batlan

teraz mam podcięte włosy i bez pasemek tylko ciemny brąz chyba lepiej a tak to w ogóle się nie zmieniłam

oolka ze ślubu doszło

dostałyście wysłałam też ewce a przy moni się program zawiesił i nie da teraz już nic zrobić zobacze potem dobra???

oolka i olinek spr.swoje skrzynki wysłałam wam zdj.mojego M na próbe i dajcie znać czy doszło to wyśle więcej

wiecie co a jak się wam nie spodobam chyba się wstydze wysłać te zdjęcia

wyśle wam te fotki tylko wiecie mój M to musi mi pomóc bo te program to jakiś dziwny jest,a on to ciągle nie ma czasu...

własnie miałam wyjść z małą na spacer i po zakupy a tu dupa blada zaczeło padać musze poczekać,ale za to poszłyśmy do piwnicy zaniosłam troche rupieci które oczywiście mój M przytargał ale ani myślał sprzątnąć

ewka ale okropna historia 37 lat i 12 dzieci ale dorobek

chyba tak to ja lece zrobić małej śniadanie i ubrać ją bo właśnie wstał mały śpioszek:):):):)

a gdzie reszta

ewka mi też mało co nie wyleciało z gara ledwo dobiegłam ale by było

ewka -- ja wierze że bóg ci wynagrodzi wszystkie troski i straty życze Ci tego z całego serca w to i modle się za as wszystkie może to niewiele ale zawsze coś.

dziewczyny ale popisałam no nie jaki długi i ładny pościk mi wyszedł ni nie?????:D:D:D

cześć ooooo boże co się tu dzialo tyle przegapiłam musiałam się odkopać w tych postach i wszystko poczytać.no no no olinek-- ja też jestem taki wrażliwiec wystarczy basen i już załapuje koszmar dlatego na pływalniach jestem żadkim gościem niestety. wyjazd do ikei bardzo udany lampy zakupione jadna na komode druga do kuchni i dywanik do łazienki i ośmiornice pluszową dla dziecka .Moja mama też się obkupiła w drobiazgi do kuchni a moja siostra w pierdoły do pokoju.wróciliśmy późnym popłudniem ale lampy powieszone. oolka -- ta biała do kuchni to istne origami 40 płatków które samemu trzeba poskładać ale dałam rade mój M jak to zobaczył to sobie usiadł ze zdziwienia że z tego będzi taka lampa. ale efekt jast i pasuje bardzo fajnie.Dzisiaj jedziemy w odwiedziny do mojej koleżanki i jej męża ale małą chyba zostawie u mamy bo nie posiedzimy w spokoju i nie pogadamy. Moncia mi się też nie otworzyło Twoje zdjęcie niestety wielka szkoda A ja wam coś wyśle jak mój łaskawy M zgra z kamery na kompa i z picassy przeniesie na moją skrzynkę bo ja się tego nie chce dotykać bo pewnie coś spieprze. pozdrawiam serdecznie do poklikania jutro Aga ty to masz na głowie podziwiam Cię że jeszcze normalnie funkcjonujesz papapa

tak ja już po obiedzie ,dzisiaj jadłam niestety sama bo o 16,20 lece i zasiadam na fotelu dentyst.a mój M wraca z pracy o 17,00. zdąże jeszcze pomalować paznokcie na spokojnie bo jutro nie będe miała czasu.

oolka -- jak tu zaglądniesz to odpisz mi ile światła daje ta lampa czy nadaje się do czytania czy też nie wiem,wiem że męcze z tymi lampami

słyszałam a które dziecie ilu letnie

no no co to za gatki ????? a po gu.... zawzse można do nocnego albo na stacje benzynową hahahahaha

to ja lece z małą na spacerek to narazie dziewczynki pa

oolka a moja robi tam zakupy i jest prze szczęśliwa że może tam pobuszować!!!!

zabieramy moją mamę do ikei ona bardzo lubi tam łazić więc będzie miła wycieczka rodzinna aga masz racje mój też mnie tak straszy ale ja się tam tym nie przejmuję.

oolka -- nie ma sprawy ja tam będe śmigać wsród lamp kochana to może się spotkamy :D:D:D a ciasteczko to z wielką przyjemnością w taaakim towarzystwie. u mnie dzisiaj ryba z sałatką mam nadzieję,że zjem przed dentystą a jak nie to dopiero jutro ale co tam. waśnie mój M wysłał sms,że niestety nie mogą mu tyle zapłacić ile powiedział i z tej nowej pracy nici.szkoda a tak się modliłam.:(:( dziewczyny ja to ostatnio też świeczki palę i powiem,że to miły powrót do ...... sprzed ślubu no nie

oolka a dla mnie nic nie napisałaś :(:(:(

ja olinku też w końcu od niepamiętnych czasów śniadanie mam zrobione u mnie kanapka z pastą z makreli ale zaraz lece zęby myć po tym ....dobre ale jak to ryba

ooooojj tak mam wspaniałych rodziców i w ogóle całą rodzinę jak ktoś coś potrzebuje to cała rodzina w pogotowiu i pomaga.mama już nie pracuje to jak mi potrzeba to zostanie z małą i oczywiście jak pracowałam to ona właśnie się nią opiekowała.poza tym od czsu do czasu jesteśmy na obiedzie a na kawie to przynajmniej 2-3 w tygodniu to tylko 5 km.Marti jest jak narazie jedynym dzieckiem więc wszyscy ją rozpieszczają dziadkowie i ciotki ale jest fajnie i wesoło bardzo wesoło