ewelina46

ewciu cos mi zżarło..,ale chetnie herbatke wypije.Poziomka ,malina z truskawka może być? :-D ,:-D :-D buziaki

ewuniu ,nawet nie wiesz jak smakowała twoja kawusia ,i ta pewność, ze jestes..ale mam nadzieje ,ze teraz tobie parza..buziaki

Niemozliwe ,że ja wczoraj nie byłam ...niemozliwe..po prostu przeoczenie. Buziaki.

No i ładnie.Balowałam ,liczylam , zaspałam do pracy ciutke ,a i mam nowego amanta.Termofor sie nazywa.Niezastapiony osobisty trener, koi ,łagodzi ,grzeje, masuje ..osobisty.Ale moge pożyczac jakby co. Herbatke prosze dzis i ja.Buziaki w 2007 roku

ofka ,buziaczki,a czego tam ceprow tak leją na ostro w tych górach? jak beda lac ,to z czego beda życ? oj ,brak sniegu daje efekty..

ocho! wychodzi ,ze najdłuzej balowałam bo do 21,30 i na dodatek gasze światelko...

Happy New Year ,no tyle cudzoziemsko.Sylwester swojski.Udany.Mieczysław zaliczony.Udany. Bola mnie nogi ,rece i daszek,ale to swiadczy o tym ,ze zyje.A zabawa była prednia.Towarzystwo nie było zblazowane i było przesympatycznie jak na takie imprezy.Kochane dziekuje za poczte.Bardzo. Dajenku Cmoki masz specjalne ode mnie. Bosiu buziaczki ,Ksymcia kochana ,no i dobrze ,ze ewakuowałas sie w piernaty.Po co sie stresowac i nadwyrężac. U mnie i przygody były.Psina pojony 2dni neospasmina ..no miał problemy żoładkowe.Dzis przegłodzony jest i dostał..wegiel..nie wiem co mam mu jeszcze dac,weterynarztez był na balu i jeszcze..narabany .to sama musze sobie radzic.A Busio juz pochrapuje...Wszystkiego dobrego ..Jutro po pracy sie człowiek zregenruje.Buziaczki ,ide zaparzyc sobie herbaty z cytrynka ,Wam tez? No to stawiam dzbanek w poczekalni,Buziaki

Małgoś 1 ty stara czy nowa? Nie o wiek mi sie rozchodzi a o topikowy staż.

to byłam ja...ewelina.Chyba juz mnie wzielo jak was wczoraj ..buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

DOBRANOC ,

Oj ,Ewciu ,nie wypominam ,ale sama bym chciała ,nawet takiego pożyczonego na krótko.Ale moj syn jakos sie nie kwapi. No i musisz zakolegowac sie z dzieckiem zeby kojarzyło babcie ztym wszystkim NAJLEPSZYM.Jak Marcelinka Bosie .. Takisku kochany ,nie spisz? A Kaziczek niech pomarudzi,Potem bedzie lepiej spał.widac ma taki Busiowy charakter.Moj tez gada ,marudzi ,złosci sie i nawet drze sie czyli krzyczy i jak juz czerwienieje to mu mowie ,zeby sie nie denerwował tak ,bo mu to szkodzi i jeszcze co mu sie zrobi.A najchetniej bym go...na Marsa do swoich wysłała... Ale za to potem spokoj a ja nie musze sie odzywac i jest ok.A Busio bardzo rozmowny ostatnio i zły jakis i na psa nie krzyczy...

Naszatka zrozumie jak kochas do niej dotrze wreszcie kiedys.Ja chwilowo go nie chce .ale tylko chwilowo tak jak ofka go wywali ok 2.01.to chetnie go przygarne..Chociaz jeszcze zła jestem ,ze ostatnio z apóxno sobie poszedl i nie ostrzegl ,ze ma taki zamiar. Ewuniu ,widzisz Bosi we Wrocławiu Ja blisko ukochanej stolicy ,na wsi, a ty?

No i Bosi masz u mnie maila ,ale juz nie dzisiaj ,dzisiaj czeka na mnie termofor i Busio chory..A poza tym Nika prosiła ,zeby ci przekazac ,ze pamieta ale ma urwanie głowy i sie odezwie..Ewus to co sie chwalisz ,ze wnuka masz,ty go po prostu pozyczyłaś!

