Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

krzyka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez krzyka

  1. Tak Maagdaa to ten po restauracji na Malinowa czy coś tam takiego Koło Aleii I Armii WP. Widze, że już o nim słyszałaś!, a może też bywasz w Chełmie?
  2. Maagdaa dzięki za informacje, a jeszcze powiedz kosmetyki dla maleństwa trzeba mieć swoje, bo pampersy pewno tak. A jeśli chodzi o lumpki w Lublinie to ja zawsze najpierw ide do smyka na Krakowskim, a potem ide w kierunku Racławickich i tam jeden jest schodkami w dół mniej więcej na wprost KFC czasem sa tam fajne rzeczy, a reszta to w tych uliczkach bocznych. Dużo jest w tej przed tym lunpkiem o którym pisałam przed momentem, tam jest chyba ich z 5, jeden obok drugiego. Ale jednak najlepszy jest ten w Chełmie, nie dość, że duży to jeszcze tani i s ą ekstra rzeczy. Ja tam nawet kupiłam jeden komplet pościeli jeszcze w woreczku z metkami i z ochraniaczem ze 20 zł. Jak sobie coś jeszcze przypomne to dam znać.
  3. A to ja i mój brzuszek. Zdjęcie nie jest najlepszej jakości ale robione jest aparatem cyfrowym z innego zdjecia, innego się chyba w życiu nie doczekam. Zdjecie było robiona jakieś 2 tygodnie temu. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab404a1bcd6d7214.html
  4. agaif mieszka mi się wspaniale, choć z przeprowadzki z 42 na 72 metry jeszcze się nie przyzwyczaiłam, ciągle wszędzie mam dużo miejsca i ciągle mi czegos brakuje, ale wydaje mi się, że mieszkam tu nie dwa mc ale conajmniej pół roku a czasem nawet od zawsze i do mamy mam dwa kroczki. Tylko w sypialni mam chyba nieszczelne okno bo wieje w nocy. a tak to wszystko ok. A Tobie jak sie mieszka na nowym?
  5. agaif ale trafiłaś jakbym widziała swojego, tylko komputer i kot oczywiście i pełnia szczęścia już osiągnięta. No nie mój mówi, że ja jednak coś robie cały dzień siedze przy kompie. A do jego obowiązków należy głaskanie kota, wynoszenie śmieci jak już wypadają ze śmietniczki i czyszczenie kuwety ale to jest tak męczące i absorbujące, że mu zajmuje całe dnie. A jak ostatnio zrobiłam romantyczną kolacyjke, to rozwalił sie na kanapie oczywiście z kotem na kolanach, łyknął troche piwka i odleciał w senną kraine i taka była romntyczna kolacyjka, a i jeszcze dodał, że ja zaniedbuje swoje obowiązki bo mu nie przyszyłam do czapki stopnia i musiała mu to zrobić kolerzanka z pracy. Fajny nie! Misiolina dobre pytanie, my już jakieś 2 tygodnie się powstrzymujemy, ale sama nie wiem czy to dobrze, jutro zapytam lekarki, ale z drugiej strony na to też trzeba zasłużyć!
  6. gienia mój na wieść, że mogą mnie zatrzymać w ICZMP w Łodzi, aż do porodu i potem aż z małą się wszystko wyjaśni nawet zbytnio chyba się nie przejął, twierdząc, że bzdury opowiadam i teraz też ma jeszcze duuużo czasu, a dzidzia jego zdaniem urodzi ie o czasie, a te skórcze to nic takiego, przecież to dopiero luty. I masz, rece opadają. Nawet nad imieniem nie chce mu się pomyśleć, jak zaczęłam na niego krzyczeć otworzył kalendarz i powiedział Hania i co Ty na to, czy nie pierdoła!
