Małżowinka

Renmanko, pewnie, że się przyda!!! Maluchy uwielbiają na niej leżeć i się bawić. Zwłaszcza, że maja zajęcie niezależnie od tego czy leżą na pleckach, czy brzuszku :)

Klo, ja piję normalna herbatkę i wkrajam do niej świeży imbir. Ja ja zresztą lubię i piłam jeszcze przed ciążą. Renmanka, śliczna mata :)

Klo, spróbuj herbatke ze świeżym imbirem - mi pomaga. I migdały oczywiście :)

Jak masz taką mozliwość to pewnie. Ta moja przyjaciółka, o której wspomniałam, ma niewiele rzeczy dla takiego maluszka bo większość miała wypożyczone od swojej przyjaciółki, która zachowała to wszystko dla drugiego dziecka. Ona tez przyszalała i kupowała małemu jakieś dżinsy, bojówki itp. Fajne te ciuszki, ale kupiła za dużo i niektórych nawet nie założyła, bo trudno takie maleństwo trzymać cały dzien w dżinsach...

No, faktycznie są piękne. Aż chce się zjeść :) Ja jestem uczulana przez przyjaciółkę - mamę 5-miesięcznego Jasia, żeby nie przesadzać z ilością i na razie tylko obserwuję. A ponieważ jestem leżąca, to też będę wybierać z zasobów internetowych, bo do sklepu to sie wybiorę po wózek i mebelki ewentualnie. A ciuszki i inne akcesora (których jest zastraszajaca ilość) zacznę na poważnie kupować w kwietniu. Trochę ciuszków dostanę po Jasiu, który już wyrósł, trochę ma wyszperać mi moja siostra po swojej córci. To jest kolejny powód, dla którego sie wstrzymuję z zakupami - zobaczę co dostanę :)

Ja_saba, sliczny spiworek, ale faktycznie drogi. Ja postanowiłam ze spiworkiem sie wstrzymać i zdecydować później. Przecież kupić zawsze można, a maluch na poczatku nie rusza się tak intensywnie żeby mógł sie rozkopać spod kołderki. A poza tym nasze maluchy sa letnie i może wcale nie będą potrzebować śpiworków przed zimą. Ten wzór, który przesłałaś też mi się bardzo podoba i za mną chodzi :), a na tej stronie są pokazane komplety w tym wzorze, ale jeszcze drożej wychodzi :( http://www.babystyle.pl Klo, Twoje dziecko potrzebuje widocznie czegoś niezdrowego od czasu do czasu. Więc musisz zabierać go do McDonalda :)

Jutka, niektórych lekarzy powinni szkolić jak rozmawiać z pacjentkami. Mojej koleżance, jak leżała na patologii, lekarz prowadząca przy usg powiedziała, że chyba jest coś z mózgiem dziecka nie tak i... sobie poszła. Ta przepłakała 2 godziny, a następnie jej lekarka wróciła z kolegą, powtórzyli usg i bardzo luzacko stwierdzili, że nie, no raczej wszystko dobrze. Czy musze dodawać, że oczywiście urodziła zdrowe dziecko?

Kuleczka, zeszlam prawie ze smiechu i mój mąż też - Helmuty Tajgery, hahaha :D Moja babka jest Niemką, ale chyba w genach nic nie odziedziczyłam po niej, bo nawet nie lubię słuchać języka niemieckiego. Jest dla mnie zbyt gardłowy. Ale cóż, japońskiego też nie lubię słuchać... Ja_saba, super pomysł na Tymcia :) Bardzo mi sie podoba... My nadal ostatecznie nie wybraliśmy i lawirujemy pomiędzy trzema. Najbliższy jest mi Bartosz, ale zobaczymy... Jutka, nie przejmuj sie, w poniedziałek na pewno rozwieją Twoje obawy. A propozycja zakończenia ciąży w 24 tc jest dla mnie też niewyobrażalna, chociaż nie wiem, czy o tym wiecie, ale tak jak u nas aborcje przeprowadza sie do 13 tc, to w Anglii do 24 tc. :( Klo nie męcz siebie i dzieciaczka, bierz apap!

