Omam

witam nie mam pojecia czemu ale oczy same mi sie zamykaja,moze spadek cisnienia cały dzien było goraco a teraz zaczeło grzmiec i padac:) zreszto cały dzien biegałam wiec pewnie to dodatkowo poteguje zmeczenie Aga syn konczy na dzniach 5 lat najwiekszy brojnik Weroni ma 2,5 lat a najwiekszy pyskacz swiata Pati za miesiac bedzie miała skonczone 14 lat:)wiec jest wesoło,ja też prosze o zdjecie na mazuratko@gmail.com dzisiaj ci nic mojego nie wysle nie mam siły ale jutro po szkole pewnie bede zywsza i podesle ci jakies zdjecia;) Guzik jak to sie mówi pieniadze szczescia nie daja :)..ale trudno bez nich zyc;) jaki by nie był balkon pewnie bedzie piekny jak o niego zadbasz:) Aloiv wierze ze sie zjarałaś:)bo słonce mocno prazy:)ciesz sie odkurzaczem i powiedz gdzie jeszcze sie kupuje w internecie;) Mona nie zazdroszcze....ale bedzie lepiej:) Niuciola no i jak gzreczna dzisiaj byłaś:)czy cos cie skusiło??? Pozdrawiam Niujorka:) pozdrawiam was wszystkie musze sie położyc z wiadomym czortem rodziny i jakos czuje ze wstane ................jutro:) papatki:)

poprasowałam mało poszlismy na zakupy i jskos tak dzień zleciał ,moja histeryczna córcia ślicznie dała sobie zrobic ząbki i nauczycielka i dentystka sa w szoku dzisiaj jej zrobiła 2,ide zaraz spac bo cos padam po tych rozmowach o 3 w nocy:)a rano musze patunie wyszykowac do szkoły z wałówka bo jedzie na wycieczke do Norynbergii:)a jeszcze nie wiem jak moje najmniejsze słońce sie zachowa w nocy,jednak Patunia w ich wieku to był skarb szła grzecznie miedzy 19-20 spac i do 8 rano był spokój wiedziałam jak sobie wszystko moge rozplanowac,a z tymi poczwarkami nie wiem do tej pory Maks już włąściwie łądnie sie kładzie ale Weroni sama siebie przechodzi i jeszcze wstaje w nocy,kiedy bede mogła całą trójke ulokowac ok 20 do łóżka i miec spokój to nie wiem:) Mruzka wiec czekam:)na lepszy czas:) Aloiv i co opaliłas sie,no leniuchy do kwadratu:)to ja też czekam na Kate:):):) Frogus jak sie na obiadki jeździ to trudno zrzucić wage:)ale ważne ze jestes zadowolona;)sprawdze poczte jutro bo padam na twarz....sama nie wiem czemu bo dla mnie to niby wczesna pora:)wiesz czym ma sie wiecej na głowie tym szybciej sie człowiek organizuje bo musi inaczej by zginął:) Agnieszko ja nigdy nie kupowałam przez internet wiec sie nie znam ale allegro pewnie w niemczech nie funkcjonuje:) Niuciola no koniecznie Nostra musi sobie cos jeszcze sprawic:)z tym koszmarem to ci nie wierze :P:) to tak w telegraficznym skrócie i dobranoc pomidorki:)

Witam pomidorki,cały dzień spędziliśmy na basenie:)dzieci te małe padły po przyjściu do domku:)starsza je i pewnie też zaraz padnie;) pogoda była super,zabawa jeszcze lepsza;)jestem zmeczona ale szczerze mówiac odpoczełam na świeżym powietrzu:) dzieki za wypowiedzi w sprawie ebay chce kupic prezent dla Maksa i widze ze sa tam mniejsze ceny niz w sklepie,ale wiadomo to licytacja jak juz dojdzie minuta ostateczna moze nie być tak tanio:)zobaczymy *********************************************************************** ten tekst napisałam wczoraj ale komputer sie zbuntował i zawiesił sie wiec poszłam sie uczyc;)moze on mnie pilnuje miałam napisać po 24 ale coś nie chciał sie włączyć wiec poszłam spać.i było to dobre rozwiązanie bo o 3 wstała Weroni zadając pytania czy ja kocham i kogo jeszcze potem przypomniała sobie że chce lale bo ja kocha potem zachciało jej sie siusiu,potem była walka o pieluche bo jej nie chciała zaznaczajac NIE SIUSIAM SIE,a ja uparcie chciałam jej założyć,nie siusia wiele nocy,ale jest taka że jak nasiusia to pływać można:) dzisiaj jest piekny dzień lato ukrop,ja wróciłam ze szkoły troche posprzatałam ciągle nucąc zabije m jak wróci jak on może nic przez tyle godzin jak jest z rana w domu nie zrobić????/a sory wstawił pranie,chyba go to zmeczyło:P a ja dzisiaj czy chce czy nie staje do boju z rzeczami do prasowania:) Niuciola nie da sie ukryć odpoczełam sobie:) Aloiv no i co z KATE???????????????????????jestem ciekawa:)i jak córcia po wyprawia??ja jestem odporna moge wszystko mieszac,słodkie z kwaśnym z gorzkim i czym tylko dusza zapragnie,tylko nie wiem czemu jajek nie moge jesć?a tak lubie na miękko i nie tylko hahahahahahahahaha..ja i szprecham????????????/nic nie sprecham,jestem w lesie znam kilkadziesiat słów:( Agnieszko witaj na naszej kafejce:)no to gratuluje tak ładnego pozbycia sie zbednych kg:) Lenka ja mam przeglądarke która blokuje wyskakujace reklamy:)ale z tego co pamietam mozna też cos z internetu wgrac zeby zablokowało wyskakujace okna:)pewnie twoje starsze dzieci beda wiedziały:) Zizu myśle ze jesteś bardzo zmeczona i wszystko nawet drobiazgi wyprowadzaja cie z równowagi.................ale też nie rozumiem czemu nie tesknisz,czy to jest miłość czy tylko przyzwyczajenie????musisz sama sie nad tym zastanowic to twoje zycie i rób tak zeby ci było dobrze:) nie kopnełam:)tylko powiedziałam jej ze zaraz ja kopne i wyleci do pana i beda duet robic,uniosła łeb popatrzyła na mnie jak na jakąś głupia i położyła sie inaczej i przestała chrapać;) Sisi witaj:)dobrze ze komunia sie udała,a chrzesna.............straszna,krach krachem a dziecko dzieckiem,chyba po cos sie zdecydowała na bycie chrzesna,nie chciała na was patrzec to wypadało kartke wysłać;(nie dobra kobieta:)coś sie koło twojej rodziny jakies nieszczescia kreca,bardzo przykre sytuacje:( Caramba Weroni ma 2,5lat sama je sama sie ubiera,rozbiera,a ksiaze maks lubi jak sie go pokarmi:)rozbierze ubierze,len nieziemski:)oj,a u ciebie wujek?tak sie jakos ten swiat kreci jedni odchodza drudzy nadchodza,zawsze tak bedzie Nostra ty tu nie opowiadaj ja mam 3 dzieci szkołe i inne obowiazki takie jak ty,a jednak zagladam,jak codziennie sie cos przeczyta napisze to jest czas gorzej jak sa zaległości to trudno to ogarnac,wiec wzywam cie na posterunek:) Becik jeszcze wieksza czarodziejka zero dzieci i nie ma czasu,a ja przyszłam ze szkoły pisze sprzatałam zaraz wstawie makaron poprasuje pobiegne po dzieci potem jak je tu przywloke to bede starała sie baaaaaardzo dalej prasowac,potem przyjedzie Pati wiec pewnie wojna na całego zapewniona bo tak już z nimi najczesciej jest:)..........................wiec na posterunek staraj sie miec czas:) Lonia mam nadzieje ze już wszystko ok,trzymaj sie;) Mruzka sto lat,naj.....naj....najlepsze zyczenia spełnienia marzeń,uciekajacych kg i brak pokus;) no a teraz ja i żelazko żegnamy sie;)

