ewelina46

Viki dzieki za ostrzeżenie.Ale zastanawiam sie ,czy takie ostrzeżenia nie sa..własnie wirusem , bo od razu moj parasol raban podniósl o błędzie i cos tam i zamknął gg na amen a gg wogóle jakies bezbronne jest. Mam wolne w pracy ,o 7 rano tylko telefon z tego zaczarowanego miejsca mnie obudził..Cholera by wzieła.Potem szefowa dzwoniła..ale siedze w domu. Po szczytnych celach ..zostało niewiele...Ale chociaz odpoczne ciutke no i Takisku i MarMi wam to dobrze ,laseczki takie fajne..wszystko załolożycie i ślicznie wyglądacie,a wielorybowi nie dosc ze ciezko na śledzia sie przerobić to i kupic tylko namiot można...ach, życie życie .... :-D ,:-D :-D Ide do biurka...drugiego ,pa gg cos mi pada ...Ramzes nowosci nie toleruje....może wie co robi? Herbatke parze i kawusie tez...

Acha i Bosiu nie przejmuj sie tą chamska dywersja ze zmywaniem Buziaczki .

Bosiu ,Ramzes to moj twoj to Tu ten cham bo młody i nie ma co na narkoze mumiasta zwalac. :-D :-D :-D

Dziewczyny ,o Jezusiku jaka ja palącą zgage mam.Nie dosc ,termofor to kjeszcze to.Ja sie zastrzele!Bosiu dzieki . a Ofka kochana , ten Spinky kochas to ode mnie zwiał o jeden wieczór za pózno i stad teraz te termofory na szefach. No a Naszata ,nie martwij sie.Najwyzej narzutke narzucisz.A ja mam bilety a w kiecke boje sie wejsc ,ze nie wejde,ale narzutka jest!A dach wyglada jak póldupki inaczej.w odwrotna strone.Dobra kochaniutkie.Wiem ,ze kalinka wynurzyła sie na chwilke ,a co z reszta?Zyjecie dziewczynki.Ide zaparzyc jakiej miety albo co...ja zjadłam dla zdrowotnosci 2 plasterki cytryny bez cukru iii mam teraz..zdrowotnosc.Ide ,przytule sie do termofora i spie.Buziaki.

Podstawiam .Bosiu czy ty dysponujesz jeszcze gg?

Ja juz po pracy. Bosiu.Dzieciakow jak na lekarstwo ale te inwentaryzacje ,i inne. papierkowe bzdety..No i jednak dzieci sa..wiec nie moge pewnych rzeczy rozliczyc jeszcze.Ale spokojnie, miło i bezstresowo .No i tyle.Takisku ąz mnie za serducho scisnęło jak życzenia przeczytałam.Buziaki wielkie ,drobna kobietko . Viki lepiej już sie odchudzac niz te punkcje..No i herbatke paeze truskawkowo malinowo poziomkowa .A ewcia 444 szczesliwego powrotu.

A więc po Świętach!Możemy odpocząć !Jeszcze tylko Sylwester!I od nowa sie kreci dwa zera i siódemka .czyli zaczynamy od 1.01.2007 czekac na następne Swięta .No i nastawiam herbatke i kawke .Zobaczcie ,ktora godzina.Ksymciu dobrze sie czujesz ? ,Piotrus nie buntował sie na to menu..?Buziaczki.

czesc dziewczyny ,ja tez przejedzona niby ,ale szew dał mi popalic 2 nocki ,to z termoforem 2 wieczory przelezałam na sztywno i..lepiej . A herbatki? hektolitry to nie były ,ale troszke... No i dzis zaraz jade do Niepokalanowa na msze i szopke zobaczyc.Taka mała wycieczka ,a potem..na obiad..do rodziny.Ale patrzec od Wigilii w strone jedzenia nie moge,.Zastanawiam sie czy ten szew to tak mi da popalic dłuzej czy da spokoj jak ten boli to ten stary jaby przestał...mam barometr...Jak nie wiadomo czy bedzie padac to wam powiem.... Ja na bank wiedziec bede nocke przed.Miłego dnia.Umiarkowanego jedzenia.Parze miete, i może z cytrynka jakąs Liptona .Buziaki .

