Małżowinka

Tak piszecie o tym puchnięciu, że aż sobie ciśnienie zmierzyłam. Ale mam w normie tzn. 120/70 puls 88 ufff. Nogi mi troszke puchną, ale tak naprawdę spuchły mi 3 razy jak sie dużo nachodziłam w te upały i na dodatek w nowych klapeczkach na obcasie :P Ja jakoś nie mam wśród rodziny i znajomych takich dogadywaczy, o ile nie widuję się z bratową mojego męża, którą czasami mam ochotę udusić gołymi rękoma. Ona jest z tych, do których jak ulał pasuje dowcip: Sprzedam encyklopedię Brittanica. Nie jest mi już potrzebna, właśnie się ożeniłem i moja żona k***a wie wszystko :D Ta laska młodsza o 7 lat ode mnie, nie posiadająca prawa jazdy!!! w zimie mi tłumaczyła jak powinnam jeździć po śliskiej nawierzchni. A ja mam prawko od 17 lat i przez cały ten czas prowadziłam różne samochody ... Tak więc teraz unikam jej jak ognia bo ona ma 5-letnią córcię i uważa, że ma pełne prawo mi doradzać a ja jak słucham jej rad to rzygam...

O! Aga! Jak miło Cie widzieć! Już się o Ciebie martwiłam. A tu proszę, wystarczy mieć organizacyjny problem i Aga się pojawia :D jak się czuje Sara?

hmhmhmmmmm - według mnie w 33, tzn. skończony 32.

Magua, zapraszam na zupkę. Mam jeszcze pół gara i całą michę makaronu :) A te króliki Feretti pistacjowe właśnie za mną chodzą. I bardzo mi sie podoba ta pościel z dżunglą. Co do spacerków, to ja tez słyszałam, że można po kilku dniach latem na kilkanaście minut i w cieniutkiej czapeczce, żeby nie nawiało w uszka ... Jak bedzie ciepło to najperw poweranduję ze 2 dni, a potem już siup na dwór :) O własnie, musze jeszcze kupić jakieś cieniutkie czapeczki, bo wszystkie mam po dziciaczkach jesienno-zimowych i sa raczej cieplejsze. dziewczynki, to jaki w końcu materacyk? Znalazłam dzisiaj taki fajny z lateksem, ale nie wiem czy to nie przegięcie, żeby zapłacić za niego 230 zł. Trochę mi się nie uśmiecha :( Czy te gryczano-kokosowe, które kupiłyście są dwustronne jak ten Kuleczki?

Nie moge się od was oderwać. To juz przegięcie, nawet zupe sobie przyniosłam na biurko :) A pyszna jest: pomidorowa z makaronem razowym, mniam.

Moja koleżanka wyliczyła, że pieluchy + kosmetyki dla malucha to wydatek ok. 120 zł /m-c. Jak ze sztucznym mlekiem to nie mam pojęcia.

Myszka, dzięki, jak cos znajdziesz to podsyłaj, bo Ty szusujesz po tym allegro w jedną i drugą stronę i wynajdujesz różne fajności :) Kolo, w grę wchodzą różne zajaczki, a zaczęło sie od tych fajnych grubasów z feretti :)

Myszko, matko-wariatko :) Cudny ten fotelik po prostu. Och, ja tak naprawdę pokoik dla synusia będę urządzała jak będzie miał 2-3 miesiące, bo wtedy już będzie to pokoik w naszym nowym domku. Acha, zapomniałam Wam się pochwalić, że sprzedaliśmy mieszkanko i wyprowadzic sie musimy do końca sierpnia (ale założenie jest, że wcześniej :) ). Ja na motyw przewodni chyba wybiore zajączki. Strasznie mi się podobają :)

Zdziwiona jak sie macie dziewczynki? Znowu ostatnio o Tobie myślałam i się zastanawiałam, co sie u Was dzieje... Imiona wybrane?

Klo, Ślązaczko warszawsko-poznańska :) Myszko, golenie na szczęście nie boli, ja jednak jestem fanką woskowania, ale juz po wosku :P Bo w trakcie to zawsze wyklinam, ki diabeł mnie skusił, że znowu tu przyszłam i daje się maltretować ... Mnie też wszystko boli jak sie przewracam z boku na bok i budzę się za każdym razem. A do południa to mnie bolą biodra i marzę, żeby w końcu poleżeć sobie na plecach...