Właśnie polatały mi jakies walniete nietoperze i.znikły:)jestem po zakupach i spacerku:)potem właściwie postawiłam deske do prasowania..............ale chyba wyprasowałam z 10 rzeczy i moja wena sie skończyła na dzisiaj wogóle jakos mnie zelazko dzisiaj nie przekonało do siebie;)zjadłam truskawki ze śmietana i zaraz po tym bigos mam nadzieje ze mój żołądek da sobie rade z taką mieszanką,smerfy śpia:) PYTANIE do dziewczyn kupujących na niemieckim ebay czy były zadowolone,czy faktycznie przychodza rzeczy nieuszkodzone.......itp,jak macie jakies doswiadczenia napiście koniecznie:) Zizu ty śpioszku:)aaaaaa zazdrosc przez ciebie przemawia:Pco ci zrobiła ta Kylie......i pociesz sie ze na zdjeciach to każdy moze dobrze wygladac jak sie odpowiednio oswietli ustawi wyretuszuje,wiec nie wszystkie zdjecia sa autentycznym odbiciem osoby:) Niuciola nie wiem po kim taka leniwa,chyba od Maksa sie uczy....a on pewnie ma to po tacie .bo przecież nie po mnie;)dzieci zawsze cos wymysla:)nawet dłuższa chwila przy kompie jest dobra:)o 1 w nocy a nawet później to ja zawsze chodziłam spac,teraz jakos mi sie pozmieniało i najczesciej ok 23 jestem w łóżku,ale to chyba zasługa biegnacych latek:) Aloiv moje dzieci jakos takie dziwne sa że nie dadza mi sie nudzic,a zeby przezyć jutro spokojnie niedziele zdecydowalismy sie na wyjscie na basen bo w domu pewnie byłaby wojna albo pójda na dwór albo im sie nie chce:)i tylko wrzaski piski itp,a na basenie sie wybawia już ja o to zadbam i przywioze wykonczone do domu chwilke potem beda spały.ja pewnie nie bede lepsza i padne z nimi ale wszystko zniose po za wrzaskami a na basenie nie wrzeszcza:) Lenka majac nowe rolki też bym nie weszła do domu:)musze koniecznie sobie kupic i bede jeździła a niech sie inni gapia co mi tam,bo tu jakos tylko dzieci jeżdża:) Dinka a wiec miłego wypoczynku:) a teraz mysle mam cos porobic,czy isc spac...spiaca to jestem,ale porobic też bym cos mogła..................i to jest na dzisiaj mój problem,o i jeszcze jeden,niemiłosiernie chrapiaca bona zaraz ja chyba kopne w dupsko,bo mnie wkurza jak mi tu chrapie,wiem zwierzat nie należy bic.............ale kto powiedział ze mam sie zachowywac jak należy:) kolorowych snów pomidorki:)

Witam jestem po 2 kawach :)ide sobie gdzies bo słonko wyszło:)zycze wam ładnej pogody Lenka ma w tornistrze moze 6 KARTEK,bo nie nosza ksiazek,a przywiozła z 6 ksiazek może ważyły z 4 kg tornister wazy z 0,5 kg......to jest dopiero wyczyn a z busa do klatki ma 5 m wiec nie za daleko:)ale ona pomysłowa jest czasem baaaaaaardzo miłych zakópów i kup duże plastry:)ale co tam sinkaki i zadrapania sie goja a nie powiedziane ze beda .....tylko po doświadczeniach Aloiv ubieraj jej na rolki długie spodnie żeby gołym ciałkiem nie przejechała sie po asfalcie;)reszta sie zagoi:)szybko:)

Własciwie to.........dzień dobry pomidorki:):):) miałam sie położyć ale jeszcze cos skrobne skoro jeszcze kontaktuje:)dzien jak dzień zrobiłam dalszy ciąg porzadkowania domu:)zmeczona jestem strasznie ale chyba jeszcze bardziej zadowolona;)szkoda tylko ze dzisiaj było zamkniete przedszkole wiec sprzatanie było długie bo ciagle miałam pomocników,albo wrzaski,pic,jesc,najwazniejsze poidło i posiłek mojego syna to KAKAŁKO..wrzeszczy to słowo co godzine lub czesciej,zwariowac mozna z tym jego KAKAŁKIEM:)albo było bicie sie maluszków nawzajem albo plucie,albo zabieranie czegos......makabra,potem jak byłam w szale pracy córcia zadzwiniła że moge zejsc po nia do busa bo G.(nauczycielka)dała jej ksiażek.wiec ja ubieram Maksa Weroni bo zaraz beda...dzieci były ubrane ale szybko sciagaja rzeczy czym cieplej tym niej na sobie maja,schodze podjeżdża bus i co widze...............................pan podaje mi z 6 ksiazek,mało nie zabiłam Patrychy,a ona mi mówi ze ma cieżki tornister,a w tornistrze z 6 kartek i piórnik,to w Polsce jeździła tramwajami i miała naprawde cieżki tornister........laseczka nie chciała sie przemęczyc........ja kiedys albo zwarjuje albo udusze te stwory:)to i tak troszeczke z mojego dzisiejszego doświadczenia ze jestem matką:) A w miedzy czasie biegałam do pokoju Pati czyscic jej komp,kiedys to był mój wiec czesc plików na drugi przesyłałam ten też wyczysciłam i chyba dobrze mi poszło bo jeszcze działa:) Aloiv dzieki za ozdobiony PLAN i dodanie brakujacej czesci Lenka mam nadziej że Dzień Ojca nie był tak szokujacy jak dzien Matki:)a Julka jak dziecko,gdzyby nie skakała to by smutne życie miała:)szczescie tylko ze to stopy zagoja sie i po wszystkim dobrze ze główka nie ucierpiała albo twarzyczka bo było by gorzej:) Zizu to faktycznie ubaw musiał miec twój M:):):) i pewnie znowu zasnełaś:P:P chyba zeby......:):):) Niuciola to bal już blisko dni tak szybko biegna,czasem można trafic cos ładnego za rozsądna cene:)czego wam zycze:)dzień miałas smutnawy ........ale takie jest życie,i moze faktycznie pospotykajcie sie w innych miejscach,poogladam zdjecia jutro........tzn dzisiaj ale później:):):) Guziczku kuruj sie;) Caramba zycze ładnej pogody:)i miłej wycieczki:) a teraz dobranoc ide sie napije wody i wskakuje do mojego słoneczma..nie M ,tylko Weronisi,ona troszke nam pozmieniała układ pokoi,jej i moja jest sypialnia tata spi na kanapie w salonie,a tata grzecznie spi tłumaczac ze............\'\'tak sie rozpycza malenka ze on sie nie wysypia\'\',a ja to słysze tak,\'\'nie ma tu telewizora to nie moge tu spać;)\'\'............on uwielbia usypiac przy telewizorze........no nie zawsze ale baaaaaaaardzo czesto:)