Witam w świątecznie pustej poczekalni...ale nie jest zamknięta ...to parzę kawę po pasterkach ,jak znalazł ,i herbatkę z cytryną..po Wigilii tez jak znalazł . Wesołych Swiat kochane, Mikołaj fajny byl? U mnie nawet fajny...buziaki

no...to ładnie ...wszysstkie nie śpimy ..ja do Bosi aniolki inne posłałam ale czy doszły ,i ja tez śpiewam..stoooo laaatt stoooolat ,a teraz ide spac ,nbo boli mnie dach.Bosiu na miłosc Boska coz ty licytujesz?

Spinki tyle wysiłku i czasu poswieciłasz ,zeby mi nie tylko Rubika wysłac, aja mam problem ze zwykłymi życzeniami i aniołkiem ..Sorry.Moze mi sie jeszcze uda..Buziaki

No to zacznę od początku.Najpierw przyplątał sie do mnie kochaś Spinki .Usiadł vis a vis i nie pozwałał nic robić ,no moze czasem coś policzyc.. rozsiadł sie i został..nawet byłam zadowolona bo ,amant mi sie podoba..ale...skubany nie wiadomo czemu i po co wczoraj wieczorem poszedł!!!! ,bez ostrzeżenia, bez jednego slowa!!! Wiec skutek taki ,ze mięsiwa popieczone , kapusta pogotowana ,karp za galeratowany ,pasztet udany ,dom ogarnięty , daszek nad szwem jak dach w Zakopanem..i ręce ciut małosprawne. Więc kochas mnie po prostu wykonczył ,nie mogł wczesniej sobie pójśc ,no ewentualnie mopgł zostac na Ś wieta .ale poleciał cwaniaczek tam gdzie bardziej światecznie było!!! Potem rozmawiałam przez chwile z Dajen i..pochwaliłam Ramzesa...ledwie pochwaliłam a ten..padł...Musiałam go reanimowac. I w ten sposób dotarłam do dzisiejszej nocki ,nastawiam herbatke na rano i gasze światełko .Wesołych Swiat ,no i Ewciom wszystkiego Najlepszego ,!!!! Bosiu ,ciesze sie ,ze aniołki ci sie spodobały..

nocniczek zamienił sie na klop czyli pospolity sracz .Nasze przepisy tak podziałały ...czy co? No to tyle z prozy ,poza tym życze zdrowia i samozaparcia w pracach wykończeniowo okolicznoiściowych.Ja już pasztet upiekłam i kapuste gotuje ,a bigosu nie.A jeszcze karp w galarecie mi został i schabu troche upiec ,,ubrac choinke.. i tak troche ogarnąc po tych pracach kulinarno ozdobniczych ,piore ostatnie pranie ,prawie ostatnie , no i w miedzyczasie wysyłam życzenia ,bo Ramzes sie nie burzy jak pojedyńczo..N a razie. Ksymciu ,do Ciebie jeszcze nie dotarłam i do offki nie ,ale dotre..

Wszystkie życzenia piękne ,wszystkie jak dla siebie samych piszemy ,ja tez wam życze wszystkiego dobrego ,miłego ,cudnego..gasić swiatełko....buziaczki

Jeszcze wpracy jestem..i na razie będe. ewa444 super ,ze wszystko sprawnie poszło.Wesołych Świat ,i na razie buziaki bo musze policzyc jeszcze troszke...

Oj ,jednostki chorobowe sa najrożniejsze.Najdziwniejsze.A ja po wigili słuzbowejMam super dziewczyny w pracy w wiekszosci.No i tyle A mnie amant Spinki na szczęscie nawiedził ..i moze jutro upieke pasztet po pracy albo co.Byle suchy na wiór nie był.....herbatka na dobranoc , nocniczek pod łóżeczko...

