.02 ->chłopiec Żabuleńka...20.....Wrocław...trudno wyczuć....ok.14.02-> Milenka idrisi...........31.......Łódź.............09.05 ......16.02 katarina3x3..21....Szczecin-St.Ives.13.05.......17.02 ->Filipek panna Klara. 28.....Katowice......... 10.05........17.02 ->Natalia AnnaSzn.......32.......Szczecin..........16.05.........2 0.02 ->Tymon natimp1.......24....... Poznań...........15.05.........20.02 fruskawka....25........wrocław..........16.05….... .21.02 ->synek Sylwia72.....35........Gdynia............18.05…... 22.02 >dziewczynka tilli............24.......Londyn.............18.05.....2 2.02 - Oliwka martella.......25.......Kalisz.............15.05.....22. 02 ->Tośka paula1984kra.22........kraków...............?........23. 02 ->Mikołajek danis...........36......... Gdynia............20.05.....25.02Igorek titi------------..29...........Wawa...........20.05... ..14-27.02->Zosia zapka.........29.........Siedlce..........22.05.....29.0 2 ->dziewczynka? betkaa........31........łódzkie..........25.05.....29.02 Nasze narodzone maleństwa nick....tydz.ciąży...data.........imię.........waga/c m..........poród Antoś.....36........28.12.2007...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......35........07.01.2008...Zuzia..........3400/55 ............cc Jenny.....38........14.01.2008 ..Robcio........3600/50.............sn myszsza..36.......19.01.2008....Tadeuszek...2900/54..... ....... sn AngelikaWrocł.38..22.01.2008..Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja.39 ......25.01.2008...Piotruś.......3780/57.............sn Mania 84..39.......28.01.2008 ...Mateuszek..3330/53.............sn Mala86....37........29.01.2008...Wiktor.......3010...... ...........cc oga........39........29.01.2008...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty.......40 ....... 04.02.2008...Oleńka.......3520/59.............cc anted .....40........05.02.2008...Mateuszek...3820/57............. cc Blondi......39........05.02.2008...Kasper ......3710/58..............cc ziuuutek..39.…......06.02.2008...Marysia......2800 /53.............sn neska......40........06.02.2008...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M....40........06.02.2008..Oliwier........3800/57. .............cc Lidka81...40.........07.02.2008..dziewczynka..3340/55.............sn agnes 23..40.........09.02.2008...Zuzia..........3370/52.............sn nikita27...39.........12.02.2008...Karolek.......3800/54.............cc mamba9...39.........15.02.2008..Viktoria.......2300..................sn
-
Witajcie! Mamba napisała \"Zostałam mamą. O 17 byłam w szpitalu a o 2.45 Viktoria się urodziła. Malutka, bo 2300 coś, ale zdrowa i 10 pkt dostała. Niesamowite uczucie, jest sliczniutka! Ucałowania dla dziewczyn! Aha sn\" I drugi sms \"Jak tylko wyjde to opisze wszystko dokładnie nas kafe. Pozdrawiam. Warto było tyle czekać\"
-
Hej! Pisze z telefonu, wiec krotko. Mamba urodzila w nocy Viktorie. Szczegoly podam wam jak wroce do domu. Pa
-
Ja musze uciekać, bo synek mi marudzi, że mu kompa okupuję :) A mój brzuszek cudownie twardnieje co pare minut :D
-
Mysle Malpeczko, że trafiłaś w sedno. Od takich ludzi trzeba się trzymac z daleka. Klusko - my tez swojego czasu podczytywałyśmy styczniówki, żeby zobaczyc jak to jest za te pare tygodni. I rzeczywiście fajnie sie przezywa każde nowe maleństwo. U nas zaczęło się w styczniu, u was pewnie też trochę wcześniej, czyli w lutym :)
-
To prawda. Dla mnie bardziej niepokojące jest to czy wszystko będzie ok, niz to, że bedzie ból. Bo ten ból przybliża nas do naszego maleństwa. Dziewczyny będzie dobrze!
-
No dokładnie, brak słów na taka siostre. A to było 2 dziecko mojej koleżanki i po pierwszym porodzie nie miała najlepszych wspomnień. Ale po drugim stwierdziła, że to jest zdecydowanie najpiękniejsze przeżycie w życiu. Oczywiście jest ból, ale i ogromne szczęście.