No dzień jakos upłynął:)nie wiem jakie dzisiaj świeto obchodzono w Niemczech ale wiem jakie ja obchodziłam.....zaległe porządki:) Niuciola kuruj córcie:)a bal tuz tuz.......?????????????moze jeszcze nie wdrożyłąś sie a moze słodkości nie umią bez ciebie zyc;) nie robie z Pati w domu:)i mam powody do złości bo jak nie ma nic zadane to nic,ale to nic nie chce sie pouczyc;)a troszke powinna :) Becik radze sobie jak wiekszość kobiet:)czasem lepiej czasem gorzej:) Aloiv ja bym w taka pogode nie pojechała,ale ja chyba wygodna z wiekiem sie zrobiłam:)jak miałam nascie lat to nic mi nie przeszkadzało:)miłej imprezy:) no masz racje tutaj jest trudno wiele rzeczy od lekarza sie dowiedziec:)opieka jest dobra ale łatwiej w Polsce przekonac lekarza do pewnych rzeczy,wszystkie kraje maja swoje uroki:)tak samo jak ty zjadłabym pieroga ale sama nie zrobie za żadne skarby:) ja pokopiowałam zaraz moge ci podesłac nie mam tylko z ostatnich stron:)po co szukac;) Frogus miłej zabawy:) Zi-zu witaj:) ide małą położyc bo pospała do 17 z minutami i teraz mi dom przestawia już sama nie wie co ma wymyslec,je i pluje,pasztet je łyzeczka,wyciera sie o nas,rozwala wszystko co na drodze znajdzie......duzo by pisac,papatki,a jutro mamy przedszkole zamkniete wiec wesoły dzień przede mna:)

Ponieważ dzisiaj w niemczech mamy świeto mam wolne:)wiec moge napisac z rana,wczoraj cały czas biegałam szkoła,potem szkoła Pati rozmowa z rehabilitantką,pania która ja uczy i nauczycielem głównym jakby wychowawca,wiem głupio to brzmi oni maja odpowiednie nazwy swoich stanowisk,których ja jeszcze nie rozumiem i nie pamietam nazw,rozmowa była miła ...............powiedzieli ze pomoga mi znaleźć cos dla Pati do nauki na kompie,bo nauczyciel był w szkoku jak ona w trakcie takiej edukacyjnej zabawy na kompie duzo łapie,nie wiedza ile rozumie a ile udaje ze nie rozumie jezyka ,szybko sie nudzi,ale to nie dziwne,wiele rzeczy szybko ją meczy i nudzi a jeszcze dochodzi do tego ze czesto nie wie o czym mówia,jak pracuja z nia indywidualnie to ładnie pracuje jest pomocna,przyjazna i bardzo sie stara,zadecydowalismy ze musi miec zadawane do domu zadania,oczywiscie nie za duzo jakas prace na 20 do 30 min bo brak tych zadan baaaaaaaardzo ja rozleniwia;)ogólnie jestem zadowolona,w szkole też sa zadowoleni;)wiec jest sie z czego cieszyc,a najbardziej sie ciesze ze Pati ma tak świetna szkołe z fajnymi nauczycielami i fajnymi kolegami i kolez ankami:) Niuciola pewnie ze wytrzymam:)poczatki sa trudne ale za tydzień albo 2 bedzie dla mnie juz to normalne,ja naucze sie inaczej wszystko planowac;)Bolerko do wielu rzeczy sie przyda:)ja też nie lubie wydawac pieniedzy na jeden raz:)chyba ze byłaby to suknia która bedzie mogłabyc noszona na inne okazje,to można kupic:) zawsze wiadomość o smierci naszych znajomych przypomina nam ze zycie jest ulotne,tak już jest że wtedy ogarnia nas smutek,zaduma........a czym bliższa osoba naszemu sercu mamy w sercu narastajacy ból i czesto zal:( Caramba najwazniejsze ze pogoda dopisała zaraz włącze poczte bo mi M swoja włączył i jak nie mam zdjec to....................udusze:).....doczytałam ze zdjecia w albumiku:) Nostra ja zawsze chyba już bede zakrecono-pokrecona:)a zdrówko to ta pogoda taka zmienna i jeszcze Weroni mnie zaraziła bo była chora a ja z wiekiem jakas mniej odporna jestem:) zakop doła:)zwolnij z praca i ciesz sie na wycieczke:)a z ta beznadzieja to nie przesadzaj:)nie jest wcale źle:) Mona tak uważam ze przedszkole duzo daje dziecia ucza sie samodzielnosci zycia w grupie i wielu innych potrzebnych rzeczy:)warto dzieci oddac do przedszkola;) Mój M czesto ma kleszcze razem z Boną:)bleeeeeeeeeeeeee,ale właśnie za oknami mamy las i tam chodza na spacery, Aloiv pamietam ze był w szpitalu baaaaaaaaardzo poparzony chłopczyk i po masciach mu slicznie schodziło,rodzice smarowali go mascia bardzo droga jak Maks był poparzony to nie była taka droga:)tylko że Maks miał troszke a tamten chłopiec był prawie cały wiec taka tubka starczała im na jeden dzien i to nie zawsze jak mąż bedzie w Polsce to moze wejsc do apteki,bo nie wiem czy tu sa takie nazwy ta masc nazywa sie.......kurcze nie moge sobie przypomniec ale Polska tansza jest z nazwa CEPAN,podobno tak samo dobra ale jakos przeswiadczenie Polaków jest ze jak nazwa zagraniczna to lepsze:)......może poprosic o CEPAN i zapytac czy moze zaoferuja mu cos lepszego od tego wtedy pewnie powiedza mu inna nazwe poza tym mam tu znajoma aptekarke,moge zajrzec do apteki jak bedzie to poprosic zeby mi cos doradziła;) wczoraj w szkole otwierałam buzie bo usilnie mili ludzie tam pracujacy chcieli ze mna rozmawiac ale sie nameczyłam:)ale ciezko jest tylko ze mam zasłób słów może 2 może 3 latka:)czym naucze sie wiecej słów tym bedzie prosciej:) O własnie Tatra mi przypomniała Contratubex:):):) Tatra:)to zmeczenie i świadomosc ze mózg juz za wolno wchłania wszelkie dane:)nie pracuje od konca roku 2003:(:(:(byłam w ciązy z Maksem.........................to miejsce jest obok nas moze jakies 100m od domu:) Guzik witaj tak ciezko wpas wrytm ale szybko załapiesz fajnie ze wypoczełaś:) ja po kawie postawionej przez Carambe,ide zrobie druga i musze cos porobic:)do potem:)

