Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Małżowinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Małżowinka

  1. wpadłam jeszcze na chwilkę... Anita, idź do lekarza. Mi glukometr wypożyczono z przychodni diabetologicznej. Dostałam też peny do wstrzykiwania insuliny. Piszesz, że masz cukier 180, ale kiedy? Po posiłku, przed, na czczo? Napisz coś więcej. A jak zaczniesz mierzyć cukier, to sama będziesz musiała posprawdzać po czym Ci bardziej rośnie. Ja moge jeść ziemniaki gotowane w wodzie, ale na parze nie. Makaron razowy moge jeść chyba w każdej ilości z sosem warzywnym, bo mi nie wzrasta cukier. I co dziwne, ale od kilku dni przetrenowałam, że schabowe albo antrykot z kalafiorem i bułką tez mi nie podnoszą cukru (oczywiscie ta bułka w rozsądnych ilościach, czyli 1 łyżka). Ale troche mi się polepszyło, bo indyka na parze to juz miałam dość :) dobra, teraz to juz spadam naprawdę ... A i jak piszecie o koktailach owocowych to mam taki ślinotok, że mi zalewa klawiaturę :)
  2. Anita, ja sugeruję przede wszystkim konsultację z lekarzem. Myszka i Lily napisały Ci co możesz jeść a czego nie powinnaś, ale wbrew pozorom to nie jest taka prosta sprawa. Gdyby była to normalna cukrzyca, to ja mogłabym bezboleśnie zrezygnować z węglowodanów (pieczywo, makaron, ryż itp). Niestety w ciąży nie można z tego zrezygnować, bo dla dziecka jest lepiej jak się je węglowodany i ostatecznie bierze insulinę, niż jak się węglowodany ogranicza. No dobra, lecę się ubierać, bo idę do dentysty, ale tylko zdjąć kamień :) Wpadnę do Was później, bo jakoś tak stęskniłam się za wami przez weekend :)
  3. Ale się napisałam i wszystko mi szlag trafił :( Cześć Brzuszki, Lily, przed insuliną miałam lekko powyżej 100. Poobserwuj się jeszcze jutro i może warto sie skonsultować z lekarzem. Insuliną sie nie martw - wstrzykiwanie jej, zwłaszcza tylko na noc, nie jest żadnym problemem. Diabetolożka mi mówiła, że jednak lepiej brac insulinę, tak aby jak najmniej podwyższonego cukru trafiało do malucha niż jej nie brać, zwłaszcza, że nie ma to żadnego wpływu na to, czy kiedyś będziesz miała cukrzycę czy nie.
  4. Nika, a wiesz może gdzie w W-wie można obejrzeć wózki Implast? Bo te sklepy, które ja znam to Implasta traktują baaaaardzo marginalnie i oferują, oczywiscie jako lepsze, wózki 2 razy droższe. I mają np. jednego obrzydliwie burego Implasta. Dlatego pytałam o tę hurtownię: nie chodzi mi o tańszy zakup, ale o mozliwość wyboru...
  5. Myszka, no kontroluję, kontroluję. Tylko, że Wy macie mniej stresujące te kontrole bo dopiero po 2 h. A wiesz jak trudno utrzymać cukier w ryzach, gdy nie można przekroczyć 135 po 1 h i do tego jeść jeszcze duzo węglowodanów? Bo po 2 h to zawsze mam mniej niż 130, ale po 1 h to tylko po makaronie razowym mam mało :)
  6. To wyżej to ja byłam, Małżowinka!!! I już wiem, dlaczego mi tak fajnie: bo właśnie zaczął sie 8-my miesiąc :D
  7. No tak Myszko, bo to przecież jedyne bliźnieta na naszym forum :) I do tego dziewczynki, wśród tylu chlopaczków... Klo, nie krzycz na Pawełka. Jak sie mój Bartuś na przykład długo nie rusza, to mu obiecuję, że dupka bedzie bita i gryziona :) jak się urodzi. I ... skutkuje :) To sie nazywa respekt przed matką :)
  8. Zdziwona witaj! To dla Ciebie i Twoich dziewczynek Ostatnio o Tobie myślałam. Zastanawiałam się, czy juz pozwolisz sobie na trochę luzu, czy prosto z pracy pobiegniesz na porodówkę :P Czy juz wybraliście imiona dla swoich dziewczyneczek? Pochwal sie troche nimi ...
