Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamaJulki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamaJulki

  1. mamaJulki

    Moja nerwica...

    rrenka wiesz to smutne ja cały czas drżę na myśł że moje dziecko, (dzieci..)może być na coś chore..to mnie prześladuje... Elilka 2 piszesz,że piekła bolała cię reka, żyła, wiesz ja tak mam z nogą prawą, często w nocy miewam takie ataki boli piecze mnie noga, czy raczej żyła, mam uczucie gorąca, przy okazji mi puchnie jest okropnie, nie wiem co się dzieje,,:) przepisali mi detralex, otrex są podobne. Ataki mam w nocy budzę się ze snu, jestem niespokojna, czuję nagle ból w nodze i napięcie całego ciała, i zaczyna sie,, mam zrobić badanie nogi porządne dooplerowskie,, może ktoś może polecić jakąś klinikę w Krakowie, może gdzieś robią na NFZ ? nie miałam takiego badania nigdy jak to się robi? chyba już któraś z WAS pisała ale nie wiem ..:) oczywiście lekarz mi nie zaproponował takiego badania będe wymuszać jakieś skierowanie albo ewentualnie prywatnie więc może się coś dowiem, czy to wina żyły... wiecie wszyscy gdzies wyjeżdżają, ja też 3 października,, już nie mogę się doczekac ale też umieram ze strachu przed lotem samolotem i zostawiam moje baczki ,,same,, (wieczne poczucie, że nikt nie zrobi przy nich lepiej niż ja, wszystko chciałabym ,,ogarnąć,, sama, bez niczyjej pomocy, przez co jestem zmęczona, obowiązkami i samą sobą,,) ja jakzwykle pisze po lekkiej przerwie,, wczoraj wspaniałym lekarstwem na wszystko była coniedzielna wyprawa do lasu, do 1 w nocy nawlekaliśmy grzyby do suszenia, wyciskałam ,,czernice( jeżyny) na sok, pięknie jest :D pozdrawiam życze pięknego spokojnego dnia,,:) (ciekawe jak tam Potomek?) miałam bardzo bliskiego znajomego, wspaniałego człowieka, za którym szły tłumy,, wszystkim pomagał, pocieszał, wspierał, kochały go setki ludzi, młodych i strszych, coś było nie tak jednak .. ku wstrżsowi otoczenia odebrał sobie życie,, to było rok temu ciężko wracać do tego czasu myślami...tak mi go brakuje,,, ciągle jak zamknę oczy widzę jego uśmiechnięta twarz promieniującą,, ,,życie jest okrutne,,, teraz ciągle kwiaty, palące się znicze i nikt nie może uwierzyć... jak przemyślę sprawę to postaram się dać Wam namiar i poczytacie o tym,, jak się przełamię,, teraz to koniec rozmyślań..
  2. mamaJulki

    Moja nerwica...

    więc i ja się dołączam powodzenia może będziesz mógł do nas zaglądać?
  3. mamaJulki

    Moja nerwica...

    hej, cisza tu..
  4. mamaJulki

    Moja nerwica...

    beatko* wspieram Cię na duchu i życzę wszystkiego dobrego, zuzka ja maturę przeszłam okropnie denerwowałam się tak ,że to co umiałam dobrze nie mogło mi przejść przez gardło, a to co umiałam tak sobie pomieszało mi sie zupełnie, miałam nadodatek zapalenie ropne dziąseł nie wiem jak to sie fachowo nazywało :O więc mature wspominam tak sobie,,:D ale wyniki zadawalające,,, potem skończyłam wydział z Akademii Ekonomicznej powinnam być księgową, ale nie jestem,, :D wszystko sie poukłada, .. tez nie moge zebrac pozytywnych myśli, chciałabym robić wszystko bardziej konsekwetnie, wydajniej, nie wiem jak to określić, jestem ,,roztrzepana,, brak mi wytrwałośći i konsekwencji,, to okropne... nie przez to,że nie chcę bardzo chce ale wszystko mnie ,,po drodze,, rozprasza, ...eeee,, coś wymyślę, napewno,, porządny plan dnia,, mam to właśnie zrobić a nie co iinego i powinno zadziałać... :( :) ???
  5. mamaJulki

    Moja nerwica...

    już był taki temat poruszany na kafeterii to moze byc z nerwów, ale to może się zdarzyć każdemu nie należy robic afery jeśli się nie powtórzy albo jesteś przeziębiona, może jakaś infekcja dróg moczowych, zaobserwuj swoje ciało sama instynktownie będziesz wiedziała co jest grane jeślli bardzo się martwisz idź do lekarza, to maje zdanie tak bym zrobiła :)
  6. mamaJulki

    Moja nerwica...

    wszyscy jednoznacznie powtarzają jeślisamemu nie da się sobie pomóc potrzeba psychologa lub psychiatry, potrzeba rozmowy dotarcia do problemu i znajdzie sie rozwiązanie tez chciałabym tego doświadczyć, pozdrawiam
  7. mamaJulki

    Moja nerwica...