witam Pomidorki nie mogłam sie dzisiaj znaleźć,wczoraj miałam ciagle 1 strone Kafejki...i nie mogłam nic napisac.....co u mnie ciagle to samo......może gorzej bo M zaczoł kurs i to popołudniu wiec rano niewiele zrobi(czyt.własciwie nic)wiec ja jak wracam robie o wiele wiecej:)i takie 3 miesiace mnie czekaja:(ale jakos dam rade,nauki coraz wiecej,sam program nie jest trudny,ale bardzo mi brakuje słów które wchodza do głowy i za chwile wychodza:)i to jest najgorsze,ze nie chca zostac..mysle ze pewnie za jakis czas w koncu zostana troche byłam chora,osłabiona i na nic nie miałam ochoty Frogus niestety czym człowiek starszy tym trudniej przyswaja,ale musze,jaki mam wybór:)mysle że warto nauczyc sie samoakceptacji,zwłaszcza jak mamy akceptacje u innych ludzi,ja nie wygladam tak jakbym chciała....ale mam M który mnie kocha podziwia................itd,wiec akceptuje sie moze jeszcze schudne te jakies 3 kg a moze nie i nie mam wyrzutów jak objem sie słodkim(nie pamietam kiedy jadłam:))ale mam miekkie serce do kebaba i moge jesc czesto,co nie jest zdrowe;)gratki za egzamini za wage też Tatra zapomniałam o piesku zaraz ci wysle:)no widzisz już mi mniej bedzie pomagał:)już nie wróce do szpitala to za długa droga jezyk,pewnie trzeba by było papiery odnowic........ale co tam :) Aloiv czesto mam dosc tego niekończącego sie prasowania,ale masz rade mysle ze bedzie wiecej:) Moonsun duzo siły ci zycze i zdrówka dla małej:) Niuciola właśnie sie przestraszyłam wczoraj że Pomidorków nie ma i smutno mi było:)mam taka nadzieje ze tylko marudzisz i ze ta twoja waga nie zasłania ci innych ważniejszych spraw:)a czemu tylko takie bolerko,ładne ale moze jeszcze cos do tego:) Roller nie wiem o co chodzi ale wiem też ze nie jestes z innej planety...myśle ze masz kłopoty różne które coraz trudniej ci udźwignac....nie daj sie;)smutno mi też bo nie chciałabym widziec stron bez Roller....moze jednak za chwile czy jakis czas bedziesz tu znowu;) Ja też uwielbiam was POMIDORY za to ze każdy z nas jest inny i ma swoje zdanie i pisze o tym co chce a nie o jednym jakims problemie:) Guzik zycze słonka na Cyprze:) Bacik gratki za egzaminy Lenka najważniejsze ze syn cały i zdrowy,a 13 nie uważam za pechowy dzień,czasem czepiaja sie ludzi jakies nieszczescia.....ale potem odchodza najwazniejsze że nie było tak źle;)straszne co piszesz o tym wypadku.....ale dobrze ze sa cali;)juz bym nie miała siły na maleństwo,no ale ja mam 2 maluchów które mi strasznie dokuczaja:)i Pati dojrzewajaca panienka na przemian z 5 letnia dziewczynka;) ale czasem jak sobie pomysle......to szybko przestaje myslec :) Czy naprawde pod pomarańczowym nickiem jest Roller ????????????jak tak to nie wazne na ile ważne ze zaliczony,byle tak dalej albo lepiej:)i czemu wyrolowana???????tego nie rozumiem u nas jest zimno deszczowo burzowo ..i widze ze ta pogoda weszła na moje dzieci do domu a teraz ide jesc i lekcje robic i za chwile moze uda mi sie dzieci położyc spać........o czym marze:)bedzie cicho i moze jakies słówko zapamietam:)

Witam pomidorki,już właściwie nie wiem na jakiej stronie,ale jakos nie nadążam za wami,niby to tylko szkoła kilka małych godzinek a tak wiele czasu zabiera ten czas w szkole potem nauka i lekcje do odrobienia:)a pani nie ma litosci:)ale trzeba sie uczyc,wiec napisze dzisiaj kilka słów bo i tak musze Weroni podac lekarstwo o 24;) Niujor gratuluje paszportu:) Tatra ja czułam sie 2 dni strasznie,Weroni mimo ze chora tryska energia nawet zdwojona:)Maks i Pati jakos sie trzymaja:) nie byłam 2 dni w szkole wiec miałam zaległosci ale juz nadrobiłam :)w domu pobojowisko,pełno prania i prasowania:(mam czasem dosc;)włąśnie o tym kremie myslałam Of oil olaz:) Aloiv ciesze sie ze tylko auto uszkodzone,rzecz nabyta wazne że synek zdrowy:)musiałaś sie strasznie przestraszyc:) Pinia najważniejsze ze odpoczełaś,gubisz kg ...............:) Roller to nie dobrze ze ekran ciemny,chociaż czasem lepszy taki niż wcale,sama bym była wsciekła jakbym nie mogła w necie posiedzie,o ile ostatnio siedze nie mam kiedy:(a ten guz to obowiazkowa wizyta u leksarza,to baaaardzo ważne Lenka trzymaj sie dzielnie.....wiem serce boli ale też wiadomo jak z takim rakiem jest nie bede cie czarowac,musisz miec duzo siły,Słonko:)nie wiem do czego mi brak motywacji?schudnac mam jeszcze z czego:)uwierz:)dzieki za rade z Aldim:) Nostra i jak tam twoje chorowitki???????????no widze ze nei jest źle;)i tak trzymaj:) no Niuciola widze nowe postanowienia:0i ptasie mleczko na śniadanie:Pcos nie tak chyba;)ale zycze powodzenia ja dzisiaj robiłam szparagi ..nawet nawet ale spodziewałam sie czegos lepszego M sie zajada mało nie peknie:)troche jakies łykowate ale moze dlatego ze jakies grube kupiła;) żehnam was ide dac kruszynce leki i ide spac dzisiaj zaliczyłm wielkie prasowanie i zmiane wszystkim poscieli no i pranie,jutro pranie cd i może za dzieci pokój sie troche wezme:)...............widze sobote i niedziele baaaaaardzo owocna w prace i jeszcze w tym tygodniu przypadła mi klatka schodowa wiec mam co robic:) mysle ze jutro zajrze nie musze jutro lekcji odrabiac moge to zrobic w sobote papatki:)

Aloiv najważniejsze ze syn cały:)reszta nie jest wazna:) tak jak cie czytam to sie smieje miałm miec Patryka.............ale wyszła kobietka i została Patrycja:)ale byłam zła ze to nie chłopiec:)ale mam juz chłopca i sie ciesze Roller nie nabijam sie:)lubie twoje wypowiedzi:) Niuciola ty chyba mzrzysz o tych wałkach bo ja ich nie widze:P Frogus ja nigdy nie wstane docwiczen mogłabym je robic wieczorem nigdy rano:) Nostra obiecanki cacanki:) Caramba u mnie dwie beda powtórki Maks i Weroni:) Becik sukienka jest wazna:) ja wiem jak cieszyłam sie ze swojej chociaż nie biłej .............ale nie lubie bieli wiec byłam zdowolona:) Niujor nie wiwm czemu ale nie lubie Nivea.może za nazwe???????????nie wiem czemu Tatra ja też nie mam motywcji:)i to jest straszne Frogus co życzyc???????????????wszytkiego naj.................naj.................najlepszego,spełnienia marzen:)

Aloiv dzieki za twój głos było miło porozmawiac Lenka gdzie jestes?????????

