batlan

dokładnie tak dla mnie to albo mróz i snieg albo slońce i ladna pogoda nie lubie wisielczej pogody a ten wiatr to nie tylko wichrzy na zewnątrz ale ludziom w glowach tez mam taki przypadek w domu :D:D

jutro mam tych znajomych dobrze,ze biszkopt juz upiekłam zrobie tylko bitą śmietanke i galaretke brzoskwinie tez już kupilam a z zapiekanką nie ma za dużo pracy :):):):)

wiem,wiem ale tak mi sie to przypomniało i jakos tak sama nie wiem. nie wyobrażam sobie gdyby moja Marti miała zostac sama z moim M a juz w ogóle gdyby sobie sprawil nowa żonę ona by mnie nie pamiętala wogóle--to jest straszne od dzisiaj uważam na swoje myśli

wiecie co jak wyczułam sobie tego guza to na początku się nie denerwowałam dopóki moja mama nie zaczeła histeryzować i gadać mi w kółko że mam male dziecko i takie tam i wiecie co mi się przypomnialo że może pan Bóg wysłuchal tego co kiedyś pomyślalam jak mi bylo źle to chciałam przeciez umrzeć pamiętacie????? to mnie troche zastanowiło

Ewciu nic dodać nic ująć święta racja co zrobić dobre posle dalej :D:D:D:D w pierwszej kolejności mojemu M

hej,mój pan przyjechał ale nie odzywam się do niego za wczoraj i może mnie cmoknąćgdzieś ja się staram naprawde pieknie ładnie z nim rozmawiam nawet ten knedel specjalnie dla niego zrobiłam a on mi z takimi tekstami jedzie no prosze was tak to on może z kolegą przy piwie gadać a nie z żoną. mała padnięta nawet jej nie kąpałam tylko zjadła wypiła i do spania ja już też wykapana i teraz sobie tu siedze a on ogląda tv

oolka ja przyjade jak będzie nocleg to się melduje -- naprawde żebyś tylko potem nie żałowała że to napisałaś :D:D:D:D przynajmniej napije się wina w dobrym towarzystwie no nie dziewczynki. mojego M jeszcze nie ma ewidentnie robi mi na złość dziecko nie jadło jak o 16 i nic nie zabrał dosłownie walnąć w łeb

spadam dziewczynki bo kiepski nastrój zaczne może szyć te spodenki na impreze i już

pomarańcze sio od naszego topiku

nie ja tu jeszcze siedze jestem taka zła ,że naprawde już sobie wyobrażam jak mu siostrzyczka znowu nagaduje na mnie i pewnie go podburza co za ........nie bee przeklinac dziwie się tylko że on sobie pozwoli na głowe włazić i to jej mi to by już dawno swoje powiedział a jej pewnie jeszcze przytaknie :(:(:(:(:(::(:(:(:(:(:(

ewka dobrze ci idzie jak tak kiedys wkleiłam chyba z 10 obrazków

naprawde wiecie to taki pasozyt że szkoda gadać ale do mojego M to nie dociera bo to jego siostra ona ma 2 dzieci małych i wykorzystuje je żeby wiecie pożyczyć niby na \"mleko\"a ona ku.....pali na balkonie ciekawe za co????????????????????????????? taka jestem zła że dosłownie szkoda gadać

mój M wziął małą i pojechał do swojej siostry nawet specjalnie mnie nie pytał czy jade z nimi za bardzo za nia nie przepadam wykorzystuje wszystkich do okoła zrobił z siebie najbiedniejszą najbardziej pokrzywdzoną i wszyscy mają jej pomagać a najbardziej nabiera mojego M bo ja już sie nie dam omotac wiem z innych źródeł że szasta kasa na lewo i prawo jak ma a jak nie ma to pożycza od wszyskich na wieczne nieoddanie--ale się wkurzyłam że tam pojechał nie mogę jej ścierpieć co za małpa. kiedyś mnie obgadała przed rodzicami Mojego M myślała że ja się otym nie dowiem wredna baba ale jestem zła.

cześć jak dzisiaj nastroje????

jasne oolciu łap i nie puszczaj na całe 2 tygodnie ją zostawie

wiecie co w poniedziałek chyba pójde na rozmowe w sprawie pracy ciekawe co mi powie gość oczywiście dam znać co ijak

ale miło i smacznie

no prosze jak za dobrych starych czasów no nie oby tak dalej dziewczynki.

oolciu smaże pierś z kurczaka w przyprawach w kosteczke gotujemy makaron ja np. świderki osobno gotuje jarzyny marchewke pietruszke troche selera brokuły moga być pieczarki i dodajemy to wszystko do makaronu jarzyny+kurczak razem z tym tłuszczykiem posypujemy żółtym serem i zapiekamy w piekarniku oczywiście doprawiamy do smaku jak kto lubi wychodzi pysznie

w sobote mam gości i musze cos przygotować zupełnie nie mam pomysłu co jakies ciasto i myślałam o zapiekance z makaronu z kurczakiem sama nie wiem

byłyśmy na małym spacerku mało nas nie porwało......a teraz kawka i bajeczka dla małej troche sie nudze rzeczywiście

hej u nas też 12 stopni ale tak wieje,że aż strach wychodzić więc z małą tylko do sklepu żeby się przewietrzyła.obiad mam więc na luzach dzisiaj olinku mi się własnie @ zakończyła więc ten guz to pewnie też dlatego mnie bolał bo dzisiaj dużo lepiej. mój M wróci dopiero ok 15--16 więc pozaglądam tu dzisiaj troche. jutro moja koleżanka jedzie w dolomity na narty ale ma fajnie klikałam z nią na gg wczoraj to własnie zaczynała się pakować. Monia ciesze się,że jesteś martwiłyśmy się o Ciebie wczoraj mój kuzyn leciał do irlandii zostawił żone i 3 letnie dziecko oj było mu ciężko napewno a wróci dopiero w maju. to ja zmykam do sklepu będe póxniej papapa

też sie martwie o Monie naprawde Ewka tez się nie pokazuje

No pewnie,cieszymy się że wróciła nasza oolcia czekamy na reszte może też wrócą a może uciekły gdzie pieprz rośnie. ja dzisiaj jeździłam cały dzień rano byłam u koleżanki na kawie z małą a po obiedzie pojechałam do mamy i wrociłam dopiero o 18.30 bo sie wkurzyłam na mojego M ględzi jak stara baba coś mu sie stało albo wstał lewa nogą. Jutro jedzie cos pozałatwiac więc będziemy z marti same może wezme sie za szycie w końcu. Dzisiaj na obiad zrobiłam knedle z gulaszem ale wyszło super pysznie wiecie od czasu do czasu cos innego niz ziemniaki to dobry pomysł,mam jeszcze na jutro także wolne popłudnie. pójdziemy na spacerek i nie wiem co dalej u nas panuje ospa więc trzeba uważac mam nadzieje że mała nie złapie.

wsatawać spochy co z wami dzień dobry