Śnieżynka 19

Ooo widze ze się tak wszystkie mijamy :) W takim razie ja tez ide cos zjesc. I czekam na M ciekawe czy ostatnia rozmowa pomogła i czy będzie o tej o ktorej mi mówił

No pięknie jak ja przyszłam to wszystkie pouciekały:(

Kurde dziewczyny jakie tematy...:P A moj tam pod koniec @ zawsze mnie namawia, bo juz nie może wytrzymac :D a więc chyba się nie brzydzi takich rzeczy. Za to dla mnie na początku było to strasznie krępujące...no ale jakos się przemogłam,no bo w sumie pod koniec @ to i tak mało co juz leci. A z tym tamponem i oralem chyba bym się nieprzełamała,dziwnie bym się czuła ....

Witam:) Wesolutka kurczę ta Twoja szefowa jest jakas niepowazna:ONie stac ją na napisanie paru słow:O Teorka nie gniewusiaj się przeciez wiesz ze my Ci źle nie życzymy :)Ale takie myfiątko jakby było ...;) A co do mojego M ...mój to tez się ze mnie smieje,że życ bez Was nie mogę ,nawet jak on u mnie jest musze chociaz raz zajrzeć co się dzieje tutaj:)A jak widzi jak zasiadam do kompa to juz się zaczyna śmiac ze mnie :) Kurczę ale dzis u mnie ładna pogoda,słoneczko tak ślicznie swieci...niech juz ta wiosna zawita:)

I bardzo dobrze Agu odganiaj odganiaj ten kryzys i aby juz nigdy do Was nie zawitał:). Kurczę chyba naprawde wszystkie jestemy teraz w komplecie:) i bardzo dobrze te choróbska trzeba odgonic:):P A ja spadam się dalej uczyc...w koncu kiedys trzeba zacząc:(

Figa gratuluje :)

Dzien dobry:) Mi juz przeszło choróbsko i co najlepsze obyło się bez antybiotyków:) Wesolutka kurcze lepiej jak bys troszke polezała w domku,a tak to to będziesz się leczyc i leczyc...Jak się tak kiepsko czujesz to pewnie pisz zeby Ci dali chociaz te 2dni urlopu. Aguu to super że zaczyna się Wam powolutko wszystko układac.Trzymam kciuki Cholerka mnie wczoraj tez pobolewał jajnik ale to cos troszkę za wczesnie na owulacje bo to dopiero 7dzien:O

Witam:) No u mnie chyba choróbsko się wycofało,polezałam 2dni i juz jest lepiej:) A widze ze tu cięzkie rozmowy na temat dzidzi idą...no w sumie teorka i gosia to mogły by już cos działac ;) Kurczę nawet sobie nie wyobrazacie jak mi bardzo się tęskni za rozmowami z Wami...chyba się od Was uzależniłam :P Dobra no ale teraz to ja juz lecę się położyc spowrotem ale od jutra będę częsciej wpadac. Kolorowych snów

A ja obejrzałam własnie Na Wspolnej i uciekam spac. Kolorowych snów życze:)

Wita:) Ja juz dzis czuje sie troszke lepiej.Polezalam sobie cały dzien w łóżku no i mam nadzieję że obędzie się bez antybiotyków. Wesolutka trzymam kciuki za Wasz związek i mam nadzieje ze juz teraz nie bedzie miedzy wami zadnych nieporozumien:) Ewcia nic się nie martw.Mama napewno powoli dojdzie do siebie....tak jak mowi teorka trzeba troszke czasu i rehabilitacji i będzie napewno ok:) A co do tych związków...moja siostra cioteczna tez chodziła z chłopakiem 8lat,zerwała z nim bo poznala jakiegos innego i po 3miesiącach znajomosci zaliczyła wpadke.No ale z tego co wiem to i tak im się żyje razem dobrze. Krzemila życzę jutro powodzenia Moniska ja tez mysle isc na zaoczne ale teraz juz sama nie wiem gdzie.Moje plany były całkiem inne miałam isc na dzienne na farmacje ale wszystko legło w gruzach:( stwierdziłam ze sie chyba jednak do tego nie nadaje...i zaczęłam rowniez myslec aby pojsc zaocznie i zacząc pracowac...tzn ja w sumie to juz prace na dzien dzisiejszy mam zapewnioną u rodziców w firmie i dlatego coraz bardziej mysle aby pojsc zaocznie na te studia ....tylko na jakie :(Juz sama nie wiem co robic... Teorka Wam to napewno nic nie odbije...widac ze tworzycie bardzo zgraną pare:)

No to przyszła chyba kolej na mnie...dostałam dzis gorączkę i ledwo żyje...szczerze przyznaje ze nawet nie mam siły czytac tego wszystkiego więc nadrobie jutro jak mi troszkę przejdzie. A wpadłam żeby życzyć kolorowych snów.