Renmanko, w ogóle sie nie przejmuj głupia babą. Oddaj jej te rzeczy, a jak nie chcesz być niemiła, to powiedz jej, że na ten rozmiar masz juz tak dużo, że pewnie wszystkiego maluch i tak nosił nie będzie. I zasugeruj jej żeby sprzedała na allegro :P Nie lubię takich cwaniar. Chce zarobić, to nich sie pogimnastykuje a nie wciska coś osobie, która nie potrafi odmówić. Więcej asertywności!!! Ja dostałam kilka ubranek od rodzinki, ale po 12-letniej dziewczynce. I pomimo tego, że są fajne, zadbane itd, to np. śpiochy nie rozpinaja sie w kroku, bo wtedy takich u nas jeszcze nie było. Ode mnie zależy, czy je będę małemu wkładać, czy nie, ale dostałam je gratis i są bbb ładne. Och Myszko, zazdroszczę Ci tej kosmetyczki. ja jutro idę na pedicure, bo tez już nie sięgam i nie mam ochoty sie tak gimnastykować. A na paznokciach mam krwistą czerwień, na którą juz patrzeć nie mogę :( A za tydzień jak dowiem się kiedy mnie kładą to wybiore się na wosk. Ło matko, jak ja tego nie cierpię

Myszka, super te ciuszki. Gdyby mój Bartuś miał być Basią to od razu bym kupiła :)

lalicjo, nie martw się i nie czytaj niczego w necie (oprócz nas :) ), bo jak wiesz objawy można mieć wszystkiego. Spokojnie poczekaj do piątku, ale sądzę, że jeżeli przez 8 m-cy ciąży wszystko było ok, to teraz tez tak bedzie. Może taka uroda Twojej Laurki, że będzie słodka, wiotka? :) Ja w każdym bądź razie w ogóle nie borę pod uwagę, że może być coś z Twoją dziewczyneczką nie tak. Jest po prostu miejsza i już!!! A z tą szyjką to leż i nóżki zaciskaj żeby jeszcze troszkę wytrzymać...

Klo, sorki, nie chcialam Cię ciągnąć za język, ale problemy u lalicji sa tak niespodziewane... Ciekawe co oznacza, że Laurka jest mała, bo Lalicja ma taki sam termin jak ja...

To ja też uaktualnię, bo schudłam 1 kg :) NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.magda.r....01.06....... 36........17....... ok. Warszawy.........OLA 2.pliszka .....01.06........37........16.........ok.Wawy.....dziewuszk a? 3.zdziwiona...01.06.......34........9.........Śląsk.... dwie dziewczynki 4.nika2006...04.06........36......15...... Warszawa.........Wiktorek 5.kasia.e.....04.06....... 36....... 7.......... Tczew................Jakub 6.kuleczka .. 05.06....... 35.....11,5 ...... Niemcy........................ mróweczka 7.Myszka.....06.06....... 35....... 19....... Ostrów................ Oskar 8.LilySnape...07.06.......36...chrzanić kg .. Śląskie......chyba Marcin 9.Zurka...... 07.06....... 36...... 5 .......... lubelskie................ANIA 10. kammarol..07.06....36.....7,5.....Dublin/Wawa........dziewus zka! 11.hb..........07.06......35.........7...... pomorskie....................... 12.megan80...07.06......35..... 9.......Rzeszów................ Dawidek 13.kamikami7...07.06....35.....6,5......Mysłowice....... ...... .Antosia 14.gerber......08.06.....36......10.....podkarpackie.... Mikołaj Michał 15.ani00lek...11.06.......35...... 9..... ok.Ziel. Góry................?????? 16.kama3......11.06......35......10,5......podkarpackie. .....Michałek 17. Płomień ....11.06.....35......3...... Warszawa ............... ZOSIA ? 18.Iwona.J.....12.06.....35.....5..... ok. J. Góry......... dziewczynka? 19.poznanianka..12.06...34....14....Poznań.............. .....Oskarek 20.lalicja......... 13.06....35....13..... Bielsko - Biała...............Laura 21.Iza26..........13.06....35.....12.....kuj-pom........ ............Marta 22.Małżowinka.. 14.06....35.....8......Warszawa.................Bartuś 23.renmanka.....14.06....34.....14... Świętochłowice............Grześ 24.rudania27...18.06....34......9.... Szczecinek................... Maja 25.Marzka......19.06....34...... 9,1......Warszawa................synek 26.ewelina76...19.06....34...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 27.saalamandra..19.06...34.....4,8..ok.J.Góry. .................. Emilka 28.ganeska.......19.06...34......13...ok.Wrocławia...... .dziewczynka 29.aga1979.... 20.06.....34...... 13...... Niemcy....................Sara 30.anita27......20.06.....34.......10........Lubin...... ............Ernest 31. magua........21.06....34.....16.....Warszawa.......synek Maurycy 32.maggus.......22.06......33......8......Wielkopolska.. ........... Piotr 33.bellugioni.....23.06....33.......10.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 34.klo........... 26.06.... 33........14..... Gliwice ...............Pawełek 35.Jut_ka.......27.06.....33......7........małopolskie ..........Kacperek 36.KG............28.06.....33......12.......Wlkp........ ..........Bartuś 37.łyżeczka....28.06.....33....koszmarek...Chrzanów..... . Szymonek 38.ja_saba.... 02.07.....32........11........pomorskie........Tymoteusz Pliszko, a nie przeszkadza Ci ten pomarańczowy kolorek? Przecież każdy może napisać coś w Twoim imieniu ....

