mam pytanie. jestem w ciązy i od początku września przebywam na L4, mój ginekolog powiedział, że do pracy juz nie wróce, czy to prawda, że jeżeli na dwa tygodnie przed porodem zwolnienie wystawi mi ginekolog, a ja w tym czasie urodze to będzie to wliczone do urlopu macierzyńskiego? I od kiedy liczymy urlop macierzyński, czy od dnia porodu, czy od przewidywanego dnia porodu wpisanego w karcie ciązy?
Dziękuję z góry za odpowiedź.