Sliczne moje ,kochaniutkie,chandre -wont! Toż prawo nasze takie....narobić sie i..paśc i nic wtedy nie cieszy.. A na przekór temu roześmiejmy sie .Smutki na bok. Toż takie Swieta pracochłonne ,drogie i rodzinne tylko u nas sa, to my udawajmy ,ze my cudzoziemki :-D ,:-) , a poza tym.Bosiu ,te szaty pokutne to za to ,ze pozwalamy rządzic i osmieszać sie na cały świat przez garstke ,,naszych\" wybrańców... Bóg ukarze nie ich ale nas za wybór...albo jego brak.Buziaczki

Ewuniu ASDA to duzy market ciapatowy ,a Whittard to specjalne ,drogawe sklepiki z herbatką i kawusia i innymi pierdołami typu dzbanuszek i filizanka .Sa wszedzie wiec może nie zwróciłas uwagi.Moj syn jest w UK ,jeździ po całej Uk ale mieszka od 3 lat w Londynie .A teSwieta spedza ..w Paryżu i w Luwrze zakochał sie w Mona Lisie ,czy cóśSzkoda ,ze nie w Nike z Samotraki też urodziwa ,choić ułomna ciutke,.Bogu dzięki dowiedziałam sie w tym tygodniu...inni wiedzieli chwilke wczesnieij o planach młodego człowieka. A co mu bede żałować ,sam jest ,a może potem nie bedzie szansy miał .Niech pozwiedza za młodu .Tutaj nikt nas nie rozpieszcza ,a za chwilk e szaty pokutne dostaniemy. Ewciu ,nie potrafie pisac emocjami ,bo ,zeby nie te skróty..tobym z topiku była wydalona za slownictwo..no właśnie..obecnie to nie nazywa sie nieparlamentarne,tylko...parlament po polsku...Rozumiesz? Zaszkodziło mi dzis słuchanie radia.Nie dosc ,ze nie ogladam wiadomosci ,to teraz radia przestane słuchac..bo cisna mi sie na usta...amen,cicho sza. A ,ze tam bedziesz n-ty raz ,to ok ,i znaczy ,ze wrócisz.I nawet do głowiny nie dopuszczaj takiego scenariusza...Nic sie nie wydarzy złego ,wszystko bedzie dobrze ,szczęsliwie wrócisz i herbatki dowieziesz.Może w okolicy zamieszkania syna inne sklepu sa ,Sainsbury tez ma troche tych herbat ,no i makro.Ale w makro tak sobie cenowo. A wiec wypoczywaj ,ciesz sie rodzina i nawet nie pomysl ,ze cokolwiek nie tak sie stanie.Anioły czuwaja . Bosiu kochana,toż raz sobie wyluzujesz.Nacieszysz sie rodzicami ,a dzieciaki jak dzieciaki ..potem cie przeprosza..powoli do wszystkiego dojrzeja, moze juz dojrzeli ,tylko wstyd młodosci przyzanc sie do błedów.Toż i my durne młode były. Takisku ,nie wierzę,zebys wsciekła chodziła.No nie mów ,ze tez radia słuchałas?I te nowiny tak na ciebie podziałały :-D , MarMi cudna przypowieśc ,czy bajka to? Naprawde cudna.I tak trzeba sobie tłumaczyć.Na życiu zeby zjadamy ,a na banałach sie rozkładamy i sypiemy ,to tylko nam gwiazdke na czole..nakleic. Takie śniezynki sobie bedziemy.Spinakerku ,toż to radio z menopauzą ..nie przejmuj sie wszystko w normioe i pod kontrolą. A teraz ide i przytule sie do Busia, zimno mi moze ugrzał piernaty i cicho pochrapuje...:-D ,Buziaczki .