Klo, ale zaczynasz jak w tym dowcipie: mam Ci do powiedzenia coś strasznego, ale powiem Ci dopiero rano bo nie mógłbyś spac w nocy.... Bo teraz to mnie zestresowałaś :(

Kama, ale dobre wieści dla mnie. Bo ja się bałam, że przy ewentualnej kolejnej ciąży szew będzie konieczny. A Ty jesteś żywym przykładem, że jednak szyjka może być ok i te zabiegi będą zbędne.

Pliszka, ja też miałam zakładany szew w znieczuleniu ogólnym a zdejmowanie to podobno jest sprawa prosta i bezbolesna. U mnie też nie wiadomo jak będzie z szyjką, ale ginka twierdzi, że szyjka trzyma się tylko na szwie i po jego zdjęciu ona nie ma mozliwosci pozostać zamknięta, no chyba że zrobiła sie blizna. A poza tym ja mam jeszcze pessar założony dla pewności. Ale dzieki tym zabiegom mogę normalnie funkcjonować, bo gdyby nie pessar, to podobno szyjka ze szwem była tak fatalna, że od 23 tc musiałabym leżeć. Klo, a co dzieje się z lalicją? Bo przecież dzisiaj była...

Dokładnie Pliszka. Mam niewydolność cieśniowo-szyjkową i założony szew. Teoretycznie po jego zdjęciu powinnam mieć pełne rozwarcie i rodzić. A jak będzie pokaże życie ... Lily, z tymi paskami do glukometru to jakaś ściema. Pytałam dzisiaj diabetolożki, bo wypisała mi receptę na 4 opakowania i ona powiedziała mi, że nie ma żadnych limitów na paski i nikt nie robi łaski z wystawianiem takich recept, a przecież NFZ działa tak samo w każdej części Polski. I cukrzyca jest chorobą przewlekłą z literą P na recepcie. Tak więc dziewczyny upominajcie się o swoje, bo to bez sensu płacić za coś, co powinnyscie mieć za darmo. A i jeszcze jedno: ostatnio receptę na paski dostałam od ginki i nikt się nie czepiał tylko normalnie ją wykupiłam. Dodam, że te 4 opakowania tez dzisiaj wykupiłam bez problemu. Nika, bbb sie cieszę, że wyniki są dobre. Tak mnie nakręciłyście ta cytomegalią, że zaczęłam się zastanawiać, czy tego badania nie zrobić. Zapytam ginkę przy okazji.

Ja też liczę na farta. Zresztą ja sie tak tym nie martwię, bo mnie najpierw przyjma na patologię, a jak po zdjęciu szwu zcznę rodzić, to przeciez mnie nie odeślą. Będę się martwiła później, jak mój synuś odmówi jednak porodu zaraz po zdjęciu szwu i wypuszczą mnie do domu abym poczekała na jakąś akcję. Nie miałam zamiaru Was zmartwić, tylko ewentualnie przygotować na boje w izbie przyjęć :D Ja byłam 01.05. w szpitalu na spotkaniu z położną i powiedziała mi, że od dwóch dni na bloku porodowym echo dudni, bo nie przyjmuja porodó, ponieważ nie mają gdzie położyć pacjentek po porodzie. No i troche sie przestraszyłam, bo jakbym zaczęła wtedy rodzić to co? Pliszka, ja biorę Sterovag od 19 tc profilaktycznie 2xtydzień. Pewnie pomaga, ale jest on uznawany za taki lekki lek dla kobiet w ciąży jakby im się coś dziwnego przyplątało. Na ostatniej wizycie sprawdzała mi ginka jakiś odczyn, nie był najlepszy i musiałam przez tydzień brać taki dość mocny lek Macmirror. Ale ja mam szew to jestem bardziej podatna na jakieś infekcje, ajeszcze do tego pieprzona upsss cukrzyca :(