Roller w jakiej postaci cie wole??????uwielbiam cie w kazdej:):):)dasz rade przetrzymasz wszystko a oszczerstwom w morde wal:) Aloiv dzieki za podpowiedz ten krem nie jest taki tani???nie jest taki drogi..............ale jakos mnie polubił tylko nie wiem jaki mam kupic ...........dzieki tobie już wiem jestesmy prawie rówiesniczkami:):):) Becik laseczko dzieki za zdjecia:)ojej kiedy ja byłam taka młoda??????????????????

Witam pomidorki:) Zizu u mnie rewelacje ciagle;)ale nie pisze bo codziennie jest kilka fajnych sytuacji:)ale ile można pisac,dzieci z natury sa pomysłowe i do tego wiekszosc pomysłów nie miesci sie już w naszej głowie;)po prostu dorośliśmy:) nie zganiaj na spotkanie tej dwójki:) Sisi witaj ja też krwawiace mam serce na mysl że mnie nie było.....ale moze nastepnym razem bede:) Charta ja już dawno wstałam:)ale szkoła mnie wezwała;) Becik miłych zakupów i miłej nauki:) Niujor a u mnie pada:( leń sie nie zawsze można wiec korzystaj:)masz racje chyba musze ze słownikiem :)ale jakos Nivea mnie drazni nie wiem czemu ale cos sie zapatrzyłam na Ol......cos tam nie pamietam teraz:) Lenka zgadza sie Julka wyglada slicznie,kiedy moja córcia bedzie miała dłuższe włosy??????????:( Caramba nie zazdroszcze tych prób.......pamietam jak to było:)a jeszcze dwie imprezy takie przede mna;) Moonsun gratki za mniej kg:)fajnie ze masz w koncu cisze i spokój bo pewna osóbka wyjechała:)M ogladał ze mna zdjecia:)i kazał cie pozdrowic i powiedziec ze masz śliczne panienki:)a właśnie sie zastanawiam czy ta kobieta blad na zdjeciach sie widziała?i ona miała czelnosc mówić ze Weronika jest gruba????????powinna popatrzec na siebie.wiem @ zostanie @ juz taka jestem:) a tak właściwie to gdzie wszystkich wywiało jest 15 a ostatni wpis był po 11 nie ładnie:Ppapatki:):):)

Witam pomidorki,mamy nowy dzien i wcale nie najlepszy,czuje sie strasznie,jak ja nie cierpie byc chora:(Weroni i maks też kaszla,wczoraj pół dnia przespałam i nadal czuje sie jak by mnie ktoś przez wyrzymaczke przeciagnoł Zizu kuruje sie ale nie wiele to mi pomaga:(co sie tak stresujesz ze twój M odstraszył pomidory:)nie jest odstraszajacy:)jeszcze zatesknicie za śpiącym Antosiem:) Charta podziekój mężowi za stronke,pewnie cos tam wrzuce jak....lepiej sie poczuje;) Lenka dzieki za stronke,bede zaraz ogladac:) Roller fajnie że Pan zauważył ze świat sie nie zawalił:)niestety czasy i wszelkie normy z roku na rok sie zmieniaja,kiedys tzreba było brac ślub,teraz juz nie trzeba:)tak juz sie kreci ten świat;) Tatra ja jestm nałogowiec wielki nie przejde bez leków i nie wiem czy leki pomoga,jest lek który pomógł wielu osoba nazywa sie Zyban,może nie jest najlepszy ale pomaga;)ale zastanawiam sie nad innym,bo wczesniej jak czytałam to był w badaniach ale juz jest w sprzedaży podobno lepszy przynajmniej tak wyglada nazywa sie Chantix tu np możesz poczytac,oczywiscie musi byc też wola a ja mam ja maleńka:) http://www.farmaceutyki.com/content.php?page=MiY5Jg==&a=663&par=663&st=0 Aloiv właśnie ostatno prawie nie siedziałam w murach ale Weroni była przeziebiona i spała ze mna i na mnie pewnie zaraziła,ja najczesciej choruje jak dzieci sa chore zawsze tak było że któres mnie zarazało tylko uważaj na imprezce:)pilnuj sie:) Niujor ty to sie masz z tym Bazylkiem:)no tak to wkońcu dzidzia na 4 łapkach:)mam nadzieje ze niedługo bedzie lepiej chociaż dzisiaj jeszcze nie jest:)no to widze ze masz czas dla siebie,baw sie dobrze w łazience:) Frogus powodzenia w pisaniu i ćwiczeniu:)ja bym niestety nawet z 5 min snu nie zrezygnowała,nie cierpie rano wstawac:) Niuciola 1 u mnie też jest tak czesto:) 2gdzie to zobaczyłaś 3no teraz to sobie wymysliłas 4wyrzuc beznadzieje:) 5 wyj to podobno oczyszcza nas ze złych zwiazków w organiźmie a teraz sie usmiechnij:D a teraz ide odrobic lekcje póki jeszcze moge myslec ............nie wiem jak bedzie później..ja nie chce miec kataru