Ewciu prośba , a wiec jeszcze wracaj zdrowo i w ASDA sa super herbatki owocowe ,najróżniejsze mieszanki .Lepsze niż Whittardzie.No i ciutke tansze ,wieć proszę,zebyś sie w nie zaopatrzyła i potem nam serwowala...bo moje zapasy bardzo sie skurczyły...a nioe wiem kiedy je uzupełnie

Ewuniu ,śliczne ,ciepłe życzenia ,dziekuje .Mocno sciskam i życzę Pogodnych ,Wesołych ,Szczęśliwych tych jakze innych dla Ciebie Swiąt.A wiec ciesz sie ,że będziecie razem , no i oczywiście atmosfera zupełnia inna niż w kraju w którym królem jest Chrystus....,jakby nam Matka Boska nie wystarczyła za Królową.A dobry Bóg patrzy...i nie grzmi ,a kare poniosa maluczcy... Tylko ,zebys sie nie zauroczyła za bardzo tamtymi klimatami i wrócic do nas zechciała.Buziaczki .Powodzenia,tam tez chłodno i mokro i wieje wiatr ,i weź sobie buty wygodne i coś z kapturkiem .

Bladym świtem parze w biegu herbatkę ,niech będzie dzis Peach and Passion Fruit ,i kawke .Stawiam do termosu.Viki ,jesteś wielka!Piekne życzenia. Dziewczyny przygotowania niech was nie wykonczą .Nie dajcie sie zwariowac.Ma byc rodzinnie ,miło ,smacznie przy okazji ,i bardzo cieplutko.A jak gospodyni ledwie na oczy patrzy i ręce ma spuchniete ze zmęczenia to ..pryska czar.Posyłam wam Dobre Anioły ,zeby czuwały nad waszym rozsądkiem i odrobinkę gwiezdnego pyłu ,zeby zdjąc z was zmęczenie ...Taka zaczarowana kawusia...co stawia na nogi .Buziaczki miłego dnia.:-D

Bosiu jak przygotowania?

Wesołych Swiat ,szczęsliwej podróży ,miłego pobytu, pogodnego powrotu.Wszystkiego najlepszego Ewuniu dla całej twojej rodziny ,a przede wszystkim dla ciebie.Trzymaj sie i ciesz sie ,ze jestescie razem ,nie ma znaczenia gdzie.Buziaki. Viki fajne kartki...dzieki , na twoja pogode ducha mozna liczyc zawsze.

czesc ,wczoraj mi zżarło bo napisałam ode do nocniczka.Ale nie doszło.Reszta tez uciekła.Tak czy owak nocniczku ,lubisz ekstremalne wyzwania ! Po prostu jest nas sporo ,pijemy herbat i kaw/moczopedna/ogromne ilości i ten śliczny świateczny wzorek...szlag by trafił...Szkoda nam cie było ,a poza tym ro widac taki ...brykajacy wiecej jestes ,a nie stacjonarny.. Moze przystaniesz na metamorfoze na czajniczek albo dzbanuszek ,bo lepiej z czegos pic niz nawet w dowcip sie wyprżniac.:-) W każdym razie nie podczytuj tylko moze dołacz bo jak wiadomo my tu tematycznie o menopauzie :-) dyskutujemy ,a wszystko pozostałe..to dodatek do tej pauzy...:-D :-) :-D . receptury przepisuje ,koduje i skorzystam .Dziewczyny wam to fajnie cos sie placze koło nog i was potrzebuje i kocha bezwarunkowo.Mi placze sie psina i prawie z Busiem sie nie widujemy ,i Swieta sa dla mnie trudne bo dziecioroby z nas były straszne i teraz ...jak człowiek upłynnił sie z tego miejsca to nawet pies jest swietnym rozmówcą,a cisza az krzyczy .A choinka zakupiona, miesiwa na pasztet tez ,tylko receptura jeszcze na pasztet by sie zdała ,bo moj zawsze za chudosuchy.Karty z opłatkiem wysłane ,sprzatniete troche lepiej niz na codzien ,ale za chwile bałagan bedzie ,bo ubrac drzewko itp..I tyle na temat Swiat ,oboje mamy małe rodziny i małorodzinni jestesmy ..Pewnie pojedziemy do lasu na spacer ,byle nie padał deszcz ...Nastawiam dzbanek herbatki i wode na kawke ,niech sie nocniczek zastanowi czy chce sie przedstawic czy byc używanym ,,w wiadomym celu.Miłego dnia.

Dzbanek herbatki na nocke..i moze ja przyciemnie lekko te światełko ,coby nikt se krzywdy po ciemaku nie zrobił,,kolorowych snów ;-d