Ja też czytałam, że jeżeli tylko bada sie tego dnia obciążenie glukozą, to można wypić glukozę w domciu i iść na badanie za godzinkę. Ja niestety przy okazji będę miała robione comiesięczne badania morfologii więc muszę być na czczo na pobraniu krwi, następnie wypić glukozę, odczekać godzinkę i kłucie po raz drugi. Ale to mi zaoszczędzi chodzenia na badania dwukrotnie :)

klo, niezłe, niezłe, uśmiałam się :D

Ja regularnie chodzę na wosk, więc nie mam problemu. Moja kosmetyczka powiedziała mi ostatnio, że kobietki, które sie nie depilują na codzień powinny przed porodem wydepilowac sie w miejscu, gdzie będzie ewentualne nacięcie, bo potem po szwach włosy moga wrastać, brrr.

Nika, nasze maluchy podobno ruszaja się także przez sen :) W którym C&A te fajne ciuszki? Bo ja byłam w sobotę w Markach i nie było jeszcze nic fajnego na wiosnę ...

Magua, każda ma prawo dzielić się tym, co by chciała, jak również każda z nas ma prawo się do tego ustosunkować. I tak każda zrobi tak jak będzie uważała za słuszne. Nie rozumiem przed czym tak sie bronisz, skoro nikt Ciebie nie atakuje. Myszka, powodzenia w szukaniu nowego łóżka :) Marzka - gratuluje syneczka

Lilym ja na to badanie idę w poniedzałek. Okropność, bo ja w ogóle nie mam ochoty na słodkie rzeczy :( U mnie nie pojawia sie więcej śluzu niz miałam. Jest tyle samo i jest taki bardzo wodnisty. Ja dostałam od giny globulki sterovag 2x w tyg, ale tak na wszelki wypadek, bo podobno przy szwie jest łatwiej o infekcję.

Kochane moje b... Nie martw się bo to jest bez sensu. Na pewno jest ok, skoro lekarz tak powiedział. Powtarzam: porównywanie wymiarów na tym etapie ciąży jest bez sensu, bo już dziciaczki są duże i w grę wchodzą różne cechy. Na początku ciąży w poszczególnych tygodniach wszystkie dzieciaczki mają podobną wielkość i można to porównywać, ale teraz to nie ma sensu, bo jednej z nas dziecko w 25 tc waży 700 g i jest ok, a drugiej 1000 g i też jest ok. Więc i wymiary poszczególnych części ciała mają różne. Nie nakręcaj się, na pewno wszystko jest ok., a gdyby nie było to na 3D na pewno lekarz by to zobaczył.

Myszka, a nie boisz się, że przy tym lóżku będziecie uderzali sie w nogi o te metalowe boki. Bo mi one wyglądają na dość szerokie i przy wychodzeniu może być problem (zwłaszcza z zamkniętymi oczami na kolejne nocne karmienie :) . Ja mam na oku Pacyfik z Vox bo bardzo podoba mi sie łóżko z pojemnikiem. Teraz moje łóżko ma dwie bardzo pojemne szuflady i świetnie sie one sprawdzają jako schowki na mnóstwo rzeczy :)

Cześć Brzuchatki z rana :) Jutka, nie martw sie i nie daj się denerwować dziwnym ludziom. Niestety to jest duży problem w slużbie zdrowia, że lekarze nie potrafia przekazać swoich wątpliwości w przystepny sposób. Myslę, że powinnaś się skonsultować koniecznie z kimś innym, ale ja też słyszałam, że takie torbielki sie wchłaniają. Tak więc głowa do góry !!! Do kochane moje brzuchatki: w 24 tc wynik pomiaru fałdu karkowego nie jest absolutnie miarodajny - aż dziwię się, że lekarz go mierzył. Na tym etapie ciąży grubość fałdu zależy już od wielkości dziecka a nie od tego, czy jest jakiś problem genetyczny. Nie masz się co martwić, bo zespół Downa najczęściej w 24 tc można rozpoznać po innych cechach dziecka (wielkość dłoni, długość kości nosowej itp. ) a na pewno nie po przezierności karkowej. Więc jesli lekarz nie zwrócił uwagi na bardziej oczywiste cechy, głowa do góry!!!, bo to oznacza, że dzidziuś jest zdrowiutki :)

Klo, jeszcze zajrzałam :) a na tym lóżku macie jeden materac czy dwa? Bo nie wiem co wybrac. Niby dwa wygodniejsze jeśli chodzi o prześcieradła itd, ale przytulić sie na środku mniej wygodnie :)

