Sylwia72
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sylwia72
-
A przed chwilą zjadłam pyszną sałatkę i mój mały łakomczuch ma czkawkę :)
-
A ja chwile postałam w kuchni w celu przygotowania obiadu i tak mnie bolą plecy na dole, że nie daje rady! Podobno bóle porodowe krzyżowe sa gorsze od tych brzusznych. Ktoś ma takie doświadczenia?
-
No to widze, że dzisiaj taki senny dzień :)
-
Hej! Gdzie jesteście? ja się wyspałam a tu pusto :(
-
Anted - fajnie, że się odzywasz :) Dziewczyny to tak jest z tym siusianiem chłopców. Trzeba uważac, bo oni są dosyć nieskoordynowani :D Gorąca kąpiel mnie osłabiła i chyba pójdę spać. Córcia tez śpi.
-
Myszsza- no to dzielny chłopczyk z twojego synka, że tak zniósł wizyte. Ale ja Ci zazdroszczę, że już go masz! Miałysmy termin na ten sam dzień. Gunia - dziecko może być ubezpieczone tez przez Twojego tate. To żaden problem, trzeba zgłosić do pracodawcy, albo zusu, jeśli jest na emeryturze, tylko dopiero wtedy jak będzie juz nadany PESEL. Ja jestem juz po szatańskiej kawie i nic. Zaraz robię sobie gorącą i pachnącą kapiel.
-
Witajcie! Widzę, że nocne rozmowy to juz norma :) Ja tez wstaje w nocy na siusiu, prawie zawsze o tej samej godzinie. Titi - podobno takie częste siusianie to tez objaw końca :) Agnes - ale masz fajnie. Trzymam kciuki! A ja zaraz wypiję mocna kawę i zrobię sobie gorącą kąpiel. Postanowiłam, że ni będę przyspieszac myciem okien i podłóg, bo mi sie nie chce tak meczyć :)
-
Anted - miło Cię znowu widzieć Rzeczywiście szybko wyszłaś po cc. Licze na to, że jutro dasz radę nam napisać coś o Mateuszku. Malpeczka a ja się zastanawiam gdzie sie podziewasz całe dnie, a Ty odsypiasz :) Mala fu - ja tez nie mam.
-
Agnes - to mamy taki sam zamiar :)
-
Ja tez właśnie wstałam, ale drzemka była krótka. Słuchajcie u mnie się juz zaczynają telefony z pytaniami - czy już, a kiedy itp. Do was też dzwonią? Na razie mnie to nie wkurza, bo do terminu jeszcze trochę, ale jeśli zdarzy się tak, że mała się nie zdecyduje wyjść szybciej to będa mnie łapały nerwy na takie telefony. Juz sobie to wyobrażam.
-
Katarina - 13 luty juz niedługo, więc będzie fajnie jak akurat mama przyjedzie. A na długo?
-
Ja po kawie nic specjalnego nie czuję. Ale jestem objedzona. Obiadek wyszedł pyszny!
-
Jenny - a jajka, kanapeczki z jakąś delikatna wędliną lub serem? Szczerze mówiąc to tez się boję tego okresu karmienia ze względu na ograniczenia żywieniowe. Pamietam, że jak karmiłam synka to jak zasypiał w dzień, zasiadałam sobie z czyms do czytania i zajadałam biszkopty popijając mlekiem. To jest delikatne, a zawsze odrobina przyjemności :)
-
Jennny - rzeczywiście łatwiej jest iśc do ginekologa. Ale to z tego powodu jest tak dużo przypadków zaawansowanego raka jelita grubego, bo ludzie sie wstydzą iść do lekarza jak coś się dzieje i przeciągaja w nieskończoność. Elenass - nie martw się, maszyny się mylą co do wagi. Ale może to też oznaczać, że urodzisz szybciej niż w 40 tc.
-
Coś tu dzisiaj cisza panuje. Śpicie czy sie szykujecie do porodu? Dzisiaj jak nie poszłam do pracy to nie z kim pogadać :(
-
Gosiaczek ja tak nie mam. Za to pod wieczór mi puchną. A w ogóle to odchodzi mi czop :) Właściwie to juz od kilku dni znajduję malutkie kawałki galaretki, ale przed chwilą znalazłam konkretny, który nie pozostawia wątpliowści. Co prawda od zejścia czopa moga minąć 2 tygodnie, ale zawsze to kolejny objaw końca :)
-
Wklejam znowu tabelkę, bo u Mateuszka brakowało tych 20 gram i centymetrów :) WIOSNA-.......26.......dolnośląskie… 27.04...... 03.02 beti_25........29........londyn........30.04........04.0 2 ->Kacper dziubek2211...30.....opolskie.........17.04.......05.02< br /> mama .........31......pomorskie........12.05......14.02 Motylek27.....27......Warszawa.......10.05.......15.02 czeresnia......20......sopot.............16.05.......15. 02-20.02 kina...........24........pomorskie........15.05… 8230;.21.02 iwcia_27.......27........Siedlce..........19.05.......23 .02 wasiulka29 ...........pomorskie.........19.05.......23.02 malpeczka81..26......Gdynia..........29.04.......05.02 ->Kacper Lidka81........26.....mazowieckie....02.05.......05.02 ->dziewczynka agnes 23..23..Gorzow/Northampton..28.04.....09.02->Zuzia gosiaczek76….31...... warm.-maz... 02.05.......09.02 ->chłopiec 9 luty takmowia..21...wlkp/hiszp.... 04.05......09.02 ->dziewczynka Neska33.......33.......Tychy........... 02.05......09.02 ->chłopczyk Olcia_M........27......pomorskie.......05.05......12.02 ->Oliwier Żabuleńka...20.....Wrocław...trudno wyczuć....ok.14.02-> Milenka idrisi...........31.......