  7. Kurcze ja go naprawde zamorduje, poprosiłam by mi w końcu zrobił zdjęcie brzuszka, a on, że jutro bo teraz NIE MA CZASU a ponadto bateria w aparacie słaba i najpierw trzeba ją podładować, więc z moich zdjęć chyba nici, trzeba będzie dziecku wmawiać, że wzięło się z kapusty albo odwieczna bajkę z bocianem.
  8. A mój mąż miał dzisiaj po obiedzie przynieść łóżeczko z samochodu, skrecić go i umyć, ale coś mu nie wyszło chyba zbyt dłuuuuuga droga na parking przed blokiem. Teraz siedzi i gra na komputerze więc mam chwile spokoju, cho ć nie marudzi i nie wylicza mi ile to ja już siedze przy tym forum. Dobrze, że mam swojego laptopa, bo bym musiała siedzieć jak ta lala i nawet ym sobie z wami nie pogadała. Kurcze już mam dosyć tych odgłosów z gry, jakieś strzelania, wrzaski i szczekania psów, i te trąby, coś mnie zaraz trafi. A u dzidzi w pokoju już od tygodnia leżą pędzle na ziemi i stoją rozwalone farby, no ale to przeciez ja mam chyba posprzątać i wynieść do piwnicy bo jaśniepan przecież ma chwile dla siebie. Jejku co to będzie jak już urodzi się nasze maleństwo, chyba nawet pieluchy nie poda, bo przecież on jest zmęczony, chyba tym graniem.
  9. A w tym lumpku jakie piekne sa też zabawki, o macie edukacyjnej juz Wam pisałam, natomiast tym razem kupiłam maskotke zabe, która gra chyba z 15 malodyjek, a ponadto na brzuszku ma różne postacie, które co jakis czas sie podswietlają a po naduszeniu zaba mówi jakie to np. zierzatko, jak robi i jaki ma kolor, No i można ja też nastawić na śpiewanie piosenki o Farmie starego Donalda i wtedy podswietlaja sie odpowiednio zwierzaki i wydaja odgłosy. Mówie wam jaka fajna, ale troche ubrudzona a jej koszt powala wprost na kolana 2,50!!
  10. Gatha a zdecydowałaś sie juz ostatecznie na któryś szpital, bo jestem ciekawa, czy rodzisz na Lubartowskiej, czy masz inny juz upatrzony. Kurcze bo ja zawsze jak jestem u mojej gin to zapominam sie zapytać o to co trzeba zabrac ze soba do szpitala dla dziecka, zwłaszcza chodzi mi o ubranka, kocyk i rozek. Moze wiesz cos na ten temat. Maagdaa a może ty cos juz wiesz, bo o ile pamietam tez miałaś zamiar tam rodzić.
  11. Corula widze, ze masz identyczne cisnienie co ja 90/60 ale mnie cos ostatnio energia rozpiera, choc mam jakieś problemy z krążeniem ciągle zimno mi w stopy i dłonie. Strasznie rozzedziła mi sie ostatnio tez krew, jak byłam w czwartek na badaniu to az mi ciekła po rece i pielęgniarka zmieniała mi 3 razy gazik, ale mówiła też że to normalne w 9mc, gdyz krew wówczas mocno sie rozcięcza. Maagdaa akurat te najładniejsze ubranka kupuje w lumpku w Chełmie skąd zreszta pochodze, tam mieszkaja moi rodzice, a jak pewnie wiesz to zaledwie 60 km drogi, więc często do nich jade zwlaszcza w piątki, gdy moge pójśc do tego lumpka, bo tam naprawde sa super rzeczy i tansze niż w Lublinie. A tak to u nas w mieście chodze do tych salonów odzierzy głównie w centrum.
  12. menku a moze w naszej tabeli jeszcze zrobic rubryke odnosnie długości naszych maleństw? A mała moja dzisiaj przechodzi sama siebie, tak mnie kopie, że prawie sie skrecam , juz chyba jej mocno ciasno, ale żeby tak kopać własna mame - wstyd.