witam dziewczynki w sobotni ranek:)nie wiem co sie ostatnoi działo ze mna ale jakos byłam strasznie zmeczona i szybko szłam spać jednego dnia nawet poszłam o 19,może było to spowodowane zbliżajacym sie przeziębieniem bo własnie mam straszny katar boli mnie głowa i gardło,ale jakos to przetrwam:)za to mam dużo stron do przeczytania,wiec zaczynam.............. Zizu,moje włosy były nijakie,ja z natury to mam jakies mysie:)a faktycznie ten kolor dodał mi jakigos wyrazu,mój M umie wszystko gotowac jak jest w domu(a teraz jest)to on zajmuje sie posiłkami:)bardzo to lubi:) Niuciola ja tez nie umiałam przyjmować komplementów,ale uwazam ze jestes bardzo atrakcyjna kobieta i tylko w swoich oczach widzisz niedociagniecia;)inni widza twoje dobre strony a ty z natury doszukujesz co można w sobie krytykowac:) Lenka nie zazdroszcze fryzjera,faktycznie człowiek idzie oczekuje czegos fajnego a wychodzi załamany,trzeba było mu nie zapłacic za takie ściecie:)dobrze ze to było dawno,no widzisz jesteśmy z M jakies 10 lat i nie wiedziałam że ma takie fryzjerskie zdolnosci wczesniej bym go wykorzystywała:)ale jakos dzielnie sie ukrywał;)miło ze chłopcy jakos bez spiec przetrwali dni bez kobiety która wszystkiego pilnuje:) Guzik odpoczywaj póki możesz....urlopy szybko mijaja:) Dinka ale z ciebie słodyczomaniak:)ale nie dziwie sie jak od czasu do czasu zawita sie w Polsce to pewnych rzeczy sie chce,mi nie chce sie słodyczy tylko miecha np: flaki,golonka zrobiona przez teściową,gril na działce w miłej atmosferze,niektórych wędlin mi brakuje:)dużo musiałabym wymieniac;)ale słodycze jakos mnie nie ciagna:) tak ciagle sie kryłas a z ciebie baaaaaaaaaaardzo atrakcyja kobietka,nawet sie nie pomyliłam jakos tak sobie ciebie wyobrażałam:) dzieciaki przesliczne z tym sie moge zgodzic,mama może być:) papierosy śmierdza ale jak człowiek wpadnie w ten nałóg to trudno wyjsc,ja nie mam silnej woli wiec mam zamiar isc do lekarza po leki,ale ten miesiac mi odpada bo Pati jedzie na wycieczkie i już na leki mi nie wystarczy ale w czerwcu pójde:) Frogus ja wiem ze rolki sa super:)bardzo super:) Caramba czekam na zdjecie w nowej fryzurce;)pewnie bedziesz slicznie wygladała:) Aloiv dziewki za zdjecia twoje dzieci też sa sliczniutkie,ale trudno zeby było inaczej jak mama taka laseczka;)o widze że masz wielkie postanowienia-ćwiczenie,ja za leniwa jestem:) Zizu chyba na mnie przeszło teraz to przeziebienie:)....ale mam nadzieje ze niedługo odejdzie;) Mona do nastolatki mi brakuje:)(widze moja córe )ale po trójce dzieci pewnie nie moge narzekać:) Roller masz cieżką sytuacje..........ale czasy sie zmieniły i młodzież inaczej do wielu rzeczy podchodzi taka jest niestety rzeczywistosc:(musisz jakos to przetrwac Tatra Pati jedzie do Holandii na 5 dni:)a ja pewnie też bedac na grilu nie dałabym rady trzymac sie reguł;) Charta myśle że Niuciola zawsze znajdzie zbedne kg:)ona lubi szukac,a ja wim że je mam na brzuchu:)nooooooooo i już widze ze Niuciola znalazła i nie wie czy zbedna,zbedna jet na pewno:)ale trzyma sie mnie uparcie:) Lonia biedna ta twoja mama i ty tzn wy przy niej ale podziwiam was ze tak ja pielegnujecie wiele ludzi oddałoby do Hospicjum czy innej opieki dużo siły dla was i dużo zdrówka dla mamy;) Ptysia wiec trzymam kciuki zeby Kasia miałe piekna impreze w Mc Donaldzie:) Niucioa swietnego masz syna,po co siedzisz w kompie .........masz szydełko:)to sobie obmyslił:) To ja też dla Mony,Guziczka,Szczypiorka.....spełnienia marzeń,zdrowka,i wszystkiego naj...naj....najlepszego zaraz sprawdze czy mam na poczcie jakis adres do zdjec z Warszawy,dziekuje wam za przesłanie mi zdjec:).czemu nie mam filmików??????bede płakała ide sie chyba połoze bo mnie telepie tp przeziebienie papatki

Witam w południe zaczełam nowy dzien...........wstałam wypiłam 2 kawy,poczytałam pomidorki,przygotowałam sprzęt do prasowania:)a teraz wpis i do pracy....aha jeszcze wstawiłam pranie:) Lenka no tak to dobre pytanie po co spać:)ale czasem trzeba:)na kurs nie narzekam tylko szkoda ze więcej słów nie znam było by mi prościej,niestety muszę sie uzbroić w cierpliwość i uczyć uczyć i jeszcze raz uczyć;) Ptysia zgadzam sie z Lenka wpadasz a potem wypadasz;)ja też nie mam twojego maila bo niechcący wykasowałam wszystkie adresy,ale mam twoje gg podaj mi swój mail:) Mrużka ja też niewiele rozumiem,a może nie doczytałam bo nie rozumiem co w domu????mysle ze jednak poprasuje bo w tyg.mam dużo nauki i innych prac,nie chce tego zostawiac na sobote i niedziele bo wole z dziecmi gdzies wyjśc;) Tatra pokopcimy:)a mi geganie nie przeszkadza:)miałam brac leki ale z różnych powodów nie mogłam:)a teraz w tym miesiacu nie moge .......bo chce zeby córa pojechała na wycieczke ze szkoły:)ale moze do nastepnego spotkania przestane palic,jestem szczesliwa spokojniejsza i baardzo zadowolona i byłam baardzo dumna z mojego męża że udało mu sie dobrze mi podciąć włosy,bo fryzjer też odpadł w tym miesiacu przez wycieczke,ale wole zeby ona pojechała ja moge sobie pewne rzeczy załatwic za miesiac,a za miesiac juz nie bedzie wycieczki:)duuuuuuzo siły na grilu:) Roller serce mi sie sciska jak słysze w twoich słowach taki smutek:(mam nadzieje ze jednak szybko sie to poprawi i szkoda ze zdjec nie masz;( Niuciola patrze patrze i patrze na twoje zdjęcia...i nic grubego nie widzę;)Weroni ucałowana i nie skrecaj sie ja też mam jeszcze szpetny brzuszek:)ale dzieki za miłe słowa sa bardzo budujace:)ale ja próżna jednak jestem:)galeria dobry pomysł:) a teraz włącze sobie film i bede prasowała:)M zrobił rosołek:)pójdzie powiesic pranie potem ja wstawie nowe i znowu pójdzie powiesic,a moze jednak gdzies potem pójdziemy:)na razie

