Ja od początku ciąży też chciałam Oliwkę ale mąż się nie zgadzał,póżniej kogo nie zapytałam to były same Oliwki albo Wiktorie wiec mi przeszło.Do końca nie wiedziałam co się urodzi ale mąż liczył na syna więc miał być Mateusz albo Kajetan a 3 lipca po wielkich bólach urodziła się M A J A!!!!!!!!