Nika, ja będę rodzić na Starynkiewicza z uwagi na cukrzycę. Ale wiem, że to samo dzieje sie w Bielańskim, na Karowej, na Żelaznej itd. Sama byłam świadkiem, jak odesłali dziewczynę z Karowej (diabetyczka prowadzona u nich) do Bielańskiego. Spotkałam też dziewczynę, którą z Bielańskiego z kolei odesłali na Inflancką. Jakiś cyrk po prostu. A dzieje się tak, bo po pierwsze zaczął rodzić wyż po stanie wojennym, po drugie wiele kobiet po 30-tce też teraz rodzi, a najważniejsza przyczyna jest taka, że szpitali nie przybywa, ale poprawiają sie w nich warunki kosztem miejsc - powiększanie salek, robienie w nich łazienek. Znajoma położna z Bielańskiego powiedziała mi, że przed remontem na położniczym były sale ośmioosobowe!!!!! bez łazienki !!!!!!! A teraz są max 3-osobowe z łazienkami. A przecież szpital sie nie rozbudował. I niestety w naszym przypadku nie da się zarezerwować wcześniej miejsca, bo to maluchy wybiora kiedy zechce im się wyjść :D

Cześć Laseczki, Lalicja - super, że Tobie pomogły kapturki, w końcu komuś powinny pomagać, aby był sens ich używania. Mi chodziło o to, że jeżeli nie ma bezwzględnej konieczności ich używania to nalezy starać sie bez nich obejść, bo wiele dzieci potem nie umie ssać piersi. Dziewczynki kochane z W-wy - ja też sobie wymysliłam, że chciałabym salę jedno- a max dwuosobową płatną dodatkowo (trzyosobowe bezpłatne w moim szpitalu sa niestety bez łazienki), ale lekarka z lekka sprowadziła mnie na ziemie i powiedziała, że jest taki nawał rodzących, że nalezy się cieszyć, że w ogóle można rodzić w danym szpitalu.A trzeba mieć suuuuuuuper farta, żeby trafić na wolną salkę VIP-owską (tak sie to zwie :) ) I tak podobno jest w większości szpitali w W-wie, odsyłają nawet poza miasto. Myszko, widzę, że humorek wrócił, na szczęście. Staraj sie jednak nie jadać jogurtów słodzonych fruktozą (jogobelli light np.) , bo to niestety cukier prosty, który wali w górę. Ja też się tak naciełam :(

Renmanko, ja do kibelka też kilka razy wstaję i jeszcze mierzę w nocy cukier :( A łóżeczko można potem przerobic na tapczanik i maluch może z niego dłużej korzystać. Większośc łóżeczek o rozmiarze 140x70 tak ma. My nie jesteśmy ograniczeni miejscem, bo Bartuś będzie miał dość spory pokoik, to niech chłopak śpi wygodnie w większym :)

Mi też juz się oczy zamykają. Czy Wy też teraz potrzebujecie więcej snu? Dobranoc i buziole w brzuchole :D

Siostra mnie dzisiaj przestrzegała przed kapturkami na poranioe sutki. Podobno jest to prosta droga do końca karmienia. W razie czego, trzeba zacisnąć zęby i karmić dlalej, a w międzyczasie leczyć domowymi sposobami. Wybraliśmy już łóżeczko dla maluszka http://www.baby.vox.pl/main.php?s=details&cat_id=19&id=116 do niego znaleźliśmy na Allegro materacyk kokosowo-gryczany i przewijak. A pozostałe mebelki kupimy z BRW, bo Vox nie ma komód jakie bym chciała, a poza tym wszystko w tym kolorze byłoby zbyt ponure dla maluszka. A z BRW znalazłam kremowe z dodatkami drewna w kolorze tego lóżeczka. No i BRW ma normalniejsze ceny. Jutro zamawiam.