już jestem podjadłam:)najmniejsza kruszka nie śpi i odgraża sie ze nie będzie spała wiec pisze jedna ręką........bardzo meczące:)mało tego oczy jej sie same zamykają a ona na silę je rozdziawia:) Lonia musiało i to jak bardzo jej współczuje:(no nie wiem czemu mnie tak wkurzyła ta pomarańczka,zazwyczaj je ignoruje,ale w końcu poprosiłam o wyrzucenie jej na śmietnik:)no wiśnia przedojrzała:)dzięki:)ciesze się że z mama lepiej;) Zizu lekarz ma dzisiaj wolne:(wiec musimy poczekać,no z figura bym sie nie zgodziła jest jeszcze nadmiar tłuszczyku na brzuszku:)no i kuruj sie Lenka aleś ty całuśna:)no może powinno być karalne ale jakby ten brzuszek jeszcze sie troszkę spłaszczył to bym nie narzekała.........tylko może bym swoja dupcie jeszcze zmusiła do kilku ćwiczeń???było by dobre dla brzuszka a tak jest sobie i bedzie:)a twister od świat Bożego Narodzenia.........stoi pod łóżkiem:)jak mi sie podoba ze sie podobam,jupi:D Hahahaha świetny sygnał ma twoja komórka,a współpasażerowie musieli być baaaaaardzo szczęśliwi:) Caramba dzięki mi też sie podoba,no komunia u ciebie tuż tuz czekam na zdjęcia;) Niuciola dzięki ciesze sie ze podoba sie wam mój nowy image:) Moonsunek gratki widzisz jaki piękny wynik Tatra no nie czaruj ze mnie nie poznałaś:)no tak w Warszawie nie byłam:)ale bym z tobą kopciła jak smok:)no popatrze na stare zdjęcia i podeśle ci widoki:)odżyłam i to bardzo:)a pomarańczki są beeeeeeeeee:):):) Roller gdzie jesteś też nie mam zdjęć:) Dinka w końcu wiem jak wyglądasz............i gdzie ta babcia i ten brzuch???????????????czarodziejka jak Niuciola:) Frogus dzięki:)i gratuluje zaliczenia na 4rolki muszę mieć;)koniecznie mam tu dużo miejsca do jeżdżenia:) Mrużka ciesze sie ze z tobą lepiej tylko uważaj na siebie bo masz osłabiony organizm zdjęcia podostawałam czekam na więcej:)pięknie wyglądacie,pięknie sie objadałyście,ale najważniejsze ze spotkanie było super,czekam na inne na którym i ja będę mogła być i jak by nas przyjechało więcej to trzeba będzie zarezerwować sobie chociaż ze 3 dni żeby sie nagadać nacieszyć ,żal mi ze mnie tam nie było,ale bardzo sie ciesze ze wszystkie po spotkaniu jesteście szczęśliwe radosne i przepychacie sie w zeznaniach która kłamie która grubsza..............ważne jest wnętrze,gesty..........za to sie lubimy i dlatego tak sie dobrze bawiłyście a teraz idę wypoczywać,jutro uczczę 1 maja prasowaniem,tak dawno tego nie robiłam ze nie wiem czy jeszcze pamiętam jak to sie robi,potem pouczę sie słówek.......a może jeszcze coś porobię,albo rano wpadniemy na inny pomysł i wcześniejsze plany wezmą w łeb.......zobaczymy kolorowych snów pomidorki:)

potem napisze:)ale dopiero wróciłam i zaraz padne z głodu,tylko szybki wpis NOGI moim zdaniem sa Lenki:) dziekuje wam wszystkim za miłe słowa co do mojej osoby bardzo sie ciesze ze wam sie podobały zdjecia:)powiem wam szczerze że dawno mi sie nie podobały moje zdjecia a teraz te przegladałam z przyjemnoscia,wasze miłe słowa baaaaaaaaaardzo mnie ucieszyły,chyba jestem kobieta próżna i czasem ciesza mnie miłe słowa skierowane do mnie dzieki,troche sie czerwienie:)do potem napisze wiecej jak sie najem i dzieciatka połoze spac,aha z testu dostałam 1 (dla mieszkajacych w Polsce tłumacze ze to najlepsza ocena)ale jestem chwalipieta:)

witam,miałam już nie pisać,bo właśnie sie uczę chociaż oczy same sie mi zamykają,ale nie mogę jak was czytam serce mi sie kraje ze ominęła mnie taka świetna zabawa z wami:(ale trudno cały dzień byliśmy na spacerze u koleżanki na chwile na kawie potem w parku potem w takiej małej szklarni gdzie były malutkie ptaszki egzotyczne,roślinki i dwie duże papugi które strasznie skrzeczały i baaaaardzo nie podobały sie dlatego Weronki,potem karuzela,mały wypadek Pati wysiadała z auta i chciała to zrobić szybko i uderzyła sie w intymne miejsce,potem spotkała kolegę ze szkoły i jeździła z nim długo innymi autami baaaaaaaadzo szczęśliwa:)nie mogę sie napatrzyć jaka z niej już duża śliczna pannica:)dopiero na zdjęciach to widzę ciągle mi sie wydaje ze jest malutka:)a niestety nie jest,w drodze do domu coraz baaaaardziej płakała nawet wrzeszczała że ja boli,myślałam ze wymyśla w domu okazało sie ze niestety miała powód to uderzone miejsce okropnie jej spuchło i pewnie każda z nas zdaje sobie sprawę jaki musiał być to ból,biedaczysko moje zrobiłam okłady teraz śpi spokojnie:) oczywiście przyślę wam zdjęcie w nowej fryzurce,wykonanej przez mojego M:)no i moje nałożenie farby:) Lonia mam zdjęcia dzięki:)przykro mi że znowu z mama gorzej,życzę dużo zdrówka a tobie dużo siły słonko,tak mam jedna naklejkę;)miała być ciemna wiśnia,a wyszła czarnawa chyba przedojrzała;) Niujor :)widzisz Bazylek niedługo nie będzie brudził,jeszcze trochę i więcej wypoczywaj:) Aloiv niestety tak sie mówi i często tak sie sprawdza niech malenka szybko zdrowieje:)zazwyczaj ignoruje pomaranczki ale wczoraj mnie wkurzyła i nie mogłam sie powstzrymac,a potem mnie rozśmieszyła:)że niby jestem gruba a ona piekna i zgrabna,poprosiłam o wywalenie tego smiecacego pomaranczka;) Ptysia wiem jak każda matka martwisz sie ale nie da sie dziecka przed wszystkim ochronić upadki też są dobre bo czegoś uczą,trzeba kupić ochraniacze i kask i niech ma te rolki,czemu nie?????????bo zedrze sobie nóżke,nie mozna tak podchodzic,córa Aloiv gdyby uczyła sie w zimniejsza pogode miałaby spodnie i nie zdarłaby nóżki,a że jest ciepło i pewnie nie miała długich spodni to zdarła,ale czy idąc dziecko nie moze sobie zedrzec skóry????ja bym tak do tego nie podchodziła.moja niepełnosprawna córka nic sobie nie zrobiła na rolkach,nie mozna zakładac ze twoja też musi cos sobie zrobic:)przemys to Moonsunek zdaje sobie sprawe ze to dla ciebie odpoczynek,a malutka pewnie ma jakąś chorobe wirusowa,niedługo bedzie zdrowa:) Roller właśnie szepnij słówko:) Dinka baaaardzo mi smutno ze ciebie nie poznałam,nawet nie wiesz jak bardzo:)odpocznij sobie po ciężkich wojażach Zizu dzieki za szczegółowa opowiesc co i jak było,miło sie czyta i smutno mi ze nie było mnie tam:) Niuciola witaj po miłej zabawie i już nie czaruj z grubością bo i tak ci nie wierze:)tak przypuszczam że nie da sie opisać,mam nadzieje ze jak dojdzie do następnego spotkania to ja też sie pojawie,już pewnie będę po szkole;)a teraz odpocznij i czekam na zdjęcia,koniecznie;) Jutro mam test a potem dyktando wiec zmykam pouczyć sie jeszcze i spac papatki

