Nie martw się 21. Ja wczoraj byłam u gina i też nie przepisała mi żadnych witamin, tylko powiedziała o kwasie foliowym. Powiedziała, że witaminy wzmagaja mdłości, więc nie ma co drażnić żołądka, chociaż ja w zasadzie mdłości nie mam. Powiedziała, że jak się spotkamy za miesiąc to może coś pomyślimy o witaminkach, ale ja wcale nie jestem taka chętna do brania czegokolwiek - zdrowa dieta powinna dostarczyć wszystkiego czego trzeba - zacznę brać witaminki, jak badania wykażą, że czegoś mi brakuje. Wczoraj miałam USG i mój dzidziuś ma 15 mm (8 tyg.) - ale wielkolud ;)