  9. Pobierają krew do 7.30? Strasznie krótko, u mnie pobierają do 11.00 ... Mnie czeka to w przyszłym tygodniu. Sama jestem ciekawa czy jest jakaś poprawa, bo ginka zmieniła mi żelazo. No właśnie Myszko owoce. U mnie z tym jest najgorzej. Mogę nie jeść żadnych słodyczy, ale jedno chociaż jabłko dziennie muszę zjeść. Niby lekarka mi pozwoliła, ale cukier mi wtedy idzie w górę...
  10. Cześć Brzusie, witam Was w ten szary poranek. A miała byc poprawa pogody :( Z ta torbą Myszko to masz rację, ale ja jakoś tak podświadomie odpycham od siebie myśl, że może mi być potrzebna wcześniej, że nawet nie mam pomysłu, co miałby się w niej znaleźć. Być może też dlatego, że jak ostatnio wylądowałam nagle w szpitalu to mąż mnie spakował i zrobił to super - pamiętał o wszystkim :) Ale spakuję pewnie tę torbę tylko jeszcze nie teraz :) A Ty uważaj na siebie, bo to nie ma żartów. Ja wczoraj połknęłam 7 tabletek No-spy bo też bardzo mi sie brzuch spinał. Ostatnią partię 2 szt. połknęłam o 3-ciej w nocy. Ale dzisiaj jest ok i maluszek buszuje :) Myszko, czy Ty jadasz owoce? Kama, cudnych masz syneczków i jak pamiętali :) My też mamy 10-tą rocznicę w tym roku i syneczek nam sprawi prezent swoim przybyciem :) Anioołku, odezwij się, bo zaczynam sie niepokoić :(
  11. Anita, takie bole nie są normalne. Uważam, że powinnaś pójść do lekarza jak najszybciej, albo nawet pojechać do szpitala. Nika, w której hurtowni będziesz oglądać wózeczki Implasta? Dziewczyny z W-wy i okolic: w Smyku na Kruczej 21 i 22.04. w sob 9-20, w niedz. 10-16 odbędą się targi dla młodych rodziców. Obejmują one: - bezpłatne konsultacje lekarzy i specjalistów IMIDu: -żywieniowiec - dietetyk -dermatolog -pediatra -ortopeda -stomatolog -ginekolog - położnik (bad. dla brzuchatek) -doradca laktacyjny -psycholog dziecięcy prezentacje i pokazy: -pokazy pielęgnacji niemowląt -prezentacje mebli i transportu dziecięcego - wystawa produktów dziecięcych. Może któras będzie miała ochotę sie wybrać....