    ktoś pytał o moczenie nocne ja miałam taki problem do 8 roku życia to była norma praktycznie co noc miałam akcje, to było bardzo męczące, miałam koszmary, nie mogłam się obudzic i jeszcze to moczenie, nie mogłam nigdzie jechac na wycieczkę, do rodziny, parę razy się zdażyło na kolonii miałam już 10 lat, chyba od tej pory zaczęłam się pilnowac i przeszło, :O tak to wstydliwy temat...nigdy się nie leczyłam, jako dziecko , w podstawówce mialam okropne bóle głowy, myślałam,że zwariuje, nikt mi nie chciał wierzyć, aedynie mama, która miala dość swoich kłopotów, nie wiem jak to sie skończyło bóle minęły, ja poszłam do ogólniaka, zrobiłam bdania psychologiczne wyszły o.k poznałam nowych ludzi, stworzyłam swój świat, miałam male ataki nerwowe, paniki, dopiero w 2000 roku mocny atak przyjechało pogotowie, leczenie spokój i znowu teraz 2006 r, zawroty głowy, dreszcze, wieczny stracg, dygotania ciał, lęk przed śmiercia, o dzieci, że jest zbyt pieknie i wszystko sie skończy,,,,, nie poszłam do lekarza, pójdę w poniedziałek po jakiś lek albo rozmowa pomorze, biore cos na nerwy,(hydroksizin) 2,3 razy dziennie po łyzce, pomaga pije melise zamiast innych płynów, jakos daję sobie radę pytających o rady , prosze troszkę poczytać, napewno każdy znajdzie coś dla siebie,, polecam wszelkie zioła na uspokojenie jeśli nie zadzialają dopiero coś mocniejszego, znowu sie rozpisałam,,
  8. mamaJulki

    Moja nerwica...

    cicho dzisiaj cichuteńko...
  9. mamaJulki

    Moja nerwica...

    ale nie śpijcie jeszczetak,żebym rano miała co poczytac halo??!! ??????? ???????
  10. mamaJulki

    Moja nerwica...

    jeszcze troche popiszę i zacznę nową stronkę i może to mi się :D :D :D UDA????
  11. mamaJulki

    Moja nerwica...

    ach no i ciesze już z tego powodu ale jak ja znowu przezyję lot samolotem?? ostatnio myślałam,że umieram, brakowało mi tchu a jeszcze nie wiedziełam że to atak paniki patrzyłam na ludzi i czekałam kiedy te maski z tlenem wyleca a tu nic zatkało mi uszy nic nie słyuszałam i dusiłam się oczywiście przeszło żadne maski nie wyleciały to tylko ja,,, I nerwy :) aj dodam,że latam i dla mnie to normalka, zawsze to lubiałam, z przesiadkami , ale ten ost, icydent, to dla tego,że tęsknie i cieszę się nad zycie że spotkam się z rodziną a tu zostawiam w Polsce dzieci i męża i wszystko się kumuluje..oj jejeku,, juzżżż bardzo się cieszę,,, a to dobiero za 11 dni ,, Potomek wiesz i lot mam z Katowic, :D
  12. mamaJulki

    Moja nerwica...

    Marysiu niestety nie znam Cię ale znam inną Marysię którą kocham a bez niej życie byłoby niczym,,, tęsknie za nią bo jest tysiące km odemnie i więcej się takich ludzi kocha których nie można przytulić uściskać miliony razy mocniej... chciałabym wam opowiedziec wszystko o sobie ale boję się bo kto wie kto to czyta,, jeszcze ,, moje życie jest a może było tak pogmatwane i pełne niespodzianek,że można by było książkę napisać, mam nadzieję,że się już unormowało.. ,, chciałam wam jeszcze napisać że wyjeżdżam daleko nie napiszę gdzie ale leci się tam ok,10 godz samolotem :D i spotkam tam moją najbliższą rodzinę moją mamę siostrę i brata, których kocham nad życie których los zabrał mi tak daleko i zdaża się że nie widzę ich rok lub dwa... cieszę się,że cywilizacja poszła do przodu i są komputery bo możemy pogadać na skype i się zobaczyć,, ale uwierzcie mi to jest ogromna tęsknota i rozdarcie serca ,,, ale to był mój wybór zostałam , oni wyjechali tak miało być...mam mężą dzieci siebie całą zwariowaną ale kocham życie i oby nie płatało mi więcej figli,,, ciągle się o to boję,, pozdrawiam wszystkich dobranoc, idę dzieci kłaść spać bo kończy sie im ostatnia ,,dozwolona,, bajka
  13. mamaJulki

    Moja nerwica...