-
No to prawda, bo ja przy pierwszej ciaży wcale go nie zauważyłam.
-
Ja w ogóle nie potrafię pojąć takich osób, które straszą porodami. Mam przyjaciółke, której siostra dzwoniła do niej od 8 m-ca i ja straszyła, że bedzie bolało, jak bardzo itd. I to nie jakas smarkata tylko osoba 30-letnia
-
Malpeczka - a czop sie pojawił?
-
Tilli - bedzie dobrze :D
-
Malpeczka zabierzemy jeszcze ze soba Danis, bo jej sie juz tez spieszy :) Tilli - to tak jest, że ból sie zapomina szybko. ja nic nie pamiętam. A poza tym u mnie to tak krótko trwało, że gorzej wspominam szycie niz poród. Troche mnie tylko przeraza to, że ponieważ mam dobre wspomnienia z pierwszego porodu to teraz oczekuje tego samego, a jak nie będzie tak łatwo i szybko?
-
Malpeczka - super wieści! Ja sie z chęcią z Toba spotkam na porodówce w sobotę :) A w ogóle to mój czop nadal odchodzi fragmencikami, ale sa przexroczyste, więc chyba jeszcze troche. Własnie pożarłam prawie kilogram mandarynek i pół czekolady i zastanawiam się jak dziecko zareagowałoby na pierwszy pkarm po takim menu.
-
Malpeczka - nareszcie sie odezwałaś :D Trzymam kciuki! Idrisi - tak to ja pisałam o kawie, bo mi polecali. I w pierwszej ciazy tez zastosowałam, ale urodziłam dopiero nastepnego dnia. Myslę, że na dziecko działa to tez pobudzająco, ale na pewno nieszkodliwie, bo przecież tak zalecaja lekarze i połozne. Mamba - może to faktycznie już, trzymaj się! Danis - na mnie też nic nie działa, ale zaczynam znowu od soboty. A kawę to trzeba wypic super mocna. Ja dzisiaj w pracy miałam pare razy takie nieprzyjemne ścisnięcie w podbrzuszu. Witajcie nowe lutóweczki! Lepiej późno niz wcale :)
-
Cześc dziewczynky! Wróciłam z pracy, zjadłam małe co nieco i moge przecztrac te kilka stron, które od wczoraj zapełniłyście :)
-
Ale jaja! Wyobraźcie sobie, że przeoczyłam wizytę u lekarza. Wydawało mi się, że mam jutro, a okazało się, że była dzisiaj. Zadzwoniłam żeby sie umówic na inny dzień i babka myslała, że juz jestem po porodzie :) Teraz idę w przyszłym tygodniu, jak dotrwam :) Mamba mnie też boli spojenie.
-
Witajcie! Wróciłam z pracy. Wszyscy w szoku, że jeszcze przyszłam. Minusem tego że się tam pojawiłam jest to że każdy mi życzy szybkiego i łatwego porodu itp. I wiecie same, że słuchanie tego ileś tam razy zaczyna wkurzać. Anted - Twój mąż jest świetny! Bardzo fajny pomysł z tym telefonem. Jenny - Robercik zuch chłopak, że tak słucha mamusi i pięknie opróżnia :) Dziewczyny fajnie, że napisałyście o brzuszkach po porodzie, bo byłam ciekawa w jakim tempie u was schodzi.
-
Cześć dziewczyny! Zaglądam na chwilę, żeby sprawdzić czy mamy jakiegoś nowego maluszka :) Jennny - no to nieźle rośnie Robcio, czym Ty go karmisz? :) Tilli - ja na pewno spróbuję tego kakao, bo nie znałam takiego sposobu przyrządzania. Gosiaczek - gratuluje decyzji męża, to dobrze, że nie będziesz sama.
-
A z macierzyńskim to ja mam zamiar wziąc od dnia terminu, jeśli do tego czasu nie urodzę. Bo tak mi pasuje ze względu na rozliczenia z ZUSem
-
No ja też nie jestem przesądna :) Jutro moge rodzic, ale wieczorem, bo mam pare spraw do załatwienia.
-
A w ogóle to gdzie sie podziewaja nasze mamusie? Lula, Blondii, Ziuuutek, Neska, Lidka - dawno nie zaglądałyście. Czekamy na jakieś relacje - z pobytu w szpitalu i postępów maluszków.