Łódź.............09.05 ......16.02 katarina3x3..21....Szczecin-St.Ives.13.05.......17.02 ->Filipek panna Klara. 28.....Katowice......... 10.05........17.02 ->Natalia Aniat72 35....Wroclaw/Holandia ? 18.02->niespodzianka nikita27.......27....zachodniopom…....14.05....... 19.02 ->Karolek AnnaSzn.......32.......Szczecin..........16.05.........2 0.02 ->Tymon natimp1.......24....... Poznań...........15.05.........20.02 fruskawka....25........wrocław..........16.05….... .21.02 ->synek Sylwia72.....35........Gdynia............18.05…... 22.02 >dziewczynka tilli............24.......Londyn.............18.05.....2 2.02 - Oliwka martella.......25.......Kalisz.............15.05.....22. 02 ->Tośka paula1984kra.22........kraków...............?........23. 02 ->Mikołajek mamba9.......27......Szczecin/Dublin.....16.05.....23.02 ->Viktoria? danis...........36......... Gdynia............20.05.....25.02Igorek titi------------..29...........Wawa...........20.05... ..14-27.02->Zosia zapka.........29.........Siedlce..........22.05.....29.0 2 ->dziewczynka? betkaa........31........łódzkie..........25.05.....29.02 Nasze narodzone maleństwa nick....tydz.ciąży...data.........imię.........waga/c m..........poród Antoś.....36........28.12.2007...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.......35........07.01.2008...Zuzia..........3400/55 ............cc Jenny.....38........14.01.2008 ..Robcio........3600/50.............sn myszsza..36.......19.01.2008....Tadeuszek...2900/54..... ....... sn AngelikaWrocł.38..22.01.2008..Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja.39 ......25.01.2008...Piotruś.......3780/57.............sn Mania 84..39.......28.01.2008 ...Mateuszek..3330/53.............sn Mala86....37........29.01.2008...Wiktor.......3010...... ...........cc oga........39........29.01.2008...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty.......40 ....... 04.02.2008..Oleńka ..............................cc anted .....40........05.02.2008...Mateuszek..3820/57............ cc Blondi......39........05.02.2008...Kasper .......3710/58.............cc ziuuutek..39.…....06.02.2008...Marysia......2800/5 3..............sn neska......40.......06.02.2008...Mikołaj.......3880/58...............sn
-
Wiki - ja prałam w proszku Jelp 2 w 1, ciuszki sa mięciutkie. Mala fu - no to uszczęśliwiasz męża kulinarnie :)
-
Ja zaraz bedę pić super mocną kawkę, żeby dodać energii mojej małej. A na obiad robię dziś lasagne z mięsem i brokułami. Obiecałam synkowi, bo dawno nie robiłam, a on lubi. A pewnie wkrótce będę robić obiady szybkie i niezbyt wyszukane, bo nie będzie czasu ani ochoty.
-
I jeszcze to, że jej dyrektorka chciała przyjśc w odwiedziny do szpitala. I nie wiadomo jak to odbierać - taka miła, czy taka wśibska, nie?
-
Anted napisała "gratulacje dla Ziutka i Neski, dzisiaj idziemy do domu"
-
Mala fu - podziwiam, że Ci sie chce tak sprzątać. Ja jak pracuję to nie mam siły, a jak jestem w domu to odpoczywam po pracy :)
-
Mamba - sny mojej mamy sprawdzają się w ciagu kilku dni, więc może jeszcze zdążę wyprasować pościel dla dziecka. No i musze ugotowac obiad dla chłopaków na 2 dni :) tak więc jutro niech się spełnia :)
-
Malpeczka - nareszcie dałaś znak, że wszystko ok. Titi, Kluska - ale miałyście tematy o poranku :) czytałam i jadłam śniadanko, ale na szczęście jestem odporna :) Jennny - może Robercik ma kolki, że tak płacze w nocy? Trzymaj się kochana i życzę dużo cierpliwości i wytrwałości.
-
Witajcie o poranku! Chociaz nie tak wczesnym jak dla niektórych z was :) Neska - GRATULACJE!!! Weszłam kilka stron do tyłu, żeby zobaczyć kiedy Neska się odzywała i było to wczoraj w południe. I martwiła się, że bedzie wywoływanie a tu kilka godzin później taka niespodzianka! Ja dzisiaj miałam fatalna noc, wszystko mnie bolało, brzuch, spojenie łonowe, koszmar. No ale liczę na to, że to objawy końca. W poniedziałek łapały mnie bolesne skurcze podczas 15 minutowego marszu na zakupy i jak powiedziałam o tym mojej mamie, to oczywiście się przejęła, że to już blisko. A ona strasznie wszystko przezywa i sie denerwuje na zapas, więc jej powiedziałam, że zawiadomię ja dopiero jak urodzę, a nie jak będę jechała do szpitala, żeby się nie denerwowała. No i teraz mam za swoje - dzwoni 2 razy dziennie i pyta co sie dzieje. Dzisiaj już też miałam telefon kontrolny. A jeszcze moja mama wierzy w sny, które jej się sprawdzaja. Potrafi je interpretować. No i dzisiaj jej się śniło na poród. Same widzicie, że nie mam wyjścia - musze rodzić w ciągu najbliższych dni :D