  13. maminka trzymamy kciuki i zyczymy lekkiego rozwiazania. Śmiac mi sie chce jak sobie przypomne, jak to na poczatku tak 4 - 5 mc, wszystkie umierałyśmy ze strachu przed porodem i mówiłyśmy, że fajnie chodzić z brzuszkiem i abysmy chodziły jak najdłuzej, a tu popatrzcie juz jestesmy takie obolałe i zmęczone, że już się tego \"strasznego\" porodu nie mozemy doczekać. Ale wiecie co tak prawde mówiąc to fajnie już mają nasze rozpakowane mamuśki, aż łezka w oku sie kreci.
  14. Nie ma sprawy jutro bedą zdjęcia ale prawde mowiąc tygrysek najfajniejszy. Gorzej, że nie mam gdzie składac tych wszystkich ubranek mam narazie do dyspozycji 3 półki w komodzie, które już sa zabite, Kiedy w końcu przyjda moje meble, juz nigdy w tym sklepie nic nie zamówie, miało być 2 tygodnie a to juz prawie 3. Jejku cos dzisiaj mnie napadło i cały czas jestem głodna, jak nigdy, juz prawie oprulam cały boczuś, który w piątek upiekłam, jejku kiedy wstanie ten mój slubny bo chce obiadku. A właśnie co dzisiaj jecie, ja mam rosolek, pieczone podudzia z kurczaka, zapiekane kartofelki, a do tego tzatzyk i salatka z kapusty pekińskiej. A na podwieczorek moje ulubione lody Garden Party z migdałami i sosem klonowym mniam
  15. Uciekam poprasować nowe łaszki maleństwa, mój mąż sie śmieje, że ja jeszcze rodząc polece kupie całą reklamówke nowych rzeczy i nie pojade do szpitala póki tego nie popiore i nie poprasuje i codziennie mnie pyta no to co dzisiaj pierzesz, a jak nie mam nic nowego to mąż labidzi jejku co ty dzisiaj bedziesz robic biedulko chyba sie zanudzisz - milutki nie.
  16. Ja równiez mam te przepowiadające, ale powinnam miec jeszcze duzo czasu do rozwiązania, i dla odmiany ciągle powtarzam małej aby jeszcze troche posiadziała, bo pokoik nie gotowy (czekam na te meble, a baba w sklepie od kilku dni twierdzi, ze ju8ż jada i już jutro napewno bedą i d...) wanienki i przewijaka, tez jeszcze nie mam ino i to łóżeczko jeszcze nie gotowe. A mąż jak nie w pracy to odsypia i naewt nie ma kiedy tego łóżeczka dobrze obejrzeć bo jeździ już kilka dni w samochodzie. A jesli chodzi o ubranka to mam kilka nowych ale większośc mam z lumpka z metkami wiec tez nie noszone i kilka bez metek.