Dzien dobry :) Ja wpadłam się tylko przywitac. I życzyc miłego dnia

Ale cisza tutaj dzis:) Moj M własnie pojechal do domu a ja powinnam się jeszcze troche pouczyc ...ale juz mi sie strasznie nie chce.Idę się chyba wykąpac potem obejrze jeszcze mój filmik Gotowe na wszystko i ide spac :) Juz raczej tu nie wejde więc zyczę kolorowych snów

Tyle tylko że ja to juz musze się uczyc, bo matura juz niedługo:( a mi to tak opornie idzie. Te sny chyba są zaraźliwe ;) Ja dzis tez miałam calkiem przyjemny sen i kurczę znowu nie z moim M ... nie wiem skąd się takie sny biorą :P Przeciez kocham swojego chłopaka i nigdy nie myslę o jakichs innych chłopach,a mimo to śnią się głupoty:D

Dzięki Dizzy. Kurczę nie mogę się w ogole skupic na nauce:(Robie wszystko aby tylko się nie uczyc..:( Teoria faktycznie na długi spacer się wybrała :)

Ta pogoda jest masakryczna.U mnie tez straszny mroz i wiatr:( nawet się nigdzie wychodzic nie chce. Jak ja chciała bym juz wiosne:)

Kurczę faktycznie tu dzis pustki :) Teorka nie poszło by tak szybko ...tylko że juz nie miałam sumienia aby go do domu odesłac tym bardziej że nie mieszka w tym samym miescie co ja.A wczoraj jeszcze ta pogoda taka kiepska... Zazwyczaj jestem zawsze bardziej uparta;) :P Dziewczyny no gdzie Wy wszystkie jestescie?

Dziewczyny ale wczoraj byłam w szoku.Zdążyłam napisac tutaj ze jestem taka zła i w ogole patrze a mój M wchodzi:).Chyba się bidulek wystraszyl bo przez gg naprawde ostro się pokłócilismy i poleciało pare zdan ktore nie powinny miec miejsca...az mu w koncu na dowidzenia napisalam ze ta rozmowa i tak do niczego prowadzi i nie ma sensu i ze ja uciekam spac,on oczywiscie tez zareagował no to \"narazie\".Ale chyba cos przemyslał i przyjechał ...moze się wystraszył że moze mnie stracic...bo była naprawde ostra wymiana zdan.Wytłumaczylismy sobie w domu na spokojnie wszystko i doszlismy do wniosku ze juz nie bedziemy strzelac klasykow o głupoty:)(ciekawe tylko jak długo).No i ze względu na to ze przyjechał juz tak pozno został na noc i pojechał od razu ode mnie do szkoły(bo studiuje zaocznie). Aha i zapomniała bym obiecał mi że nadrobimy sobie ten czwartkowy wieczór:) że juz on cos wymysli... A tak w ogole to co tu takie pustki??Dziewczyny gdzie Wy wszystkie pouciekałyscie? Chora Zuzia=>Moim zdaniem nie masz się o co martwic bo nie ma ryzyka ciazy tym bardziej ze to juz 5dni mineło.Nic się nie martw :) tylko oczywiscie zabezpieczac musisz się teraz.

No ja niestety tez sama:( Gadałam z moim M przez gg ale tylko jeszcze gorzej się pochlalismy :( Juz mi sie wszytsko obojętne zrobiło...mam takie wrazenie jakbym go wcale nie znała i jakby to był inny człowiek:( No ale nic teraz to uciekam spac bo az mnie wszystko rozbolało z nerw:(

To kto to w koncu był?Natia ???Bo juz teraz sama sie zamotałam:)

Nie odzywamy się :P

Ej no przedstaw nam się :) Bo sie obrazimy i juz więcej nie pomożemy :P ;)

Jakie głupie pytanie ...przestan:)

Ja mam dwoch braci:) No i tez są problemy z tym starszym...ale to chyba juz tak jest z chłopakami :O

Teoria ja własnie ostatnio tez często miewam takie sny ....i to przewaznie są nie z moim M.Nie wiem od czego to zalezy...