  12. Ło matko, Klo, przypomnialaś mi o picie :( Musze jakieś biuro rachunkowe znaleźć, bo do tej pory sama nas rozliczałam, ale teraz jak doszły odsetki od kredytu hipotecznego itd. to chyba sie nie podejmę :(
  13. Kami, Ty juz jesteś w 32 tc :) Czyli, wg mojej mądrej książki w 8 miesiącu :) Mnie lekarz tez mówiła, żeby uważać na sery pleśniowe. One są robione z mleka nie pasteryzowanego i dlatego sobie \"rosną\". A co do ryb wędzonych to można, ale tylko te wędzone na ciepło. Czyli łosoś \"ciągnący\" odpada. Ja też pijam colę light. Juz przed ciążą byłam od niej uzależniona. Cukier co prawda po niej nie skacze, ale w ciąży nie można słodzików używać :( więc rzadko sobie na nią pozwalam ... Lily, a co do kurtek, to cóż, musimy zaklinać pogodę, żeby szybko było ciepło i kurtki będą zbędne. Ja już marzę o ciepełku i .... klapkach, bo zakładanie skarpetek to katorga :(
  14. Cześć Brzuchatki :) Ja też juz się cieszę, że święta sie skończyły i wszystko powoli wraca do normy. To świąteczne obżarstwo źle na mnie wpływało, zwłaszcza, że pogoda nie nadawała się do spacerów, więc tylko siedzenie w domu :( Lily, ostatnia kurtka w jaką się dopinam to sportowa żeglarska, dodam, że jaskrawozielona. Trochę mało świąteczna :P Dziś mam juz za sobą surfing na desce (czyli prasowanie) bo doktor cukrowa kazała mi się dużo ruszać rano (oczywiście w miarę możliwości), więc uznałam, że prasowanie to dobra forma ruchu, zwłaszcza, że uzbierała mi się oooogromna sterta, a mama przyjedzie dopiero za 2 tygodnie :P Mój maluch wczoraj wariował tak intensywnie jak jeszcze nigdy chyba. Fajne to było :) Poznanianko, czekamy na dobre wieści :) Myszko, idź do lekarza. Lepiej żebyś poszła bez potrzeby niż miała się denerwować.
  15. Cześć Laseczki, mam nadzieję, że obżarstwo nam posłuży, bo na razie czuję się jak dziki miś :) Klo, już kiedyś chwaliłam Twój brzuszek. Jest cudny. A z tą nadwaga to nie przesadzasz, dziewczynko? Mi ze zdjęć wynika, że urósł Ci brzuszek (jak to w ciąży) i może troszkę zaokrągliłaś się na buzi (ale zmiana fryzury tez ma na to wpływ). Jednym słowem: wyglądasz pięknie, ciężarówko!!!
  16. Kobietki kochane, a ja Wam i Waszym najbliższym w te Święta Wielkiej Nocy życzę spokoju ducha i radości w sercu. Niech czas w te Święta płynie wolno w atmosferze pełnej ciepła i miłości. I aby spełniły się wszystkie Wasze marzenia....
  17. Cześć Brzuchatki :) Lily nie martw się cukrzycą. Jeśli nie przekraczasz 139 po godzinie od posiłku to podwyższony poziom cukru w ogóle nie dociera do dziecka, tak jakbyś nie miała cukrzycy. Tylko ten poziom powyżej jest dla maluszka odczuwalny. Ale musisz tego pilnować, bo cukrzyca w ciąży bierze się z tego, że łożysko produkuje hormon niszczący Twoją insulinę. Czyli im starsza ciąża tym więcej tego hormonu. Ale, kochanie, nam już tylko kilka tygodni zostało, to możemy sobie pilnować :)
  18. Do Duszki24: Polecam w W-wie sklep Calineczka na Grochowskiej (przy rondzie Wiatraczna) oraz hurtownię Tami na Wł. Łokietka (Bródno). Ja większość rzeczy tam właśnie kupiłam. Ostatnio też koleżanka mi powiedziała, że na stadionie są stoiska z rzeczami Sofii i Ewy (bardzo dobrej jakosci ciuszki) w bardzo korzystnej cenie. Ona kupuje swojemu maluchowi już na 6 m-cy i tam właśnie znalazła super ceny... No, ale jak masz termin na maj to nie wiem, czy nie bałabym sie tam wybrać z uwagi na potencjalne tłumy... No i masz rację: Smyk i Świat Dziecka maja jakieś ogłupiałe ceny, nie mówiąc już o Mothercare :( Powodzenia w zakupach, ja je uwielbiam...