WARSZAWSKIE pomidoraski ciesze sie ze sie dobrze bawcie,a co tam punkty takie spotkanie to wielgaśne święto wiec sie bawcie i jeszcze baaaaardziej sie ciesze ze w koncu poznam Dinke:)do poklikania;)

witam po śniadanku i kawie,ale zaraz wypije nastepna,pogoda ładna słoneczna wiec chyba zaraz gdzies wybierzemy sie z dziecmi wczoraj był pracowity dzien dzisiaj tarzeba odpoczac:)wieczorem jakas nauka bo jutro mam test i dyktando,baaaaaaardzo sie ciesze;Pza ostatnie bezbłędne dostałam naklejke z kotkiem(pani tak wyróżnai bezbłedne dyktanda)po prostu miałam szczescie,watpie ze doczekam sie drugiej jest tu wiele słów które inaczej sie mówi inaczej pisze:)czesto maja po dwie litery wiec czesto palnie sie byka;)ale co tam jakos to bedzie dziewczyny w Warszawie pewnie powoli sie beda rozchodziły szkoda mi bardzo ze nie mogłam tam byc,ale moze kiedys:)teraz czekam z niecierpliwoscia na zdjecia ide wymysle moze cos .......tzn gdzie mamy isc:) aha wczoraj mąż mi podcioł włosy bo mnie denerwowały:)nawet nie wiedziałam ze mam takiego zdolnego M w domku:)ja poscinałam chłopców;)i zrobiłam sobie ciemna wisnie na włosach wisni nie widze tylko prawie czern,ale faktycznie moja ciocia miała na działce wisnie które były po dojrzeniu prawie czarne:) ok ide sobie,widze że moderatorzy pracuja baaaardzo szybko i nie musi już nas razić pomarańcz w oczy oczywiscie ten zgniły:Pbo do koloru jako tako nic nie mam lubie i pomaranczowy i pomarańcze;) Moonsunek to pewnie jakis wirus wiem ze sie martwisz ale bedzie lepiej:)no te 3 godz.pomocy to troszke taka odskocznia dla ciebie;)odpoczywaj póki mozesz póki masz pomoc mamy:) Ptysia witaj z ranka;)mysle i mysle jakie ceny:)ale drugie pytanie juz mi wyjasniło o co chodzi na razie mozecie byc ale to poczatek i juz jest trudno(bo mam mały zasób słów)ale gramatyka nie sprawia mi na razie problemu:)u mnie też słonko ale widze tez przez okno ze wiaterek chula bo drzewka w lasku sie trzesa,no moze gałązki:) na razie papatki:)

Roller wiem ze podjudzam ale jakos dzisiaj nie umiem ignorowac,ale chyba juz przestane odpisywać:)a to masz przykry dzień dobrze ze to tylko szycie reki że nic sie gorszego nie stało trzymaj sie słonko,po deszczu podobno przychodzi słonce,zdjec twoich nadal nie mam:(

Mona to czekamy na zdjecia:) Ewci_20 ale ty głupia jestes i pewnie baaaaardzo chora i biedna,niestety nie stosuje diety i nie jestem gruba,i nie musze po kezdym jedzeniu chodzic rzygac tak jak ty,spadaj głupia krowo anorektyczka rzygajaca i nie rozsmieszaj mnie zachwalaniem siebie bo w ani jedno twoje słowo nie wierze:Palbo jak to prawda to wsadź swoja mordke w lustereczko i patrz tam i sie podziwiaj moze sie nie zarzygasz:P Roller jakas ty dzisiaj miła;)dla nowych pomaranczek:)

witam pomidorki,jakos nie moge sie zorganizowac,czas tak szybko leci szkoła czasem spacer,czasem zakupy,potem dom dzieci obowiazki dnia powszedniego,lekcje,raczej dużo lekcji,nauka .............a wieczorem padam jak kawka;)już nie mam siły na komputer dzisiaj od rana robiłam ład w piwnicy i potem obiad wiec czas też jakos zleciał,trzeba było wyciagnac letnie rzeczy i poukładać inne w wyniesionym do piwnicy segmencie;)ale po obiedzie M leży podobno tylko na chwile sie położył a ja w ramach relaxu wpadam do kafejki,pewnie czes z was włąsnie jest w drodze do W-wy Viola dowiedziałam sie od Ptysi że mieliscie chwile grozy ciesze sie ze wszystko sie udało zrobic zeby twój m nadal cieszyła sie okiem,na pewno mieliscie wielkiego stracha,teraz pewnie twój M bedzie ostrozniejszy i bedzie nakładał okulary ochronne:)widzisz z wrażenia pomyliłam nicki:)dobrze ze popłakałaś bo złe emocje trzeba wyrzucic z siebie,tak bardzo sie baaaaaaałaś ale dobrze sie skonczyło:) Lenka nie tu mi stopa nie urosła faktycznie jak byłam w ciazy i to jednej a potem zaraz drugiej i przybrałam masy to nosiłam buty 39-40 a teraz właściwie 38 nosze,nie znam sie na numerach spodni:0ale jak robiłam porządki w piwnicy to wlazłam w nr 26 były opiete ale nie musiałam wstrzymywać oddechu no ale sa za krótkie,wiem małpiszon ze mnie że sie chwale Guzik widze ze sie zmniejsza twoja waga:)gratki Nostra właśnie ogladałam twoje zdjecia ze ślubu pieknie wygladałaś .....pozatym piekna z ciebie dziewczynka:)prosze zmien sobie mój adres na mazuratko@google.com Pinia mam ciekawe nocki od jakis 5 lat:)wczesniej były też czesto ciekawe ale inaczej:):):) Caramba dzieki moze jakos skoncze pomyslnie ta nauke:) Ptysia małpeczko ty naprawde nie jedziesz na spotkanie bo sie wstydzisz swojego wygladu,no nie wierze/??przeciez nie jest to spotkanie zakochanej pary tylko kobiet w różnym wieku z różna waga i lubiacych sie za wnetrze jakie maja a nie wyglad anorektyczny,zastanów sie co tracisz:( Tatra przegladne zdjecia w kompie i zobacze na których cos widac i ci podesle widoki za oknem salonu sypialni i kuchni mam z 4 m trawy i las,przed soba mam dużo trawy i plac zabaw,jakies 200m dalej jezioro(staw)w nim kaczuszki i wkoło trawa i ścieżki do spacerowania i ławki,za nim kawałek dalej drugi staw;)jest miło i spokojnie i ptaszki cwiergola mi ok 5 rano:) Roller no i wszystko sie wali:(wypłata z opóźnieniem,córka z dylematem i brak basenu,ale wiem ze to boli i wiem ze jakos dasz sobie rade bo....nie masz innego wyboru,a Coburg to takie głupawe miasto i nic tu nie moge załatwic.....myślac o tobie i mamie,zdjecia nie mam wiec czekam mazuratko@google.mail.com Mona całuski dla syna:) Moonsum już pracujesz???a co było kruszynce:)usmiechnij sie:) Dinka ty nieprzyjemna,jakos nie wierze;)aha no u takiej kruszynki może byc 3-dniówka albo jakis wirus:)trzymaj sie cieplutko:) PORZYGAJ to sie porzygaj i nie czytaj bo jeszcze sie wymiocinami udławisz i nie bedziesz zgniła pomaranczko mogła pisac głupot i złośliwosci:P ide wynosic kurtki do piwnicy, bawcie sie dobrze dziewczyny .pewnie już sie bawicie:)czekam na zdjecia:)