Ewciu to my rowieśniczki .mi 18maja walnie 47.To czemu nie?A w Sywestra bedziemy ci spiewac sto laty.Od jutra ćwicze gardło..w śpiewaniu.A wnuczek tylko zyska ,ze jest pod twoja opieka .Nie znam historii ,ale babcie sa dla maluchow po prostu miodem na małe serduszka.Wiem..bo duzo babc znam.Powiem wiecej.BAAArdzo duzo i własciwie wszystkie sa nienormalne - wariuja za wnukami!I ja bede taka babcia.To strasznie fajne jest ,jak dzieciaki maja w nosie ,a nawet jak nie ,rodziców ,a babcie i dziadkowie...sa bezkonkurencyjni w uczuciach

ewciu a moze troszke do przedszkola? toby ci było troszke lzej

czesc ewciu jak to 2,9miesiaca? no to moze ty ładna dziewczynka za mamusie rób.A nie tam za babcie....przeciez kobiecie z dzieckiem na reku zawsze jest do twarzy..:-D ,:-D i jak takiego malucha nie kochac ale roboty..full.Fakt.Buziaki

Ksymciu co za zdjecia ,a nie naszatko. Czy jasno wyłożyłam historie z amantem?Parze herbatke ..

Naszatko ,po pierwsze jakie zdjecia? po drugie.Spinakerek ma amanta ,kochasia ,Ma na imie leń.I czasem nam go wirtualnie pożycza ..no i my go przeważnie lubimy .I jak go sobie pozyczamy to..praca nam nie przeszkadza nawet jak sie o nią potykamy.Rozumiesz teraz? I dlatego tak o nim tu debatujemy ze strachu coby sie nie przepracowac

Ale znowu mio sie rypło:-O , nooo ,:-D ,:-D jeszcze pare miesiecy i tez w te okragłe liczby moze mi sie uda ale nie wiem skad wy wiecie jaka cyferka Ja wchodze zporadni nie widze.slepa kometa jestem a jesli chodzi o kochasia Spinki to ja chce Spinkowego kochasia orginał jest przychodzi i odchodzi kiedy chce:-D

Jezusie słodki ,byle nie ciasto ,byle nie kapusta ,byle wedlina nie.Ja dzis...jako i ser biały i pomidora. Nie moge na nic innego spojrzec .A na dodatek Busio ma chyba Wirusa ROtha czy cos Umierajacy i drze sie , ja te zaraze znioslam wiadomo skad...No. A Bosiu .zrob ty jakie paluszki rybne i frytki pieczone i surowke z kapusty i normalnie masz menu ..orginalne. Bedziesz sie przejmowac jedzeniem.W Sylwka powyglupiac sie trzeba .A nie tam jesc ajak zgłodniejecie ,to wszystko nad ranem zjecie to co sie martwisz kochana. No i te zlote buty bym ci podrzuciła ale to sa tenisówki skorkowe i kurde maja nawet złote rzemyki zamiast sznurowadeł ale..do kiecki kiepawo sie prezentuja do portek lepiej. Ksymcia z tym puchnieciem cos nie tak.Lec do dochtora a apetycik..no..ma prawo byc.Widac Piotrus łasuch!

Ranna kawusia? Herbatka? Kochane moje ofki huncwotki ,ale dlaczego my z Wenus i takie sieroty czasem? No i powiedzcie jak wasze samopoczucie w sensie Swiatecznym pod znakiem tradycji?Mi starczy co najmniej na rok.Buziaczki miłego dnia! Dosia ale ty masz chyba ciutke luzu i malujesz dzbanuszki z dobrej ,nieprzymuszonej woli w te dzionki?czy wolne?Tak cie mało tutaj :-( .Kalinke wcieło ,Spinakerka ciut ..nawet mniej niz na lekarstwo...A tygrysek brykający?

naszatko ,skarbie kochany , smetna ja i marudna jak stara pudernica ale przejdzie , ..przejdzie ..i bedzie za pól roczku ewelinka 47...a nie 46 a dopiero było 18! :-D :-) :-D

Ale jestem bystra ,sorry Ksymciu ,juz wiem gdzie ty.Buziaczki i fajnie ,ze było fajnie

Kochane moje kumpele z poczekalni.Dziekuje za pocieszenie.Od razu mi lepiej.Po przymiarkach i innych kombinacjach brak mi niewiele ..znaczy albo srebrne wdzianko albo złote buciki własciwie jak sie postaram to za 40zł to załatwie, nie musi byc 7 cud świata.A poza tym towarzystwo bedzie fajne i normalne a nie zblazowane ...wiec to sie liczy ,a poza tym jakos mi trudno pogodzic sie z ta tusza.Myslałam ,ze moze zaczac palic, bo moja znajoma zaczela i schudła..15kg w 3 miesiace,ale ...schudne ok ,a jak nie schudne i bede gruby parowóz? no i jak juz zaczne to wiem ,ze nie rzuce.Nie dam rady tak sie katowac jak 3 lata temu i znowu smrod papierosów i maziste firanki i...nie nie bede paliła.A tak ogólnie to przeciez kilka godzin zabawy i nawet moze byc boso ,ale w ostrogach!!! No i tyle .buziaczki .Dzis miałam cuuudny dzien.Szkoda ,ze Spinki swojego amanta odesłała do Radomia...jak sie w Radomiu znudzi to poprosze w dalsze Mazowsze...buziaki i herbatke pijemy ..cytrynowa... Ksymciu ,ślicznosci a ty gdzie?

ale mi sie udało?!:-O