  17. właśnie odnośnie łóżeczka mialam kupić klupsia tego z gwiazdkami w kolorze teak, ale od bratowej dostałam nawet fajne tylko że sosnowe. Zastanawiam sie więc nad jego pomalowaniem na teakowe, ale w sklepie z lakierobejcami pani powiedziała mi, ze mozna pomalować ale ona by mi to odradzała, bo łóżeczka raczej powinno malowac sie jedynie tym lakierem wodnym, bo dziecko jak mu zabki rosna to gryzie szczebelki. I teraz nie wiem co robić, z jednej strony sie boje z drugiej przeciez w sklepach sa łóżeczka w różnych kolorach, wiec czym sa malowane? Jak Wy myslicie, malować, czy zostawic sosnowe
  18. właśnie odnośnie łóżeczka mialam kupić klupsia tego z gwiazdkami w kolorze teak, ale od bratowej dostałam nawet fajne tylko że sosnowe. Zastanawiam sie więc nad jego pomalowaniem na teakowe, ale w sklepie z lakierobejcami pani powiedziała mi, ze mozna pomalować ale ona by mi to odradzała, bo łóżeczka raczej powinno malowac sie jedynie tym lakierem wodnym, bo dziecko jak mu zabki rosna to gryzie szczebelki. I teraz nie wiem co robić, z jednej strony sie boje z drugiej przeciez w sklepach sa łóżeczka w różnych kolorach, wiec czym sa malowane? Jak Wy myslicie, malować, czy zostawic sosnowe
  19. ja mam wózek za 800 zł (choc musze przyznać, ze był w przedswiątecznej promocji w sklepie, bo tak kosztuje 1000 zł) ale jest super ma duzo fajnych funkcji, jest super wykonany, ładny kolorekk i nie jest ciężki waży 12 kg, choc wygląda na cięższy ma 2 zestawy kół plastikowe i gumowe i jeszcze do niego dostałam gratisowo kocyk taki do wózeczka z Puchatkiem. Jak widzicie ja juz posiadam wózek od połowy grudnia, tzn od swiat bo rodzice nam go formalnie dali na gwiazdke, choc u nich stał już od jakiegos tygodnia. Fotelik tez mam z atestem, ale nie wiem ile kosztował bo to prezent od rodzicow, a łóżeczko dostałam od bratowej, tylko materacyk musze do niego dokupić.
  20. Witam w niedzielne przedpołudnie. Ja dzisiaj spałam jak zabita, jak zasnęłam po 1 to zbudziłam się dopiero o 8.20, już zapomniałam jak tak błogo można spać. I co dziwnego spałam sama, bo mąż był w pracy, a zawsze kiedy m jest w pracy ja najpierw nie moge zasnąc a potem włącza mi sie sen z funkcja czuwania. agaif wózeczek fajny, tez taki oglądałam, tylko w innych kolorkach ale ostatecznie wybrałam baby merc, gdyz musze miectroszke głębszy i szerszy, gdyz moja dzidzia będzie w nim spała jak wyjedziemy na wakacje, chyba ze zdecyduje sie dodatkowo na kupno łóżeczka turystycznego. A wydaje mi sie, ze mamy podobne komody, ja właśnie wczoraj zakupiłam podobna do sypialni tylko, ze boczki ma z matowego szkła, czy pleksy a srodek waniliowy, bardzo pasuje mi do szafy w sypialni i jest fajna bo bardzo pojemna. Ide wstawic kawke, komu zrobić, a do kawki mam chałwe sezamową i waniliowa, którą sobie życzycie. Czekam na zamówienia
  21. wiecie to ja raczej tez kupie taka zwykłą, może faktycznie fajniejsza i wygodniejsza. Zmykam do tych udek kurczaka, bo jutro nie bedzie obiadku. Do jutra, papa, no i pamietajcie CZEKAĆ NA BOCIANY a nie juz sie rozpakowywać!!! Sylwka może ten sie wyświetli http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79ccaaf430c0e835.html
  22. To smieszne, ale ten pajacyk (zreszta tak jak z osiołkiem) kosztował 4,50, a jest nie noszony z metkami, tylko za ten z Kubusiem dałam 5,50 i tez ma metki.
  23. jejku dziewczyny ale mam skleroze, zapomniałam z pralki wyjąc prania ostatniego łupu dla maleństwa, pewnie wszystko pogniecione, no i obsypac udka z kurczaka na jutrzejszy obiadek, ale ze mnie skleroza, uciekam więc do robotki. A własnie wiecie ostatnio jak mała mnie kopie to zaczyna mi to sprawiać ból, czy to normalne?
  24. Corula to jeden z tych pajacyków - Tygrysek, bo Puchatek i osiołek dzisiaj w praniu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79ccaaf430c0e835.html
  25. A właśnie dziewczyny na starym topiku poruszyłam temat wanienek, jaki macie zakupione. Ja zastanawiam sie ciągle nad wyborem, czy zwykła, czy taka anatomiczna prima baby. http://www.wszystkodladziecka.com.pl/wanienka-prima-baby-p-514.html
×