  19. Cześć dziewczynki, nie mogłam sie dostać na Kafe przez cały zień. Nawet Saba proponowala przez GG że może mi kopiować i wysyłać :) Kochana Sabciu jesteś A robakami to się nie przejmuj, bo jak się śnią to dobrze znaczy :) Lily, pytasz o panią doktor cukrową... No cóż dziś miałam 100 pytań do... Przede wszystkim chciałam żeby mi wyjaśniła dlaczego Wy z Myszką mierzycie cukier 2 godz. po posiłkach i ma nie przekraczać 130 a ja mam mierzyć 1 godz. po posiłku i ma nie przekraczać 139. Na to ona, że Wasz sposób określania poziomu glukozy (po 2 h) dot. po prostu osób z cukrzycą, natomiast ciężarne z cukrzycą powinny sprawdzać po godzinie, ponieważ poziom już w wysokości 140 dostaje się przez łożysko do dziecka. Ja niestety z reguły przekraczam po godzinie 139, ale po 2 godzinach mam mniej niż 130 (czyli tak jak Wy). Ale z uwagi na te przekroczenia mam już insulinę również w dzień przed głównymi posiłkami. Pocieszam się, że nia ma tego złego, bo chociaż się stresować nie będę, że maluch ma za dużo cukru.... Ufff, rozpisałam się, ale pomyślałam, ze może zechcesz to wiedzieć, bo moja pani doktor specjalizuje sie właśnie w cukrycy ciążowej, a Ty miałaś jakieś dziwne przejścia z ta swoją...
  20. A u mnie właśnie gotuje się galaretka z nóżek i kurczaczka oczywiście, a teraz idę zrobić biszkopt, a jutro go skończę i wyjdzie przepyszny jogurtowiec z galaretką :) Mam jeszcze w planach sałatkę jarzynową (coś tak mi sie zachciało) i pangę w galarecie. A resztę robia teściowie :) Dzisiaj powiedziałam mojemu mężusiowi, że jak wróci wcześniej z pracy, to dzisiaj sprzątnie mieszkanko (odkurzanie i mycie podłóg, bo reszta już zrobiona) a on zdziwiony mi odpowiedział, że przecież tydzień temu już sprzątał na święta :D Cholera, ktoś nam wybrudził mieszkanie przez ten tydzień :D
  21. Cześć laski, ja już po wizycie u pani doktor cukrowej :) Ło matko, siedziałam w poczekalni z babcią, która na widok mojej ciąży poczuła sie w obowiązku opowiedzenia mi koniecznie o swoich dwóch przedwczesnych porodach z przodującym łożyskiem i jednym pośladkowym. Ze szczegółami!!!!! Brrrrrrrrrrrrrrrrrr. Dobrze, że nie przejmuje się opowieściami tego typu i mi lekko mówiąc wiszą. Ale ludzie to jednak są dziwni...
  22. Lily, ja jeszcze w nocy mierzę cukier, to czasami tak sie wybiję ze snu, że zasnąć przez godzinę nie mogę :( A poza tym coś mi sie poprzestawiało i, niezależnie od tego czy muszę czy nie, to wstaję o 7 rano. Może tak organizm sie troche przestawia, bo ja zawsze byłam sówką i mogłam spać do południa, ale przy maluchu to dłuuuuuugo się tak nie da.
  23. Wróciłam, zjadłam obiad i musiałam sie połozyć. Czy Wy też tak macie? Bo ja musze sie przespać w dzień chociaż godzinkę, bo mi się oczy same zamykają. Jak w pierwszym trymestrze... Saba, fajne te staniczki, ja mam ciągle je wrzucone do obserwowanych i ciągle sie zastanawiam. Bo ja w życiu nie kupiłam sobie bielizny nie mierząc jej a jak mierzę to z 10 sztuk wybieram jeden albo i nie. Jakaś starsznie wybredna jestem i nie chodzi tu o wygląd tylko samopoczucie :) Jutro mam wizytę u pani doktor cukrowej :) to potem pojadę do jakiegoś centrum handlowego i może kupię sobie jakąś bieliznę. Wiecie, że mi w ogóle jeszcze biust nie urósł. Tak naprawdę to wezmę o rozmiar większy z założeniem, że do karmienia powinien mi o jeden rozmiarurosnąć. Jak myslicie?
  24. Dziewczynki, wyjaśnijcie mi co to są te ofiary kuszenia i skradzione dusze na blogu, please
  25. dzieki Saba, wrzuciłam do zakładek, to nie zgnie :)
×