Wiecie, ja juz chyba mam syndrom III trymestru. Jestem wieczorami baaaaardzo zmęczona (tak miałam na początku ciąży). Dziwne to dla mnie trochę, bo jednak większość dnia spędzam leżąc, czyli męczę się mniej niż te dziewczyny, które nadal pracują, bądź po prostu prowadzą bardziej aktywny styl zycia. A ja ziewam jak hipopotamica :) juz od 21.00. Więc dobranoc Brzusie, idę lulu. Wiecie, jak patrzę ostatnio w lustro to widok ten kojarzy mi sie z Obelixem. Muszę sobie sprawić spodnie w paski na szelkach :D Papatki :)

Myszka, widzę, że w zmiany idziesz po całości :) Ja też się rozglądam powoli za mablami do nowego domku i sypialni tez szukam. Teraz mam bardzo fajne meble robione na zamówienie, ale łóżko ma 140x220 i teraz chcielibysmy już takie conajmniej 160 cm szerokości albo nawet 180 cm. W tym mieszkaniu nasza sypialnia nie była zbyt duża i nie chcieliśmy zagracać jej wielkim łóżkiem. Mi bardzo sie podobają sypialnie firmy VOX i podobno sa dobrej jakości. No i mebelki do dziecięcego pokoju sa cudne i chyba kupimy je maluchowi :) Oj Klo, ja też mam całą furę do prasowania. Mam jednak cichą nadzieję, że niedługo odwiedzi mnie mama, a ona uwielbia prasować i z tej gromady nic nie zostanie. Mam i tak szczęście, że mój mąż sam prasuje swoje koszule :)

Ja też idę zaraz poleżeć, bo trochę się dzisiaj przeforsowałam gotując i piekąc. Ale ciacho wyszło palce lizać!!! :) A galaretka z nóżek jeszcze lepsza :) Lalicja, fajnie, że takim trzeźwym głosem doświadczonej mamusi się udzielasz :) Oczywiście każda z nas będzie chciała jak najlepiej dla maluszka, jednak tez jestem zdania aby nie dać się zwariować :) Miłego wyjazdu Lalicjo :)

Laseczki, tak mnie wzięlo na ciasto, że własnie biszkopt wychodzi mi z blachy w piekarniku :) Zrobię jeszcze szybki kremik, galaretkę, brzoskwinie z puszki i.... juz sie nie mogę doczekać :) Moja położna na czas porodu poleca oczywiście wodę, ale w małych butelkach ze \"smoczkiem\", żeby łatwo było sie napić podczas leżenia.

Dowiedziałam się dzisiaj, że ok. 2 tyg. temu moja znajoma urodziła dziewczynkę. Kobitka przed ciążą byla dość słusznej postury, wczesnie w ciąży okazało się, że ma cukrzycę ciążową i była na specjalnej diecie, na której nie przytyła w ciąży ani kilograma. A teraz 2 tyg. po porodzie waży 11 kg mniej niż przed ciążą. Maleństwo oczywiście jest zdrowiutkie, a ona przeszczęśliwa, bo nie pamięta, kiedy udało jej się tyle schudnąć :)

Zdziwona, gratuluję dziewczynek Poprawiłaś nam troche statystki, bo tu prawie sami faceci :) Nie martw się tym zatruciem, bedziesz na odpowiedniej dietce i będzie wszystko ok. Tylko nie szalej z ta pracą, może powinnaś trochę odpocząć?

Myszka, ja jeszcze do wyprawki dopisałam już dla siebie saszetki Tantum Rosa i Bepanten do brodawek. My też rozglądamy się za Mondeo, ale nie starszy niż z 2004 r. Już nawet mamy taki na oku w kolorze czarnym. Świetnie wyposażony :) A co do wypłaty to dostałam w lutym o około 110 zł mniej niż w styczniu. Nie mam pojęcia dlaczego :( Rozmawiałam z koleżanką, która ściąga duzo pokarmu o laktatorze i jej zdanie jest takie, że jak się ma pokarm, to każdym się ściągnie, a jak się nie ma to i elektryczny nie pomoże :( Ona ściąga ręcznym, zajmuje jej to kilka minut.