    Potomek dzięki wielkie modlę sie ale kiedy wydaje mi sie,że nic nie pomaga to przestaje, potem mi wstyd przed Bogiem stanąć, na nowo... staram sie jak mogę,, ale mi nie wychodzi, tyle mam roboty a dzień przeleci a ja zaledwie coś ,,grzebnęłam,, ide już cokolwiek robic do wieczora albo do jutra, pa
  14. mamaJulki

    Moja nerwica...

    wierzę w Boga i też jak kto któraś z dziewczyn napisała, będę się w piekle smażyć bo pragnęłam śmierci ojca, kiedy znowu widziałam jak wyglada, co robi, .... a wyobraźcie to sobie że potem się zabił,,, wypadek samochodowy , nie miałam typowych wyrzutów sumienia, tylko się ciagle zastanawiam czy to atak serca, czy wódka, czy może specjalnie,,, kto to wie,, niech to zostanie tajemnicą, lepiej eee ale dzisiaj myślę za dużo,,,,,,,,,,,, ide moja Julkę usypiać bo marudzi to sie zdżemnę godzinkę az mąż z pracy przyjdzie ,żebym była na chodzie.... pozdrawiam,
  15. mamaJulki

    Moja nerwica...

    i wyglądam dziwnie spuchnięta jakaś,, oczy mętne, zmęczona, apatyczna, jakby mnie ktos wywirował,, :O ale taka nie byłam każdy mnie zna jako zwariowaną dziewczynę, z jajami,,,:( no i nie poszłam do lekarza bo córka zachorowała i nie miałam gdzie jej zostawic cholera,,
  16. mamaJulki

    Moja nerwica...

    Potomek jak to jest,że jeśli juz się wkręcę, odchudzam się , nie jadlam tych złych rzeczy, chleba, makaronów, sosów, słodyczy, praktycznie tylko mięso, ryby i warzywa, sporadycznie owoce i nabiał,, i schudłam nawet do 62kg ale wszystko wróciło, kilogramy, super sie czułam wstawałam godzinę wcześniej i biegałam teraz, śpię i nie moge się zmusić ale jestem na siebie wściekła zła,że się zapuszczam i nie pokazywałabym się ludziom na oczy jakby to było możliwe...jak znowu zacząć tak normalnie 1200 kal,dziennie i ćwiczenia , pozytywne myślenie, a mi się chce całymi dniami spać, zamykają mi ię oczy,ziewam, jestem zimna, dłonie,stopy, nos...jestem ciągle ciagle śpiąca, śpię mnóstwo godzin, wstaję wyspana a już w południe padam,,, co jest?
  17. mamaJulki

    Moja nerwica...

    cześć Potomek :) z tym odchudzanie cos zacznę na pewno , będą mnie cieszyć wyniki będę zadowolona, i wiem jakiś sport,
  18. mamaJulki

    Moja nerwica...

    ważę 70kg przy 170cm wzrostu za dużo wiem, ale te 65 kg bardzo by mi odpowiadało,, i tak nie jest to idealna waga co do wzrostu ale mogło by byc,, tak zawsze ważyłam ostatnio zajadałam nerwy,, oj :O
  19. mamaJulki

    Moja nerwica...

    cześc wam a możecie napisać czy któraś z was odchudzała się jakoś, ja ważę też z 5 kg za dużo i chciałabym trochę się odchudzić ale tak by sobie nie zaszkodzić,, nie wiem jak się zabrać,, czy kolacji nie jeść czy może chleba, mącznych rzeczy, ma ktoś jakiś sposób,, dziękuje znalazłabym sobie jakieś zajęcie to nerwica zeszłaby na drugi plan :D jeśli to możliwe
  20. mamaJulki

    Moja nerwica...

    halo wszystkim coś moim nikiem? :) sprawdzam i u mnie tez ładnie
  21. mamaJulki

    Moja nerwica...

    niespokojna wiesz wpadaj jak tylko potrzebujesz ja znalazłam to forum i czuje sie lepiej jak coś napiszę lub przeczytam, nie jestem sama z moimi nerwami :) chociaż nikomu nie zyczę i szkoda, że nas tak dużo :( :)
  22. mamaJulki

    Moja nerwica...

    dzięki kobietki i faceci bo tacy tu bywają :D
  23. mamaJulki

    Moja nerwica...

    dziewczyny pisałyście cos o nodze i mi się przypomniało ja tez mam zapisane detralex, lioton 1000 do smarowania i rutinoścorbin, oczywiście magnez z wit B6 nie mam już takiej odrętwiałej tej nogi, ale czuje ją jak kamień :D w łydce,, ale jest o.k ogólnie więc cieszmy się, że jest ładna pogoda i nie pada deszczyk,,
  24. mamaJulki

    Moja nerwica...

    rrenka037 cieszę się,że masz dobry nastrój i super się czujesz, :) u mnie pomału nerwica się wycisza nie mam takich dygotań, trzęsawek, miałam je cały dzień nie jakieś ogromne ale byle bzdura mogła wywołać wybuch na maksa,, okropne uczucie, czekałam kiedy mnie weźmie znowu, ale,, 3 razy dziennie po łyżce hydrox, i czuję się dobrze, nie telepie mnie, ale jutro powinna iść do mojej nowej pani doktor, trochę się boję,, serio mam stracha a może się wstydzę, co ja jej powiem?, matyldo...cały dzień będę obmyślać jak jej wszystko opowiedzieć, mam iść tak na żywca, bez hydrox, czy lepiej się uspokoić, :O pozdrawiam wszystkich,,
×