Do Sylwiasteczkowska,
współczuję Ci. Mam nadzieję, że u Ciebie to się zmieni. Jest wiele osób u których sytuacja się wyklarowała w ciągu pół roku. Mięsień potrafi długo "trzymać" więc możliwe, że ten prawy tak się zachowuje. U mnie niestety wszystko tak zostało. Miałam bardzo podobną sytuację do Ciebie, również lewa pierś od początku była niżej, była szersza i mięciutka, po miesiącu wyglądała, jak by wogóle nie przeszła operacji, tylko blizna pozostała. Prawa bardziej zbita, okrągła, bolesna - teraz wiem dlaczego - mam źle umiejscowiony implant i różne loże, no i tym samym różne piersi, niesymetryczne względem siebie. Ale o tym pisałam jako bhmm, gość i gość nietypowy. Wkleję tu swoje ostatnie wypowiedzi, żeby wszystko było w jednym miejscu. Najgorsze, że miałam mieć kolejną operację w Warszawie i musiałam ją odwołać - nawet kredyt załatwiłam ale niestety, muszę go przeznaczyć na inne cele.
Jeśli chodzi o czucie, masz jeszcze czas:) To trochę trwa, u niektórych osób do roku.
W każdym bądź razie trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie. I nie przejmuj się zbytnio bo się rozchorujesz, tak jak ja. To i tak niczego nie zmieni .